Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
este perfil es muy tonto

Polityka

Rekomendowane odpowiedzi

i w czasie wyborów nie głosujesz? hehe my z kolegą wymyśliliśmy Partię Ludzi Niegłosujących,ale jeszcze niezarejestrowana ;)

 

PS:dla mnie normalność ma wiele wad,człowiek normalny czyli przeciętny ma np. średnią inteligencję,średnią mądrość,że o urodzie nie wspomnę 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak będę głosował, to na UPR. Mam gdzieś pseudoliberałów z PO, tak samo jak PiS (nie wspominając już o SLD i innych tego typu lewackich ugrupowaniach).

Bezpartyjny (partia normalnych ludzi)

Lepiej nie głosować na nikogo niż głosować na idiotów.

PS:dla mnie normalność ma wiele wad,człowiek normalny czyli przeciętny ma np. średnią inteligencję,średnią mądrość,że o urodzie nie wspomnę

Zależy jak rozumiesz normalność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lepiej zagłosować na mniejszych idiotów niż na większych(taki poniekąd był dla mnie wybór między PO i PiS,a właściwie to przed dojściem do władzy wierzyłem że PO chce głównie coś zrobić a dopiero na później jest chęć posiadania władzy,ale chyba będę musiał skorygować ten pogląd)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lepiej nie głosować na nikogo niż głosować na idiotów.

Ok, ale pod warunkiem, że potem będzie się siedzieć cicho i nie będzie się szczekać, że źle się dzieje w kraju. Skoro samemu się do tego przyłożyło rękę, to głupio potem oczekiwać, zeby ktoś inny to odkręcał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok,ok ja jeszcze nie szczekam,poza tym wizerunek polityka jest inny przed kampanią a inny po.ja np. przed wyborami prezydenckimi Kaczyńskiego widziałem tylko na spotach wyborczych a dopiero potem zobaczyłem jego wspaniały styl przemawiania.Zresztą ja wtedy nie miałem chyba prawa głosu :-X

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie na świecie politycy nie spełniają 100% obietnic, taki już jest nieodłączny element tej gry. Niestety. Ale mimo to wybierając określoną partię wybierasz chociaż z grubsza określony kierunek polityki, czyli np. państwo liberalne vs. socjalne, państwo kościelne vs. państwo laickie, integracja z org. międzynarodowymi vs. pełna suwerenność. Choćby z tego powodu warto głosować, to są sprawy zasadnicze i raczej niezmienne (no, chyba, że jest się lewicową prawicą, jak przyjemniaczki z PiS ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tymeknafali

Ja głosowałem na PO, dlatego że jest liberalna i dlatego że (przede wszystkim) by Zobaczyć minę przegranej Kaczki, jak przestaje się pluć, że zrobi porządek ze wszystkimi

Teraz żałuje że w ogóle głosowałem, że się splamiłem tym brudem, i nigdy więcej do wyborów nie pójdę. Teraz kompletnie nie obserwuje polityki i nie interesuje się tym, bo żal mi czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fakir

... nigdy więcej do wyborów nie pójdę....

No to nie chodź, tylko nie zdziw się gdy w końcu jakiś głupi palant wybierze Ci na prezydenta Hitlera. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...a po następnych wyborach koledzy będą się śmiali, że cząstkę swojego głosu oddałeś na Leppera i Giertycha ;D Skoro nie zagłosowałeś na nikogo, to oddałeś po kawałeczku głosu wszystkim po kolei ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fakir

Nigdzie na świecie politycy nie spełniają 100% obietnic, taki już jest nieodłączny element tej gry. Niestety. ..

Dlaczego niestety? Nigdzie przecież nie otrzymują także 100% poparcia wyborców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, bo taki ze mnie paskudny egoista, że chciałbym, żeby zrobili, co obiecali ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lepiej zagłosować na mniejszych idiotów niż na większych(taki poniekąd był dla mnie wybór między PO i PiS,a właściwie to przed dojściem do władzy wierzyłem że PO chce głównie coś zrobić a dopiero na później jest chęć posiadania władzy,ale chyba będę musiał skorygować ten pogląd)

POlitologu, czy Ty naprawdę widzisz tylko te dwie partie? Rozejrzyj się, poszerz horyzonty! Nie akceptuj tylko tego, co Ci media sprzedają. Naprawdę, wybór jest znacznie większy niż te dwie partie.

Natomiast trudno oczekiwać, że PO zrobi z Polski "drugą irlandię". Twoje podejście jest typowe dla wyborcy PO. Sceptyczne, aczkolwiek z odrobiną nadziei. A potem jak zwykle kończy się na rozczarowaniu. Wtedy z reguły ludzie mądrzeją, ale niektórzy, tak mocno i ślepo zapatrzeni w PO, nadal w tą partię wierzą...

