Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Metro w Kijowie i jego niezwykła historia

Recommended Posts

15 minut temu, radar napisał:
30 minut temu, 3grosze napisał:

To było w pierwszym okresie wojny, kiedy pojawiała się niekorzystna Ukraińcom narracja czy kwestionowanie (uwagi do ich skuteczności) sankcji, tudzież metod pomocy. 

Wiesz, to nie ma za bardzo znaczenia. Twój punkt widzenia jest "bardziejszy" tylko dla Ciebie i nie uprawnia Cię to do obrażania kogokolwiek.

Wg mojego, popartego wiedzą w temacie trollingu, punktu widzenia, tamto spełniało kryteria putinowskiego trollowania. Więc patriotycznie;) pojechałem. Ty masz inne, mniej radykalne parametry i był konflikt.

PS  Radar, my się już kłócimy, czy jeszcze nie?:) Parametry nas różnią, więc nie chcę się znów zagalopować.

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

37 minut temu, Astro napisał:

Inaczej. Biorąc pod uwagę radykalne podejście do spraw ideologicznych i temperament, wiem Astro gdzie my bylibyśmy w warunkach wojennych: na pierwszej lini walk.:D  Ale bez logistyków, analityków, sztabowców  g*wno byśmy zdziałali. Animusz potrzebny w jednym miejscu, przeszkadza w innym. 

Edited by 3grosze

Share this post


Link to post
Share on other sites
6 godzin temu, thikim napisał:

Jeśli myślisz że w trakcie trwającej wojny dziennikarze Ci napiszą co się wydarzyło i jakie tajne informacje przekazywano to jesteś w bardzo mocnym błędzie.

Zmieniasz temat. Teza radara dotyczyła sytuacji PRZED wojną. Dziennikarze jedynie relacjonowali konferencje albo robili wywiady z przedstawicielami NATO czy Bidena. Ale że to Biden, to musisz wbić szpilę jego ludziom w kwestii wywiadowczych, podważając ich kompetencje. Jakby to był Trump - nazywający geniuszem głównego kacapa zbrodniarza, to byś go bronił i gratulował zdolności wywiadowczych.

Chociaż jak się zastanowić trochę mocniej, to USA, ale też Ukraina dali ciała w sferze obrony. Bo skoro byli tacy pewni ataku od listopada czy grudnia, to mieli mnóstwo czasu się przygotować. Mówić przez miesiące, że w każdej chwili Rosja może wejść do kraju i pozwolić na masowe morderstwa cywili i zniszczenia kraju, to fatalnie o nich świadczy. Może być tak jak Kasparow mówi, że Biden i NATO nie chcieli dawać pretekstu do ataku, ale przez to "rozzuchwalili bandytę" (mówiąc językiem klasyka, czyli zbira z naszego podwórka, który przy Putinie to już nie zero, ale jeden), pokazali słabość, mając chyba nadzieję, że kacapy to jeszcze cywilizowani ludzie. W zasadzie do dziś NATO stęka i boi się wychylić. Jedynie gospodarczo wyczuli, że mogą pójść na całość, to poszli. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, Astro napisał:

(wbrew EOT): gdzie Ty jesteś?

Och, Boshhh, niech będzie, że wbrew. Odzywam się tylko i wyłącznie przez te konsyliacyjne wypowiedzi 3grosze. Nie wiem po co Ci ta infortmacja Astro, ale mam zdecydowaną prośbę, przestańce robić tu jakieś psychoanalizy ludzi, których nie widzieliście nawet na oczy. To w niczym nie pomaga, ani niczego nie zmiena za bardzo. Skupiacie się na "kimś", a nie na meritum i stąd, IMHO, wywołujecie te gównoburze. Nie wiem co miała by Ci dać ta informacja, że jak napiszę we Wrocławiu to powiesz, że jestem daleko, albo nie widzę, albo nie czuję zagrożenia, czy co? Skąd wiesz gdzie mógłbym mieć rodzinę, bliskich znajomych, nawet w Ukrainie. Ale proszę, jak "powszechnie" na tym forum wiadomo, bo pisałem o tym kilka razy, to we Wrocławiu.

3 godziny temu, Astro napisał:

Miękiszon jesteś.

To a propos tych psychoanaliz. Ja zwyczajnie nie chcę marnować zasobów na te pyskówki i przerzucanie się na forum, mam duuużo ważniejsze rzeczy do robienia. Więcej niż pedałowanie. Co innego jakbyśmy dochodzili/pracowali nad konstruktywnymi rozwiązaniami, które miały by coś pomóc, tak bym widział to forum i jego potencjał, ale cóż...

3 godziny temu, Astro napisał:

Co p*erdolenia - tak łatwo poszło Ci podpiąć Katyń do tego, o czym kompletnie nie myślałem.

Widzisz, bo Ty założyłeś, że ja (złośliwie?) "podpiąłem", podczas, gdy ja od początku miałem to właśnie na myśli. Dlaczego? A no dlatego, że akcja anonymous, której tak bohatersko jak Rejtan tu na forum bronicie, jest de facto akcją "uzmysławiania zwykłym rosjanom" jakież to zbrodnie dzieją się na Ukrainie, że to "wy napadliście", "wojna", "cywile", itp. Ja (i ex nihilo) natomiast dowodzę tutaj, że oni to już dokładnie wiedzą, tyle, że w ich wersji tak trzeba, bo to jest w interesie ich (mocarstwowego) państwa. Z Katyniem chodzi o to, że o ile, oficjalnie, w Niemczech hitler bohaterem nie jest, bo zbrodnie, nazizm, etc, to stalin dla wielu rosjan jest, a po nim putin. Bo w końcu putin "przywrócił" "wielkość" rosji, czyli de facto wielkość jaką miał ZSRR, za stalina i dalej. Oni to wiedzą i im to nie przeszkadza! Tak samo jak w Ukrainie pomniki stawiają też banderze i upa (* uwaga! uwaga! putinowska narracja na skłócenie Polaków z Ukraińcami. Zaznaczam, jakby ktoś nie zauważył). Taka jest niestety prawda, inny naród, inna historia, inne oczekiwania, inne standardy. EDIT. Czy mamy, moglibyśmy mieć, ludzi odpowiedzialnych za ludobójstwo za bohaterów narodowych?  /EDIT

2 godziny temu, 3grosze napisał:

Animusz potrzebny w jednym miejscu, przeszkadza w innym. 

