Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
Antylogik

Koronawirus jako wybawienie

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, cyjanobakteria napisał:

A jaki jest poziom wyszczepienia w Szwecji?

Izrael 63% wyszczepienia, Szwecja 58%. I co z tego. W Szwecji nie ma i nie było zamordyzmu, ale teraz to szczepionki ich chronią? Wam patolewakom już wszystko się pomieszało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Woźniak gada (trudno nie dać like!):

Kiedy jednak mówi o przeciwciałach, to dodać powinien, że są 2 kanały nabytej odporności: przeciwciała oraz pamięć immunologiczna, która je natychmiast wytwarza. Przeciwciała utrzymują się dość krótko, bo organizm nie trzyma tego co zbędne, wydala je. Ale w pamięci zachowuje, koduje o nich informację, i to jest genialny mechanizm samoobrony pozwalający na praktycznie nieskończoną pojemność pamięci immunologicznej. Pseudo-eksperci o tym nie mówią. Niedouczeni? Zapewne, ale także zakłamani, bo nie pasuje do wciskanej propagandy szczepienia się co pół roku. Szczepionka nie działa, bo wirus nauczył się ją omijać. Innymi słowy to szczepionka jest przyczyną kolejnych fal zachorowań. Dowodem jest porównanie Izraela, gdzie wprowadza się lockdowny, zamordyzm, wieczne eksperymenty medyczne, ze Szwecją, gdzie nie było zamordyzmu, głupich masek, całego tego przymusu. Szczepionki w Szwecji są zbędne i prawdopodobnie pogorszą sytuację - przecież 60% społeczeństwa to nie ludzie po 60, a tylko tacy powinni ROZWAŻYĆ szczepienia. Co więcej, to szczepionki przyczyniają się do przyspieszonej mutacji covida, to że "eksperci" zaskoczeni to fakt opisany nawet na KW: https://forum.kopalniawiedzy.pl/topic/45803-tempo-mutacji-sars-cov-2-jest-szybsze-niż-się-wydawało/?tab=comments#comment-170387

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Antylogik napisał:

Co więcej, to szczepionki przyczyniają się do przyspieszonej mutacji covida, to że "eksperci" zaskoczeni to fakt opisany nawet na KW: https://forum.kopalniawiedzy.pl/topic/45803-tempo-mutacji-sars-cov-2-jest-szybsze-niż-się-wydawało/?tab=comments#comment-170387

Prymitywne kłamstwo podstawą bytu foliarza!  

Czy może urojenia chorej wyobrażni? To współczuć trzeba i poinformować biedaczysko, że up nie ma NIC o jakimkolwiek związku pomiędzy szczepionkami, a mutacjami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jakim my świecie żyjemy? Wyobrażał sobie ktoś takie sceny 2 lata temu?

Covidowe szaleństwo trwa. Hitowy mecz Brazylia – Argentyna przerwany. Sanepid wtargnął na boisko, by zgarnąć piłkarzy [VIDEO]

Cytat

Hitowe spotkanie pomiędzy Brazylią a Argentyną zostało przerwane po kilku minutach. Na boisko wtargnęli urzędnicy sanitarni wraz z policją i zarzucili czterem piłkarzom Albicelestes „covidowe kłamstwo”.

A tymczasem gdy "eksperci" straszą kolejnymi falami i szprycą na całe życie, Pfizer idzie jeszcze dalej. Skoro ich szczepionka już nie działa, to przygotowuje nas na dodatkowe "wspomagacze":

https://nczas.com/2021/09/06/uzupelnienie-szczepionki-pfizer-oglasza-ze-jest-bliski-wynalezienia-tabletek-na-covid-19/

Cytat

„Sukces w walce z COVID-19 prawdopodobnie będzie wymagał zarówno szczepionek, jak i leczenia” – ogłosił Bourla.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś niespecjalnie szczepienia zmniejszyły transmisję wirusa w USA i Izraelu. Wirus wchodzi w szczepionych jak w ciepłe masło.
Koronawirus to nie wścieklizna. Nie wyeliminują go szczepienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 hours ago, Antylogik said:

