Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Jak zmniejszyć koszty inwestycji w ETF-y

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli rozpoczynasz swoją przygodę z inwestowaniem w fundusze indeksowane, warto żebyś poznał ewentualne koszty. Dopiero uwzględnienie opłat, które odciągane są z Twoich aktywów pozwoli na obliczenie realnej stopy zwrotu z ETF. Jak zmniejszyć koszty inwestycyjne? Przyjrzyjmy się najważniejszym sposobom.

Za każdym razem, gdy decydujesz się na zakup ETF-ów ponosisz dwie podstawowe opłaty. Pierwsza to opłata transakcyjna, której wymaga od Ciebie Twój broker lub platforma, z krócej korzystasz. Druga wartość to spread. Czy możesz jakoś ograniczyć te koszty? Oczywiście, wystarczy że zredukujesz liczbę ETF-ów w swoim portfelu. Wybieraj ETF-y, które zapewnią Ci alokację na większą liczbę międzynarodowych rynków, na przykład ETF  cieszący się dużą popularnością. Dzięki temu ograniczysz koszty inwestycyjne.

Poszukaj najtańszego ETF-u

Jeżeli chcesz przeprowadzić zyskowną inwestycję i nie przepłacić, poszukaj najtańszego ETF-u. Możesz do tego wykorzystać porównywarkę, która znajdzie korzystny cenowo fundusz z alokacją na wybrany przez Ciebie indeks. Dzięki temu zredukujesz ponoszoną opłatę TER (od aktywów).

Rzadziej dokonuj transakcji

Większość opłat inwestycyjnych związana jest ze zjawiskiem zawierania transakcji kupna lub sprzedaży funduszu inwestycyjnego. Jeśli chcesz obniżyć swoje koszty, rzadziej decyduj się na tego typu transakcje. Zmniejszanie częstotliwości transakcji to jedna z podstawowych strategii inwestowania pasywnego. Wielu psychologów jest zgodnych co do tego, że mniej aktywne korzystanie z funduszy ETF prowadzi to większych zysków. Dlatego spokojnie ulokuj swój kapitał i nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji.

Oczywiście niezbędne jest regularne równoważenie portfela inwestycyjnego. Nie ma jednak żadnych przeciwskazań do tego, aby wykonywać równoważenie rzadziej, na przykład raz na trzy miesiące. Dzięki temu poniesiesz mniejsze koszty transakcyjne.

Dowiedz się wszystkiego o podatkach

Jednym z kosztów, jakie ponosisz jako inwestor, są oczywiście podatki od wypracowanych zysków. To dość skomplikowany i raczej nieprzyjemny temat, ale nie ma możliwości uniknięcia go. Możesz jednak kontrolować wysokość płaconych podatków tak, by nie zrujnować swojej inwestycji. Dowiedz się, jak korzystnie opłacać podatki od transakcji oraz od dywidend z ETF-ów, aby móc ze spokojem realizować swoją strategię.