Cóż, na prawdę jestem pod wrażeniem twoich starań o utrzymanie kultury tej dyskusji :) W sensie tak trzymać :) I, trzymając się tej wojskowej terminologii, zauważcie, że nikt nie mówił

2 godziny temu, Astro napisał:

na dzień dobry mówią, że to się nie uda, bez sensu i w ogóle

że wojny nie da się wygrać, tylko że tej bitwy nie da się wygrać. A szwej, Astro, ma się słuchać sztabu! :D

2 godziny temu, Antylogik napisał:

Teza radara dotyczyła sytuacji PRZED wojną.

Nie wiem za bardzo o czym mówisz, bo ja nie polemizowałem z ex nihilo. Sprecyzuj o co Ci chodzi.

Edited by radar

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, radar napisał:

Skupiacie się na "kimś", a nie na meritum i stąd, IMHO, wywołujecie te gównoburze.

Ano. A może bardziej nawet na sobie.

3 godziny temu, radar napisał:

stalin dla wielu rosjan jest

Ostatnio gdzieś widziałem, że ok. 50%.
40 lat temu to było jakieś 10-20, głównie zresztą Gruzja, ale tam w części dlatego, że Gruzin Ruskim dał popalić :D

Jak ktoś na Onet dzisiaj nie właził:
https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/wojna-rosja-ukraina-sankcje-jak-wyglada-zycie-w-moskwie-chca-uciekac/387y0hj,07640b54
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/klotnia-w-rosyjskiej-telewizji-prowadzacy-agresywnie-przerwal-wojskowemu-nagranie/9zs85dx

O Białorusi coś ostatnio cisza. Podobno wojsko nie chce się w to pchać, a i ludzie blisko buntu. Ciekawie by było.
 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, radar napisał:

Błyskotliwe.:)

Ale ... jeszcze ten nieskażony brudami życia, zakłada:

1.Normalny mózg po drugiej stronie, który nie rzuci się na  NATO.

2. Uczciwość polityków (wspieranych narodowcami: SWOJE wreszcie odzyskaliśmy|),  którzy oddadzą prezent. 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, 3grosze napisał:

Błyskotliwe.:)

Ale ... jeszcze ten nieskażony brudami życia, zakłada:

1.Normalny mózg po drugiej stronie, który nie rzuci się na  NATO.

2. Uczciwość polityków (wspieranych narodowcami: SWOJE wreszcie odzyskaliśmy|),  którzy oddadzą prezent. 

 

Słusznie zauważyłeś. Poza tym Putinowi prawdopodobnie obojętne od kogo wyrwie te części Ukrainy o strategicznym znaczeniu. Nie mam zielonego pojęcia co może zatrzymać człowieka który znajduje się pod murem i nie ma nic do stracenia. 
Jedynie miłość ma taką moc.

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, 3grosze napisał:

Błyskotliwe.:)

Ale ... jeszcze ten nieskażony brudami życia, zakłada:

1.Normalny mózg po drugiej stronie, który nie rzuci się na  NATO.

2. Uczciwość polityków (wspieranych narodowcami: SWOJE wreszcie odzyskaliśmy|),  którzy oddadzą prezent. 

2b) że nie kolaborują z agresorem. A jak R. Giertych udowodnił, PIS kolaboruje: PiS to rosyjski kolaborant - Roman Giertych komentarz, 9.03.2022 - YouTube

Share this post


Link to post
Share on other sites
  • 7 minut temu

    - Prezydent Putin potwierdza, że operacja jest prowadzona zgodnie z planem. Nasi koledzy z Zachodu postępują niebezpiecznie, naruszają swoje wartości i przekazują śmiercionośną broń Ukrainie - mówi Ławrow.

  • 9 minut temu

    - Nie zaatakowaliśmy Ukrainy - mówi Ławrow, co oczywiście jest kłamstwem: Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego nad ranem.
    https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/14,166794,28205517.html#s=BoxMMtImg1

    Fajny mieli plan - rozpierdzielić miasta i wytłuc ludzi...

Share this post


Link to post
Share on other sites

CHINY JUŻ OBWIEŚCIŁY KLĘSKĘ PUTINA !

Czytałem tu na wątku analizę analizy przekazów medialnych by thikim, więc wnioskuję;) to na podstawie:

Chińskie media państwowe nazywają wojnę w Ukrainie "specjalną operację wojskową", podtrzymując w ten sposób kłamliwą narrację Kremla. Co więcej, media powtórzyły rosyjskie doniesienia propagandowe o możliwym finansowaniu przez Stany Zjednoczone broni biologicznej w Ukrainie i nazwały Putina "ofiarą", która broni Rosji - podaje CNN.

