Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

W gniazdach bociana białego powstaje gleba. I to bardzo żyzna

Rekomendowane odpowiedzi

Naukowcy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (PTOP) i Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie opisali w periodyku Science of The Total Environment nową glebę ornitogeniczną (powstającą przy przeważającym współudziale ptaków), która wytwarza się w gniazdach bociana białego (Ciconia ciconia). Dzieje się to całkowicie bez udziału skały macierzystej i kontaktu z gruntem.

Zespół podkreśla, że gleba z gniazda bociana jest bardzo żyzna. Bociany wykorzystują gniazda przez wiele lat, często ponad pół wieku. Rozbudowują je rokrocznie, dlatego mogą one osiągać imponujące rozmiary i wagę (bywa, że przekracza ona 1,5 t).

Głównym materiałem budulcowym są patyki, gałęzie, darń i obornik. Nierzadko zdarzają się również śmieci. Z czasem materiał ten ulega silnemu rozkładowi, tworząc coś na kształt silnie zbitego walca wewnątrz gniazda, który jak się okazało, wykazuje cechy gleby. Można w niej wyróżnić profile o odmiennych właściwościach fizycznych i chemicznych, jej odczyn jest kwaśny, jest bogata w składniki pokarmowe (wapń, magnez, sód oraz potas), ale i metale ciężkie (głównie miedź, cynk i kadm). Zapewnia to doskonałe środowisko do życia dla wielu mikroorganizmów.

W czasie badań naukowcy wykryli 82 taksony grzybów i 22 taksony owadów; wiele z nich ma ścisłe powiązania ze środowiskiem glebowym. Aż połowa grzybów to gatunki nieznane wcześniej nauceSzacujemy, że masa całego materiału gniazdowego, w tym gleby, określona dla całej światowej populacji tego gatunku wynosi około 100 000 ton. To kolejne badania ukazujące, jak ważną rolę w środowisku odgrywają bociany białe. I nie chodzi tylko o to, że stanowią one wskaźnik wysokiej bioróżnorodności terenów otaczających ich gniazda. Okazuje się, że same gniazda to prawdziwe "hot spoty" różnorodności biologicznej.