Co więcej, to szczepionki przyczyniają się do przyspieszonej mutacji covida, to że "eksperci" zaskoczeni to fakt opisany nawet na KW

Nieuprawniony, antylogiczny wniosek, a do tego strawman. Co mnie specjalnie nie dziwi, bo to twój modus operandi. Szczepionki nie powodują mutacji. Mutacje powstają podczas kopiowania czyli w przypadku infekcji. Najkorzystniejsze z tego punktu widzenia byłoby zaszczepienie wszystkich w jak najkrótszym czasie, żeby nie dać patogenowi okazji do rozprzestrzeniania i powielania nowych wariantów. Każda infekcja to jest ryzyko mutacji, która w procesie naturalnej selekcji może się rozwinąć w wariant dominujący, zwłaszcza jeżeli ma wyższą zaraźliwość albo inne korzystne zmiany.

Edytowane przez cyjanobakteria

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, thikim napisał:

Wirus wchodzi w szczepionych jak w ciepłe masło.

A tam.

Chybiona, bo ilosciowa, a nie jakosciowa analiza.

 

Czytać, czytać, czytać:

14 godzin temu, 3grosze napisał:

Niedobrze wygląda sytuacja z konkretną frakcją:

Sytuacja w Izraelu:https://www.medonet.pl/zdrowie,izrael--kto-najczesciej-choruje-na-covid-19-mimo-przyjecia-szczepionki-,artykul,22741368.html

"Jak obserwują lekarze na izraelskich oddziałach szpitalnych, większość hospitalizowanych pacjentów z powodu COVID-19 otrzymała dwie dawki szczepionki i to co najmniej pięć miesięcy wcześniej. Często mają oni więcej niż 60 lat i cierpią na choroby przewlekłe, w tym cukrzycę, choroby serca i nowotwory."

Wynika z tego, że układ immunologiczny tej grupy jest w rozsypce, że u nich szczepionka jest efektywna do 5 miesięcy, że i u nas tak będzie.

 a nie robić prywatne wynalazki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wniosek nieuprawniony.
Ale jeszcze gorszy wniosek cyjanobakterii - który jest po prostu sprzeczny z faktami.
 

14 minut temu, cyjanobakteria napisał:

Najkorzystniejsze z tego punktu widzenia byłoby zaszczepienie wszystkich w jak najkrótszym czasie, żeby nie dać patogenowi okazji do rozprzestrzeniania i powielania nowych wariantów.

Pierwsza sprawa to myślenie życzeniowe. Równie dobrze i realnie byłoby sobie życzyć żeby wirus po prostu zniknął. Nie da się zaszczepić 6 mld ludzi w krótkim czasie, nie da się opracować szczepionki pasującej do aktualnych szczepów wirusa w krótkim czasie, nie da się przestawić produkcji w krótkim czasie. W ogóle tego się nie da o czym napisałeś. Ale to wiele mówi o Tobie.
Druga sprawa to jak sam zauważyłeś sytuacja jest taka że każda infekcja to ryzyko powstania nowej mutacji.
Więc sytuacja wygląda tak: masz ileś milionów infekcji w danym momencie, czyli ryzyko powstania nowej mutacji po prostu jest duże. Szczepienia nie mają tu nic do rzeczy.
Wirus o tak dużej transmisji zawsze wymknie się z zasadzki. Masz do upilnowania 6 mld ludzi a nie jedno stado owiec.
 

4 minuty temu, 3grosze napisał:

Chybiona, bo ilosciowa, a nie jakosciowa analiza.