Share this post


Link to post
Share on other sites
8 godzin temu, Antylogik napisał:

2b) że nie kolaborują z agresorem. A jak R. Giertych udowodnił, PIS kolaboruje: PiS to rosyjski kolaborant - Roman Giertych komentarz, 9.03.2022 - YouTube

I wszystko składa się w jedną całość:

https://www.rp.pl/prawo-karne/art35836911-ustawa-dla-uchodzcow-juz-uchwalona-przepisy-o-bezkarnosci-zostaly

Cytat

Jednak sejmowa większość przegłosowała te przepisy, tyle że w zmodyfikowanej wersji. Mają one gwarantować bezkarność urzędnikom za naruszenie dyscypliny finansowej i tym, którzy przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, będą działać na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, ale tylko w czasie trwania wojny napastniczej lub działań zbrojnych na terytorium RP, państwa UE, NATO lub innego sąsiedniego państwa. Osobna regulacja zwalnia od kar osoby, które wyrządziły szkody w obrocie gospodarczym, zarówno w czasie wojny, jak i w czasie stanu epidemii, czy stanu klęski żywiołowej.

Kto jak głosował:

bezkarnosc-plus-druga-wersja-glosowanie.

Kolejny PISowski skandal to mało powiedziane. A Konfederacja po raz kolejny się skompromitowała

A dlaczego w mediach o tym cisza? Na 1 stronie to powinno być wszędzie. To jest katastrofa, te "wolne media".

Share this post


Link to post
Share on other sites
53 minuty temu, Antylogik napisał:

A dlaczego w mediach o tym cisza? Na 1 stronie to powinno być wszędzie. To jest katastrofa, te "wolne media".

Wolne media są niezawodne, tylko trzeba TAM zaglądać:

https://wyborcza.pl/7,75398,28208880,sejm-zapewnil-bezkarnosc-politykom-czas-na-decyzje-senatu.html#S.main_topic_2-K.C-B.1-L.2.duzy

Antylogiku, może czas już  z "wybiórczą"  się przeprosić?

53 minuty temu, Antylogik napisał:

Czyli, jak zwykle.

Edited by 3grosze

Share this post


Link to post
Share on other sites
W dniu 8.03.2022 o 14:56, thikim napisał:

No w pierwszej kolejności są po to żebyś dał kasę :)
W drugiej kolejności są po to żeby ktoś miał gdzie pracować - na co też dasz kasę.
Dopiero w trzeciej kolejności są żeby budować przewagę.
Ale samo to że są - nie ma to zbyt wielkiego znaczenia w większości konfliktów. Sama dystrybucja informacji aż do działania to są niestety dni.

 

W dniu 9.03.2022 o 11:05, thikim napisał:
W dniu 8.03.2022 o 18:43, ex nihilo napisał:

Szczególnie teraz, kiedy USA pokazało, co znaczy dobry wywiad. No i pozdrowienia dla Mossadu oczywiście.

Nie wiesz co pokazało USA. Znasz jedynie doniesienia medialne. A doniesienia medialne mają wartość wiesz jaką? :) Wiesz.

Medialne niestety...:

Sporo mówimy o wyposażeniu, mniej o wsparciu wywiadowczym NATO. To niedoceniany aspekt tej wojny?

Oczywiście, bo pomoc wywiadu jest absolutnie nie do przecenienia. Każdy konflikt zbrojny wymaga od walczącego sprawnych oczu i uszu. Proszę sobie przypomnieć, jak to wyglądało w 2014 i 2015 roku, kiedy Ukraińcy takiego wsparcia nie mieli. Co chwilę wpadali w „kotły”, byli okrążani, poddawali się całymi jednostkami. Teraz nie widziałem ani jednej takiej sytuacji po stronie Ukraińców. Do niewoli trafiają pojedynczy żołnierze. To pokazuje właśnie różnicę wywiadowczą.

W Fundacji Puławskiego pojawiła się nawet taka analiza dotycząca wystrzelenia salwy przez Rosjan w kierunku lotniska w pierwszych dniach wojny. Okazało się, że Ukraińcy przesunęli środki walki w taki sposób, żeby ich nie utracić. Pociski Rosjan spadały dosłownie obok ukraińskiego wyposażenia. Oczywiście wszystkiego przesunąć się nie da, jakieś straty poniesiono. Niemniej jednak, dużą część wyposażenia Ukraińcy uratowali. To też pokazuje ogromne znaczenie wywiadu satelitarnego za pomocą którego można zbierać bezcenne informacje. Amerykanie są w stanie stworzyć taką przewagę wywiadowczą i dzięki nim wojska zupełnie inaczej funkcjonują. To również powinno dać nam do zrozumienia, że zawsze będziemy się opierać w dużej mierze na sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/uczestnik-misji-w-iraku-wskazuje-na-jeden-element-ktory-moglby-odwrocic-losy-wojny-w/3d5l9nc,79cfc278

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 minuty temu, ex nihilo napisał:

Okazało się, że Ukraińcy przesunęli środki walki w taki sposób, żeby ich nie utracić.

Dość powiedzieć, że gdy ruscy ostrzelali rakietami lotnisko w Łucku około 7 rano, to tam już nie było ani samolotów ani helikopterów, po 4 rano wszystko "na raz" odleciało.

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, 3grosze napisał:

Wybiórcza to wolne media......... :lol:

4 godziny temu, 3grosze napisał:

Czyli, jak zwykle.

Serio? To wymień jeszcze jakieś "kompromitacje", skoro było ich tak dużo to nie będziesz miał problemu. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
8 godzin temu, Maximus napisał:

Wybiórcza to wolne media......... :lol:

Skutki twojego kiszenia się w niszowych prasówkach-prawicówkach: czytając Brauna zostałeś zakonserwowanym antyszczepem, czytając kiszącego d*pę w USA Cejrowskiego uważasz, że Ukraina wywołała wojnę na Ukrainie ale za to jesteś uzbrojonym turbopatrotą. :D O świecie tam niewiele, bo dla niekumatego tam targetu, to nie jest artykuł pierwszej potrzeby.

