Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

GPU na płycie głównej

Rekomendowane odpowiedzi

W ofercie Nvidii znalazła się rodzina chipsetów ze zintegrowanym układem graficznym. Kości GeForce 7150 są przeznaczone dla płyt głównych z podstawką LGA775. Zastosowano w nich układy graficzne z serii GeForce 7.

Dzięki obecności wydajnego procesora graficznego na płycie głównej, możliwe będzie obniżenie ceny całego zestawu komputerowego.

Wszystkie z oferowanych chipsetów współpracują z procesorami Core 2, Pentium D, Pentium 4 oraz Celeron D. Obsługują DirectX 9 oraz Shader Model 3.0. Chipsety pozwalają na zastosowanie na płycie głównej 1 złącza PCI Express x16 oraz dwóch PCI Express x1. Ponadto użytkownik będzie mógł skorzystać z 4 gniazd SATA II i dwóch PATA i technologii Nvidia MediaShield.

W najnowszej ofercie Nvidii znalazły się: Nvidia GeForce 7150 i nForce 630i, GeForce 7100 i nForce 630i oraz GeForce 7050 z nForce 630i, a także GeForce 7050 z nForce 610i.

Trzy pierwsze zestawy współpracują z 1333-megahercową magistralą systemową i pozwalają na skorzystanie z 10 gniazd USB. Ostatni (GeForce 7050, nForce 610i) oferuje obsługę 1066-megahercowej FSB i 8 gniazd USB.

Chipsety obsługują 800- (zestaw z GeForce 7150 i z 7100) lub 600-megahercowe pamięci DDR2 (pozostałe dwa zestawy). Układy graficzne GeForce 7150 i 7100 są taktowane zegarem o częstotliwości 600 MHz, a GeForce 7050 – 500 MHz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego samego powodu, dla którego Mercedes nie produkuje tosterów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo podjął taką decyzję? Bo miał kapitał, żeby w to wejść? bo się odważył wejść na nowy rynek? Bo podjęli ryzyko, na które (w drugim kierunku) nie podjęła się NVidia? Bo zarząd uznał, że to dobry pomysł?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo podjął taką decyzję? Bo miał kapitał, żeby w to wejść? bo się odważył wejść na nowy rynek? Bo podjęli ryzyko, na które (w drugim kierunku) nie podjęła się NVidia? Bo zarząd uznał, że to dobry pomysł?

 

Więc nie dawaj idiotycznych przykładów w stylu

 

Z tego samego powodu, dla którego Mercedes nie produkuje tosterów.

 

Bo zestawiając można dojść do wniosku że goście z mercedesa mają kłopoty z decyzjami, brakuje im kapitału, brakuje odwagi do wejścia na rynek tosterów itd.. :)

 

NVidia robiąc tak dobrej jakości procesory graficzne , posiadając technologię i kapitał nie wchodzi w procesory, a szkoda bo to przyspieszyłoby rozwój . Intel jest monopolistą (AMD słabiutkie) i jak każdy monopolista ma dalszy postęp w d.... bedzie zmieniał nazwy, robił szścio kory, itd.... a świat się bedzie cieszył z pozornego postepu.

Intel to kolos na glinianych nogach .

Stąd moje pytanie. Być może są jakieś nie oczywiste , opublikowane powody że nie atakują rynku Procesorów?? 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo podjął taką decyzję? Bo miał kapitał, żeby w to wejść? bo się odważył wejść na nowy rynek? Bo podjęli ryzyko, na które (w drugim kierunku) nie podjęła się NVidia? Bo zarząd uznał, że to dobry pomysł?

 

Więc nie dawaj idiotycznych przykładów w stylu

 

Z tego samego powodu, dla którego Mercedes nie produkuje tosterów.

