Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Śmierć nie przeszkodziła założycielowi Microsoftu w ufundowaniu kolejnej instytucji naukowej

Rekomendowane odpowiedzi

Współzałożyciel Microsoftu, Paul Allen, przekazał 125 milionów dolarów na założenie Allen Institute for Immunology. Decyzja o donacji zapadła jeszcze przed śmiercią Allena, który zmarł 15 października tego roku z powodu chłoniaka Hodgkina.

Instytut, którego powołanie zostało właśnie ogłoszone, zatrudni około 70 naukowców. Jego siedzibą będzie Seattle, gdzie istnieją już ufundowane przez Allena instytuty zajmujące się badaniem nad biologią komórkową i mózgiem. Początkowa inwestycja w wysokości 125 milionów dolarów będzie zwiększona dodatkowymi donacjami z majątku Allena.

Na czele Instytutu Immunologii Allena stanie Thomas Burnol, były starszy wiceprezes w Lilly Research Laboratories.

Pierwszym projektem instytutu będzie śledzenie przez 5 lat funkcjonowania układu immunologicznego trzech grup ludzi. Pierwszą grupę będą stanowili 4-latki, które otrzymują szczepionki, a ich układ odpornościowy właśnie styka się z patogenami z przedszkola. Pozostałe dwie grupy będą składały się ze zdrowych dorosłych w wieku 20–40 lat oraz 55–65 lat. Wszystkie trzy grupy zostaną wykorzystane jako modele do porównania funkcjonowania ich układu odpornościowego z funkcjonowaniem układu odpornościowego ludzi chorujących na szpiczaka mnogiego, czerniaka, reumatoidale zapalenie stawów, wrzodziejące zapalenie jelita grubego oraz chorobę Crohna.

Jednym z celów Instytutu Immunologii Allena jest szybkie przekładanie wyników badań na konkretne terapie i leki. Ma być to możliwe dzięki zatrudnieniu menedżerów z przemysłu farmaceutycznego oraz ścisłej współpracy ze szpitalami i badaczami mającymi praktykę kliniczną.