Każda inwestycja niesie ze sobą określone opłaty. Jeżeli chcesz podejmować właściwe i świadome decyzje, realizując ustaloną wcześniej strategię, zacznij od minimalizowania strat. Wybieraj najtańsze ETF-y i nie przesadzaj z ich ilością, rzadziej wykonuj równoważenie portfela i miej pod kontrolą podatki. Dzięki tym prostym zasadom zarobisz więcej.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrażenie jest takie jakby wskazówki typu "do czego służy drążek zmiany biegów" albo "lewy pedał to hamulec" były umieszczane na torze wyścigowym. Zadziwiające.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Saudyjski Kingdom Holding zainwestował 300 milionów dolarów w Twittera. Książę Alwalid bin Talal bin Abdul Aziz Al Saud, który stoi na czele holdingu, stwierdził, iż to kolejny dowód, że kierowany przez niego fundusz jest w stanie identyfikować i wykorzystywać obiecujące firmy o światowym zasięgu.
      W Twittera zainwestowano w sumie 1,4 miliarda dolarów. Główni inwestorzy to, obok Kingdom Holding, Union Square Ventures, Morgan Stanley oraz Marc Andreessen.
      Sądzimy, że media społecznościowe znacząco zmienią krajobraz medialny w ciągu nadchodzących lat. Twitter będzie brał w tym udział i zarabiał na tym pozytywnym trendzie - oświadczył Ahmed Halawani, dyrektor ds. inwestycji międzynarodowych w Kingdom Holding.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Intel zainwestuje 500 milionów dolarów w unowocześnienie i ponowne otwarcie Fab 14 w irlandzkim Leixlip. Prace potrwają dwa lata, a gdy fabryka ruszy znajdzie w niej zatrudnieni 200 osób.
      Fab 14 została zamknięta latem 2009 roku. Pracę straciło wówczas 298 osób.
      Teraz Leixlip ma drugą szansę. Pojawiły się nawet spekulacje, że może tam powstać centrum doskonalenia technologii, w którym Intel będzie przygotowywał się do wdrożenia produkcji układów scalonych na 450-milimetrowych plastrach krzemowych.
      Nie wiadomo też, na jakie wsparcie finansowe może liczyć Intel ze strony rządowej agencji inwestycyjnej. "Sam fakt, że globalny lider jakim jest Intel, który już zainwestował w Irlandii niemal 7 miliardów dolarów, ma zamiar wydać na inwestycje kolejne 500 milionów, świadczy o zaufaniu do Irlandii i postrzeganiu nas jako konkurencyjnej lokalizacji dla inwestycji o globalnym znaczeniu" - stwierdził Barry O'Leary, prezes agencji. Dodał, że inwestycja dzięki inwestycji Intela przez dwa najbliższe lata pracę będzie miało 1000 osób.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jak donosi New York Times, Facebook zebrał 450 milionów dolarów z banku Goldman Sachs oraz 50 milionów od rosyjskiej firmy Digital Sky Technologies. Wielkość inwestycji oznacza, że portal Zuckerberga został wyceniony na około 50 miliardów dolarów. Dla porównania, rynkowa wycena Google'a wynosi obecnie 190 miliiardów, Microsoftu 239 miliardów, a Apple'a - 296 miliardów.
      O dokładnej wycenie trudno mówić, gdyż Facebook nie jest notowany na giełdzie, nie wiadomo też, jakie są jego wyniki finansowe. Analitycy uważają jednak, że jest on dochodowy i może przynosić rocznie nawet 2 miliardy dolarów.
      Dla Digital Sky Technologies to już druga inwestycja w Facebooka. Poprzednio firma przeznaczyła na rozwój tego serwisu 500 milionów USD.
      Anonimowe osoby, które poinformowały prasę o inwestycji mówią, że Goldman chce umożliwić swoim klientom inwestowanie w Facebooka i dzięki wycenieniu portalu na 50 miliardów USD zebrać od swoich klientów 1,5 miliarda na inwestycje w firmę Zuckerberga. Goldman Sachs chce być dla nich pośrednikiem w inwestycjach. To spowoduje, że formalnie inwestorem będzie sam bank, co pozwoli ominąć przepisy Komisji Giełd (SEC), które przewidują, iż firma posiadająca ponad 499 inwestorów musi ujawniać swoje finanse.
