Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

W Tunezji udaremniono przemyt korala o wartości 2 mln euro

Rekomendowane odpowiedzi

Tunezyjskie władze skonfiskowały 671 kg nielegalnie zebranego korala czerwonego o wartości 2 mln euro. Pod zarzutem przemytu aresztowano 10 osób.

Pozyskiwanie śródziemnomorskiego korala czerwonego jest w Tunezji ściśle kontrolowane. W sąsiedniej Algierii było przez 20 lat zakazane. Nurkowie nadal jednak plądrują w tajemnicy rafy, głównie z myślą o eksporcie do Europy.

Gwardia Narodowa poinformowała, że aresztowano 7 Tunezyjczyków, Algierczyka i 2 Hiszpanów.

Rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Sofiene Zaag ujawnił, że Hiszpanie pracują w międzynarodowej firmie importowo-eksportowej od jakiegoś czasu podejrzewanej o czarnorynkowy handel koralem.

Mimo wysiłków związanych z ochroną, los Corallium rubrum pozostaje niepewny. Jedną z przyczyn jest zmiana klimatu.

W jubilerstwie koral szlachetny jest najbardziej poszukiwany ze względu na żywą czerwoną barwę. Do wysoko cenionych należą korale algierskie, które przy obróbce dają najmniej odpadów.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Hiszpańska Guardia Civil poinformowała o odkryciu magazynu, w którym znajdowało się ponad 1000 wypchanych zwierząt, z czego aż 405 należących do gatunków objętych Konwencją o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES). W magazynie przemysłowym w Betera w Walencji przestępcy zgromadzili wiele zwierząt, od słoni i nosorożców, po niedźwiedzie polarne, tygrysy bengalskie czy wymarły w stanie dzikim oryks szablorogi oraz krytycznie zagrożony adaks pustynny.
      Odkrycia dokonano w ramach prowadzonego od listopada ubiegłego roku śledztwa w sprawie przemytu gatunków chronionych. Wtedy to agenci wpadli na trop magazynu o powierzchni 50 000 metrów kwadratowych. Gdy tam weszli, znaleźli 1090 wypchanych zwierząt. W magazynie znajdowało się też 198 ciosów słoniowych. Czarnorynkową wartość całego znaleziska oszacowano na ponad 29 milionów euro.
      Obecnie trwa analiza dokumentów dostarczonych przez właściciela magazynu. Twierdzi on, że wszystkie zwierzęta oraz kły słoniowe przechowywał legalnie. W tej chwili nikt nie został aresztowany.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Badania pokazały, że habitat dostępny dla pangolinów chińskich (Manis pentadactyla) zmniejszył się w ostatnim 50-leciu o połowę.
      Pangoliny są cenione w wielu azjatyckich kulturach dla swojego mięsa i łusek, które wykorzystuje się w tradycyjnej medycynie. Przez to są obecnie najbardziej przemycanym gatunkiem ssaka na świecie.
      Biolodzy z Chin i Wielkiej Brytanii podkreślają, że dotąd nikt nie przeprowadził długoterminowych badań populacyjnych M. pentadactyla. Wierząc, że taka wiedza przyda się do planowania działań związanych z ochroną, autorzy artykułu z pisma Proceedings of the Royal Society B przeprowadzili własne studium. Na podstawie dostępnych danych, np. z lokalnych dokumentów historycznych, opublikowanej literatury i wywiadów, stworzono modele nisz ekologicznych. W ten sposób zespół chciał oszacować skalę potencjalnych zmian dystrybucji pangolinów we wschodnich Chinach (prowincjach Fujian, Jiangxi i Zhejiang).
      Modele pozwoliły zobaczyć, gdzie M. pentadactyla mieszkały w latach 1970-2016 i jak dużo żyło ich w danym rejonie.
      Okazało się, że od lat siedemdziesiątych XX w. do wczesnych lat XXI w. zasięg pangolinów chińskich zmniejszył się o 52,20%. Obecnie populacja jest ograniczona głównie do pasma górskiego Wuyi Shan. Zmniejszenia liczebności populacji nie można przypisać globalnemu ociepleniu. Przyczyną jest zabijanie przez ludzi. W ostatnim półwieczu siatki transportowe usprawniły swoje działania, przez co łatwiej im było wywieźć schwytane bądź martwe pangoliny.
      Naukowcy, w tym Yang Li, Xiaofeng Luan i Minhao Chen z Uniwersytetu Leśnictwa w Pekinie, proponują, by monitoring połączyć z edukacją lokalnych mieszkańców, tak by chcieli oni brać udział w projektach ochrony łuskowców.

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...