O świecie, to np. bardzo ciekawe: https://wyborcza.pl/7,75968,28208933,kremlowskie-porachunki-po-inwazji-polowanie-na-kozla-ofiarnego.html

Pomruki dochodzące z czeluści Kremla wskazują, że przesilenie polityczne jest bardzo prawdopodobne. Nie sposób jednak przewidzieć, kto padnie jego ofiarą. Kandydatów jest wielu.

Piotr Niemczyk był w latach 90. dyrektorem Biura Analiz i Informacji Urzędu Ochrony Państwa, wiceszefem Zarządu Wywiadu UOP. Obecnie jest niezależnym ekspertem ds. bezpieczeństwa.

 

https://wyborcza.pl/relacje/14,126862,28210090.html#S.DT-K.C-B.3-L.1.maly

Na Facebooku i Instagramie będzie można nawoływać do przemocy wobec przywódców Rosji i Białorusi oraz rosyjskich żołnierzy w kontekście wojny na Ukrainie. "W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę tymczasowo zmieniliśmy formy wypowiedzi politycznej, które zwykle naruszają nasze zasady. Chodzi o hasła takie jak np. "śmierć rosyjskich okupantów" - powiedział rzecznik firmy Meta Platform, właściciela Facebooka. Jednocześnie podkreślił, że portale społecznościowe nadal nie będą zezwalać na publikacje nawołujące do przemocy wobec rosyjskich cywilów. Dozwolone będzie również wzywanie do śmierci Putina i Łukaszenki, jeśli nie będzie zawierało informacji o miejscu i sposobie zabicia przywódców. 

 

8 godzin temu, Maximus napisał:

To wymień jeszcze jakieś "kompromitacje", skoro było ich tak dużo to nie będziesz miał problemu. :D

Konfederacja jest jedną, wielką KOMPROMITACJĄ.:(

Edited by 3grosze

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, 3grosze napisał:

Skutki twojego kiszenia się w niszowych

Nie mam zamiaru znowu się z tobą przepychać człowieku, bo nie ma sensu, ale napiszę trochę ogólnie, w miarę krótko by nie zaśmiecać tematu. Wybiórcza to agentura jawnie prounijna/proniemiecka, każde dziecko to wie. Nie ma ona NIC wspólnego z interesami narodu polskiego, realizuje obce nam interesy piorąc mózgi takim jak ty. Jeżeli tak się tam zaczytujesz to jesteś faktyczny użyteczny idiota UE/GER, albo wręcz świadomy "agent wpływu". Zaczynam mieć wrażenie, że masz jakiś interes w tym jakie poglądy tutaj sobą reprezentujesz. Już pytałem: nie pracujesz przypadkiem w tym szmatławcu/jakiejś fundacji finansowanej z "ciekawych" źródeł?

Agentury są różne, dawniej np. w SLD było dużo ruskiej, teraz ruskiej chyba aż tyle nie ma (przynajmniej nie jest tak widoczna), POwcy/KOwcy to jawne stronnictwo Niemieckie, a PiS amerykańskie/żydowskie. Ani jedno z nich nie dba o dobrostan przeciętnego Polaka. Jesteś taki bystrzak, to powinieneś to ogarniać. Ciekawi mnie, na kogo głosujesz w takim razie? Na PiS na pewno nie. Zostaje Lewica, KO albo Hołownia vel "wentyl bezpieczeństwa" do upuszczania nastrojów antysytemowych, jak niegdyś palikociarnia, Petru czy Kukiz. Każda z tych opcji zaszczytu na pewno głosującemu na nie nie przynosi, i gadaj sobie co chcesz.

Konfa jeszcze nic nie zdążyła wielkiego zrobić, bo nie da się zrobić nic konkretnego bez dostępu do władzy, ale cały czas na tyle na ile są w stanie wykazują troskę o przeciętnego Polaka/drobnego przedsiębiorcę itd itd. Można prześledzić jak głosowali przy wszystkich głosowaniach w sejmie i sobie sprawdzić. Gadając na nich głupoty ujawniasz się jako albo pożyteczny idiota, który w nosie ma Polskę, albo ktoś, kto z gnojenia Polaków czerpie korzyści/radość...? Ważniejsza Łunja Jewropejska. I od razu wiadomo coś za jeden, TOWARZYSZU ZSRE trzygroszówka. Odmaszerować!

Gdzieś w temacie jeszcze przewinął się, ekhm, Radzio Sikorski. Mój Boże... Faktycznie autorytet do cytowania, masakra.  :lol: Hołd złożony Niemcom w 2011 r. oraz robienie laski amerykanom za darmo czynią go prawdziwym mężem stanu. :lol: O czym tu z poniektórymi dyskutować. Poziom zaczadzenia propagandą "zachodnią" jest taki, że od razu gdy się nie zgadzamy to piana na ustach, jak u wściekłego psa (stąd odnoszę wrażenie, że co poniektórzy tutaj nie robią tego całkowicie charytatywnie).