Naukowcy zapowiadają, że będą nadal odkrywać tajemnice bocianich gniazd, niezwykle bogatych światów, złożonych z wielu wyjątkowych organizmów. Zachęcają też do korzystania z online'owego kalkulatora masy gniazda.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      To brzmi jak żart. Jestem naukowcem, specjalizuję się w badaniu ptasich gniazd, a to są najbardziej niezwykłe gniazda, jakie widziałem, mówi Auke-Florian Hiemstra z Centrum Bioróżnorodności Naturalis. Wraz z kolegami z Muzeum Historii Naturalnej w Rotterdamie Hiemstra opisał gniazda miejskich srok i czarnowronów, do budowy których ptaki użyły powyrywanych przez siebie kolców.
      Na wielu budynkach możemy zobaczyć kolce, umieszczone po to, by nie siadały tam ptaki. Tego typu kolce upowszechniły się około 50 lat temu. I te 50 lat ewolucji wystarczyło, by ptaki wykorzystały to, co zostało pomyślane przeciwko nim.
      Naukowcy zainteresowali się bliżej takimi gniazdami, gdy jedno z nich zauważył wysoko na drzewie pacjent szpitala w Antwerpii. Gdy naukowcy mu się przyjrzeli, okazało się, że ptaki wbudowały w nie aż 1500 metalowych kolców. Zbudowały niezdobyty fort. Sroki użyły kolców tak, jak robią to ludzie. Ułożyły je w taki sposób, by utrzymać inne ptaki z dala od gniazda, mówi Hiemstra. Sroki budują zadaszone gniazda, by chronić jajka i młode przed atakami drapieżników. Często do budowy zadaszenia wykorzystują rośliny posiadające kolce. W mieście znalazły dla nich sztuczną alternatywę – kolce układane przez ludzi przeciwko ptakom.
      Naukowcy opisali w swoim artykule liczne gniazda, w których sroki użyły materiału dostarczonego im przez człowieka. Zachowanie takie zaobserwowano w Holandii, Belgii i Szkocji. W dachach sroczych gniazd znaleziono też drut kolczasty i igły do szycia. Jeśli zaś chodzi o wronę czarną, to jak dotychczas jej gniazda z kolcami przeciwko ptakom znaleziono tylko w Rotterdamie.
      Nie od dzisiaj wiadomo, że kolce na ptaki nie zawsze są skuteczne. W sieci można znaleźć filmy ptaków wyrywających kolce, a w swoim czasie słynny był Parkdale Pigeon, który na kolcach zbudował gniazdo. Teraz powstała pierwsza publikacja naukowa o wykorzystywaniu kolców przez ptaki.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Choć widuje się już bociany białe (Ciconia ciconia) na gniazdach, nie ma pewności, czy to osobniki, które wróciły do Polski, czy też takie, które u nas zimowały. Jak podkreślono w komunikacie Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu (UPP), analiza sygnałów z nadajników nie pozostawia złudzeń, jest spore opóźnienie w terminie wędrówki.
      Prof. Piotr Tryjanowski z Katedry Zoologii UPP wyjaśnia, że identyfikację ptaka zajmującego gniazdo ułatwia obrączka ornitologiczna. Najlepiej jednak, gdy bocian ma założony nadajnik GPS/GSM. W tym drugim przypadku nie musimy ptaka widzieć w gnieździe, bo sygnał o jego obecności dociera poprzez satelity.
      Analiza sygnałów z nadajników GPS/GSM zakładanych przez grupę Silesiana (trafiły już one do ponad 120 osobników) wykazała, że ptaki mają spore opóźnienie migracji. Przed kilkoma dniami pierwszy bocian pokonał Morze Czerwone i znajduje się w Izraelu. Parę osobników przygotowuje się do wędrówki w Egipcie. Zasadnicza część populacji jest jednak w Czadzie i Sudanie, a największych maruderów należy szukać na północy RPA. Kiedy C. ciconia dotrą do Europy? Trudno stwierdzić, bo potrzebują sporo czasu, by pokonać samą Afrykę...