Ok, ale pod warunkiem, że potem będzie się siedzieć cicho i nie będzie się szczekać, że źle się dzieje w kraju. Skoro samemu się do tego przyłożyło rękę, to głupio potem oczekiwać, zeby ktoś inny to odkręcał.

Otóż nie. Jeśli nie głosujesz, przyjmujesz postawę NEUTRALNĄ. Nie przykładasz ręki do niczego. Czy masz wtedy prawo narzekać? Trudno powiedzieć, każdy może mieć inne zdanie. Natomiast pewien jestem, że nie powinni narzekać teraz ci, którzy wybrali PO (skoro ich wybrali, to powinni mieć choć trochę samokrytyki i powiedzieć "moja wina, że na nich głosowałem"). Jeśli popatrzę na to subiektywnie (z perspektywy moich poglądów, a także obserwacji), to zdecydowanie lepiej wstrzymać się od głosu niż głosować na zło, jakim jest PO.

Nigdzie na świecie politycy nie spełniają 100% obietnic, taki już jest nieodłączny element tej gry.

Uroki demokracji.

Ja głosowałem na PO, dlatego że jest liberalna i dlatego że (przede wszystkim)  by Zobaczyć minę przegranej Kaczki, jak przestaje się pluć, że zrobi porządek ze wszystkimi

Teraz żałuje że w ogóle głosowałem, że się splamiłem tym brudem, i nigdy więcej do wyborów nie pójdę. Teraz kompletnie nie obserwuje polityki i nie interesuje się tym, bo żal mi czasu.

Ale przynajmniej potrafisz przyznać się do błędu. Teraz go powielasz (tak jak wielu Polaków). Dlaczego? Bo nie zadałeś sobie najpierw pytań typu "kim jest Donald Tusk", "skąd się wziełą PO", "czy jest to partia naprawdę liberalna, jak podają media?", "jakie ja mam poglądy i czy program tej partii i jej ideologia mi odpowiadają?", "czy na pewno powinienem głosować na PO dlatego, by zobaczyć "minę przegranej Kaczki"?". Przeciętny polak w ogóle nie interesuje się polityką, obserwuje tą scenę jedynie pobieżnie. Ludzie nie wiedzą czym jest liberalizm, ludzie nie potrafią określić własnych poglądów, ludzie po prostu nie wiedzą, czego chcą.

 

Dlatego zamiast rezygnować z wybórów, powinieneś zadziałać wręcz przeciwnie - przyjrzeć się dokładnie polskiej polityce, poczytać dokładniej na czym polega liberalizm. Jestem pewien, że wielu ludzi opowiadających się za liberalizmem nigdy nawet nie zgodziłoby się na wprowadzenie polityki liberalnej, gdyby dowiedzieli się czym naprawdę jest liberalizm (bo są już zbyt mocno przesiąknięci socjalizmem). A prawda jest taka, że PO z liberalizmem ma niewiele wspólnego, a pokazuje nawet swoimi poczynaniami, że znacznie bliżej im do SLD niż do takiego UPR-u chociażby.

 

Ale co jest istotne - wszystkie liczące się partie, które tak często pokazują w TV, już pokazały na co je stać (a raczej, na co ich nie stać). Czy ktoś ma jeszcze dylemat, czy w następnych wyborach głosować na PO, PiS, PSL czy SLD itp? Jeśli ktoś ma, to chyba w ogóle nie obserwował sceny politycznej przez ostatnie lata. Bowiem każda z tych partii zdążyła nas już zawieść. Dlatego warto postawić na prawicę, liberalną prawicę. Mam tylko nadzieję, że w następnych wyborach nikt nie zagłosuje na partię Olejniczaka tylko dlatego, by "zobaczyć minę Tuska i Kaczyńskiego". Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Można komuś dać te pięć minut - ale jak zawiedzie, to taki powinien zejść ze sceny politycznej.

No to nie chodź, tylko nie zdziw się gdy w końcu jakiś głupi palant wybierze Ci na prezydenta Hitlera. 

Przecież większość jest głupich - a w demokracji ta większość głupich wybiera głupich ludzi. Więc mniejszość (mądra część ludzi) nie ma dużo do gadania, niestety...

Dlaczego niestety? Nigdzie przecież nie otrzymują także 100% poparcia wyborców.