Znowu o antyszczepach, mój Boże drogi... Przecież wojna i chyba już ponad milion uchodźców ściśniętych jak śledzie pokazały, jak groźna jest ta "pandemia". Putin wyleczył świat z pandemii w jeden dzień. Wystarczyło, aby media przestały o tym nawijać 24/7 i po "pandemii". Ale ty pewnie już do tej pory ze strachu może 4 dawkę przyjąłeś i dalej nadajesz z piwnicy. :lol:

3 godziny temu, 3grosze napisał:

O świecie tam niewiele

Ojj tak, bardzo charakterystyczne postępakom. Zapewne czujesz się bardziej europejczykiem, niż Polakiem, co? Nie, ty już pewnie nazywasz siebie obywatelem świata, no nie? :lol: Międzynarodówkę obstawiam znasz na pamięć? Ech, co tu gadać, nie mam w zasadzie czasu na te jałowe dysputy, są ważniejsze zajęcia, ale czasem potrafisz rozbawić i aż muszę skomentować. Konfa to tylko się kompromituje.... Dobre dobre. :lol:

Pochwal się na kogo ty głosujesz, bo ja tego, że na Konfederację nie wstydzę się ani trochę.

Edited by Maximus

Share this post


Link to post
Share on other sites
16 minut temu, Maximus napisał:

Konfa to tylko się kompromituje.... Dobre dobre. :lol:

Jedyną mądrość, zostawiłeś na koniec.

..........................................................................

W A Ż N E:

Kierownictwo sieci hipermarketów Leroy Merlin postanowiło nie opuszczać rynku rosyjskiego. "Po odejściu niektórych firm z rynku jesteśmy otwarci na propozycje zwiększenia dostaw i rozszerzenia asortymentu" – tak brzmi początek listu od najwyższego kierownictwa firmy do jej partnerów, który cytuje RIA Novosti.

 

 

 

Edited by 3grosze

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 minuty temu, 3grosze napisał:

Jedyną mądrość, zostawiłeś na koniec.

Przy twoich lewicowych poglądach i wynurzeniach tutaj to "głowa w piach" to jedyna mądrość na jaką cię stać.

W sumie słusznie oraz- jak zwykle. :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

24 minuty temu, Maximus napisał:

na kogo ty głosujesz, bo ja tego, że na Konfederację nie wstydzę się ani trochę.

Ale, że Konfederacja wstydzi się ciebie, to nie napisałeś.

Edited by 3grosze

Share this post


Link to post
Share on other sites
41 minut temu, 3grosze napisał:
Godzinę temu, Maximus napisał:

na kogo ty głosujesz, bo ja tego, że na Konfederację nie wstydzę się ani trochę.

Ale, że Konfederacja wstydzi się ciebie, to nie napisałeś.

Zamiast bredzić od rzeczy odpowiedz na pytanie, albo odnieś się do czegokolwiek co napisałem. Inaczej jak zwykle u ciebie 0 meritum, tylko burda, nie będę brał w tym udziału.

Rozumiesz czyją gazetę tutaj raz po raz z uwielbieniem cytujesz?

BFFYaeR.jpeg

Robisz to nieświadomie, czy, co gorsze, towarzyszu- świadomie?

Edited by Maximus

Share this post


Link to post
Share on other sites
57 minut temu, 3grosze napisał:

Kierownictwo sieci hipermarketów Leroy Merlin postanowiło nie opuszczać rynku rosyjskiego. "Po odejściu niektórych firm z rynku jesteśmy otwarci na propozycje zwiększenia dostaw i rozszerzenia asortymentu"

To nawet dobrze, bo kacap będzie patrzył i nie wierzył na ceny. I tak nie kupi...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

  • Similar Content

    • By KopalniaWiedzy.pl
      Na siedzeniach jednego z poznańskich tramwajów znalazły się zdjęcia historycznych i współczesnych pojazdów MPK Poznań. Na siedziskach można zobaczyć fotografie prezentujące najważniejsze wydarzenia z dziejów komunikacji miejskiej w Poznaniu: od uruchomienia dorożek w 1865 roku, poprzez pierwszy tramwaj konny (1880 rok), pierwszy tramwaj elektryczny (1898 rok), pierwsze autobusy (1925 rok), uruchomienie kolejki wąskotorowej Maltanka (1972 rok), aż po wprowadzenie do ruchu liniowego autobusów elektrycznych (koniec 2019 roku). Znajdujące się w pobliżu – w ramkach – kody QR pozwolą pozyskać więcej informacji na temat historycznego i wykorzystywanego obecnie taboru - napisano na stronie przewoźnika.
      Okazją do nietypowego przedstawienia historii komunikacji miejskiej są testy nowych materiałów obiciowych. Oprócz tkaniny nadrukowywanej w tramwaju testowane są 2 tkaniny runowe. W tym samym pojeździe zamontowane zostaną również siedziska ze sztucznej skóry.
      Prace w tramwaju Moderus Gamma (numer boczny 628) to kolejny etap testów, które rozpoczęto latem w autobusie o numerze bocznym 1001.
      Moderus Gamma, w którym prowadzone są testy siedzeń, zostanie udostępniony mieszkańcom podczas obchodów dnia św. Katarzyny, patronki przewoźników, na wystawie taboru, która zaplanowana została na niedzielę, 27 listopada br., na przystanku PST Dworzec Zachodni [...]. Później pojazd będzie regularnie przemierzał poznańskie trasy.
      MPK Poznań zachęca pasażerów do wyrażenia opinii o materiałach i już teraz podaje link do ankiety internetowej.

