Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Pierwsza czapka-niewidka

Rekomendowane odpowiedzi

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley po raz pierwszy w historii stworzyli trójwymiarowe materiały, które mają negatywny indeks refrakcji dla światła widzialnego i bliskiej podczerwieni. Materiał zagina światło w odwrotnym do naturalnego kierunku. Odkrycie pozwoli na stworzenie lepszych technologii optycznych, układów scalonych dla wysoko wydajnych komputerów oraz na uczynienie przedmiotów niewidzialnymi dla ludzkiego oka.

Już wcześniej inne zespoły badawcze stworzyły metamateriały zapewniające niewidzialność, jednak dopiero odkrycie z Berkeley pozwala na zastosowanie jej w praktyce. Dotychczas bowiem metamateriały albo były dwuwymiarowymi warstwami atomów, których właściwościami nie mogliśmy manipulować, albo też, w przypadku materiałów 3D, wykazywały one ujemny indeks refrakcji tylko w przypadku niewidzialnego dla oka promieniowania mikrofalowego.
My stworzyliśmy trójwymiarowy metamateriał, który ma ujemny indeks refrakcji w paśmie widzialnym - mówi profesor Xiang Zhang, którego zespół opracował nowe materiały.

Ludzkie oko widzi światło o długości fali od 400 do 700 nanometrów. Tymczasem struktura metamateriału, by nadać mu ujemny indeks refrakcji, musi być mniejsza niż długość fali. Nic więc dziwnego, że łatwiej było uzyskać metamateriały zaginające fale o długości od 1 milimetra do 30 centymetrów.

Uczeni z UC Berkeley stworzyli nowy metamateriał łącząc srebro z fluorkiem magnezu. Następnie ponacinali go tak, by powstała matryca składająca się z miniaturowych igiełek. Zauważono zjawisko ujemnej refrakcji przy falach o długości 1500 nm (bliska podczerwień).

Jason Valentine wyjaśnia, że warstwy przewodzącego srebra i nieprzewodzącego fluorku magnezu działają jak obwód. Naprzemienne ułożenie obok siebie takich obwodów powoduje, że odpowiadają one na docierające do nich światło w kierunku przeciwnym do jego pola magnetycznego. Ponadto metamateriał absorbuje minimalną ilość światła. Innymi słowy, materiał składa się z silnie reagujących na światło nanoobwodów, które jednocześnie niemalże go nie pochłaniają.

Naturalne materiały nie reagują na pole magnetyczne światła, ale nasz metamateriał to robi. Po raz pierwszy stworzyliśmy więc materiał, o którym można powiedzieć, że wykazuje magnetyzm optyczny, co oznacza, że zarówno pole elektryczne jak i magnetyczne fali światła poruszają się w nim w odwrotnym kierunku - mówi Valentine.

Kolejny z metamateriałów został stworzony ze srebrnych nanowókien, które wzrastały na porowatym podłożu z tlenku glinu. Na nim zaobserwowany odwrotne odbicie dla fali długości 660 nanometrów. Po raz pierwszy więc zauważono go dla światła widzialnego.

Geometria pionowych nanowłókien, które są do siebie równoległe i jednakowo odległe jedno od drugiego, została zaprojektowana tak, by całość reagowała tylko na pole elektryczne fali świetlnej - mówi Jie Yao, kolejny z autorów badań. Z kolei pole magnetyczne niemal w ogóle nie reaguje z materiałem, dzięki czemu nie dochodzi do dużych strat energii. Co ciekawe, ten metamateriał zagina światło w przeciwną niż zwykle strone, ale, technicznie rzecz biorąc, nie można tutaj mówić o ujemnym indeksie refrakcji. Mamy z nim bowiem do czynienia wtedy, gdy wartości dla przenikalności elektrycznej i magnetycznej są ujemne.

Najwięcej korzyści dają metamateriały z ujemnym indeksem refrakcji, czyli takie, jak wspomniane na wstępie połączenie srebra i fluorku magnezu. To one pozwolą udoskonalić anteny, znacząco redukując interferencje czy też umożliwią odwrócenie efektu Dopplera. Jednak dla większości zastosowań przewidywanych dla metamateriałów, takich jak tworzenie z nich czujników optycznych czy powodowanie niewidzialności, oba wspomniane powyżej materiały będą przydatne.

Tym co czyni je tak użytecznymi, jest możliwość współpracy z szerokim spektrum długości fali optycznej przy minimalnej stracie energii - stwierdza Zhang.

Uczeni przypominają jednak, że wciąż czekają nas wieloletnie badania, zanim np. powstaną "płaszcze-niewidki". Oba nowe metamateriały są bowiem bardzo kruche i są metalami. Poważnym wyzwaniem będzie również opracowanie metod masowej produkcji takich materiałów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co prawda "negative" można tłumaczyć jako "negatywny", jednak w tym kontekście bardziej naturalne jest tłumaczenie "ujemny".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co prawda "negative" można tłumaczyć jako "negatywny", jednak w tym kontekście bardziej naturalne jest tłumaczenie "ujemny".

