Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Polscy naukowcy dowodzą, że 'kryptowaluty to poważny i pełnoprawny instrument finansowy'

Recommended Posts

Już chyba absolutnie nikt nie ma wątpliwości - nie będzie nowych frajerów.

c7rzl8cj1sv91.jpg

Więc zaczyna się ostatnia faza upadku - walka między sobą pozostałych - wyścig kto więcej wyciągnie zanim padnie ...

https://www.yahoo.com/news/fell-apart-crypto-saviour-lost-153733328.html

Quote

‘It all fell apart’: How a ‘crypto saviour’ lost $16bn in just one day

rndnwqgzvdz91.jpg

obraz.png

 

Pewnie Binance - dobrze się dogaduje z kremlem i Iranem:
https://www.reuters.com/technology/how-crypto-giant-binance-built-ties-russian-fsb-linked-agency-2022-04-22/
https://www.reuters.com/business/finance/exclusive-crypto-exchange-binance-helped-iranian-firms-trade-8-billion-despite-2022-11-04/

NFT spadło ~98%: https://interestingengineering.com/culture/nft-sales-plummet-98-percent

0v3oo7dewgu91.jpg?auto=webp&s=a4d732b9d0

Edited by Jarek Duda

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki Jarek :) za ten pouczający ton dziewczyny z tindera :) lubię Twoje argumenty z Tindera, z memów. Są bardzo przekonywujące.
Printscreen z koparki.
Dokupiłem oczywiście na spadku więcej.
Zdjęcie jest tylko z koparki ale mam więcej na giełdach. Nie będe tego prezentował tu bo prezentuje to publicznie pod nazwiskiem gdzie indziej i łatwo byłoby dojść kim jestem.
Jedyny dyskomfort jaki odczuwam to że BTC mam w sumie dość mało. 90 % trzymam w altcoinach.
I tu mam rozbieżność - bo rozsądek mówi: BTC da radę, a instynkt mówi: ale altcoiny mogą przynieść dużo większy zysk. I choć rozumowo powinienem ładować się w BTC to ładuję się w altcoiny ulegając tej pokusie większego zysku.
Co w sumie okazało się prawdą bo mimo iż BTC spadł to ja ostatnio jednak globalnie zyskałem dzięki jednemu z altcoinów.


image.thumb.png.8f5c96c80f19c440607945305b3b5647.png

Edited by thikim

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli uwzględniając cenę prądu to się opłaca przy obecnych kursach, chyba lepiej natychmiast sprzedawać - krypto to bardzo dziurawe wiadro które już nie ma nowych frajerów do napełniania, tylko starych graczy którzy walczą między sobą żeby wycisnąć do ostatniej kropli. Od roku jest tylko walka o utrzymanie ceny (np. tether printer goes brrrrr), na coraz niższych poziomach.

Odnośnie altcoin, w to też raczej grają już tylko podobni zawodnicy - gra kto od kogo wyciągnie więcej kasy, która ma bardzo uprzywilejowanych graczy: pierwszych drukarzy. Jeśli to nie Twoje altcoiny, to nieunikniona jest ujemna wartość oczekiwana zysków.

Ci "pierwsi drukarze" piramid finansowych historycznie zwykle ostatecznie trafiali do więzienia ...

https://www.coindesk.com/business/2022/11/08/pharma-bro-martin-shkreli-to-lunas-do-kwon-jail-is-not-that-bad/

Quote

'Pharma Bro' Martin Shkreli to LUNA's Do Kwon: 'Jail Is Not That Bad'

ZNXCLSO365CC5AEDS6UHCE3CBU.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites
7 godzin temu, Jarek Duda napisał:

Jeśli uwzględniając cenę prądu to się opłaca przy obecnych kursach

Nie opłaca się od kilku miesięcy ale ja mam prąd z fotowoltaiki więc cena mało mnie obchodzi.
Gdybym nie liczył na wzrosty - nie gromadziłbym. Ja gromadzę z myślą o latach a nie o jutro czy pojutrze.
Mimo ostatnich spadków - mój portfel wzrósł w ostatnim tygodniu i to mocno. Akurat to w czym ulokowałem większą część pieniędzy rosło w ostatnich dniach i to o kilkadziesiąt %.
Do Kwon się zapomniał w pewnym momencie. Dawał dobry produkt ale go zgubiła chciwość. Tak już mają ludzie na szczycie że w pewnym momencie dostają syndrom Boga czyli wierzą że coś im działa bo to ich boska ręka sprawiła. Z FTX nawet gorzej było bo gość miał świadomość że oszukuje.
Wychodzi na to że to co wykopałem plasuje mnie na 17 197 023 miejscu pod względem wielkości portfela.
A było: 17 730 616 wcześniej - czyli idę powoli do góry :D

Edited by thikim

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chwila, ze sceena wynika, że robisz 1,10 zł/24h? No to majątek..