      « powrót do artykułu
    • By KopalniaWiedzy.pl
      W 2007 roku archeolodzy pod kierunkiem Natalii Chamajko prowadzili prace na ulicy Spaskiej w Kijowie. W przeszłości znajdowało się tutaj wybrzeże, na którym wikingowie wymieniali futra na srebro ze świata islamu. Jednak, jako że wcześniejsze badania niczego interesującego nie przyniosły, nie spodziewano się istotnych odkryć. Tym razem było inaczej, a opublikowane właśnie analizy znalezisk wskazują na istnienie szlaku handlowego pomiędzy dzisiejszą Kanadą a wybrzeżem Dniepru.
      Spowodowany polowaniami gwałtowny spadek populacji morsów na Islandii i Grenlandii to jeden z przykładów globalizacji sprzed czasów współczesnych. Coraz bardziej odległe osady na północy zajmowały się polowaniami, by dostarczyć do Europy poszukiwane tam kły morsów. Wyroby z kłów były cenionym towarem wśród kościelnych i świeckich elit średniowiecznej Europy. Ze skóry tych zwierząt wytwarzano zaś wytrzymałe liny.
      Kły były transportowane wraz z fragmentami czaszek, do których były przytwierdzone. Na zwierzęta polowano na zachód od Grenlandii i – najprawdopodobniej – na terenie dzisiejszej kanadyjskiej Arktyki. Kość był następnie transportowana do Dublina, Trondheim, Bergen czy Szlezwiku, gdzie albo ją rzeźbiono, albo przesyłano dalej. Wszelkie dotychczas zdobyte dowody wskazywały, że na północ i zachód Europy trafiała kość z Grenlandii i – prawdopodobnie – kanadyjskiej Arktyki. Zaś źródłem surowca dla Europy Wschodniej była europejska część rosyjskiej Arktyki. Dotychczas wiedzieliśmy, że ważnym centrum handlu kością morsów na wschodzie Europy był Nowogród Wielki, jedno z najważniejszych miast na ziemiach ruskich. To w Nowogrodzie powstała jedna z największych w Europie kolekcji rzeźbionych kłów morsów. Teraz okazuje się, że i w Kijowie – mieście równie ważnym dla rozwoju i historii Rusi – istniał prężny ośrodek handlu kością morsów.
      W warstwie datowanej na XII wiek Chamajko i jej zespół znaleźli kawałki szkła, złoty drut, fragmenty rzeźbionych kości, żelazny miecz z terenu dzisiejszych Niemiec oraz tysiące zwierzęcych kości. Odkryto też 9 dużych fragmentów kości pyska morsów. To więcej niż w jakimkolwiek północnoeuropejskim centru handlu z wyjątkiem Bergen i Szlezwiku, gdzie znaleziono po 15 kości. Analizy genetyczne DNA ujawniły właśnie, że kości pyska oraz te, na których wykonano rzeźbienia, pochodziły od zwierząt żyjących wyłącznie w zachodniej części Atlantyku, w okolicach Grenlandii i Kanady. Odkrycie jest „ważne i niespodziewane”, mówi Søren Sindbæk z Uniwersytetu w Aarhus.
      W średniowieczu bardzo ceniono kły morsów. Transportowano je przyczepione do fragmentów czaszki. Dotychczas jednak sądzono, że handel tym towarem miał charakter regionalny. Naukowcy niejednokrotnie dowodzili, że artyści ze Skandynawii używali kości zwierząt poławianych w okolicach Grenlandii, a do współczesnej Rosji i Ukrainy trafiła kość z okolic Syberii.
      Tym razem było jednak inaczej. Nie tylko analiza DNA wykazała, że kości morsów z Kijowa pochodzą z zachodniego Atlantyku. Uczeni przeprowadzili też porównawczą analizę chemiczną i wykazali, że znalezisko jest podobne do próbek z Grenlandii i Islandii, ale nie z Morza Barentsa, położonego na północ od Kijowa. Co więcej, cięcia na fragmentach kości czaszki – czy to ozdobne czy też wykonywane podczas oddzielania kłów – odpowiadały podobnym cięciom ze Skandynawii. Jakby jeszcze tych dowodów było mało w pobliżu fragmentów czaszki morsów znaleziono części do popularnej w Europie północnej gry hnefatafl.
      Odkrycie nie tylko wskazuje, że do Kijowa trafiała kość z okolic Grenlandii i Kanady, ale może też wyjaśniać obfitość wyrobów w kości morsów w Nowogrodzie. Miasto położone jest w miejscu, do którego mógł docierać surowiec zarówno z okolic Grenlandii jak i terenów położonych na północy i północnym-wschodzie. Stamtąd zaś trafiał do Kijowa. Dzisiejsza stolica Ukrainy była, jak wiemy z greckich i arabskich źródeł pisanych, ważnym centrum handlowym, łączącym Skandynawię, Niemcy, Polskę i Konstantynopol.
      Specjaliści z Ukrainy, Norwegii i Wielkiej Brytanii, którzy badali kości morsów znalezione w Kijowie, uważają, że surowiec pozyskany na zachód od Grenlandii i w kanadyjskiej Arktyce, trafił do Europy Wschodniej przez Skandynawię.
      W przeciwieństwie do Nowogrodu, w Kijowie znaleziono dotychczas niewiele obiektów wykonanych z kłów morsów. Jednak mamy dowód, że kły były oddzielane od kości czaszki na brzegu rzeki w pobliżu dzisiejszej ulicy Spaskiej 35 w Kijowie. Ta część miasta była miejscem handlu i wytwórstwa. Znajdowała się ona na płaskim terenie pomiędzy rzekami Poczajna i Dniepr z jednej strony, a wzgórzami z drugiej. Rzeka Poczajna służyła za naturalny port, więc dzisiejsza dzielnica Padół była jednym z pierwszych w Kijowie miejsc, gdzie rozwinął się handel, powstały manufaktury, cerkwie, cmentarze i zabudowania mieszkalne. Wykopaliska na Spaskiej prowadziliśmy w pobliżu byłego portu, znajdującego się u ujścia nieistniejącej już tutaj Poczajny, czytamy na łamach Proceedings of The Royal Society B. W miejscu tym znaleziono przedmioty pochodzące zarówno z Niemiec, jak i Bizancjum.
      Prawdopodobnie kły morsów (zwane też „rybimi zębami”) były na Spaskiej 35 przygotowywane do dalszej podróży. Średniowieczny Kijów miał silne związki handlowe i kulturowe z Bizancjum. A wśród transportowanych towarów znajdowały się kły morsów.[...] W XI wieku doszło do zmniejszenia znaczenia ustanowionego przez wikingów szlaku handlowego pomiędzy Skandynawią a Wołgą. Znalezione w Kijowie kości morsów mogą wskazywać, że Dniepr przynajmniej częściowo zastąpił Wołgę w roli szlaku handlowego. Wciąż niewiele możemy powiedzieć o handlu „rybimi zębami” na Wołdze. Jednak nie może być przypadkiem, że najwcześniejsze informacje o takim handlu pochodzą od Al-Mukkadadasiego z lat 985–990, a Grenlandia została zasiedlona około 985 roku. Możemy więc wysunąć hipotezę, że wiele z „rybich zębów”, którymi handlowano za pośrednictwem Kijowa, pochodziło z Grenlandii.

