Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Politechnika Łódzka (PŁ) jest partnerem projektu, którego celem jest wdrożenie innowacyjnej technologii produkcji kombuchy - napoju o ciekawym smaku i działaniu prozdrowotnym. Konsorcjum chce ustabilizować cechy smakowe i zapachowe napoju, zmaksymalizować jego działanie prozdrowotne i wydłużyć trwałość. Badania prowadzone są na Wydziale Biotechnologii i Nauk o Żywności. Kieruje nimi dr hab. inż. Edyta Kordialik-Bogacka. Liderem projektu jest Fabryka Lemoniad FL Grupa Sp. z o.o.

Czym jest kombucha?

Kombucha to napój otrzymywany dzięki fermentacji słodzonej herbaty (zielonej, żółtej, czerwonej bądź czarnej) z udziałem symbiotycznych kultur mikroorganizmów (ang. Symbiotic Cultures of Bacteria and Yeast, SCOBY) tworzących tzw. "grzybek herbaciany".

Jak tłumaczy dr Kordialik-Bogacka, mikroorganizmami odgrywającymi kluczową rolę w fermentacji kombuchy są bakterie kwasu octowego (Acetobacter spp., Gluconobacter spp., Komagataeibacter spp.), bakterie kwasu mlekowego (Lactobacillus spp.) i drożdże (Zygosaccharomyces spp., Pichia spp., Saccharomyces spp., Candida spp.).

Problemy produkcyjne

Wahania warunków fermentacji prowadzą do zmienności gatunkowego składu konsorcjum organizmów, dlatego osiągnięcie powtarzalności parametrów chemicznych i właściwości sensorycznych (walorów smakowo-zapachowych) jest dla producentów kombuchy sporym problemem. Ponadto, w świetle obecnego stanu wiedzy, kombucha, która zawiera żywe drobnoustroje, wymaga przechowywania i transportu w warunkach chłodniczych. Bez zachowania łańcucha chłodniczego może dojść do wtórnej fermentacji i w efekcie do nadmiernego nasycenia dwutlenkiem węgla i wytworzenia zbyt dużych ilości alkoholu. By do tego nie dopuścić, kombucha jest pasteryzowana, co niekorzystnie wpływa na związki bioaktywne występujące w napoju.

Rozwiązania proponowane przez naukowców z PŁ

Łodzianie chcą zastosować ekstrakty roślinne o wysokim stężeniu związków bioaktywnych. Ma to poprawić zarówno stabilność mikrobiologiczną oraz walory smakowo-zapachowe, jak i właściwości prozdrowotne. Wyselekcjonowane ekstrakty roślinne będą inhibitorami wzrostu drobnoustrojów patogennych i zakażających, a jednocześnie będą zawierać związki bioaktywne. Butelkowany produkt będzie można przechowywać w temperaturze pokojowej przez co najmniej 90 dni.

Zastąpienie parzenia herbaty na gorąco ekstrakcją liści herbaty (wyselekcjonowanych mieszanek herbat) na zimno i zastosowanie nowo pozyskanych szczepów mikroorganizmów także mają pomóc w uzyskaniu napoju o zwiększonym działaniu prozdrowotnym.