Share this post


Link to post
Share on other sites
W dniu 12.11.2022 o 10:36, thikim napisał:

BTC spadł

BTC nie ma jeszcze absolutnie żadnej solidnej podstawy do ruchu w górę. W tej chwili na H4 jest szansa na pierwszą bazę do wypadu w górę, ale póki co brak chętnych na zakup. Bardziej prawdopodobna jest kontynuacja trendu i dalsze spadki.

Chodzi mi oczywiście o zakup długoterminowy. W krótszym okresie można się bawić do woli, ruchu na BTC jest aż nadto. Ale ja na ten przykład obecnie wolę USD/JPY. ;)

Edited by Maximus

Share this post


Link to post
Share on other sites
22 godziny temu, wilk napisał:

Chwila, ze sceena wynika, że robisz 1,10 zł/24h? No to majątek..

Hmm. Dostajesz tytuł odkrywcy.
Wystarczyło czytać co pisałem żeby to  wszystko było jasne :) 
Z tym że w pewnym okresie to było w okolicach 5 zł/dzień. Ale spadły zarówno ceny jak i wydobycie o czym wielokrotnie pisałem.
"Nie opłaca się od kilku miesięcy"
"Jak widać opłacalność kopania spadła po merge. 
"
Zanim to odkryjesz to może ja to napiszę że wykopałem tylko około 190 zł przez te kilka miesięcy - tak to też jest na screenie :) Było od samego początku - tylko wystarczy spojrzeć.
Ale to projekt na wiele lat. Mi się nigdzie nie spieszy.
 I kopanie jest trochę taką zabawą.
Jak pisałem - więcej włożyłem w BTC i jeszcze więcej włożyłem w inne kryptowaluty po prostu przez zakup.

 

21 godzin temu, Maximus napisał:

BTC nie ma jeszcze absolutnie żadnej solidnej podstawy do ruchu w górę.

Nie wiem. Nie jestem wróżką.
I powiem więcej - ja wolę żeby BTC spadł.
Ponieważ z emerytury za dużo pieniędzy nie zostaje na inwestycje. Ja potrzebuję trochę większego czasu żeby zgromadzić więcej BTC. A do tego wolę inwestować w altcoiny ponieważ ich potencjał wzrostowy (ale i ryzyko) jest wyższy. Więc jak przychodzi wypłata to chcę kupić BTC a kupuje coś innego.
Różnie na tym się wychodzi. Na ostatnich spadkach - zarobiłem i to dużo bo akurat jeden z moich altów poszybował w górę.
Aha i jak BTC spadnie poniżej 15500 to jeden z naszych polskich influencerów ogłosił że zakopuje na terenie Polski klucze do 5 portfeli po 0,1 BTC (jakieś 8k zł). Będzie zabawa (jak nie będzie za daleko).
Tu będe prezentował tylko wyniki kopania -bo to kwestia techniczna.
Gdzie indziej publicznie ( i za darmo, bez sprzedawania czegokolwiek) pod nazwiskiem prezentuje cały swój portfel. To w ramach wspierania idei pieniędzy poza rządem. No i mam nadzieję mieć kiedyś z tego satysfakcję na zasadzie: a nie pisałem? (no i też mam nadzieję na wzrost tego portfela). Tylko tyle.
 

Cytat

Ale ja na ten przykład obecnie wolę USD/JPY.

Ale tam jak rozumiem dźwignia.

BTW. Ten gość od FTX - co podobno jest matką wszystkich ostatnich oszustw na krypto -  wspierał demokratów w wyborach i mocno z nimi był związany.
FTX's Sam Bankman-Fried was Democrats' second-largest donor last election cycle | Fortune
Drugi w kolejności daroczyńca dla demokratów.... Standardy jak widać wzrosły :D

Edited by thikim

Share this post


Link to post
Share on other sites
5 godzin temu, thikim napisał:

Nie wiem. Nie jestem wróżką.

Kupujesz w trendzie spadkowym, choć fakt, że już podstarzałym i słabnącym, ale póki co bez prawilnego dna. Don't catch a falling knife... ;)

5 godzin temu, thikim napisał:

I powiem więcej - ja wolę żeby BTC spadł.

Ja jak coś kupię to zdecydowanie wolę kiedy cena tego rośnie. :P

Screen Shot 11-15-22 at 03.15 PM.PNG

Edited by Maximus

Share this post


Link to post
Share on other sites

To że kupuję w trendzie spadkowym - nie jest niczym odkrywczym. Tak, to widać z wykresów.
Niestety nie widać części wykresu z prawej strony, która dopiero się pojawi.
Ja wolę mieć dużą ekspozycję na krypto. Więc niech spada dalej. Niestety jak to mówią - jak wszyscy mówią że spadnie to urośnie.
Są krypto których będzie 21 mln lub jakiś inny const,  a są takie których będzie coraz mniej, i są też takie których ilość raz rośnie, raz maleje, a są i takie których ilość rośnie. BTC nie miał najwyższej ceny spośród krypto. Co najmniej dwie krypto miały wyższą cenę niż BTC kiedykolwiek.
 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, thikim napisał:

Niestety nie widać części wykresu z prawej strony, która dopiero się pojawi.