      « powrót do artykułu
    • By KopalniaWiedzy.pl
      Gruźlica, jedna z najbardziej śmiercionośnych chorób zakaźnych, została na szeroką skalę wprowadzona w Amerykach przez kolonizujących je Europejczyków. Hipotezę tę potwierdza chociażby różnorodność jej szczepów, która w Amerykach jest podobna do różnorodności w Europie. Jednak od 1994 roku wiemy, że choroba ta dotarła do Nowego Świata jeszcze zanim zjawili się tam Europejczycy. DNA gruźlicy zidentyfikowano w liczącej 1000 lat mumii z wybrzeży Peru. W 2014 roku dokonano zaś zdumiewającego odkrycia na temat pochodzenia patogenu.
      Przed 8 laty z trzech mumii z Peru udało się pozyskać kompletny genom gruźlicy. Okazało się wówczas, że to Mycobacterium pinnipedii, zarażający głównie morskie ssaki. Od dawna wiadomo, że dawni mieszkańcy peruwiańskich wybrzeży polowali na foki i uchatki. To odkrycie kazało jednak postawić sobie pytanie, jakim wariantem gruźlicy zarażone były osoby żyjące w czasach prekolonialnych z dala od wybrzeży.
      Naukowcom z Danii, USA, Niemiec i Kolumbii udało się właśnie rozwiązać tę zagadkę. Na łamach Nature Communications informują oni o przebadaniu 9 szkieletów osób żyjących w głębi lądu w Peru i w Kolumbii w czasach sprzed kolonizacji. Udało im się zidentyfikować trzy nowe genomy gruźlicy. Wszystkie one przypominały M. pinnipedii. Jednocześnie zarówno dane archeologiczne, jak i badania izotopów w kościach tych ludzi wskazują, że nie jadły one mięsa kręgowców morskich. Nie mogły więc zarazić się bezpośrednio od nich.
      Jak zatem doszło do infekcji? Naukowcy nie są obecnie w stanie dokładnie tego określić. Jednak wiadomo, że bakterie gruźlicy potrafią dość łatwo „przeskakiwać” pomiędzy gatunkami ssaków. Możliwe są więc dwie drogi zawleczenia gruźlicy z wybrzeży w głąb lądu. Mogło się to odbyć za pośrednictwem zwierząt, która zaraziły się od fok, choroba wędrowała coraz dalej i dalej od wybrzeży, aż zaraziła ludzi. Mogło też dojść do przenoszenia pomiędzy ludźmi, za pośrednictwem szlaków handlowych. Nie można też wykluczyć połączenia obu tych dróg - ludzi zarażających się do zwierząt i zwierząt zarażających się od ludzi, roznoszących gruźlicę po kontynencie.
      Gruźlica atakuje przede wszystkim płuca, jednak może też rozprzestrzenić się na kości i pozostawić na nich ślady. Takie ślady są znane lekarzom i antropologom już od XIX wieku. W 1973 roku paleoantropolog Marvin Allison jako pierwszy wskazał, że zmumifikowane dziecko z Peru, które zmarło około 700 roku naszej ery, miało w organizmie kwasooporne bakterie, prawdopodobnie prątki gruźlicy. Na ostateczne potwierdzenie, że gruźlica atakowała mieszkańców Ameryki przed kontaktem z Białymi, musieliśmy poczekać kolejnych 20 lat. Teraz zaś wiemy, że bakterie, których nosicielami są morskie ssaki, dotarły w głąb kontynentu.

      « powrót do artykułu
    • By KopalniaWiedzy.pl
      W czwartek (10 marca) w kijowskim metrze wystartował przegląd kina ukraińskiego. Zorganizowały go stołeczny Wydział Kultury oraz Centrum im. Ołeksandra Dowżenki. Ma zapewnić moralne wsparcie ludziom, którzy szukają tu schronienia.
      Mówi się zarówno o klasyce (produkcjach studia filmowego VUFKU - Всеукраїнське фото кіноуправління), jak i pozycjach, które jeszcze niedawno można było zobaczyć w kinie, np. komediach „Zirky za obminom” (Zamiana gwiazd) czy „Naikrashchi vykhidni” (Najlepszy weekend). Repertuar powinien przypaść do gustu widzom w różnym wieku i o różnych upodobaniach filmowych. Dla najmłodszych organizatorzy przygotowali animowane bajki.
      [...] Kijów żyje doniesieniami o zagrożeniu z powietrza. Zamiast opery słuchamy odgłosów obrony powietrznej. [...] Jako pracownicy Wydziału Kultury powinniśmy nie tylko zachowywać wartości kulturowe, ale i wzmacniać ducha ludzi, którzy spędzają noc w metrze - powiedziała dyrektorka Wydziału Jana Barinowa.
      Oprócz Centrum im. Ołeksandra Dowżenki filmy zapewniły firmy dystrybucyjne Arthouse Traffic i Film.ua. Organizatorzy zapraszają do współpracy także inne podmioty.
      Pokazy mają się odbywać na 14 stacjach. Zarządzający każdą stacją niezależnie decydują o godzinie pokazu i o tym, jaki film będzie wyświetlany.