Projekt Opracowanie i wdrożenie innowacyjnej technologii produkcji kombuchy ma być prowadzony w okresie od 01.02.2021 do 31.08.2023.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy tego nie piłam, ciekawe jak smakuje, ile zawiera teiny i czy też działa pobudzająco jak mocna herbata. Fajnie by było móc zastąpić czymś zdrowszym poranną bawarkę...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Naukowcy z Wydziału Nauki o Żywności Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie oraz Uniwersytetu Technologii i Biznesu w Pekinie i innych chińskich uczelni przez kilka lat pracowali nad stworzeniem nabiału o specjalnych właściwościach zdrowotnych. Projekt DairyFunInn ruszył w roku 2019. Został zgłoszony do konkursu ogłoszonego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Poradził sobie z konkurencją i zajął trzecie miejsce, otrzymując 2 miliony złotych dofinansowania. Zakończył się w lipcu, a jego efektem jest opracowanie nowego sposobu uzyskiwania wybranych frakcji białek z mleka czy maślanki, które mogą być wykorzystywane w leczeniu i zapobieganiu cukrzycy czy nowotworom.
      Te funkcjonalne składniki mleka obejmują pochodne laktozy, białka mleka oraz białka otoczki kuleczek tłuszczowych, mówi doktor Justyna Żulewska, koordynatorka projektu po stronie polskiej. Nie szukaliśmy w  ciemno. Z  wcześniejszych badań wiemy, które frakcje białek są nośnikami określonych peptydów i jakie mają właściwości. Pytanie brzmiało: które z nich można zaimplementować do wybranych napojów mlecznych bez zmiany ich właściwości sensorycznych, bez zmiany ich jakości, bez konieczności zmiany procesu technologicznego i ponoszenia dodatkowych kosztów? Drugie pytanie brzmiało: co powstaje w przewodzie pokarmowym człowieka po spożyciu produktów, które zawierają określone frakcje białek, dodaje.
      Uczona przypomina, że białka mleka to źródło peptydów o właściwościach zapobiegających rozwojowi nadciśnienia, mają też właściwości antybakteryjne, przeciwutleniające i opioidowe, poprawiają zatem sen. Gdy spożywamy kazeinę w naszym przewodzie pokarmowym powstają wolne aminokwasy, aktywne biologicznie peptydy, a ich działanie prozdrowotne zależne jest od rodzaju trawionego białka i procesów technologicznych zastosowanych podczas przygotowania produktu.
      Wyniki prac zweryfikowano już w skali przemysłowej, co wskazuje, że można je przełożyć na działania praktyczne. Dlatego też Uniwersytet Warmińsko-Mazurski chce zgłosić w Urzędzie Patentowym wniosek o ochronę sposobu uzyskiwania wytypowanych frakcji białek. Wdrożeniem wyników badań do produkcji zajmie się powołane w ramach projektu Funkcjonalne Centrum Badawczo-Rozwojowe Mleczarstwa. W przyszłości będzie ono prowadziło podobne działania odnośnie innych wyników polsko-chińskich badań.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Naukowcy z Krosna i Rzeszowa pracują nad biszkoptami wolnymi od glutenu, laktozy, sacharozy, GMO o podwyższonych właściwościach prozdrowotnych. Na swój projekt dostali 186 tys. zł dofinansowania w ramach programu grantowego Podkarpackiego Centrum Innowacji (PCI).
      Liderką projektu jest dr hab. inż. Barbara Krochmal-Marczak z Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie (KPU).
      Zespół z KPU i Uniwersytetu Rzeszowskiego, w skład którego wchodzą eksperci z różnych dyscyplin naukowych (rolnictwo i ogrodnictwo, technologia żywności i żywienia oraz nauki o zdrowiu), próbuje wypieku biszkoptów z mąk bezglutenowych: jaglanej (z prosa), ziemniaczanej, ciecierzycowej i ryżowej. Do podstawowej receptury ma być dodawana mąka batatowa oraz ekstrakty z naturalnych surowców roślinnych, dzięki czemu zwiększy się wartość prozdrowotna wypieku. To bardzo istotne, ponieważ w produktach bez laktozy i bezglutenowych, które można obecnie kupić w sklepach, występuje często niedobór składników pokarmowych, m.in.: żelaza, cynku, magnezu, witamin z grupy B, błonnika pokarmowego i prowitaminy A.
      Sacharoza zostanie zastąpiona związkami o niskim indeksie glikemicznym (IG). W porównaniu do biszkoptów bezglutenowych z dzisiejszej oferty handlowej, opracowywane biszkopty będą się charakteryzować co najmniej 10% wyższym poziomem błonnika i białka roślinnego.