Też nic nazbyt odkrywczego. Za to widać doskonale co jest po lewej stronie, a jest tam trend, któremu kolega stanął na drodze. ^_^

Godzinę temu, thikim napisał:

To że kupuję w trendzie spadkowym - nie jest niczym odkrywczym.

Ale za to jest czymś wysoce ryzykownym. ;) Można tak dokupować w nieskończoność, czy może raczej- w skończoność portfela, ale jak cena strzeli jeszcze kilka kolejnych dołków to ciekawe na ile wystarczy psychiki. :rolleyes: Poza tym przejrzałem z ciekawości wszystkie dostępne na mojej platformie kryptowaluty i w oczy rzuca się jedno- każda leci na twarz i lotu tego na żadnej nie widać końca... Nie to, żebym tutaj przekonywał do czegokolwiek, bo i tak kolega zrobi to co ma zaplanowane, ale ja bym tego nie tknął palcem.

 

Może są jeszcze jakieś, które mi są niedostępne? Bo nie widzę żadnej, która by w dłuższej perspektywie rosła, wszystkie spadają...

Screen Shot 11-16-22 at 12.20 AM.PNG

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kolega mało zna kryptowalut :) ale to wina patrzenia przez pryzmat jednej platformy która tyle o ile ma zaimplementowane może 1 % rynku?
https://coinmarketcap.com

image.png.4a8f0b38fe627fdd979be809981c1e61.png
Tam się klika sortuj po zysku - można dziennym, godzinnym, tygodniowym. Dla tygodniówek jest krypto co zyskała 100 %. Ale dla każdego okresu jakieś krypto zyskały.

23 godziny temu, Maximus napisał:

Też nic nazbyt odkrywczego.

Złośliwie muszę zauważyć że jak kolega opiera się na analizie technicznej - to brak prawej strony wykresu może być dla niego szokiem. Wszak trend już znalazłeś - więc pociągnij kredkę dalej zgodnie z tym co napisałeś :) i zanalizowałeś - czyli ta prawa strona jednak chyba dla Ciebie istnieje :) dla mnie dopiero zaistnieje.
Trend jest silnym motywatorem dla wielu ludzi - ale każdy trend się kiedyś kończy. Ja patrzę na fundamenty.

Edited by thikim

Share this post


Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, thikim napisał:

Ja patrzę na fundamenty.

Aż się prosi o zdjęcie ziemianki z ukrainskiego frontu ;)
Najlepiej po bezpośrednim trafieniu...

Godzinę temu, thikim napisał:

Złośliwie muszę zauważyć że jak kolega opiera się na analizie technicznej

No cóż, analiza techniczna działa. Raz gorzej, raz lepiej a raz wcale :P

Sednem jest wyłącznie synchronizacja i stabilizaja zachowań giełdowych różnych, pozornie niezależnych graczy - to zawsze oznacza manipulację rynkiem. Oczywiście na początku musiała wychwytywać pewne podstawy psychologicznej "analizy" kursów akcji, i ta początkowa skuteczność została zużyta do rozpowszechnienia metody, która poźniej zaczęła się rozpowszechniać ze względu na swoją własna przewagę. Niestety wraz z "rozwojem" teorii i większą możliwościa wyboru korelacja i skuteczność spadła.

Ale co tam - mamy nowe "cudowne" platformy, jak na przykład etoro, które bawią się ustawianiem zachowań na giełdzie.
Tresowane są kolejne miliony jelenii które kiedyś będzie można wydoićzarżnąć.
 

W dniu 16.11.2022 o 00:19, Maximus napisał:

Można tak dokupować w nieskończoność, czy może raczej- w skończoność portfela, ale jak cena strzeli jeszcze kilka kolejnych dołków to ciekawe na ile wystarczy psychiki.

Przypomina to "cudowną" strategię gry w kasynie która polega na potrajaniu zakładu przy przegranej. Całkiem rozsądnym ludziom (fizycy z roku) wydawało się że strategia musiałaby działać gdyby tylko nie limity wysokości zakładów, jakoś nie dostrzegali problemu z wykładniczo rosnącą ich wartością.

 

Kursy akcji mogą spadać w nieskończoność. To kolejna magiczna cecha właściwość krzywej wykładniczej.

Edited by peceed

Share this post


Link to post
Share on other sites
W dniu 15.11.2022 o 10:12, thikim napisał:

Ale spadły zarówno ceny jak i wydobycie o czym wielokrotnie pisałem.

Nie śledzę tutaj całego tematu, bo zwyczajnie mnie ten cryptoscam nie interesuje.

Share this post


Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, thikim napisał:

Kolega mało zna kryptowalut

Faktycznie, jest tego "trochę". Nie wnikałem nigdy dokładniej, bo nie dotykam się tego to i nie wiedziałem.