Z punktu widzenia ogólnego to ważne właśnie są ilości. 
Rozumiem że liczby realne są złe bo nie spełniają założeń teoretycznych. W nauce to zazwyczaj odwrotnie się przyjmuje: teoria jest zła jeśli nie pasuje do danych.
Nie mam luk pamięci - obiecywano że szczepionki pokonają wirusa - nie pokonały.
Oczywiście ale to chyba zauważyłeś - pisząc o wchodzeniu jak w masło miałem na myśli samą transmisję a nie skutki choroby - te pewnie są lżejsze.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

COVID-19 już z nami zostanie i będzie to nowa grypa, a w końcu katar. Wyewoluuje w kierunku coraz mniejszej zjadliwości, coraz lepiej będzie się rozprzestrzeniał.

Wariant delta jest tego przykładem.

Edytowane przez peceed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, peceed napisał:

COVID-19 już z nami zostanie i będzie to nowa grypa, a w końcu katar. Wyewoluuje w kierunku coraz mniejszej zjadliwości, coraz lepiej będzie się rozprzestrzeniał.

Rzadko się z Tobą zgadzam ale tym razem w 100 % się z tym zdaniem zgodzę bo sam to piszę od ponad roku.
Natomiast dalej nie akceptuję wszystkich metod jakich nasze rządy, medycy i naukowcy użyli w walce z koronawirusem.
Totalnie oszukiwano ludzi zapewniając ich że pokonają wirusa dzięki szczepieniom albo lockdownom.
I to jest krew na rękach tych wszystkich którzy w tym uczestniczyli.
Wychodził specjalista od wirusów i mówił: zamykamy bo to zmniejszy transmisję.
A zupełnie nie miał pojęcia jakie skutki negatywne to zamknięcie przyniesie. Ilu ludzi umrze z powodu zamknięcia szpitali, z powodu telewizyt, z powodu braku kasy. To go w ogóle nie obchodziło - bo nie miał o tym zielonego pojęcia.
To nie szury ale profesorowie lekarze od nowotworów ostrzegali że bomba wybuchnie wskutek ograniczenia leczenia. I wybucha.
Co zrobiono? Ignorowano ich przez miesiące. W imię strachu tłumu.
Dług Polski urósł o tyle że można by równoważnie zlikwidować wszystkie szpitale na okres 4 lat.
Tego nikt nie zrobi. Po prostu przez lat 40-ści szpitale będą leczyć na 90 %. Ile to zgonów? Nikt nie policzył.
Najpewniej skutki walki z koroną w takiej postaci jakie stosowano to wielokrotnie więcej ofiar niż korony - tylko będą to ofiary skryte w statystykach na przestrzeni wielu lat.
A teraz to mamy doczynienia z tłumaczeniem post factum żeby setki osób odpowiedzialnych mogły rano wstać i spojrzeć w lustro na swoją tępą twarz.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, peceed napisał:

COVID-19 już z nami zostanie i będzie to nowa grypa, a w końcu katar. Wyewoluuje w kierunku coraz mniejszej zjadliwości, coraz lepiej będzie się rozprzestrzeniał.

Dokładnie. A na razie jest, jak jest, czyli na etapie b.grożnej, szczególnie dla "wybranców";) grypy.

10 minut temu, thikim napisał:

Nie mam luk pamięci - obiecywano że szczepionki pokonają wirusa - nie pokonały.

GDZIE obiecywali, że do ZERA. Roszczeniowy malkontent.:P

Edytowane przez 3grosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, cyjanobakteria napisał:

Szczepionki nie powodują mutacji.

Standardowo lewackie bredzenie. Bo tak powiedział Simon czy inny opłacany przez organizacje firmy farmaceutyczne pseudo-ekspert? Tymczasem prawda jest przeciwna: COMMENTARY ~ Will COVID-19 Vaccines Drive Mutated Variants? - C-VINE Network

 

Cytat

Despite media reports suggesting unvaccinated people will drive mutations of SARS-CoV-2 (or the CCP virus, which causes COVID-19), actual research suggests that more dangerous mutations of the virus could come from the specific nature of the vaccines now being used around the world.