No tak, ale trzeba też pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. Trudno jest zrealizować w pełni program swojej partii gdy jest się w koalicji (chyba że jest to bardzo dobra koalicja partii o bardzo podobnych programach i ideologii). I to jest kolejny urok współczesnej demokracji... Kłótnie koalicjantów, potem nowe koalicje z partii, których naród nie wybrał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tóż nie. Jeśli nie głosujesz, przyjmujesz postawę NEUTRALNĄ. Nie przykładasz ręki do niczego. Czy masz wtedy prawo narzekać? Trudno powiedzieć, każdy może mieć inne zdanie.

No więc ja wyraziłem opinię, że mogą. Ale moim zdaniem brak głosu jest przyłożeniem ręki do takiej, a nie innej sytuacji. Nie ma czynów bez konsekwencji.

 

Natomiast pewien jestem, że nie powinni narzekać teraz ci, którzy wybrali PO

Dlaczego? Mają prawo narzekać, że ci, których wybrali, zawiedli (o ile, oczywiście, dana osoba ma takie poczucie). Powinni mieć świadomość, że sami tak wybrali, ale prawo do krytyki wg mnie zachowują.

 

Przeciętny polak w ogóle nie interesuje się polityką, obserwuje tą scenę jedynie pobieżnie. Ludzie nie wiedzą czym jest liberalizm, ludzie nie potrafią określić własnych poglądów, ludzie po prostu nie wiedzą, czego chcą.

To jest święta prawda. A mimo to, jak na ironię, jesteśmy chyba jedynym narodem świata, w którym rozmowy o polityce są tematem nr 1 np. podczas obiadów rodzinnych :(

 

Jestem pewien, że wielu ludzi opowiadających się za liberalizmem nigdy nawet nie zgodziłoby się na wprowadzenie polityki liberalnej

O, tu też masz rację ;)

 

Ale co jest istotne - wszystkie liczące się partie, które tak często pokazują w TV, już pokazały na co je stać (a raczej, na co ich nie stać). Czy ktoś ma jeszcze dylemat, czy w następnych wyborach głosować na PO, PiS, PSL czy SLD itp? Jeśli ktoś ma, to chyba w ogóle nie obserwował sceny politycznej przez ostatnie lata.

No, niekoniecznie. Możesz sobie oddać głos na UPR, masz do tego oczywiście prawo. Ale sam powiedz, czy nie będzie to głos zmarnowany? W moim odczuciu(!) nawet gdyby partia XYZ była fantastycznym ugrupowaniem, ale miała w sondażu 1% "głosów", nie zagłosowałbym na nią. Dlaczego? Bo byłoby to praktycznie równoznaczne z oddaniem pustej karty. I tak nie wpływa się na skład Sejmu, a na tym przecież polegają wybory. W takiej sytuacji znacznie lepiej byłoby w przerwie między wyborami nakłaniać znajomych i tłumaczyć im, że partia XYZ jest dobra, bo... i nakłaniać, żeby we wszelkich sondażach oddawali "głosy" właśnie na nią.

 

Trudno jest zrealizować w pełni program swojej partii gdy jest się w koalicji (chyba że jest to bardzo dobra koalicja partii o bardzo podobnych programach i ideologii).

O, o, o! Ktoś to wreszcie zauważył :) Jedynym rozwiązaniem (sam nie wiem do końca, czy je popieram) byłoby stworzenie ordynacji, w której zwycięzca dostaje 50%+1 miejsce (celowo nie używam tu liczby 231, bo obsada Sejmu jest stanowczo zbyt liczna). Zagrożenie jest dość duże, ale z drugiej strony nie ma przynajmniej możliwości zastosowania spychologii, a odpowiedzialność jest bardzo jasna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fakir

..Przecież większość jest głupich - a w demokracji ta większość głupich wybiera głupich ludzi. Więc mniejszość (mądra część ludzi) nie ma dużo do gadania, niestety......

Niebezpieczne przekonanie! Nie wiem jak jest naprawdę ale nie ma dowodu, że gdy mądra część ludzi dokona wyboru będzie  lepiej. Trudno wymyslić coś lepszego od demokracji. Sam chciałbym, żeby głosowali tylko ci co płacą podatki i im wyższy podatek tym więcej głosów. Bo to za ich pieniądze państwo działa. Ale skutki takiego rozwiązania też nie są dobre bo eliminuje duże grupy ludzi mądrych i wartościowych których kasa nie interesuje. Ale z drugiej strony, skoro nie płacą to dlaczego mieliby decydować o nie swoich pieniądzach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sam chciałbym, żeby głosowali tylko ci co płacą podatki i im wyższy podatek tym więcej głosów. Bo to za ich pieniądze państwo działa.