11 godzin temu, thikim napisał:

brak prawej strony wykresu może być dla niego szokiem.

Cena ma tendencję do powtarzania tego, co robiła po lewej, tak się tworzą trendy, range... Więc nie, prawa strona nie jest dla mnie szokiem tylko wynikiem tego co było na lewo. Simple as that. ^_^

11 godzin temu, thikim napisał:

ta prawa strona jednak chyba dla Ciebie istnieje

Nigdy nie wiesz co Cię czeka po prawej. Trend może się nagle skończyć, a może trwać o wieeele dłużej, niż byś się spodziewał.

11 godzin temu, thikim napisał:

ale każdy trend się kiedyś kończy.

Kiedyś?... ;)

Screen Shot 11-17-22 at 10.48 AM.PNG

11 godzin temu, thikim napisał:

Ja patrzę na fundamenty.

Jak dla mnie strata czasu. Ale może i z fundamentów da się coś uszczknąć. Nie powiem, że nie. ;)

10 godzin temu, peceed napisał:

No cóż, analiza techniczna działa. Raz gorzej, raz lepiej a raz wcale

Zależy kto i jak jej używa. It's not the plane, it's the pilot. ;)

10 godzin temu, peceed napisał:

strategię gry w kasynie która polega na potrajaniu zakładu przy przegranej.

Martingale. :) Nie potrajaniu, a podwajaniu. W zasadzie całkiem skuteczne kiedy się wie co się robi. Jeżeli przekroczysz 50% skuteczności to jesteś kasyno. Always win. Ale to metoda dla amatorów kwaśnych jabłek.

To chyba nie za dobrze...?

https://www.magnapolonia.org/upadek-gieldy-kryptowalut-ftx-umarlo-kryptomarzenie/

Edited by Maximus

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, Maximus napisał:

Kiedyś?... ;)

Oczywiście że się kończył wielokrotnie na tym wykresie. Jest to tylko kwestia obszaru jaki analizujesz. Gdybyś patrzył na wykres w 2008 to miałbyś spadek dwukrotny i złamanie trendu. To że później ten trend się odrodził - to zupełnie inna sprawa.

 

10 godzin temu, wilk napisał:

Nie śledzę tutaj całego tematu, bo zwyczajnie mnie ten cryptoscam nie interesuje.

Coś jednak Cię interesuje skoro zabierasz tutaj głos.
 

12 godzin temu, peceed napisał:

Aż się prosi o zdjęcie ziemianki z ukrainskiego frontu

Owszem są zdarzenia losowe które zmieniają fundamenty. Ale to nie zmienia tego że trzeba patrzeć na fundamenty. Bo na co innego? 

 

3 godziny temu, Maximus napisał:

To chyba nie za dobrze...?

Zależy dla kogo :)
Jak chcesz dokupić to wspaniale :)
Oczywiście - gdybym miał FTT (miałem) to pewnie bym nie był zadowolony. W sumie ciekawy przypadek - giełda ogłosiła bankructwo a FTT stoi na poziomie 1,3 $.

12 godzin temu, peceed napisał:

Kursy akcji mogą spadać w nieskończoność.

Do zera. Czyli jest granica. Spadać oczywiście mogą tak bardzo długo.
Ale zazwyczaj jest tak że czasem rosną, czasem spadają. 

3 godziny temu, Maximus napisał:

Zależy kto i jak jej używa. It's not the plane, it's the pilot.

Niezależnie od tego. Tu peceed ma rację: raz działa, raz nie. Niezależnie od tego kto jej używa.

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, thikim napisał:

Oczywiście że się kończył wielokrotnie na tym wykresie.

Dla mnie oczywiste jest to, że się NIE skończył na tym wykresie. Otóż właśnie dlatego około 80% "traderów" traci. Nie wiedzą nawet czym jest trend i jak go rozpoznać. Nie wspominając nawet o wiedzy jak stwierdzić czy się skończył czy nie. Myślą, że trend to może linia kredką malowana i jak cena tę linię "złamie" to sayonara trendzie. Grają wtedy pod trend, a on się, jak to określiłeś- "wznawia" i rozwala im konta. :lol:

2 godziny temu, thikim napisał:

Jest to tylko kwestia obszaru jaki analizujesz.

Jest to kwestia zupełnie czego innego.

Wydawało mi się, że kolega jest specem od "fundamentals", nie zajmuje się AT... Skąd te nagłe natchnienie wiedzy? ^_^

2 godziny temu, thikim napisał:

trzeba patrzeć na fundamenty. Bo na co innego?

Fundamenty są dla amatorów. Prawdziwy trading tkwi w AT.

2 godziny temu, thikim napisał:

Jak chcesz dokupić to wspaniale

Granie przeciwko trendowi to proszenie się o kłopoty. Niektórzy bawią się skalpując na korektach, ale to też taka zabawa bardziej niźli prawdziwy trading... bo i po co, skoro można lecieć z trendem. ^_^

2 godziny temu, thikim napisał:

Tu peceed ma rację: raz działa, raz nie. Niezależnie od tego kto jej używa.