 

Cytat

Viral mutation as a consequence of vaccination came to wide public attention in 2018, when Quanta magazine wrote about Andrew Read’s research into Marek’s disease among chickens. The article, “Vaccines Are Pushing Pathogens to Evolve,” described how “just as antibiotics breed resistance in bacteria, vaccines can incite changes that enable diseases to escape their control.”

The article details the history of the Marek’s disease vaccine for chickens, first introduced in 1970. Today, we’re on the third version of this vaccine, as it stops working within a decade. The reason? The virus had mutated to evade the vaccine. Worse, research suggests this kind of vaccine-induced mutation seems to result in increasingly deadly viruses that are more difficult to treat.

Cytat

In a piece titled “Vaccines Could Drive The Evolution Of More COVID-19 Mutants,” National Public Radio reported on Feb. 9, that “vaccines can contribute to virus mutations.”

Cytat

Mutations Are Good for Vaccine Business

Cytat

Will COVID-19 Vaccines Save Lives? Probably Not

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, thikim napisał:

Totalnie oszukiwano ludzi zapewniając ich że pokonają wirusa dzięki szczepieniom albo lockdownom.

Tia..:D kolejne fale wygaszały się samodzielnie.:D

 

Edytowane przez 3grosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minutes ago, thikim said:

Ale to wiele mówi o Tobie.

A co o mnie to mówi, skoro tylko skorygowałem nieprawdę? :) Nie napisałem, że jest możliwe zaszczepić wszystkich natychmiastowo ani czy nawet to byłoby w ogóle skuteczne, bo szczepionki nie mają przecież 100% skuteczności, a wykształcenie odporności trwa kilka tygodni. Żeby ograniczyć ilość mutacji, trzeba ograniczyć ilość infekcji, a można to też ograniczyć na inne sposoby, z których większość i tak wam się nie podoba, więc nie będę strzępił nawet klawiatury :) Na tej samej zasadzie każde, nawet pojedyncze, pominięcie dawki antywirusowej w terapii przeciwko HIV tworzy ryzyko wykształcenia lekooporności na tą terapię i stwarza zagrożenie egzystencjalne dla chorego. Ja osobiście nigdy nie wierzyłem ani nie twierdziłem, że da się całkowicie wyeliminować wirusa ze środowiska szczepionkami i od samego początku się przyzwyczaiłem do maski. Daj dziubka na zgodę :)

Edytowane przez cyjanobakteria

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczepienia są z punktu widzenia wirusa czynnikiem środowiskowym sprzyjającym doborowi naturalnemu.
Pojawia się nowy czynnik (szczepienia), mutacje odporniejsze na szczepienia zaczynają się szerzyć swobodniej.
Toż to podstawy darwinizmu.
Jedynym w tej drodze otwartym pytaniem jest: czy ilość infekcji daje szansę na istnienie wystarczającej ilości mutacji.
I jak mamy wirusa co zaraził kilka osób to nie.
A jak mamy wirusa co zaraził kilka milionów osób to tak.
To naprawdę są podstawy. W szczegółach jeszcze rózne wirusy mają różne zdolności do mutacji.

6 minut temu, cyjanobakteria napisał:

A co o mnie to mówi, skoro tylko skorygowałem nieprawdę?

Mówi że rozważasz jakieś niemożliwe do zaistnienia warianty zamiast skupić się na rzeczywistych.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z patolewakami się nie dyskutuje - ich się zwalcza. Bo dla nich prawda się nie liczy, tylko ideologia. Wyżej dwa patolewaki kłamią, że szczepionki nie przyspieszają mutacji, mimo że fakty temu zaprzeczają. I co na to patolewaki? Nic, okrążają temat i dalej bredzą swoje farmazony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Antylogik napisał:

Standardowo lewackie bredzenie. Bo tak powiedział Simon czy inny opłacany przez organizacje firmy farmaceutyczne pseudo-ekspert? Tymczasem prawda jest przeciwna: COMMENTARY ~ Will COVID-19 Vaccines Drive Mutated Variants? - C-VINE Network

 

To dopiero hipoteza, oparta na dowiadczeniu z...kurczakami :Pw roku 2015.