 

Fakt, że bardziej to logiczne. :) Dziękuję. Poprawione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosty filmik o zasadzie dzialania metamaterialow:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Naukowcy z Cornell University zaproponowali nowatorską metodę jednoczesnego modulowania w czasie rzeczywistym właściwości absorpcyjnych i refrakcyjnych metamateriałów. To zaś pozwoli na kontrolowanie w czasie i przestrzeni propagacji fal w metamateriałach, co może mieć olbrzymie znaczenie zarówno w fizyce, jak i inżynierii.
      Autorami teoretycznej pracy, opublikowanej na łamach pisma Optica, są doktoranci Zeki Hayran i Aobo Chen oraz ich opiekun naukowy profesor Francesco Monticone. Dotychczas naukowcy zajmujący się metamateriałami badali je pod kątem możliwości kontrolowania albo absorpcji, albo refrakcji fal elektromagnetycznych. Jednak młodzi naukowcy z Monticone Research Grooup wykazali właśnie, że jeśli będziemy w stanie manipulować obiema właściwościami w czasie rzeczywistym, możliwości metamateriałów zostaną znacznie zwiększone. Metamateriały, których właściwości można zmieniać w czasie – zwane chronometamateriałami – mogą przyczynić się do olbrzymich postępów technologicznych.
      Wykazaliśmy, że jeśli będziemy modulować w czasie obie te właściwości jednocześnie, uzyskamy znacznie lepszą absoprcję fal elektromagnetycznych niż w strukturze stabilnej lub takiej, w której można modulować w jednym momencie tylko jedną z tych cech. Uzyskujemy w ten sposób znacznie bardziej efektywny system, mówi Monticone.
      Odkrycie możne doprowadzić do stworzenia nowych metamateriałów o bardzo pożądanych właściwościach. Na przykład materiał pochłaniający szerokie pasmo fal radiowych musi mieć grubość powyżej pewnej grubości granicznej, jednak może to znacząco utrudniać projektowanie urządzeń go wykorzystujących. Żeby zmniejszyć grubość takiego materiału, a jednocześnie zwiększyć zakres pochłanianych fal, trzeba pokonać ograniczenia konwencjonalnych materiałów. Jednym ze sposobów na to jest modulowanie ich struktury, wyjaśnia Hayran.
      Badacze chcą, by ich prace przyczyniły się do dokonania dużego skoku technologicznego. Nie szukamy możliwości stopniowych zmian technologicznych. Chcemy dokonać przełomowych zmian. To nas naprawdę motywuje. Jak można dokonać takich zmian? Trzeba zacząć od samych podstaw, dodaje Monticone.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Chińscy naukowcy z Uniwersytetu Południowo-Wschodniego w Nankinie poinfomowali o stworzeniu urządzenia, które, kontrolując sposób zaginania światła powoduje, iż obiekty wydają się mniejsze niż są w rzeczywistości.
      Inżynierowie Wei Xiang Jiang i Tie Jun Cui opublikowali artykuł na ten temat w Applied Physics Letters.
      Urządzenie zmniejszające może wirtualnie zmniejszyć rozmiary obiektu. Takie urządzenie działa w zakresie mikrofal, może zatem zmylić radary i inny sprzęt wykorzystujący fale elektromagnetyczne do wykrywania przedmiotów i spowodować, iż zostanie podjęta zła decyzja. Nasze urządzenie potencjalnie może zostać zastosowane w przemyśle wojskowym - powiedział Cui.
      Uczeni wykorzystali materiały do zbudowania ośmiu koncentrycznych pierścieni o wysokości 12 milimetrów każdy. W środku można umieścić niewielki przedmiot. Gdy światło przechodzi przez pierścienie zostaje zagięte, a długość fali ulega kompresji. Po dotarciu do wnętrza pierścieni zachodzi dekompresja. Obserwatorowi z zewnątrz wydaje się, że przedmiot umieszczony w środku pierścieni jest mniejszy niż w rzeczywistości.
      Inżynierowie wyjaśniają, że całość działa nieco podobnie do „czapki-niewidki" tworzonej z metamateriałów, gdyż wirtualnie zmniejsza średnicę najmniejszego okręgu, w którym znajduje się przedmiot. Teoretycznie można zmniejszyć ją tak bardzo, że środkowy okrąg zniknie wraz ze znajdującym się tam przedmiotem.
      Chińczycy zarówno teoretycznie jak i praktycznie wykazali, że ich konstrukcja działa tak, jak zakładali.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Inżynierowie z Duke University teoretycznie wyliczyli, że za pomocą odpowiednio zaprojektowanego metamateriału możliwe będzie znaczące zmniejszenie strat energii wysyłanej bezprzewodowo.
      Podczas bezprzewodowego przesyłania energii jej większość jest tracona. Olbrzymich strat można uniknąć tylko wówczas, gdy odbiornik i nadajnik znajdują się bardzo blisko siebie. Jednak uczeni z Duke stwierdzili, że jeśli pomiędzy urządzeniami umieścimy przewidziany przez nich teoretycznie metamateriał, to skupi on energię tak, że mimo większej odległości nadajnika od odbiornika, straty energii będą minimalne.
