Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Stworzono okulary, które pozwalają widzieć przez ubranie. To technologia przeznaczona nie dla podglądaczy, ale np. dla agentów ochrony, którzy dzięki nowemu sprzętowi mogliby dostrzec broń ukrywaną pod płaszczem czy w torbie terrorysty.

Nad urządzeniem pracują naukowcy z Centrum Zaawansowanych Technologii brytyjskiego BAE Systems. Działa ono w częstotliwościach obejmujących teraherce (THz), czyli pomiędzy mikrofalami radaru a falami podczerwonymi (0,3 GHz-10 THz). Przy milionie megaherców fale są niewidzialne i w żaden sposób nie wpływają na oko. W odróżnieniu od promieni rentgenowskich, dzięki falom terahercowym (zwanym inaczej promieniowaniem T, T-ray) można na odległość wykrywać broń czy materiały wybuchowe ukryte pod garderobą lub w różnego rodzaju opakowaniach. Przenikają one przez drzewo, papier, ceramikę, tworzywa i pozostałe opakowania niemetaliczne. Tłumią je zaś woda i roztwory wodne. Przenikalność/tłumienie przez substancje biologiczne zależy natomiast od ich budowy.

Wyniki przeprowadzonych przez BAE testów były zdumiewające. Ukryci za ekranem badacze widzieli pojawiających się ludzi w taki sposób, jakby byli pozbawieni ubrania.

Abstrahując od zastosowań antyterrorystycznych, okulary można by wykorzystać w medycynie, np. do wcześniejszego wykrywania nowotworów skóry lub próchnicy. Co ważne, dzięki falom T uzyskuje się lepszy kontrast niż przy promieniach X. Ponieważ są niskoenergetyczne, nie jonizują, są więc bezpieczne. Policjantom byłoby też łatwej schwytać osoby handlujące narkotykami, a astronomom określić skład chemiczny mgławic i atmosfery planet. Niewykluczone, że już niedługo informatycy posługujący się falami T będą kontrolować za ich pomocą pracę chipów, a żołnierze ujrzą, co kryje się za przeszkodą.

Nad technologią terahercową pracowali też naukowcy z Laboratoriów Narodowych Sandia. Szef tamtejszych badań Mike Wanke uważa, że bazujące na niej urządzenia znajdą zastosowanie w zaawansowanych systemach komunikacyjnych i radarach o wysokiej rozdzielczości. Większość materiałów i związków chemicznych ma swoją unikatową terahercową sygnaturę. System widzenia przez [różne substancje – przyp. red.] mógłby np. badać spektroskopową sygnaturę odpowiedzi jakiegoś gazu i określać, z czym mamy do czynienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli woda je pochłania to mają bardzo mały zasięg w powietrzu, i mogą podgrzewać wodę w organiźmie (więc niby jak badacze chcą obserwować odległe planety skoro do najbliższej jest 4 lata świetlne tam i drugie 4 z powrotem), a  falą 1 500 MHz to mój komp jest taktowany, a pasma 0,3 GHz są wykorzystywane w satelitach,( tak wiec weź konwerter od satelitki i sam sobie zrób ten wykrywacz broni ;D (czy też nagich ciał) ;D ;D ;D jak kto woli) hej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Brytyjscy piloci będą mogli wkrótce skorzystać z prawdopodobnie najdoskonalszego na świecie symulatora samolotu myśliwskiego. Będzie on służył do ćwiczeń lądowania F-35 na pokładzie lotniskowca klasy Queen Elizabeth. To następca obecnie używanych jednostek klasy Invincible. Pierwszy nowy lotniskowiec wejdzie do służby w 2016 roku.
      W BAE Systems powstał tymczasem niemal doskonały symulator. Steve Long, pilot testowy firmy mówi, że wrażenia podczas symulowanego lotu niewiele odbiegają od tych, doznawanych gdy siedzi się za sterami prawdziwego myśliwca. Jego słowa zdaje się potwierdzać redaktor serwisu Geek, który miał okazję korzystać z symulatora, na którym ćwiczą piloci bombowców B2 Stealth. Uważa on, że amerykańskiemu symulatorowi daleko do tego, co powstało w BAE Systems.
      Lądowanie na lotniskowcu to jedno z najtrudniejszych zadań stojących przed pilotami. Podczas wojny w Wietnamie prowadzono na symulatorach badania, które polegały na pomiarze pracy serca pilotów w różnych warunkach. Okazało się, że piloci najbardziej bali się nie sytuacji, w której byli ostrzeliwani z działek czy rakiet. Najbardziej przerażało ich lądowanie w nocy na poruszającym się pokładzie lotniskowca.
       