      Prof. Tryjanowski, który ostatnio podróżował po południowej Europie - pokonał trasę od Serbii po Polskę - nie zauważył gniazd z bocianami. Cóż, należy uzbroić się w cierpliwość, ale sądząc po tym, jak ptaki zachowują się w Afryce, to będzie to dziwny sezon. Jak zwykle najpierw pojawi się forpoczta, a po niej główna fala (migracja osiągnie szczyt). Może się okazać, że bociany nie zdążą dolecieć ani na św. Józefa (19 marca), kiedy to tradycyjnie ich oczekiwano, ani w pierwszy dzień wiosny (21 marca) i zapewne przyjdzie nam poczekać z obserwacjami bocianów aż do Wielkanocy - przestrzega naukowiec. Jeśli ptaki zmienią szybkość czy trasę wędrówki, specjaliści obiecują, że będą o tym informować. Pod tym adresem można znaleźć mapkę z monitoringiem lotów.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Wiemy już, gdzie znajdują się największe gniazda bociana białego (Ciconia ciconia) w Europie. Masę wyliczano za pomocą dostępnego w 5 językach kalkulatora. Prawie wszystkie gniazda ważyły ponad 500 kg, a niektóre dobrze ponad tonę. Jak poinformował w przesłanym komunikacie inicjator akcji Adam Zbyryt z Uniwersytetu w Białymstoku (UwB), wymiary największych gniazd przekroczyły 2 m wysokości (grubości) i osiągnęły 2 m szerokości (średnicy).
      Projekt „Nie udźwigniesz, taki to ciężar! Popularyzacja kalkulatora masy gniazd bociana białego” ma pomóc w rozpropagowaniu metody zarówno w Polsce, jak i w krajach, gdzie bocian biały licznie gniazduje, a więc np. w Hiszpanii, Portugalii, Białorusi, Bułgarii, Litwie i w Niemczech. Chodzi o to, by uniknąć problemów związanych z gniazdami i przyczynić się do ochrony gatunku.
      W ramach konkursu, który trwał od 15 lipca do 15 października br., dziewiętnaście osób z sześciu krajów europejskich - Polski, Hiszpanii, Chorwacji, Włoch, Holandii i Białorusi - zgłosiło dwadzieścia siedem gniazd.
      Gdzie zatem znajduje się 10 największych gniazd? W Dubnie (200 wys. x 250 szer.) i we wsi Węgielnia (170 x 160) w woj. podlaskim, Złakowie Kościelnym (230 x 150), Urzeczu (120 x 180) i Sobieniach Szlacheckich (200 x 200) w woj. łódzkim, Ujeźdzcu Wielkim (180 x 150) w woj. dolnośląskim, Nawiadach (170 x 150) i Zabroście Wielkim (130 x 160, masa 964 kg) w woj. warmińsko-mazurskim, w wiosce Earnewâld w Holandii (220 x 95), we wsiach Druya (150 x 250), Malaja Berestovitsa (150 x 150) i w rejonie orszańskim (175 x 150) na Białorusi.
      Gniazda mogły osiągnąć tak imponujące rozmiary, bo w większości przypadków znajdują się na nieużytkowanych obiektach, np. na ruinach, starych wieżach ciśnień czy słupach. Wybór takiej lokalizacji gniazda ma istotne konsekwencje, ponieważ ludziom nie zależy na zmniejszaniu bocianiego domu co parę lat w celu zmniejszenia ryzyka zniszczenia danej konstrukcji. Warto dodać, że gniazda bociana białego należą do jednych z największych i najcięższych struktur budowanych przez zwierzęta.
      Dla 10 osób, które wysłały zdjęcia najcięższych lub największych (pod względem szerokości i wysokości) gniazd, przewidziano nagrody w postaci pakietu książek przyrodniczych. Obcokrajowcy otrzymają książki w języku angielskim.
      Kalkulator masy bocianich gniazd jest dostępny tutaj. Autorami narzędzia są Adam Zbyryt, dr Łukasz Dylewski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu oraz dr Grzegorz Neubauer z Uniwersytetu Wrocławskiego. Wymiary gniazda podaje się w centymetrach, należy też określić wskaźnik ubicia materiału gniazdowego (do wyboru są 2 opcje: normalne i ubite). Jak napisano na stronie z kalkulatorem, wyświetlone zostaną wyniki dla trzech najlepszych równań (modeli) szacujących masę. Szacowana przeciętna masa gniazda o podanych wymiarach wyświetlona jest w kolumnie „Średnia”. Dolne (po lewej stronie) i górne (po prawej stronie) kolumny zawierają predykcyjne przedziały ufności dla oszacowania średniej na trzech predefiniowanych poziomach.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      W czytniku Kindle brazylijskiej dziennikarki Mariany Lopes Vieiry zagnieździły się mrówki. Nie tylko znalazły tu nowy dom, ale i kupiły 2 e-booki.
      Na swoim blogu Brazylijka napisała, że odłożyła na jakiś czas Kindle'a, by poczytać papierowe wydanie „Atlasu chmur” Davida Mitchella. Gdy skończyła, chciała ponownie skorzystać z urządzenia. Wtedy okazało się, że władzę nad nim przejęły mrówki. Wchodziły do środka przez gniazdo do ładowania. Jak można się domyślić, czytnika nie dało się używać.