      Obecnie udaje się przesłać niewielkie ilości energii na krótkie odległości, na przykład możemy zasilić tagi RFID. Jednak większe ilości energii, takie jak promienie lasera czy mikrofale mogłyby spalić wszystko na swojej drodze - mówi Yaroslav Urzhumov z Duke'a.
      Nasze obliczenia wskazują, że powinno być możliwe wykorzystanie metamateriału do zwiększenia ilości transmitowanej energii bez występowania efektów ubocznych - dodaje.
      Urzhumov pracuje w laboratorium profesora Davida R. Smitha, którego zespół jako pierwszy na świecie zaprezentował metamateriał działający jak czapka-niewidka.
      Jako że metamateriały mogą działać tak, jakby część przestrzeni nie istniała to, zdaniem Urzhumova, ich zastosowanie pomiędzy nadajnikiem energii a odbiornikiem wywoła taki efekt, jakby urządzenia były bardzo blisko siebie. A zatem straty energii powinny być minimalne.
      Taki materiał, o ile powstanie, powinien składać się z setek lub tysięcy pętli przewodzących ułożonych w jedną macierz. Pętle takie będą umieszczone na podłożu z miedzi i włókna szklanego. System taki musi być dostrojony do specyficznego odbiornika, a ten z kolei musi być zestrojony z nadajnikiem - stwierdził Urzhumov.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jednym z podstawowych ograniczeń aparatury badawczej - czy to mikroskopu, czy ultrasonografu - jest zawsze rozdzielczość. Wynika ona wręcz z praw fizyki, które decydują, że najmniejszy element jaki może być postrzegany ma rozmiar równy długości fali, której używamy do badań. Stąd bierze się znana każdemu niewyraźność obrazu USG: stosowane w nim fale ultradźwiękowe mają długość około jednego milimetra i taka też jest rozdzielczość badania.
      Inżynierowie z University of California w Berkeley: Jie Zhu i Xiaobo Yin znaleźli sposób na „oszukanie" praw fizyki i zwiększenie rozdzielczości ponad możliwą. W jaki sposób? Dzięki metamateriałom, których niezwykłe właściwości nie raz opisywaliśmy. Pokazowa aparatura przygotowana przez nich pozwoliła osiągnąć rozdzielczość pięćdziesiąt razy większą niż wynikająca z długości użytej fali, a to wcale nie jest kres możliwości, bo można i więcej - byle oczywiście przygotować odpowiedni metamateriał.
      Urządzenie sporządzone w uniwersyteckich laboratoriach Nano-scale Science & Engineering Center ma postać tysiąca sześciuset pustych w środku, miedzianych rurek upakowanych w sztabkę o długości 16 centymetrów na 6,3 cm na 6,3 cm. Wykorzystane jako dodatkowy odbiornik przy badaniu falą dźwiękową pozwala wyłapywać tłumione fale, które niosą dodatkową informację o badanym obiekcie. Połączenie ich z odbiorem normalnie rozchodzących się, odbijanych i odbieranych fal pozwala na zwiększenie precyzji, zależne tylko od rozmiaru wykorzystanych miedzianych rurek. W przykładowym zastosowaniu wykorzystano falę akustyczną o częstotliwości 2 kHz, co pozwalałoby normalnie na uzyskanie rozdzielczości około 20 centymetrów. Z zastosowaniem metamateriału uzyskana rozdzielczość wynosiła 4 milimetry, czyli 50 razy mniej.
      W zastosowaniach praktycznych takie urządzenie umieszczałoby się na zakończeniu sondy ultradźwiękowej, uzyskując mniej ziarnisty, a bardziej szczegółowy obraz.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Naukowcy ze szkockiego University of St. Andrews poinformowali o stworzeniu metamateriału, działającego w zakresie światła widzialnego. Metamateriały zakrzywiają światło, czyniąc przykryty nimi obiekt niewidzialnym.
      Podobne materiały już istnieją, jednak umieszczano je na sztywnym podłożu. Meta-flex to pierwszy elastyczny metamateriał działający w takim zakresie, co znakomicie zwiększa obszary jego zastosowań.
      Meta-flex to dzieło zespołu pracującego pod kierunkiem doktora Andrei Di Falco, który opracował sposób na oddzielenie atomów od sztywnego podłoża.
      Jak mówi Di Falco, w przyszłości prawdopodobnie będzie możliwe używanie Meta-flex do produkcji włókien umieszczanych w soczewkach kontaktowych, które będą znacząco polepszały wzrok. Typowe soczewki mają pewne ograniczenia, takie jak aberracja czy określona rozdzielczość, ale wspomniane przeze mnie idealne soczewki nie będą ich miały.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...