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Firma BAE Systems zaprezentowała technologię „Adaptiv", która pozwala ukrywać przedmioty lub zmieniać ich kształt tak, by w podczerwieni i innych zakresach przypominały inne przedmioty. „Adaptiv" zakłada wykorzystanie specjalnych sześciokątnych paneli, które działają jak piksele na wyświetlaczu.
      Odpowiednio ogrzewając i schładzając poszczególne „piksele" można spowodować, by np. czołg wyglądał w podczerwieni jak samochód osobowy. Ponadto użytkownik takiego kamuflażu ma możliwość sfilmowania otoczenia i nałożenia jego obrazu na kamuflaż, przez co staje się niewidzialny.
      System może posłużyć nie tylko do ukrywania pojazdów czy budynków, ale również do ich identyfikacji tak, by uniknąć ostrzelania własnej jednostki.
      W połowie lipca przeprowadzono prezentację, podczas której wykorzystano szwedzki bojowy wóz piechoty CV90. Udowodniono, że może stać się on niewidzialny dla podczerwieni. Szwecja, która częściowo finansuje prace nad „Adaptiv" jest szczególnie zainteresowana właśnie pasmem podczerwieni, jednak „Adaptiv" połączono też z innymi technologiami, dzięki czemu rozszerzono zakres działania technologii.
      Menedżer projektu, Peder Sjölund, mówi: Wcześniejsze próby wykorzystania podobnych kamuflaży nie zdawały egzaminu ze względu na wysokie koszty, duże zapotrzebowanie na energię lub małą wytrzymałość. Nasze panele są na tyle mocne, że stanowią użyteczny pancerz i pobierają stosunkowo niewiele energii, szczególnie gdy pojazd jest nieruchomy, w trybie ‚stelath'. Można dopasowywać wielkość pikseli do tego, by uzyskać pożądany efekt z różnych odległości. Okręt wojenny czy budynek najczęściej nie są obserwowane z bliska, mogą więc być pokryte większymi panelami.
       
      http://www.youtube.com/watch?v=wlLqdFsMnCE
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Obecnie większość filmów wideo spotkanych w Internecie nagrywanych jest smartfonami, gdyż te urządzenia najczęściej są pod ręką. Wiele tego typu nagrań jest krótkich, urządzenia je rejestrujące nie muszą mieć sporo pamięci wewnętrznej. Czasem użytkownik nie ma ochoty trzymać zbyt długo w rękach smartfona - wtedy przydałyby się okulary z wbudowaną kamerą.
      Nad tego typu rozwiązaniem pracuje firma ZionEyez, rozwijając Eyez - okulary z wbudowaną kamerą zapisującą obraz w standardzie 720p. Zapisany materiał jest przechowywany w 8-gigabajtowej pamięci flash, której zawartość można przesłać bezprzewodowo za pomocą złącza Bluetooth, WiFi 802.11n, lub przez gniazdo Micro USB. Wewnętrzna pamięć pozwala na zapisanie do trzech godzin wideo.
      Okulary będzie można kupić jesienią tego roku za 199 dolarów. W przedsprzedaży dostępne są za 150 USD.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Ponieważ średni wiek astronauty NASA wynosi obecnie 48 lat, prom Discovery dostarczył na Międzynarodową Stację Kosmiczną specjalne okulary Superfocus. W przypadku osób z zaczątkami starczowzroczności pozwolą one regulować ogniskową całej soczewki w stosunku do obiektów zlokalizowanych w różnych odległościach od patrzącego. Wystarczy poruszyć suwakiem umieszczonym na mostku okularów.
      Astronauci zmagają się nie tylko ze starczowzrocznością, związaną ze zmniejszeniem elastyczności gałek ocznych, ale i z zaburzeniami widzenia wywołanymi przez nieważkość. Dotąd podczas misji posługiwali się okularami z soczewkami dwu- i trzyogniskowymi lub okularami progresywnymi, ale wszystkie miały swoje wady: zniekształcały obraz, zamazywały, ograniczały pole widzenia lub ograniczały głębię ostrości.
      Okulary Superfocus mogą się okazać świetną alternatywą dla lotów kosmicznych. Średni wiek astronautów wynosi dziś ok. 48 lat, dlatego wielu z nich cierpi na starczowzroczność. Astronauci muszą być w stanie wykonać zadania, które presbyopia utrudnia, takie jak odczytywanie wskazań urządzeń z umieszczonego nad głową panelu czy komputerów w zamkniętym środowisku mikrograwitacyjnym. Okulary z regulowaną ogniskową naśladują naturalne działanie ludzkiego oka [...] – opowiada dr C. Robert Gibson, konsultant NASA.
      Zanim okulary Superfocus trafiły na Stację Kosmiczną, musiały otrzymać certyfikat bezpieczeństwa NASA. Przeprowadzono szereg analiz materiałowych i strukturalnych. Jak można się domyślić, okulary nie będą stosowane podczas spacerów w przestrzeni kosmicznej, ponieważ nie da się nimi manipulować wewnątrz skafandra.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      BAE Systems, brytyjska firma specjalizująca się w produkcji sprzętu wojskowego, postanowiła użyć nietypowych rozwiązań do tworzenia kamuflażu sprzętu wojskowego. Technologia nazwana już "e-kamuflażem" będzie korzystała ze znanego z czytników książki elektronicznej "e-atramentu". Wysoce zaawansowane czujniki elektroniczne przytwierdzone np. do pancerza czołgu będą badały otoczenie i, za pomocą właśnie elektronicznego atramentu, wyświetlą na nim taki obraz, który pozwoli ukryć czołg przed ludzkim wzrokiem.
      Kamuflaż będzie zmieniany na bieżąco, więc czołg wjeżdżający na plażę będzie wyglądał inaczej niż wówczas, gdy przejeżdżał przez łąki.
      Naukowcy z BAE uważają, że pojawienie się elektronicznego kamuflażu to kwestia najbliższych lat. Prace nad nim są prowadzone w ramach szerokiego projektu Future Protected Vehicle. Sam program jest niezwykle szeroko zakrojony. Naukowy z BAE są np. bardzo bliscy opracowania... przezroczystego pancerza znacznie bardziej wytrzymałego niż szkło kuloodporne. Taki pancerz, stosowany w wieżyczkach pojazdów opancerzonych znakomicie zwiększy możliwość obserwowania przez załogę otoczenia.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...