Paul Allen angażował się w wiele niezwykłych przedsięwzięć. Przeznaczył ponad 2 miliardy dolarów na projekty naukowe, technologiczne, edukacyjne i ekologiczne. Ufundował Allen Institute for Brain Science, Allen Institute for Artificial Intelligence, Allen Institute for Cell Science, Allen Telescope Array dla SETI, sfinansował ogólnoafrykański spis słoni, przekazał pieniądze na walkę z ebolą, wspierał Czerwony Krzyż, kupił specjalistyczny statek, który z powodzeniem odnalazł kilka słynnych wraków, ufundował też kilka lokalnych muzeów.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Sąd federalny odrzucił pozew należącej do współzałożyciela Microsoftu Paula Allena firmy Interval Licensing LLC przeciwko Apple'owi, Google'owi, Facebookowi i innym. Powód nie wskazał konkretnych produktów ani urządzeń naruszających patenty. Sąd i pozwani mieli zgadywać, jakie urządzenia naruszają cztery patenty - napisała w uzasadnieniu sędzia Marsha Pechmann. Powód wskazuje jedynie, że pozwani mają witryny internetowe, sprzęt i oprogramowania, które narusza patenty, albo że zachęcali strony trzecie do naruszeń. Takie stwierdzenia są niewystarczające do tego, by poinformować pozwanych, do jakich zarzutów mają się ustosunkować - dodała pani sędzia.
      Tym samym zgodziła się ze zdaniem Google'a, którego prawnicy w przesłanym do sądu wniosku o odrzucenie pozwu napisali: "Interval nie jest upoważniony do marnowania czasu i pieniędzy sądu oraz pozwanych na podstawie luźnej skargi przeciwko wielu pozwanym, w której nie wskazuje żadnych produktów lub usług naruszających patenty, nie podaje zatem rzeczowych podstaw do wysuwania swoich stwierdzeń".
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Firma Interval Licensing LLC pozwała do sądu AOL, Apple'a, eBay, Facebooka, Google'a, Netfliksa, Office Depot, Office Max, Staples, Yahoo i YouTube'a. Zarzucono im naruszenie patentów należących do przedsiębiorstwa.
      Pozew złożono w Sądzie Okręgowym dla Zachodniego Dystryktu Waszyngtonu.
      Interval Licensing LLC działa w imieniu nieistniejącej już Interval Research. Firmę tę założyli w 1992 roku współtwórca Microsoftu Paul Allen (w tym czasie nie był już pracownikiem koncernu) oraz David Liddle, który w latach 70. pracował w Xerox PARC gdzie opracował wiele bardzo istotnych technologii IT. Nieistniejący już Interval Research zatrudniał ponad 110 inżynierów, naukowców i fizyków. Firma działała w czasie, gdy internet dopiero się upowszechniał i opracowała kilka ważnych rozwiązań.
      Patenty, o naruszenie których zostały oskarżone wymienione na początku koncerny, opisują różne sposoby prezentowania i wyszukiwania informacji w przeglądarce.
      W pozwie czytamy m.in., że Interval Research miała swój udział w powstaniu Google'a. W zrzucie ekranowym sekcji "About us" z pierwotnej witryny Google'a widać podziękowania dla Interval Research. Firma była jednym z dwóch zewnętrznych współpracowników oraz jednym z czterech źródeł finansowania rodzącego się Google'a. To właśnie w roku 1998 studencki projekt Google opuścił mury uczelni i oficjalnie stał się przedsiębiorstwem.
      Sporo światła na Interval Research rzuca wywiad z Terry'm Winogradem z 2003 roku. Winograd przez kilka lat pracował w Interval, gdzie zajmował się rekrutacją ludzi i rozpoczynaniem nowych projektów. Po odejściu z Interval pracował dla tej firmy jako zewnętrzny konsultant. Był też wykładowcą informatyki na Uniwersytecie Stanforda oraz doradcą Larry'ego Page'a, współzałożyciela Google'a.
      We wspomnianym wywiadzie Winograd mówi: Interval został rozbity przez sieć. Interval wystartował bezpośrednio przed pojawieniem się komercyjnego internetu. Pierwszy kontakt z Mosaic miałem właśnie w czasie pracy w Interval. Wszystkie pieniądze i talenty zostały wyssane z Intervala do internetu.[...] Interval przyglądał się urządzeniom, sposobowi pracy ludzi w biurach i w domu i nie dążył do komercjalizacji internetu. To, co Interval próbował zrobić, było szlachetne ale zbyt ambitne.[...] W pewnym sensie Interval był jak dobrze zorganizowana ekspedycja archeologiczna. Okazało się jednak, że skały, które badali nie były niezwykłe. Nie znaleźli niczego równie ważnego jak pecet. Teraz widzę, że w internecie ludzie używają wielu małych rzeczy, które Interval wynalazł.[...] Ale Paula Allena nie interesowały małe rzeczy. On szukał czegoś wielkiego.
      Winograd przypomina, że to, co Interval wynalazł w latach 90. zaczęło pojawiać się w roku 2003 i dopiero obecnie się rozpowszechniło. 
      Warto tutaj zauważyć, że Interval Licensing najwyraźniej czuje się pewnym swego o czym może świadczyć miejsce złożenia pozwu. Wiele pozwów patentowych jest bowiem składanych w Sądzie Okręgowym dla Wschodniego Okręgu Teksasu, do którego często zwracają się tzw. trolle patentowe.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Już 40 amerykańskich bogaczy i ich rodzin przystąpiło do projektu Giving Pledge, w ramach którego zobowiązują się do przekazania większości swojego majątku na cele charytatywne. Giving Pledge to rozpoczęta w czerwcu inicjatywa autorstwa Warrena Buffeta i Billa Gatesa.