      « powrót do artykułu
    • By KopalniaWiedzy.pl
      Pomimo trwającej od 2 tygodni rosyjskiej agresji, internet na Ukrainie ciągle działa. Zaskakiwać może, że Kreml, bardzo chętnie korzystający z cyberataków, dotychczas go nie wyłączył. Okazuje się, że na kilka miesięcy przed rosyjską napaścią Stany Zjednoczone zorganizowały tajną misję, w ramach której amerykańscy eksperci pomogli zabezpieczyć ukraińską cyberprzestrzeń.
      Od kilku lat USA pomagają Ukrainie zabezpieczyć sieci komputerowe. Na Ukrainie pracują żołnierze US Army's Cyber Command, niezależni specjaliści opłacani przez Waszyngton oraz eksperci z firm IT. Jednak pod koniec ubiegłego roku wysiłki te zostały wyraźnie zintensyfikowane i skupione na konkretnym zagrożeniu. Media donoszą, że w październiku i listopadzie liczba amerykańskich ekspertów pracujących na Ukrainie uległa nagłemu zwiększeniu. Mieli oni przygotować ukraińskie sieci na spodziewane ataki w obliczu coraz bardziej prawdopodobnej wojny. Misja najwyraźniej się powiodła, gdyż Ukraina ciągle ma łączność ze światem.
      Okazuje się na przykład, że agresor chciał sparaliżować ukraińskie koleje. Amerykanie znaleźli w sieci komputerowej ukraińskich kolei państwowych malware, które pozwalało napastnikom na jej wyłączenie poprzez skasowanie kluczowych plików.
      Niestety, podobne oprogramowanie zostało też zainstalowane – czego Amerykanie nie zauważyli – na komputerach straży granicznej i przeprowadzony cyberatak zwiększył chaos na granicy ukraińsko-rumuńskiej.
      Amerykanie nie ograniczyli się do działań informatycznych. Wiadomo, że we współpracy z ukraińskimi firmami odpowiadającymi za ukraińską sieć szkieletową, budowali dodatkową infrastrukturę, która miała zabezpieczyć najważniejsze potencjalne cele rosyjskich cyberataków.
      W ostatnim tygodniu lutego na sieć ukraińskiej policji i innych agend rządowych przeprowadzono silny atak DDoS. Wiadomo, że w ciągu kilku godzin Amerykanie skontaktowali się z Fortinetem, kalifornijską firmą sprzedającą wirtualne maszyny przeznaczone do przeciwdziałania takim atakom, zdobyli fundusze, w zaledwie 15 minut uzyskali zgodę Departamentu Handlu na transfer technologii i zainstalowali oprogramowanie Fortinetu na komputerach policji. Atak został odparty w ciągu ośmiu godzin od rozpoczęcia.
      Ataki hakerskie są często kierowane przeciwko komercyjnemu oprogramowaniu, a znaczną jego część produkują amerykańskie i europejskie firmy, które teraz poświęcają część swoich zasobów na pomoc Ukrainie. Wiadomo na przykład, że microsoftowe Threat Intelligence Center od wielu miesięcy chroni ukraińskie sieci przed rosyjskimi atakami. Jeszcze 24 lutego, na kilka godzin przez rosyjską napaścią, inżynierowie Microsoftu wykryli nowe szkodliwe oprogramowanie i dokonali jego inżynierii wstecznej. W ciągu trzech godzin udało im się stworzyć łatę i ostrzec ukraińskie władze przed licznymi atakami na wojskowe sieci. O sytuacji powiadomiono Biały Dom, który poprosił Microsoft, by ten podzielił się szczegółami z Polską innymi krajami europejskimi w obawie, że i ich sieci mogły zostać zarażone tym samym kodem. Menedżerowie Microsoftu przyznają, że jeszcze kilka lat temu takie działania zajęłyby całe tygodnie lub miesiące. Teraz wystarczają godziny.
      Amerykańska prasa donosi, że niektórzy z wysokich rangą menedżerów Microsoftu uzyskali szybko certyfikaty bezpieczeństwa i biorą teraz udział w spotkaniach National Security Agency (NSA) i Cyber Command.
      Eksperci obserwujący rozwój wydarzeń w ukraińskiej cyberprzestrzeni, są zdumieni tym, co widzą. Rosja zdobyła sobie reputację kraju, który potrafi skutecznie przeprowadzić silne niszczące cyberataki. Tymczasem od czasu napaści na Ukrainę nie obserwuje się wzmożenia tego typu aktywności. Nie wiadomo, co się stało. Być może Rosjanie próbowali, ale dzięki wzmocnieniu ukraińskiej infrastruktury napotkali na trudności. Na pewno próbowali przejąć facebookowe konta wysokich rangą ukraińskich oficerów i znanych osobistości, by rozpowszechniać fałszywe informacje. Na kontach tych pojawiły się filmy z rzekomo poddającymi się ukraińskimi oddziałami. Facebook zablokował zaatakowane konta i poinformował ich właścicieli.
      Nie można wykluczyć, że Kreml zlekceważył siłę ukraińskiej cyberprzestrzeni podobnie, jak zlekceważył ukraińską armię.

      « powrót do artykułu
  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...