      Można się spodziewać, że opracowany produkt odniesie sukces rynkowy. Przede wszystkim poprawi jakość życia osób mających nietolerancję glutenu, laktozy oraz problemy zdrowotne związane z szeroko pojętymi chorobami metabolicznymi (otyłość, cukrzyca typ 2., Hashimoto). Jest również dedykowany osobom zainteresowanym bezpiecznym i zdrowym żywieniem - podkreślono w opisie projektu na witrynie KPU.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Napój z dodatkiem przypraw i miodu według receptury Mikołaja Kopernika odtworzono na 548. urodziny astronoma. Kopernik był nie tylko genialnym astronomem, ale i lekarzem, którego sława sięgała daleko poza granice Warmii - przekonują władze powiatu olsztyńskiego.
      W ostatni piątek w starostwie powiatowym w Olsztynie odbyła się konferencja z okazji 548. urodzin najbardziej znanego mieszkańca Warmii.
      Dla nas Mikołaj Kopernik jest przede wszystkim genialnym astronomem, który za sprawą swojego dzieła „O obrotach sfer niebieskich” opisującego heliocentryczny model świata+, stworzył podwaliny pod rozwój nowożytnej cywilizacji – powiedział rzecznik starostwa Wojciech Szalkiewicz.
      Dla współczesnych sobie Kopernik był przede wszystkim lekarzem, którego sława sięgała daleko poza granice Warmii, gdzie przez czterdzieści lat mieszkał, pracował, obserwował niebo i leczył. Zawsze i chętnie niósł pomoc chorym i cierpiącym, tak najznamienitszym jak i najbiedniejszym. Doktor Nicolai nie dokonał wprawdzie żadnego przełomu w medycynie, ale pozostało po nim kilka podręczników lekarskich z jego biblioteczki, sporo notatek medycznych oraz kilka oryginalnych recept – wyjaśnił Wojciech Szalkiewicz.
      W jednej z nich zalecał, by wziąć wina sublimowanego dwie kwarty, ususzonych jagód figi 4 drachmy, cynamonu, goździków i szafranu po 5 drachm. Zmieszajcie i przecedźcie do czystego naczynia – pisał Kopernik. Dalej zalecał, by używać napoju wygodnie i niewstrzemięźliwie oraz wskazywał, że jeżeli Bóg zechce, to napój pomoże!.
      Na 548. urodziny Mikołaja Kopernika odtworzono napój z receptur sprzed stuleci. Znając uznanie, jakim cieszył się doktor Mikołaj, z pełnym zaufaniem można sięgnąć po ten napój i skosztować warmińskiego panaceum sprzed stuleci – powiedział Szalkiewicz.
      Powiat olsztyński promuje Mikołaja Kopernika jako najwybitniejszego mieszkańca Warmii. Urodzony w Toruniu astronom, 40 lat swego życia spędził na Warmii: w Olsztynie, gdzie był administratorem dóbr kapitulnych i gdzie musiał zmierzyć się z przygotowaniem do obrony Olsztyna przed Krzyżakami oraz we Fromborku, gdzie pełnił funkcję kanonika Warmińskiej Kapituły Katedralnej i gdzie znajduje się jego grób.
      Zarówno szlak świętej Warmii jak i szlak Kopernikowski to miejsca związane z pobytem tego wybitnego astronoma w tej części Polski oraz z innymi znakomitymi postaciami regionu takimi jak: Jan Dantyszek, Stanisław Hozjusz, Marcin Kromer i Ignacy Krasicki.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Studenci i naukowcy informatycy z Politechniki Łódzkiej pomyśleli o poruszających się pieszo osobach niewidomych i niedowidzących i stworzyli specjalny kołnierz, który służy przekazywaniu informacji o kierunku ruchu i koniecznych manewrach. Proponowany system nawigacji został zaprojektowany we współpracy z lekarzami i fizjoterapeutami. Kołnierz jest wykonany z oddychającej tkaniny sportowej i umożliwia rozmieszczenie maleńkich siłowników wibracyjnych stosownie do preferencji użytkownika.
      Innowacyjne podejście do problemu polega na wykorzystaniu zmysłu dotyku szyi jako kanału przekazywania informacji o sugerowanym kierunku ruchu. Użycie wibracji jako sposobu komunikacji jest nowym rozwiązaniem w systemach elektroniki osobistej i systemach wsparcia.