 

1 minutę temu, thikim napisał:

Pojawia się nowy czynnik (szczepienia), mutacje odporniejsze na szczepienia zaczynają się szerzyć swobodniej.
Toż to podstawy darwinizmu.

No popatrz, czarna ospa sama jako nie wyginęła, a ludzie w sposób naturalny odpornosci na nią nie uzyskali.:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, 3grosze napisał:

Tia..:D kolejne fale wygaszały się samodzielnie.:D

A nie wygaszały się samodzielnie?

Uczciwie mówiąc nieuważnie śledziłem tę sprawę, telewizję mało oglądam, ale w takim zakresie jak to zrozumiałem, to wytworzył mi się w głowie taki obraz, że są kolejne fale, nad którymi de facto nie panujemy, a szczepionki są tylko po to, żeby zmniejszyć liczbę ludzi, którzy równocześnie trafiają do szpitala (żeby nie przeciążać służby zdrowia). A wirus rzecz jasna czy ze szczepionkami, czy bez, i tak rozlezie się wszędzie i będzie nową grypą/katarem, tak jak pisali przedmówcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Antylogik napisał:

Nic, okrążają temat i dalej bredzą swoje farmazony.

Wie co mówi, bo to mIszczu stosowania powyższej taktyki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, 3grosze napisał:

No popatrz, czarna ospa sama jako nie wyginęła, a ludzie w sposób naturalny odpornosci na nią nie uzyskali.

Ale ten koronawirus jest z jakiegoś powodu (nie znam się na biologii) bardziej podobny do grypy niż do czarnej ospy. I go nie zwalczymy, tak jak nie zwalczyliśmy grypy szczepieniami (a zawsze są jesienią).

Edytowane przez darekp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, darekp napisał:
36 minut temu, 3grosze napisał:

Tia..:D kolejne fale wygaszały się samodzielnie.:D

A nie wygaszały się samodzielnie?

No wiesz...do sukcesu jest kolejka chętnych.

16 minut temu, darekp napisał:

 Ale ten koronawirus jest z jakiegoś powodu (nie znam się na biologii) bardziej podobny do grypy niż do czarnej ospy. I go nie zwalczymy, tak jak nie zwalczyliśmy grypy szczepieniami (a zawsze są jesienią).

Bo widzisz zjawisko tu i teraz, i wybiegasz optymistycznie z covidem w przyszłosć.;) 

Ta oswojona grypa zaczęła się od grypy hiszpanki . Z braku szczepionki ile to mln ludzi wybiła zanim odpornosć stadną ludziska uzyskali i stała się zwykłą;) grypą?

Teraz sars cow zaczął robić to samo. Bo to nowy wirus dla naszej genetycznej odpornosci.

.

Edytowane przez 3grosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, thikim napisał:

Rzadko się z Tobą zgadzam ale tym razem w 100 % się z tym zdaniem zgodzę bo sam to piszę od ponad roku.

