Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

HDD o pojemności 4TB dzięki Hitachi

Rekomendowane odpowiedzi

Hitachi poinformowało o wyprodukowaniu najmniejszej w historii głowicy odczytująco-zapisującej dla dysków twardych. Umożliwi ona skonstruowanie około roku 2011 dysków twardych o pojemności 4 terabajtów. Dyski dla notebooków będą mogły dzięki niej zapisać 1 TB danych.

Głowica CPP-GMR ma trafić na rynek już w 2009 lub 2010 roku. Jej zastosowanie oznacza konieczność wprowadzenia zmian w samej strukturze dysku twardego. Obecnie talerze dysków zbudowane są z dwóch warstw magnetycznych przedzielonych izolatorem. Używane we współczesnych dyskach twardych głowice TMR (Tunelling MagnetResistance – magnetoopór tunelowy) wykorzystują tunelowanie elektronów przez warstwę izolatora. Dzięki precyzyjnemu kontrolowaniu tego zjawiska, można odczytywać dane w postaci 0 i 1.

W miarę jednak jak zwiększana jest gęstość zapisu na dysku (a więc zmniejszana pojedyncza komórka z danymi), zmniejszeniu powinny ulegać też głowice TMR. Im są one mniejsze, tym większy jest opór i związane z tym zakłócenia sygnału. Obecnie specjaliści oceniają, że przy zwiększeniu gęstości zapisu do 500 gigabitów na cal kwadratowy głowice TMR staną się bezużyteczne z powodu olbrzymich zakłóceń w odczycie. Obecnie osiągnięto już gęstość zapisu rzędu 200 Gb na cal kwadratowy.

W technologii CPP-GMR izolator został wyeliminowany i zastąpiony przewodnikiem (miedzią). Sygnał elektryczny nie biegnie w nim równolegle, lecz prostopadle. Dzięki takiej budowie udało się zmniejszyć opór, a co za tym idzie, możliwe będzie dalsze zmniejszanie głowic.

O tym, jak ważne jest przejście z głowic TMR na CPP-GMR niech świadczy fakt, że obecnie głowice TMR są w stanie odczytać dane z komórek znajdujących się od siebie w odległości 70 nanometrów. CPP-GMR już w tej chiwili mogą czytać dane z komórek odległych o 30-50 nanometrów (to 2000 razy mniej, niż grubość ludzkiego włosa). Ocenia się, że odległość między ścieżkami dysku spadnie do 50 nanometrów już w 2009 roku, a w 2011 pojawią się 30-nanometrowe odległości między nimi.

Przed kilkoma dniami Albert Fert (Francja) i Peter Grünberg (Niemcy) otrzymali Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki za odkrycie w 1988 roku zjawiska gigantycznego magnetooporu (GMR). To ono umożliwiło dalsze udoskonalanie dysków twardych i przyczyniło się do narodzin spintroniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieźle, ale współczuję kupującemu który będzie musiał wyskoczyć z kasy na takie cudo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale rześ dowalił...... :) ....Jak byś wiedział to z czasem komputery z 4 TB dyskiem będa montowane w komputerach w supermarketach.......... Więc wkrótce to bedzie tanie jak masło a podrodze HD-DVD i Blue-Ray Disc też stanieje.... a dlaczego.... bo wymyśla coś nowego i jak wejdzie ta nowa rzecz i te dzisiaj strasznie drogie rzeczy zaczną szybko tanieć....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale rześ dowalił...... :) ....Jak byś wiedział to z czasem komputery z 4 TB dyskiem będa montowane w komputerach w supermarketach.......... Więc wkrótce to bedzie tanie jak masło a podrodze HD-DVD i Blue-Ray Disc też stanieje.... a dlaczego.... bo wymyśla coś nowego i jak wejdzie ta nowa rzecz i te dzisiaj strasznie drogie rzeczy zaczną szybko tanieć....