      Od dłuższego już czasu działa rodzaj prywatnej giełdy, zwanej SecondMarket, na której sprzedawane są akcje firm internetowych. Z nieoficjalnych informacji dobiegających z tej giełdy wynika, że w ciągu roku wartość Facebooka wzrosła tam trzykrotnie, do 42,4 miliarda USD, a niektórzy inwestorzy kupili akcje w cenie, która wskazywałaby, iż Facebook wart jest 56 miliardów dolarów. Pojawienie się w gronie inwestorów Goldman Sachsa uwiarygadnia taką wycenę.
      Na wysokie notowania portalu ma również wpływ fakt, że w roku 2010 stał się on najchętniej odwiedzaną witryną w USA. Przegonił pod tym względem Google'a.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Ramadan, święty miesiąc dla muzułmanów, pozytywnie wpływa na zwrot z inwestycji giełdowych. Naukowcy z University of New Hampshire donoszą, że o ile średni roczny zwrot z inwestycji w krajach muzułmańskich wynosi 4,32%, to w czasie ramadanu można liczyć na 38,09%. Naukowcy wzięli pod uwagę dane z giełd w Omanie, Katarze, Turcji, Pakistanie, Kuwejcie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Maroko, Tunezji, Egipcie, Jordanii, Malezji, Bahrajnie i Indonezji z lat 1989-2007.
      Sądzimy, że ten wpływ ramadanu można najlepiej wytłumaczyć zmianą w postawie psychologicznej inwestorów. Ramadan to miesiąc religijny, który wpływa na niemal każdy aspekt życia muzułmanów. To czas postu i modlitw, ale też czas większej wrażliwości na życie społeczne, zbliżenia do Allaha i innych muzułmanów na całym świecie. Ramadan przynosi ze sobą poczucie wspólnoty, zwiększa zadowolenie z życia i nastraja optymistycznie. Ten optymizm wpływa na inwestorów i ich decyzje, które powodują, że ceny akcji rosną - mówią naukowcy. Zaznaczają przy tym, że sprawdzili, czy na wzrosty nie mają wpływu inne czynniki, takie jak płynność rynku, długość postu i znane "anomalie kalendarzowe" czyli np. poniedziałek, styczeń i Halloween. Wszystkie te czynniki zostały wykluczone.
      Inwestorzy, chcący szybko zarobić w świecie muzułmańskim powinni kupić akcje przed początkiem ramadanu, a sprzedać je pod koniec świętego miesiąca lub, lepiej, zaraz po dniu Id al-Fitr.
      W badaniach profesora Ahmeda Etabariego z University of New Hampshire brali też udział Jędrzej Białkowski z nowozelandzkiego University of Canterbury i Tomasz Wiśniewski z University of Leicester.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Wczoraj oficjalnie rozpoczęło działalność Invest in America Alliance, pracująca pod przewodnictwem Intela grupa, w skład której wchodzi 25 firm venture capital i 17 przedsiębiorstw z sektora nowoczesnych technologii. Grupa w ciągu najbliższych dwóch lat chce zainwestować 3,5 miliarda dolarów w nowopowstające firmy technologiczne oraz zatrudnić jeszcze w bieżącym roku 10 500 studentów.
      To jednocześnie inwestycja w naszych krajowych innowatorów jak i wysłany światu sygnał, że Ameryka stawia na innowację i konkurencyjność - powiedział Paul Otellini, szef Intela.
      Ta inwestycja naprawdę pomoże małemu biznesowi, któremu trudno teraz uzyskać kapitał. Patrząc zaś od strony pracowników, to obecnie mamy sytuację, w której młodzi ludzie nie chcą studiować nauk ścisłych i inżynieryjnych, gdyż idą tam, gdzie jest praca i pieniądze. Nasza decyzja nie tylko zachęci błyskotliwe umysły, ale również spowoduje, że inni młodzi ludzie będą chętniej studiowali na takich kierunkach - dodała Evelyn Hirt z amerykańskiego oddziału międzynarodowego Instytutu Inżynierów Elektryków i Elektroników (IEEE).
      Rok 2009 rzeczywiście był bardzo ciężki na rynku venture capital. Inwestycje w startupy ze strony funduszy VC spadły do poziomu 17,7 miliarda USD. Jeszcze w 2008 było to 27,9 miliarda, a w 2007 - 30,5 miliarda dolarów. Liczba umów na finansowanie, które podpisały fundusze VC spadła z 4000 w roku 2007 do 2799 w roku ubiegłym.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...