Ja to piszę od półtora, choć nie na tym portalu. Moje punkty były mniej więcej takie:
1) Nie da się zamknąć ludzi na kilka lat, a przecież wiadomo że w ciągu 3 miesięcy nic się nie zmieni. Wiadomo że do nadejścia szczepionek sytuacja musi być taka sama. Nie jesteśmy w stanie osiągnąć Chińskiego poziomu zamordyzmu.
2) Szczepionki mogą pojawić się najwcześniej za rok i nie ma gwarancji że będą działały.
3) Straty gospodarcze muszą przełożyć się negatywnie na mniejsze wydatki na ochronę zdrowia i profilaktykę w przyszłości, w związku z czym pośrednio zwiększą śmiertelność na wiele lat do przodu. Dołek gospodarczy będzie się ciągnął przez wiele lat (jako różnica pomiędzy dochodami pomiędzy scenariuszami).
4) Straty gospodarcze są realne a nie księgowe: ludzie nie chodzą na koncerty, nie jeżdżą na wczasy, nie robią interesów. Ludziom nikt nie zwróci czasu (czyli życia).
5) Za okupacji ludzie ryzykowali życiem aby zapewnić nowym pokoleniom choćby namiastkę edukacji. Teraz pozbawia się młodych edukacji w imię tego, aby starcy nad grobem mogli sobie pożyć kilka miesięcy dłużej. To skrajnie niemoralne i samobójcze dla cywilizacji która działa w ten sposób.
6) Nie można przedłużać swojego życia kosztem życia innych i to jeszcze za pomocą rozwiązań systemowych: chcę pożyć miesiąc dłużej kosztem zamknięcia rodziny sąsiadów na miesiąc w domu. Taki schemat nie ma szans zadziałać na dłuższą metę.
7) W najbardziej negatywnych (ale realistycznych scenariuszach) wirus mógł pozbawić przeciętnego człowieka 2 tygodni życia z powodu przedwczesnej śmierci. Dlatego jakikolwiek lockdown choćby skuteczny trwający dłużej niż powiedzmy półtora miesiąca nie ma sensu i jest stratą netto. Jedyną rozsądną strategią jest "wzięcie epidemii na klatę" i pogodzenie się ze stratami.
 

33 minuty temu, thikim napisał:

Wychodził specjalista od wirusów i mówił: zamykamy bo to zmniejszy transmisję.
A zupełnie nie miał pojęcia jakie skutki negatywne to zamknięcie przyniesie.

Dokładnie tak. Żarty że specjalista to osoba wiedząca "wszystko o niczym" nie wzięły się bez powodu.
Tego typu decyzje powinni podejmować interdyscyplinarni erudyci. "Specjaliści" nie mieli niczego mądrego do dodania.

I na koniec trochę optymizmu:
Zrujnowane gospodarki, podkopane zaufanie społeczne, patologiczne reakcje rządów, miliony ofiar...
Jeśli dzięki temu ludzie nauczą się myć ręce po skorzystaniu z toalety - warto było :P

 

46 minut temu, 3grosze napisał:

GDZIE obiecywali, że do ZERA.

Wszędzie. Właśnie tak to sprzedawano.

 

45 minut temu, 3grosze napisał:

kolejne fale wygaszały się samodzielnie

Zasadniczo tak - lockdown powodował rozciągnięcie procesów w czasie. W normalnych warunkach mielibyśmy jedną krótką falę epidemii + niewielkie sezonowe górki zimą.

Lockdown jest rozsądny tylko jako rozciągnięcie szczytu zachorowań w czasie aby szczytowe obciążenie służby zdrowia było mniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, peceed napisał:
Godzinę temu, 3grosze napisał:

GDZIE obiecywali, że do ZERA.

Wszędzie. Właśnie tak to sprzedawano.

Bo gdybys kupował od producenta, a nie od straganiary, to miałbys produkt czysty, bez zanieczyszczen. Zawiedziony? Miej pretensje do własnego lenistwa.:P

16 minut temu, peceed napisał:

W normalnych warunkach mielibyśmy jedną krótką falę epidemii

O wysokosci Everestu (vide hiszpanka).

Nie masz wyrzutów sumienia wobec medyków za taką teorię?

Edytowane przez 3grosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, 3grosze napisał:

O wysokosci Everestu (vide hiszpanka).

Nie masz wyrzutów sumienia wobec medyków za taką teorię?

Wypowiedź co prawda się parsuje, ale zdecydowanie nie kompiluje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...