Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Jeden z brytyjskich naukowców, Rupert Sheldrake, twierdzi, że zebrał dowody potwierdzające istnienie "telefonicznej telepatii". W swoich eksperymentach wykazał ponoć, że takie przedpoznanie dotyczy nie tylko rozmów telefonicznych, ale także maili. Na czym polega opisywane zjawisko? Na tym, że często tuż po tym, kiedy o kimś pomyślimy, zaczyna dzwonić telefon.

Zebrani przez Sheldrake'a wolontariusze podali badaczom imiona i numery telefonów swoich przyjaciół oraz członków rodziny. W ramach eksperymentu naukowcy kontaktowali się z losowo wybraną osobą i prosili ją o zadzwonienie. Czterdzieści pięć procent badanych prawidłowo odgadywało, kto jest po drugiej stronie słuchawki. Na dorocznym spotkaniu British Association for the Advancement of Science Sheldrake powiedział, że oczekiwano na ponad 25% telefonów od bliskich (zadziałała telepatia). Podkreślił, że wbrew wcześniejszym oczekiwaniom, szansa na przewidzenie, iż ktoś zaraz do nas zadzwoni, wyniosła jeden na bilion.

Podobne wyniki uzyskano w zakresie telepatii mailowej. Pewne zastrzeżenia budzi fakt, że w grupie telefonicznej znalazły się tylko 63 osoby, a w grupie mailowej jeszcze mniej, bo 50. W dodatku sfilmowano jedynie 9 z nich.

Sheldrake ma kontynuować swoje badania, by lepiej zrozumieć zjawisko telepatii na usługach nowoczesnych technologii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Telefony to proteza telepati , która najsilniej zachodzi wśród podobnego DNA (pokrewnych pól morfogenetycznych). 8)

W Indiach jak komuś ktoś przychodzi do głowy to znaczy że chce się spotkać. U nas też jak komuś się czka to się mówi że ktoś o mnie mysli , a jak swędzi lewa ręka to na pieniądze , a prawa dziurka w nosie to bodajże na miłość  ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedy moja siostra była dzisiaj przy komputerze powiedziała żebym nie patrzył w ekran bo chce włączyć starą piosenkę która jej sie przypomniała przypadkowo i żebym nawet nie zgadywał bo nie mam szans. nie mineły 3 sekundy jak spytałem sie jej czy to na litere T i 6 liter. oboje zrobiliśmy gały jak stodoła kiedy po chwili na jutubie załadował sie Simarik Tarkana. cały dzien sie zastanawiamy jak to możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jak dowiedział się serwis TechCrunch, Gmail przygotowuje opcję samoniszczących się e-maili. Już teraz właściciele niektórych kont mogą skorzystać z ikonki niewielkiej kłódki pojawiające się przy tworzeniu nowej wiadomości. Po jej kliknięciu ustawimy w mailu tryb poufny, który uniemożliwi skopiowanie, przesłanie dalej i wydrukowanie wiadomości. Najprawdopodobniej można też ustawić wygaśnięcie informacji po zadanym czasie oraz wprowadzić wymóg uwierzytelnienia się odbiorcy za pomocą dwustopniowego systemu, w tym wiadomości SMS.
      Nie jest jasne, czy maile są automatycznie są szyfrowane po wybraniu trybu poufnego. Ponadto poufność jest tutaj dość umowna, gdyż nadal istnieje możliwość wykonania zrzutu ekranowego wiadomości, możliwe jest zatem jej późniejsze wydrukowanie czy przesłanie. Nie wiadomo też, czy opcja wygasających maili będzie działała tylko w obrębie kont Gmaila, czy też wiadomość wygaśnie nawet wówczas, gdy jej odbiorca ma pocztę w innym serwisie.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Królowa Elżbieta II założyła sobie, choć zapewne lepiej byłoby powiedzieć "zleciła założenie", konto poczty elektronicznej. Jak przystało na przedstawicielkę rodu panującego, 81-letnia monarchini nie pisze maili sama, lecz je dyktuje.
      To nie jedyny dowód na to, że starsza pani stara się być na bieżąco z różnymi nowinkami technologicznymi. Królowa ma także telefon komórkowy oraz iPoda mini. Do posiadania konta pocztowego przyznała się mimochodem, kończąc podczas ogrodowego przyjęcia w pałacu Buckingham wymianą uprzejmości rozmowę z redaktorką pisma Vanity Fair, Elizabeth Saltzman.
      Przedstawiciele dworu nie chcą oficjalnie potwierdzić, że Elżbieta II korzysta z konta pocztowego. Gazeta Telegraph utrzymuje jednak, że tą drogą królowa regularnie kontaktuje się z wnukami.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...