      Byłam zdesperowana. Miałam na nim kilka e-booków, w przypadku których wydania papierowe zostały wyprzedane. Myślałam, że wszystko przepadło.
      W pewnym momencie zaskoczona Viera dostała e-mailem powiadomienia, że kupiła 2 książki. Dziennikarka wyjaśnia, że wszystko przez opcję „one-click purchase”, która pozwala kupić książkę z Amazona za pomocą jednego kliknięcia. Przemieszczając się, mrówki niechcący z niej skorzystały. Kupiły „Roboty i imperium" Isaaca Asimova, a później „O anel de Giges: Uma fantasia ética” autorstwa brazylijskiego ekonomisty Eduarda Giannettiego. Niewiele myśląc, dziennikarka wyłączyła opcję „kup jednym kliknięciem”.
      Przyjaciółka Vieiry pisarka Fabiane Guimarães wspomniała o całym zdarzeniu na swoim profilu na Twitterze. Jej post wywołał bardzo dużo reakcji.
      Ostatecznie pomogła rada, by włożyć owinięty folią czytnik do zamrażarki.
      Niektóre gatunki mrówek, np. mrówki Rasberry'ego, lubią się ukrywać w niewielkich przestrzeniach generujących ciepło. Z tego względu zdarza im się budować gniazda w urządzeniach elektronicznych. Prąd, który przepływa przez ich ciała, zakłóca pracę sprzętu; dzieje się tak również wówczas, gdy zginą porażone prądem.
      Kindle korzysta z pojemnościowego ekranu dotykowego, który działa dzięki zmianie pojemności elektrycznej. Ruch dużej liczby mrówek spowodował zmiany pojemności, co zostało zinterpretowane jako dotyk lub gest - wytłumaczył dziennikarzowi TecMundo inżynier mechatronik Rafael Rech di Muzio.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Znany ornitolog i popularyzator nauki Adam Zbyryt, we współpracy ze swoim macierzystym Uniwersytetem w Białymstoku, organizuje konkurs na znalezienie najcięższego i największego gniazda bociana białego w Europie. Bociany potrafią budować olbrzymie masywne gniazda, których waga niejednokrotnie przekracza tonę. Problem jednak stanowi oszacowanie masy takiej konstrukcji.
      Bezpośrednie pomiary gniazd są wykonywane tylko przez przez specjalistów (ornitologów czy pracowników zakładów energetycznych) i tylko w wyjątkowych sytuacjach. Jednak każdy z nas może przeprowadzić pewne szacunki, bez potrzeby wspinania się gdziekolwiek (co zdecydowanie jest niewskazane).
      Szacunek masy gniazda możemy wykonać dzięki kalkulatorowi stworzonemu przez Wydziału Biologii Uniwersytet w Białymstoku, Instytut Dendrologii PAN i Uniwersytet Wrocławski. Wystarczy, że podamy szerokość i wysokość gniazda, a kalkulator obliczy jego masę. Oceniając zaś szerokość i wysokość możemy albo skorzystać z dalmierza, albo też z sąsiadujących z gniazdem przedmiotów o standardowych rozmiarach. Wystarczy zapamiętać, że np. dachówki mają najczęściej wymiary 42x33 cm, cegły 25x12x6,5 cm, a platformy pod bocianie gniazda to kwadraty o wymiarach 120x120 cm. Do pomiarów możemy wykorzystać też stojącego obok dorosłego bociana i założyć, że ma on ok. 1 metra wysokości.
      Jeśli chcemy pomóc w poszukiwaniu największego europejskiego gniazda bociana białego i wziąć udział w konkursie, powinniśmy wysłać na adres a.zbyryt@uwb.edu.pl informacje o oszacowanej wysokości, szerokości i masie gniazda. Jeśli okaże się, że nasze szacunki dotyczące wysokości czy szerokości gniazda przekraczają wartości dopuszczalne w kalkulatorze, wystarczy, że wyślemy informacje o wysokości i szerokości.
      Do maila należy dołączyć też zdjęcie gniazda wykonane tak, by było widać częściowo obiekt, na którym gniazdo jest posadowione oraz informację o dacie i miejscu wykonania zdjęcia. Na 10 osób, które przyślą informacje o największych lub najcięższych miastach, czekają zestawy 2 książek o tematyce przyrodniczej. Konkurs trwa do 15 października bieżącego roku.

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...