 

Zastanów się co mówisz, ja mówie o cenie produktu po wejściu na rynek i dla przeciętnego kowalskiego a nie jakiegośtam durnego supermarketu. Każdy wie, że z czasem stanieje, bo takie są prawa rynku dzięki wdrażaniu coraz to nowszych technologii, więc twój przytoczony argument jest zupełnie bezsensowny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Agenci federalni uzyskali dostęp do dysku Ramony Fricosu, o której sprawie już wcześniej wspominaliśmy. W najbliższym czasie sąd nie będzie zatem musiał rozstrzygać, czy i jak można zmusić podsądnego do ujawnienia hasła.
      W ubiegłym tygodniu sąd apelacyjny podtrzymał wyrok sądu niższej instancji, który stwierdził, że Fricosu musi podać hasło. Adwokat podejrzanej sugerował, że zapomniała ona hasła, więc oczekiwano ciekawych rozstrzygnięć prawnych dotyczących prawa do prywatności i ochrony przed samooskarżeniem.
      Jednak wczoraj adwokatowi Fricosu dostarczono dokument, w którym poinformowano go o odszyfrowaniu dysku oraz o jego zawartości.
      Nie wiadomo, w jaki sposób śledczy dostali się do urządzenia. Prawnik oskarżonej przypuszcza, że zdradził je jej mąż, który również będzie odpowiadał w tej samej sprawie.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Sąd Apelacyjny dla Jedenastego Okręgu orzekł, że odszyfrowanie danych na dysku twardym może być uznane za złożenie zeznań. Tymczasem Piąta Poprawka zabrania zmuszania obywateli do składania obciążających ich zeznań. Takie orzeczenie oznacza, że podejrzanego nie można zmuszać do podania hasła do dysku.
      Orzeczenie takie wydano w sprawie US vs. John Doe. Jest to sprawa o posiadanie pornografii dziecięcej przez niewymienioną z nazwiska osobę. Podejrzany nie został o nic formalnie oskarżony, jednak spędził w więzieniu osiem miesięcy za obrazę sądu, gdyż odmówił podania haseł do siedmiu dysków twardych. Prokuratura podejrzewa, że na dyskach znajduje się dziecięca pornografia. Doe, odmawiając podania haseł, powoływał się na Piątą Poprawkę. Teraz Sąd Apelacyjny potwierdził jego racje i zwolnił go z więzienia.
      Doe nadal może zostać zmuszony do ujawnienia zawartości dysków, jeśli tylko prokuratura udowodni, że jest on w stanie to zrobić. Jeśli tak się stanie, Doe otrzyma od sądu immunitet, który uniemożliwi prokuraturze wykorzystanie zdobytych w ten sposób informacji przeciwko niemu.
      Początkowo prokuratura i sąd niższej instancji zagwarantowały Doe, że nie będzie ścigany za upowszechnianie treści z dysków, chciały go jednak sądzić za samo posiadanie treści pedofilskich jeśli takie zostałyby znalezione. Sąd Apelacyjny uznał jednak, że to zbyt skromny immunitet.
      Orzeczenie Sądu Apelacyjnego nie będzie miało zastosowania do każdej sprawy o odszyfrowanie danych. W omawianym powyżej przypadku prokuratura nie wie, co jest na dyskach. Sąd uznał, że proces podawania hasła nie jest równoznaczny z procesem przekazywania kluczy do drzwi, gdyż wymaga sięgnięcia do pewnej wiedzy zawartej w umyśle i jako taki może być traktowany jako zeznanie. Gdyby jednak prokuratura wiedziała, co znajduje się na dyskach, wówczas podejrzany musiałby ujawnić ich zawartość, gdyż już nawet przed tym ujawnieniem wnioski śledczych byłyby „przesądzone“. Zgodnie z logiką orzeczeń Sądu Najwyższego w takim przypadku przekazanie hasła staje się procesem fizycznym i nie jest uznawane za zeznanie.