A ja z tych "racji" nie zamierzam kolegów uzdrawiać... ;)

Może tylko wrzucę uzupełniony o parę ciekawostek wykres. Tak się handluje z trendem.

Screen Shot 11-17-22 at 10.48 AM.PNG

I może coś od siebie z dziś, a co mi tam.

Screen Shot 11-17-22 at 04.03 PM.PNG

Kolega natomiast robi to tak:

5655_ScreenShot11-17-22at10_48AM.PNG.5311773d9c46fbda6a248d33aad33fa3.PNG

Jest ryzyko jest zabawa, jak to mawiają. B-)

Edited by Maximus

Share this post


Link to post
Share on other sites
8 godzin temu, Maximus napisał:

W zasadzie całkiem skuteczne kiedy się wie co się robi.

Niby w jaki sposób? EX wciąż jest takie samo. No chyba że jest plan B związany z wyciągnięciem peemu i szybką ewakuacją z kasyna.

Share this post


Link to post
Share on other sites
16 godzin temu, peceed napisał:

Niby w jaki sposób? EX wciąż jest takie samo. No chyba że jest plan B związany z wyciągnięciem peemu i szybką ewakuacją z kasyna.

Nie miałem na myśli kasyna. Tam house always wins. ^_^ Nawet w ruletce na czerwone/czarne nie masz 50-50 szans, tylko 48,6% czy jakoś tak, bo jest jeszcze pole zielone... Właśnie po to, aby wyciągnąć jeszcze więcej od graczy. :lol:

Musisz mieć w czymś ponad 50% skuteczności, im więcej tym lepiej, wiadomo. Kiedyś pamiętam znajomi grali zmodyfikowanym Martingalem na zakładach bukmacherskich. Wybierali ligi, w których było najwięcej remisów, a na remis był niezły kurs, zazwyczaj 2.50-3.20 i obstawiali ciągle jakąś drużynę na remis. Załóżmy, że dodatkowo wyczekasz, aż jakaś drużyna, która normalnie dużo remisuje rozegra sporo meczy pod rząd bez remisu to masz już niezłą bazę pod zakład, zwiększając swoje szanse... Przy szansie ponad 50% do opłacalności wystarczyłoby, żeby kurs był minimum 2.0, a na remis jest zawsze sporo więcej... Przy jakiejś sensownej wiedzy w temacie piłki nożnej, albo może też jakiegoś innego sportu możesz wypracować niezły system.

Problemem było natomiast to, że bukmacherzy blokowali takim cwanym gapom konta lub w przypadku bukmacherki "stacjonarnej" nie wpuszczali ich do lokalu. Jak byli już znani to wysyłali kogoś za nich, żeby złożył kupon, teraz chyba tak się nie da, nie interesowałem się tym już dawno. :lol: Stare dzieje.

 

Ewakuacja z NASDAQ, dwie próby wyrwania się w dół, obydwie nieudane. Nie tak to ma wyglądać, więc ucinamy zbyt duże już ryzyko zmiany kierunku i szukamy lepszego kandydata do dojenia. ^_^

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na światowym forum ekonomicznym powiedzieli że pracują nad połączeniem karty płatniczej z algorytmami które będą na podstawie transakcji określać ślad węglowy :)
Wspaniały lepszy świat :)
I naprawdę ktoś mnie pyta po co wchodzę w krypto?

Share this post


Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, thikim napisał:

Z zewnątrz zielona a w środku czerwona jak arbuz

Otóż to, otóż to... ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wprawdzie nie jest to łatwo zrobić ale pewne kroki idą w tym kierunku.
Zlikwidować gotówkę, wprowadzić pieniądz w pełni elektroniczny i mieć pełną kontrolę nad portfelami obywateli - bez pośrednictwa banków. Banki wprawdzie się generalnie słuchają ale to uciążliwe bo czasem coś opóźnią, czasem są w innym państwie, poza tym trzeba robić ustawy i rozporządzenia.
A mając pełną kontrolę nad pieniędzmi obywatela - ma się pełną kontrolę nad nim. Kto by tam chciał protestować jak po proteście by chleba nie mógł kupić ani biletu bo poszła komenda - konto stop. W Kanadzie poszła dla protestujących.
Gotówka i tak nie przetrwa - bo ma za dużo wad i ludzie sami z siebie używają jej coraz rzadziej. Ale co może być w zamian? Pieniądz elektroniczny państwa czy krypto? Ja wybieram krypto. BTC do przechowania wartości, inne krypto do zarabiania.