 

Pracownicy budżetowi (żyjący z podatków )nie powinni brać udziału w głosowaniu bo stanowią organ wykonawczy woli  narodu a jako zależni od rządzących mogą podlegać presji i manipulacji ( zwłaszcza że stanowią w Polsce 60% ludzi w wieku produkcyjnym). 8)

 

Ps: Skończyły by się układy partyjne  a zaczęła wreszcie liczyć ich kompetencja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eh i znowu rozpętałem dyskusję i obudziłem stare demony ;D jak chcecie mogę dorzucić jeszcze kilka poglądów i argumentów reprezentujących kilka wyznań politycznych i każdy z nich będzie niemal równie celny i racjonalny. a skoro jest tyle poglądów,a nikt nie dowiedzie mi że coś istnieje,a co dopiero że coś jest słuszną opcją polityczną moim zdaniem każdy winien sobie tworzyć taki ustrój jaki chce by go obowiązywał(to jest panarchizm 8) i nie chce mi się go głębiej opisywać,zresztą sam sobie to wymyśliłem a nazwę znalazłem na wikipedii)

 

PS:Sebaci proszę zlituj się i nie używaj słów z PO bo ludzie na onecie jak moderowałem mi to pisali non stop i kiszki mi to przewraca,przy okazji dowiedziałem się że większość ludzi w Polsce to Żydzi(ja tam wiem że szwedzi)

 

PS2:a co do alternatywy PiS-PO to nie ma za bardzo innej poza partiami które dostają dotacje z budżetu-a to są takie co są w sejmie lub mają przynajmniej 3%w wyborach-po ustawie z 97 inaczej partii raczej nie da się finansować(wcześniej finansował biznes czyli były PZPR),a jeśli  ciężko o inne partie z pieniędzmi na kampanię to ciężko o nowe siły polityczne,więc kartel partii się cementuje.Więc jedynym wyborem jest wybór PO(nie UPR bo ta nigdy się bez kasy nie dostanie do kasy,no chyba że po jakimś kataklizmie).Następnie trzeba działać by PO było lepsze.SLD odpada bo to postkomuna,socjaliści i aferzyści.PiS odpada bo to katolicy,prawica,homofoby,oszołomy.PSL odpada bo to chłopi którzy myślą tylko o dobrze chłopów.Zostaje PO bo jej liberalne skrzydło jest najbliższe moim poglądom.

 

PS3:kurde ale nocą późną ma się wenę,potem rano to co napisałem wydaje mi się głupie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mineło dwadzieścia lat, jedno pokolenie już się zmarnowało, młode systematycznie opuszcza kraj w poszukiwaniu warunków do życia , jak tak dalej pójdzie to niebawem będzie to kraj  dziadków emerytów i nędzarzy których po kolejnych podwyżkach nie bedzie stać na świecenie żarówki wieczorem a może i chleb.

 

Tymczasem minie pare chwil i po drugiej stronie lustra , tam gdzie nie ukryjesz nic bedziesz tym zgnojonym ludziom musiał spojrzeć w oczy, tyle że zmienić już nie bedziesz mógł NIC i kumple też ci nie pomogą.

 

ONI tam sa zdecydowaną wiekszością, więc dla ciebie zostanie tylko Kraina Zapomnienia i następne życie (niekoniecznie ludzkie), ale w pełni odpowiadające cechom które zaprezentowałeś w tym rozdaniu.

  Smutne bo przecież każdemu jak był mały Mama tłumaczyła że trzeba mówić prawdę i być uczciwym . 8)

 

Z tego świata nawet majtek się nie zabiera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest normalne. Tak samo jak to, że poziom wiedzy o polityce właśnie przebił się u nas przez dno i ryje dalej, a i tak polityka jest tematem nr 1 przy każdym posiłku w większym rodzinnym gronie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fakir

To jest normalne. Tak samo jak to, że poziom wiedzy o polityce właśnie przebił się u nas przez dno i ryje dalej...

Nie do końca się zgadzam. Moim zdaniem wiedza o polityce sprowadza się do tego ile trzeba zapłacić podatku i ile z teego zostanie zmarnowane lub ukradzione. Co do wielkości podatku to chyba już wszyscy wiedzą, że to ponad połowa zarobków. I stopniowo mam nadzieję zaczynają brać pod uwage kto te pieniądze ma rozdawać. Jeszcze trochę czasu i będzie dobrze. Na "pomoc" państwa nikt z moi znajomych już nie liczy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przez pierwszych kilkanaście lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zagłosowałem może z 3 razy.

Od pewnego czasu bardziej regularnie chodzę na wybory i głosuję tylko na UPR.

 

@Sebaci: "Wolny wybór" czytałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...