Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Szwajcarzy słyną z produkcji precyzyjnych urządzeń, np. zegarków. Teraz firma SwissMiniGun wyprodukowała najmniejszą broń palną świata. Jej całkowita długość nie przekracza 5,5 cm. Strzela się z niej amunicją bocznego zapłonu (ang. rimfire ammunition) kalibru 2,34 mm.

Wpisana do Księgi rekordów Guinnessa miniatura jest rewolwerem dwutaktowym. Poza rozmiarami, nie różni się niczym od broni zwykłych rozmiarów. Napastnika na pewno nim nie postraszymy, chyba że wykorzystamy moment zaskoczenia...

Za cacko ze stali nierdzewnej (jest też wersja ze złota) trzeba zapłacić ok. 6500 franków szwajcarskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Dotąd tytuł najmniejszego kręgowca świata należał do Paedocypris progenetica, indonezyjskiej ryby z rodziny karpiowatych (najmniejsza dojrzała płciowo ryba tego gatunku miała 7,9 mm). Ostatnio została ona jednak zdetronizowana przez żabkę Paedophryne amauensis z Nowej Gwinei, która średnio mierzy 7,7 mm.
      Odkrycia dokonał zespół pracujący pod kierownictwem naukowców z Uniwersytetu Stanowego Luizjany. Znalezienie P. amauensis było wyjątkowo trudne z powodu rozmiarów, maskującego ubarwienia oraz zawołania godowego samców o wysokiej częstotliwości, które przypomina dźwięki wydawane przez owady - podkreśla doktorant Eric Rittmeyer.
      Poza P. amauensis Amerykanie odkryli też drugą żabkę - nieco większą (śr. 8,5-mm) Paedophryne swiftorum. Akademicy, którzy opublikowali artykuł w piśmie PLoS ONE, twierdzą, że rekordzistka jest taka mała przez środowisko, w jakim żyje - ściółkę dna lasu.
      Nagrywając nocne odgłosy lasu Nowej Gwinei, biolodzy wyodrębnili odgłosy, które ich zaintrygowały. Chcąc sprawdzić, co jest ich źródłem, odwołali się do geodezyjnych metod, a konkretnie do triangulacji. Po wyznaczeniu współrzędnych zaczęli przeszukiwać opadłe liście. Nie mogąc niczego schwytać w ciemnościach, naukowcy wrzucili do plastikowej torebki całą garść ściółki. Wreszcie zobaczyli to, czego szukali...
      Prof. Chris Austin wyjaśnia, że rodzaj Paedophryne odkryto całkiem niedawno. Wszyscy jego przedstawiciele zamieszkują nisko położone lasy wschodniej części Papui-Nowej Gwinei. Cztery opisane przed odkryciem Rittmeyera gatunki (Paedophryne kathismaphlox, Paedophryne oyatabu, Paedophryne dekot i Paedophryne verrucosa) są tak małe, że wszystkie wchodzą w skład listy dziesięciu najmniejszych żab świata. P. amauensis są tak drobne, że padają ofiarą bezkręgowców zwykle niejedzących żab. Same żywią się miniaturowymi owadami.
      Ponieważ podobnie drobne jak płazy z rodzaju Paedophryne żabki występują także w grubej ściółce lasów innych części świata, oznacza to, że miniaturki nie są wybrykiem natury, ciekawostką, lecz nierozpoznaną dotąd gildią (grupą organizmów, które korzystają z podobnych zasobów siedlisk).
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Filipińczyk Junrey Balawing dostał niecodzienny prezent na swoje osiemnaste urodziny. Został oficjalnie uznany za najniższego mężczyznę na świecie. Media obiegło zdjęcie nastolatka pozującego z certyfikatem Księgi rekordów Guinnessa, który jest niemal tak duży jak on.
      Balawing pochodzi z biednej wiejskiej rodziny, a konkretnie z Sindangan na wyspie Mindanao. Jego ojciec twierdzi, że syn przestał rosnąć w wieku 2 lat. Mierzy 59,93 cm i jest o ponad 7 cm niższy od poprzedniego rekordzisty Nepalczyka Khagendry Thapy Magara, który był numerem jeden na liście najniższych zaledwie przez kilka miesięcy, bo od października zeszłego roku.
      Rodzina podkreśla, że chłopak ma problemy ze staniem i chodzeniem, ale może zawsze liczyć na pomoc lokalnej społeczności. Poza Junreyem w rodzinie jest jeszcze troje dzieci normalnego wzrostu. Lekarze nie umieli powiedzieć, co doprowadziło do zatrzymania wzrostu rekordzisty.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Rosyjski specjalista od miniatur Anatolij Konenko zbudował najmniejsze akwarium świata. Choć znajduje się w nim zaledwie 10 ml wody, ułożył w środku kamyczki, posadził kilka roślin, a na końcu wprowadził do nowego lokum grupę rybek, a konkretnie młodych danio pręgowanych. Biorąc to pod uwagę, trzeba zapewne ściśle monitorować wzrost zwierząt, by nie dopuścić do momentu, aż będzie im za ciasno.
      Miniakwarium mierzy 3x2,4x1,4 cm. Wodę trzeba wlewać strzykawką, inaczej istnieje duże ryzyko, że strumień wody z kranu czy butelki zniszczy misternie zaplanowany krajobraz. Rybki transportuje się podbierakiem wielkości naparstka. Rosjanin dba o samopoczucie rybek, dlatego skonstruował do swojego miniakwarium pompę powietrza.
      Konenko zajmuje się miniaturami od 30 lat. Trafił już do Księgi rekordów Guinnessa za najmniejszą książkę świata. W większości przypadków podczas pracy musi się posługiwać mikroskopem.
       
      http://www.youtube.com/watch?v=AG4AvV6wz5Q
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Stewie to przedstawiciel rasy Maine Coon, który został ostatnio uznany za najdłuższego kota świata.
      Od czubka nosa do czubka ogona rekordzista mierzy 123,19 cm (48,5 cala). Tym samym pokaźnemu pięciolatkowi udało się zdetronizować poprzedniego najdłuższego kota, również Maine Coona, który był od niego o 0,5 cala krótszy. Robin Hendrickson i Erik Brandsness, właściciele docenionego przez przedstawicieli Księgi rekordów Guinnessa czworonoga, mieszkają w Reno w Nevadzie. Jak twierdzą, postanowili zgłosić Stewie'ego, ponieważ często słyszeli od ludzi, że nigdy nie widzieli tak długiego kota.
       
      http://www.youtube.com/watch?v=dV2BGw8HMGY
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jedenastoletnią Swallow z hrabstwa West Yorkshire w północnej Anglii uznano za najmniejszą krowę świata. Przedstawicielka rasy dexter mierzy zaledwie 85 cm. Rekordzistkę wpisano właśnie do Księgi rekordów Guinnessa.
      Rasa dexter nie należy do największych – wysokość samic w kłębie wynosi 102 cm, a buhajów 107 – ale Swallow przypomina rozmiarami raczej owcę, a nie krowę. Jak reszta bydlęcego rodu dnie spędza, gryząc trawę na pastwisku. Ma też jedną nietypową cechę – lub słuchać radia. Szczególnie upodobała sobie stację BBC.
      Co ciekawe, miniaturowe zwierzę urodziło 9 cieląt o prawidłowych dla swojej rasy rozmiarach. Teraz jest w ciąży z 10. młodym. Jak poinformowano, najmłodsze cielę już jest większe od matki. Właścicielami krówki są Martyn i Caroline Ryderowie.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...