Share this post


Link to post
Share on other sites
17 godzin temu, thikim napisał:

Zlikwidować gotówkę, wprowadzić pieniądz w pełni elektroniczny i mieć pełną kontrolę nad portfelami obywateli

Tak jest. Jedno z marzeń komuchów. Chcieliby na poziomie państw, na razie na poziomie korporacji:

https://ithardware.pl/aktualnosci/paypal_zamyka_konta_z_powodu_ideologii_politycznych_i_konczy_z_darmowymi_zwrotami_produktow-23539.html

Lub choćby demonetozywanie kont na yt za poglądy itd. itd... I te, za przeproszeniem- pieprzenie o równości i wolności słowa na lewo i prawo. Rzygać się chce od tej hipokryzji. W komunie zawsze ktoś równiejszy. Vide Orwell.

Edited by Maximus

Share this post


Link to post
Share on other sites

Paypal się wycofał z tego i próbował to w żart obrócić.

Ja mam fajną przygodę z FB.
Napisałem ni mniej - ni więcej ( drwiąco to prawda): "wszystkie poprzednie epoki się myliły, tylko my mamy rację".
Nic więcej.
Kogoś to musiało naprawdę zaboleć.
Mój komentarz został usunięty w związku z tym że nie spełniał standardów społeczności.
FB - który nie ma żadnego problemu żeby zalewać ludzi reklamami które są jawnymi wyłudzeniami pieniędzy od innych. Np. prześlij kasę tu - odeślemy dwa razy więcej.
I to FB nie przeszkadza.
A taki jeden mój komentarz okazał się zbyt groźny dla ludzi.

 

BTW. Znalazłem taki rysunek: ten sam kraj, ci sami ludzie, podzieleni komunizmem i kapitalizmem. Klimat podobny - wszystko podobne jeśli chodzi o warunki naturalne.
main-qimg-8fa029bd2211a118873ad27cdf6a45
Jak widać komunizm uchronił Koreę Północną przed wypaczeniami kapitalizmu - takimi jak kryzysy finansowe.
Korea Północna rozwijała się w sposób zrównoważony i dobry dla planety.
I każdy komu kapitalizm wadzi - powinien natychmiast wyjechać do Korei Północnej żeby doświadczać radości kontroli państwowej nad każdą dziedziną życia :) Tam wystarczy tylko wygrać wybory i można już ludziom zakazać i węgla i samochodów i jedzenia nawet - żeby zniwelować ślad węglowy. Chociaż przeważnie używa się dużo prostszych metod ograniczania śladu węglowego w postaci kuli w głowę.
Czyż można jednak mieć litość dla ludzi mordujących całą planetę?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

  • Similar Content

    • By KopalniaWiedzy.pl
      Komputery kwantowe mogą zrewolucjonizować wiele dziedzin nauki oraz przemysłu, przez co wpłyną na nasze życie. Rodzi się jednak pytanie, jak duże muszą być, by rzeczywiście dokonać zapowiadanego przełomu. Innymi słowy, na ilu kubitach muszą operować, by ich moc obliczeniowa miała znaczący wpływ na rozwój nauki i technologii.
      Na pytanie to postanowili odpowiedzieć naukowcy z Wielkiej Brytanii i Holandii. Przyjrzeli się dwóm różnym typom problemów, jakie będą mogły rozwiązywać komputery kwantowe: złamaniu zabezpieczeń Bitcoina oraz symulowanie pracy kofaktora FeMo (FeMoco), który jest ważnym elementem białka wchodzącego w skład nitrogenazy, enzymu odpowiedzialnego za asymilację azotu.
      Z AVS Quantum Science dowiadujemy się, że naukowcy stworzyli specjalne narzędzie, za pomocą którego mogli określić wielkość komputera kwantowego oraz ilość czasu potrzebnego mu do rozwiązania tego typu problemów. Obecnie większość prac związanych z komputerami kwantowymi skupia się na konkretnych platformach sprzętowych czy podzespołach nadprzewodzących. Różne platformy sprzętowe znacząco się od siebie różnią chociażby pod względem takich kluczowych elementów, jak tempo pracy czy kontrola jakości kubitów, wyjaśnia Mark Webber z University of Sussex.
      Pobieranie azotu z powietrza i wytwarzanie amoniaku na potrzeby produkcji nawozów sztucznych to proces wymagający dużych ilości energii. Jego udoskonalenie wpłynęłoby zarówno na zwiększenie produkcji żywności, jak i zmniejszenie zużycia energii, co miałoby pozytywny wpływ na klimat. Jednak symulowanie odpowiednich molekuł, których opracowanie pozwoliłoby udoskonalić ten proces jest obecnie poza możliwościami najpotężniejszych superkomputerów.
      Większość komputerów kwantowych jest ograniczone faktem, że wykorzystywane w nich kubity mogą wchodzić w bezpośrednie interakcje tylko z kubitami sąsiadującymi. W innych architekturach, gdzie np. są wykorzystywane jony uwięzione w pułapkach, kubity nie znajdują się na z góry ustalonych pozycjach, mogą się przemieszczać i jeden kubit może bezpośrednio oddziaływać na wiele innych. Badaliśmy, jak najlepiej wykorzystać możliwość oddziaływania na odległe kubity po to, by móc rozwiązać problem obliczeniowy w krótszym czasie, wykorzystując przy tym mniej kubitów, wyjaśnia Webber.
      Obecnie największe komputery kwantowe korzystają z 50–100 kubitów, mówi Webber. Naukowcy oszacowali, że do złamania zabezpieczeń sieci Bitcoin w ciągu godziny potrzeba – w zależności od sprawności mechanizmu korekty błędów – od 30 do ponad 300 milionów kubitów. Mniej więcej godzina upływa pomiędzy rozgłoszeniem a integracją blockchaina. To czas, w którym jest on najbardziej podatny na ataki.
      To wskazuje, że Bitcoin jest obecnie odporna na ataki z wykorzystaniem komputerów kwantowych. Jednak uznaje się, że możliwe jest zbudowanie komputerów kwantowych takiej wielkości. Ponadto ich udoskonalenie może spowodować, że zmniejszą się wymagania, co do liczby kubitów potrzebnych do złamania zabezpieczeń Bitcoin.
      Webber zauważa, że postęp na polu komputerów kwantowych jest szybki. Przed czterema laty szacowaliśmy, że do złamania algorytmu RSA komputer kwantowy korzystający z jonów uwięzionych w w pułapce potrzebowałby miliarda fizycznych kubitów, a to oznaczało, że maszyna taka musiałaby zajmować powierzchnię 100 x 100 metrów. Obecnie, dzięki udoskonaleniu różnych aspektów tego typu komputerów, do złamania RSA wystarczyłaby maszyna o rozmiarach 2,5 x 2,5 metra.
      Z kolei do przeprowadzenia symulacji pracy FeMoco komputery kwantowe, w zależności od wykorzystanej architektury i metod korekcji błędów, potrzebowałyby od 7,5 do 600 milionów kubitów, by przeprowadzić taką symulację w ciągu około 10 dni.