      Każda z osób przystępujących do programu robi to w sposób jawny i jest zobowiązana do napisania listu, w którym wyjaśnia przyczyny swojej decyzji.
      Giving Pledge to zobowiązanie moralne, a nie prawne. Nie zakłada ono wspieranie żadnej konkretnej organizacji czy inicjatywy. To obietnica, że przystępujące do programu osoby przeznaczą - za swojego życia lub po śmierci - więcej niż 50% majątku na cele charytatywne.
      Giving Pledge jest skierowana przede wszystkim do miliarderów. Jak napisali autorzy pomysłu inspiracją był przykład milionów Amerykanów, którzy hojnie (i niejednokrotnie z wielkim poświęceniem) dzielą się swoim majątkiem, by świat stał się lepszym miejscem.
      Paul Allen, który bierze udział w Giving Pledge i od 20 lat prowadzi własną fundację, wyjaśnia: Moje działania filantropijne będą kontynuowane po mojej śmierci. Wiele lat temu postanowiłem, że większość mojego majątku zostanie przeznaczona na cele charytatywne, umożliwiając kontynuowanie prac Fundacji oraz wspierając niedochodowe przedsięwzięcia naukowe, takie jak przełomowe badania prowadzone w Allen Institute for Brain Science.
      Z kolei w liście Michaela Bloomberga czytamy: Zmienianie życia ludzie i obserwowanie tego na własne oczy, to prawdopodobnie najlepsza rzecz, jaką można uczynić. Jeśli chcesz w pełni cieszyć się życiem - dawaj. A jeśli chcesz zrobić coś dobrego dla swoich dzieci i pokazać im, jak bardzo je kochasz, najlepszą rzeczą jest wspieranie organizacji, które stworzą lepszy świat dla nich i dla ich dzieci. [...] Dawanie pozwala też na pozostawienie po sobie czegoś, co inni długo będą pamiętali. Nazwiska takie jak Rockefeller, Carnegie, Frick, Vanderbilt, Stanford, Duke pamiętamy bardziej ze względu na ich działania charytatywne niż ze względu na firmy, które stworzyli czy na ich potomków. A dawanie zachęca innych do dzielenia się, swoimi pieniędzmi i swoim czasem.
      Wśród darczyńców znalazł się też szef Oracle'a, Larry Ellison. Wiele lat temu niemal całe swoje pieniądze umieściłem w funduszu powierniczym i zdecydowałem, że co najmniej 95% swojego majątku przeznaczę na cele charytatywne. Już przeznaczyłem setki milionów dolarów na badania medyczne i edukację. Przeznaczę nań kolejne miliardy. Dotychczas robiłem to po cichu, ponieważ przez długi czas wierzyłem, że działalność charytatywna to sprawa osobista i prywatna. Dlaczego zmieniłem zdanie? Warren Buffet osobiście poprosił mnie, bym napisał ten list argumentując, że dam przykład i wpłynę na innych, by dzielili się swoim majątkiem. Mam nadzieję, że ma rację - stwierdza Ellison.
      Wśród osób, które przystąpiły do Giving Pledge znajdziemy też Teda Turnera, Davida Rockefellera czy George'a Lucasa. Nie zabrakło też mniej znanych bogaczy, takich jak Bernie i Billi Marcus, którzy w liście do Warrena Buffeta napisali: Jak zapewne pamiętasz, zawsze uważaliśmy, że pozostawianie dzieciom gigantycznej fortuny w żaden sposób nie zachęca ich do osiągnięcia czegoś własną pracą. Wierzymy też, że całe nasze wysiłki zgromadzenia bogactwa, które posiadamy, dadzą nam większą satysfakcję, jeśli za naszego życia rozdamy jak największą jego część.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Paul Allen, współzałożyciel Microsoftu, sfinansował budowę jednego z największych zespołów teleskopów na świecie. Allen Telescope Array (ATA) został właśnie uruchomiony, a jego zadaniem będzie poszukiwanie życia pozaziemskiego.
      Allen przeznaczył 25 milionów dolarów na rozpoczęcie budowy, a dokończono ją za 25 milionów zdobytych od innych sponsorów.
      Zespół składa się z 350 anten o średnicy 6 metrów każda. Będzie on obserwował ponad milion gwiazd, szukając sygnałów radiowych generowanych przez obce cywilizacje. Jego twórcy mają nadzieję, że sygnał taki znajdą do 2025 roku.
      ATA jest zarządzania przez SETI Institute i Radio Astronomy Laboratory z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. System zwiększy możliwości SETI, które od lat zajmuje się szukaniem życia pozaziemskiego.
      Anteny systemu nie były tworzone, jak ma to zwykle miejsce, na specjalne zamówienie. Zbudowano je z ogólnodostępnych, komercyjnie sprzedawanych podzespołów.
      Testy systemu rozpoczęły się wczoraj, gdy włączono pierwsze 42 anteny. Twórcy ATA mówią, że nawet ta niewielka część Allen Telescope Array dorównuje wielu większym systemom.
      Wszystkie 350 anten ATA będzie badało obszar 17-krotnie większy niż ten obserwowany przez Very Large Array w Nowym Meksyku.
      ATA znajduje się w Hat Creek, 467 kilometrów na północ od San Francisco.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...