      We wspominanej przez nas wcześniej sprawie przeciwko Ramonie Fricosu prokuratorzy mają wiedzę o zawartości jej dysku twardego z podsłuchów.
      Trzeba też pamiętać, że orzeczenia Sądu Apelacyjnego są wiążące tylko dla sądów niższej instancji z jego własnego okręgu.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Hitachi Global Storage Technologies wyprodukowało najcieńszy w historii 2,5-calowy dysk twardy o prędkości obrotowej 7200 rpm i pojemności 500 gigabajtów. HDD wyposażono w jeden talerz i stworzono go z myślą o ultra cienkich notebookach.
      W ramach rodziny Travelstar Z7K500 sprzedawane będą urządzenia o pojemnościach 250, 320 i 500 gigabajtów. Gęstość zapisu wynosi 630 Gb/cal2.
      Nowy 500-gigabajtowy dysk wyposażono w 32-megabajtowy bufor oraz interfejs SATA 6Gb/s. Średni pobór mocy urządzenia podczas pracy wynosi 1,8 wata, w trybie przeszukiwania dysku wzrasta on do 2,1 wata, podczas oczekiwania to 0,8 W, a w trybie uśpienia - 0,2 W.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Międzynarodowy zespół uczonych wpadł na trop rewolucyjnej, niespodziewanej metody zapisu danych na dyskach twardych. Pozwala ona na setki razy szybsze przetwarzanie informacji niż ma to miejsce we współczesnych HDD.
      Naukowcy zauważyli, że do zapisu danych wystarczy jedynie ciepło. Dzięki temu będzie ona zachowywana znacznie szybciej i zużyje się przy tym mniej energii.
      Zamiast wykorzystywać pole magnetyczne do zapisywania informacji na magnetycznym nośniku, wykorzystaliśmy znacznie silniejsze siły wewnętrzne i zapisaliśmy informację za pomocą ciepła. Ta rewolucyjna metoda pozwala na zapisywanie terabajtów danych w ciągu sekundy. To setki razy szybciej niż pracują obecne dyski. A jako, że nie trzeba przy tym wytwarzać pola magnetycznego, potrzeba mniej energii - mówi fizyk Thomas Ostler z brytyjskiego University of York.
      W skład międzynarodowego zespołu, który dokonał odkrycia, wchodzili uczeni z Hiszpanii, Szwajcarii, Ukrainy, Rosji, Japonii i Holandii.
      Doktor Alexey Kimel z Instytutu Molekuł i Materiałów z Uniwersytetu w Nijmegen mówi: Przez wieki sądzono, że ciepło może tylko niszczyć porządek magnetyczny. Teraz pokazaliśmy, że w rzeczywistości jest ono impulsem wystarczającym do zapisania informacji na magnetycznym nośniku.
      Uczeni wykazali, że bieguny w domenach magnetycznych na dysku można przełączać nie tylko za pomocą pola magnetycznego generowanego przez głowicę zapisująco-odczytującą, ale również dzięki ultrakrótkim impulsom cieplnym.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Intel poinformował o powstaniu nowej serii dysków SSD skierowanej na rynek konsumencki. Urządzenia Intel SSD 520 Series wyposażono w interfejs SATA III, który zapewnia przepustowość rzędu 6 Gb/s oraz w układy NAND wykonane w technologii 25 nanometrów. Intel twierdzi, że to jego najbardziej wytrzymała rodzina SSD.
      Intel SSD 520 wykonuje do 80 000 operacji wejścia-wyjścia na sekundę (IOPS) przy losowym zapisie bloków 4K oraz 50 000 IOPS przy losowym odczycie bloków 4K. Dysk charakteryzuje też wysoka wydajność odczytu i zapisu sekwencyjnego — odpowiednio do 550 megabajtów na sekundę (MB/s) i 520 MB/s.
      W skład rodziny Intel SSD 520 wchodzą dyski o pojemnościach (w partiach po 1000 sztuk): 60 GB za 149 dol., 120 GB za 229 dol., 180 GB za 369 dol., 240 GB za 509 dol. i 480 GB za 999 dol. Urządzenia są objęte 5-letnią ograniczoną gwarancją.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...