      « powrót do artykułu
    • By KopalniaWiedzy.pl
      Już sama nazwa nie budzi zaufania: kryptowaluty. Zlepki bitów, przez wielu uznawane za pieniądz wątpliwej natury. Zaawansowane analizy statystyczne rynku bitcoina, wykonane w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie, nie wykazały jednak żadnych istotnych różnic między jego podstawowymi parametrami statystycznymi a ich odpowiednikami wyznaczonymi dla respektowanych rynków finansowych. Wszystko wskazuje na to, że bitcoin jest lepszą walutą niż na pierwszy rzut oka mógłby się wydawać.
      Bitcoin, pierwsza i do dziś najbardziej rozpowszechniona kryptowaluta, przez wielu inwestorów wciąż jest traktowany ze sporą nieufnością. Potocznej opinii przeczy szczegółowa analiza statystyczna rynku bitcoina (BTC), przeprowadzona w Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk (IFJ PAN) w Krakowie. Opublikowana w uznanym czasopiśmie naukowym Chaos: An Interdisciplinary Journal of Nonlinear Science, analiza stawia bitcoina – a potencjalnie i inne kryptowaluty – w zaskakująco pozytywnym świetle.
      Wiarygodność tradycyjnych walut wydaje się być w istotnej części psychologicznym artefaktem wynikającym z charakteru ich ewolucji. Podświadomie sądzimy, że skoro kiedyś za pieniądzem stało konkretne dobro materialne, tak jest i dziś. A przecież pod względem fizycznym tradycyjne waluty już jakiś czas temu stały się tym samym, czym kryptowaluty są od chwili narodzin: zlepkiem bitów w pamięciach bankowych komputerów. O rzeczywistej wartości waluty decyduje obecnie nie to, co za nią stoi, ale przede wszystkim to, co się z tą walutą dzieje – czyli jej rynek.
      Gdy po upadku socjalizmu w Europie Środkowej i Wschodniej zaczęły się kształtować nowe, wschodzące rynki finansowe, w naturalny sposób pojawiło się pytanie o ich stabilność. Zidentyfikowano wówczas szereg kryteriów statystycznych, ułatwiających ocenę dojrzałości rynku. Zaciekawiło nas, jakie wyniki otrzymalibyśmy, gdybyśmy za ich pomocą przyjrzeli się wycenianemu obecnie na setki miliardów dolarów rynkowi bitcoina? - mówi prof. dr hab. Stanisław Drożdż (IFJ PAN, Politechnika Krakowska).
      Analizie poddano zmiany cen bitcoina w okresie od 2012 roku do kwietnia 2018 roku, notowane w sekwencjach jednominutowych. Na pierwszy ogień trafiły stopy zwrotu. Istnieje dobra ilościowa ewidencja na to, że na dojrzałym rynku i w dostatecznie krótkich skalach czasowych ich rozkłady prawdopodobieństwa podlegają odwrotnemu prawu kubicznemu. Pod tą groźnie brzmiącą nazwą kryje się prosta zależność: rozkład jest opisany odwrotnością trzeciej potęgi badanej wielkości.
      Początkowo otrzymywane przez nas wykresy wyglądały dość koślawo, co nie wróżyło niczego obiecującego. Gdy jednak uważniej przyjrzeliśmy się danym, raptem się okazało, że owa koślawość pochodzi z pierwszych dwóch lat badanego okresu, a więc z czasu, gdy rynek dopiero się kształtował. Później stopy zwrotu fluktuowały już zgodnie z odwrotnym prawem kubicznym - mówi prof. Drożdż.
      Pod lupę badaczy trafiła następnie zmienność stóp zwrotu. Na dojrzałych rynkach globalnych znaki stóp zwrotu (informujące o tym, czy zarabiamy, czy tracimy) nie są ze sobą skorelowane – i taką właśnie cechę wykazuje rynek bitcoina. Korelacje czasowe w dynamice finansów mogą się jednak pojawić w subtelniejszych zależnościach, na przykład w różnych formach klasteryzacji zmienności. O tego typu efekcie mówi się wtedy, gdy zakres zmienności badanej wielkości ustala się na mniej więcej stałym poziomie na pewien czas określający rozmiar klastra, po czym zakres się zmienia do wielkości znacząco mniejszych lub większych od poprzedniej – i tego typu przemienność ewoluuje w czasie.