      Kołnierz koduje kierunki geograficzne oraz proste manewry na krótkie impulsy wibracyjne odczuwane przez noszącą go na szyi osobę – tłumaczy inż. Mikołaj Woźniak z zespołu projektowego. Kołnierz, który jest bezprzewodowo sterowany poprzez mikrokontroler, łączy się za pośrednictwem Bluetooth z popularnymi nawigacjami, np. z Google Maps. Większość dotychczasowych rozwiązań opiera się o komunikację audio. Dzięki naszemu rozwiązaniu osoba niedowidząca do poruszania się nie angażuje słuchu - kluczowego dla niej w odbieraniu świata zewnętrznego, a jedynie odczuwa delikatne bodźce pojawiające się w okolicach szyi. Jest to ważne z punktu [widzenia] poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym, ale i z uwagi na zwiększony komfort i pewność siebie osób z niepełnosprawnością. Impulsy są wykonywane przez maleńkie silniki wibracyjne w odpowiednich odstępach czasu lub w momentach wymagających wykonania manewru.
      Autorzy urządzenia do nawigacji dla pieszych osób niedowidzących z wykorzystaniem wibroaktywnego sprzężenia zwrotnego na szyi: inż. Mikołaj Woźniak, mgr inż. Julia Dominiak, Adam Lewczuk, dr hab. inż. Krzysztof Grudzień, prof. PŁ, dr inż. Zbigniew Chaniecki, dr inż. Adam Rylski, dr hab. inż. Andrzej Romanowski, prof. PŁ.
      Innowacyjny system nawigacji został nagrodzony złotym medalem na Międzynarodowej Warszawskiej Wystawie Wynalazków IWIS.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Kimchi, tradycyjne danie kuchni koreańskiej z fermentowanych warzyw, zyskuje na świecie coraz większą popularność jako probiotyk. Okazuje się jednak, że napój kimchi może znaleźć zupełnie inne zastosowanie - w leczeniu łysienia.
      Naukowcy z Dankook University w Korei Południowej zebrali grupę 46 kobiet i mężczyzn. Do oceny zaawansowania łysienia u mężczyzn stosowano 8-stopniową skalę Hamiltona-Norwooda (w studium wzięli udział mężczyźni ze stopniami wyłysienia II-V, gdzie II oznacza niewielkie przerzedzenie włosów w kątach czołowych, a V znaczne wyłysienie w okolicy czołowej i w obrębie szczytu głowy), a u kobiet 3-stopniową skalę Ludwiga (w badaniu wzięły udział panie ze stopniami łysienia I-III; stopień I oznacza widoczne przerzedzenie włosów obejmujące centralną część skóry głowy z zachowaniem 2–3-centymetrowego pasma owłosienia w okolicy czołowej, a stopień III prawie całkowite wyłysienie w centralnej części skóry głowy z zachowaniem 2–3-centymetrowego pasma owłosienia w okolicy czołowej).
      Wszystkich ochotników instruowano, by przed wizytą w szpitalu umyć głowę i nie używać kosmetyków do stylizacji włosów. Analizy prowadzono w obrębie szczytu głowy. By zidentyfikować obszar do kolejnych pomiarów, skórę tatuowano. Gęstość włosów (ich liczbę na cm2) mierzono w 5 miejscach w 60-krotnym powiększeniu, a grubość włosów oceniano na podstawie 5 kosmyków (przy 100-krotnym powiększeniu).
      Ochotnicy mieli 2 razy dziennie - przed śniadaniem i wieczorem - wypijać 80 ml napoju Mogut (napoju na bazie kimchi i fermentowanej pasty sojowej cheonggukjang).
      Na początku średnia liczba włosów wynosiła 85,98±20,54 wł./cm2, a średnia grubość włosa sięgała 0,062±0,011 mm. Po miesiącu picia preparatu wartości te wzrosły do, odpowiednio, ~90 (90,28±16,13) i 0,068±0,008 mm, a po 4 miesiącach terapii do, odpowiednio, ~92 (91,54±16,29) i 0,066±0,009 mm.
      Po miesiącu picia napoju u 63% pacjentów (29 osób) zaobserwowano wzrost zarówno liczby, jak i grubości włosów, a u 21,8% (10) i 4,3% (2) ochotników stwierdzono poprawę, odpowiednio, tylko ich grubości albo tylko ich liczby. U 10,9% badanych nie wystąpiła poprawa żadnego parametru. Po 4 miesiącach 54,3% (25) pacjentów wykazywało poprawę i liczby, i grubości włosów, a u 21,8% (10) i 17,4% (8) wystąpiły poprawy tylko jednego parametru; odpowiednio, grubości i liczebności. U 6,5% (3) badanych nie zmienił się żaden z parametrów.
      Obecne leki wywołują skutki uboczne [np. biegunkę], dlatego zazwyczaj stosuje się je czasowo. Odkryliśmy, że kimchi może sprzyjać wzrostowi włosów i likwidować łysienie. Dla pacjenta to bezpieczniejsza strategia terapeutyczna - napisali autorzy artykułu z World Journal of Men's Health.
      Koreańczycy sugerują, że wzrost liczby i grubości włosów to skutek zapoczątkowania fazy anagenowej (wzrostu włosa) w mieszkach włosowych w odpowiedzi na probiotyk.

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...