      Z klasteryzacją zmienności wiąże się inna cecha: niechęć układu do zmiany trendu. Niechęć ta jest opisywana za pomocą parametru znanego jako wykładnik Hursta. Przyjmuje on wartości od 0 do 1. Wykładnik równy 0,5 oznacza, że przy kolejnym pomiarze badana wielkość ma takie samo prawdopodobieństwo zmiany na plus, co na minus. Wartości poniżej 0,5 sygnalizują skłonność do fluktuowania i odpowiadają sytuacji, gdy wzrost zwiększa prawdopodobieństwo spadku (lub odwrotnie). Wartości powyżej 0,5 wskazują na persystentny charakter zmian: po wzroście mamy większe prawdopodobieństwo kolejnego wzrostu, po spadku – większe kolejnego spadku. Okazuje się, że dla rynku bitcoina wykładnik Hursta zbliża się do wartości 0,5, charakterystycznej dla rynków o wysokiej renomie.
      Jedną z bardziej wyrafinowanych cech sygnalizujących dojrzałość rynku jest multifraktalna natura jego charakterystyk. Multifraktale to fraktale fraktali, czyli obiekty, w których żeby zobaczyć samopodobieństwo, różne fragmenty fraktala trzeba powiększać z różną szybkością. Analizy multifraktalne ujawniają zależności istniejące w wielu skalach. W przypadku bitcoina wykryliśmy multifraktalność właśnie w funkcjach fluktuacji stóp zwrotu, szczególnie dobrze widoczną w ostatnim półroczu badanego okresu. Była ona tego samego typu jak dla normalnych, dojrzałych rynków, takich jak rynki akcji, dolara, ropy czy obligacji - mówi prof. Drożdż i podsumowuje: Najważniejsze parametry statystyczne rynku bitcoina bardzo jednoznacznie wskazują, że już od wielu miesięcy spełnia on wszystkie istotne kryteria finansowej dojrzałości. Wydaje się, że w przypadku innych kryptowalut można będzie oczekiwać pojawienia się podobnej transformacji. Jeśli to się stanie, największy rynek świata, Forex, może się doczekać bardzo realnej konkurencji.
      Ujęte w szerszym kontekście, powyższe stwierdzenia prowadzą do intrygującej obserwacji. Rzeczywisty rynek walutowy osiąga dojrzałość przy wydatnej pomocy banku centralnego lub rządu. Bitcoin natomiast dojrzał samodzielnie, wyłącznie dzięki własnym cechom, integralnie wkomponowanym w fundamenty swego rynku. Zatem którą z tych walut powinniśmy uważać za strukturalnie lepszą?

      « powrót do artykułu
    • By KopalniaWiedzy.pl
      Szpital Castle Craig w Peeblesshire Szkocji oferuje program terapeutyczny dla osób uzależnionych od handlu kryptowalutami, np. bitcoinami.
      W terapii uzależnienia od handlu kryptowalutami, przynajmniej na razie, mają być wykorzystywane te same techniki, co w przypadku patologicznego hazardu.
      Przedstawiciele Castle Craig podkreślają, że choć nie wiadomo, ile osób jest uzależnionych od kryptowaluty, na świecie można się doliczyć ok. 13 mln użytkowników systemu.
      Chris Burn, specjalista od hazardu z Castle Craig, wyjaśnia, że do patologicznego hazardzisty przemawiają wysokie ryzyko oraz wahania [kursu] kryptowaluty. Zapewniają one dawkę adrenaliny oraz ucieczkę od [siebie i] rzeczywistości.

      « powrót do artykułu
  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...