 

Bo zestawiając można dojść do wniosku że goście z mercedesa mają kłopoty z decyzjami, brakuje im kapitału, brakuje odwagi do wejścia na rynek tosterów itd.. :)

A nie jest tak w pewnym sensie? To wcale nie jest idiotyczne zdanie. Skoro Samsung potrafi zajmować się wszystkim, od monitorów przez komórki po budowanie statków i przemysł chemiczny, to dlaczego Mercedes teoretycznie miałby się tym nie zająć? Po prostu podjęli inną decyzję, choć potencjalnie równie dobrze oni mogliby stać się takim gigantem jak Samsung lub do niedawna Daewoo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A nie jest tak w pewnym sensie? To wcale nie jest idiotyczne zdanie. Skoro Samsung potrafi zajmować się wszystkim, od monitorów przez komórki po budowanie statków i przemysł chemiczny, to dlaczego Mercedes teoretycznie miałby się tym nie zająć? Po prostu podjęli inną decyzję, choć potencjalnie równie dobrze oni mogliby stać się takim gigantem jak Samsung lub do niedawna Daewoo

 

Jest drobna różnica , bo NVidia przeskakując Intela zostaje liderem światowym ( i tylko jeden produkt - Procesor) a przy tosterach musisz się liczyć z produkcją Wschodnią. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że ten "tylko jeden produkt" to absolutny szczyt osiągnięć w dziedzinie elektroniki, a ostatnio powoli staje się inżynierią nanotechnologiczną.  Kto wie, może nie chcą w to wchodzić teraz, bo musieliby opracować technologie, które za parę lat całkowicie i bez śladu wyjdą z użycia? Może czekają (albo potajemnie pracują w tym kierunku) na czasy, kiedy wejdą np. komputery kwantowe? Wtedy wszyscy będą zaczynali od zera.

 

A jeśli jesteś na tyle małostkowy, że czepiasz się przykładu tosterów, to dla Twojej satysfakcji zmienię wersję: równie dobrze McDonald's mógłby się zająć produkcją oprogramowania. Przecież do przeskoczenia jest "tylko" Microsoft. Po prostu NVidia obrała sobie taki, a nie inny kurs, i widocznie woli skupić cały majątek na mniejszym rynku i na nim być ciągle dominującą siłą. Doskonale pasuje to przykład AMD: robią wcale nie gorsze procesory (przynajmniej dla desktopów, o procach notebookowych są różne opinie i nie chcę o tym teraz dyskutować), a mimo to przegrywają z Intelem. Może właśnie to odstrasza NVidię - przyzwyczajenia klientów, fakt, że Intel jest w powszechnym mniemaniu niemal synonimem producenta nowoczesnego procesora? Ja tego nie wiem, musiałbyś napisać maila do zarządu firmy i zapytać :) Ja tylko spekuluję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

równie dobrze McDonald's mógłby się zająć produkcją oprogramowania.

 

a po co? przykładowo oni prodkują rocznie najwiecej zabawek na świecie i nie muszą sie bawić w wyścig szczurów wiedząc żeby nie wpie*dalać sie w nie swoją dziedzinę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

równie dobrze McDonald's mógłby się zająć produkcją oprogramowania.

 

a po co? przykładowo oni prodkują rocznie najwiecej zabawek na świecie i nie muszą sie bawić w wyścig szczurów wiedząc żeby nie wpie*dalać sie w nie swoją dziedzinę

A NVidia robi najlepsze karty graficzne, więc po co miałaby się wbijać Intelowi na jego pole? RATUNKU!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ratunku tylko to jest takie "sr*nie w banie" daleko odbiegające od rzeczywistości z góry skazane na niepowodzenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie. Używasz tego samego przykładu na udowodnienie dwóch przeciwnych tez, to jest dopiero "sr*nie w banię".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj, że ten "tylko jeden produkt" to absolutny szczyt osiągnięć w dziedzinie elektroniki, a ostatnio powoli staje się inżynierią nanotechnologiczną.  Kto wie, może nie chcą w to wchodzić teraz, bo musieliby opracować technologie, które za parę lat całkowicie i bez śladu wyjdą z użycia?

 

Tak to może być poważny powód.. (oby się szybko ziscił) 8)

 

 

równie dobrze McDonald's mógłby się zająć produkcją oprogramowania

tak tak .... a ja budową promów kosmicznych ;D ale w przypadku NVidi to już takie oczywiste nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zwróć uwagę, że do produkcji procesorów nie da się ot tak podejść i zacząć tego robić. Potrzeba ogromnego kapitału na starcie, no i oczywiście wiedzy - a ta jest głównie w rękach Intela. No i czas, który jest bezcenny biorąc pod uwagę, że powoli wchodzimy w schyłek ery krzemu - kto wie, może NVidia nie opracowałaby nawet własnego procesora, a tymczasem Intel i AMD przeszliby na kwanty?

 

A do tego dochodzi własność intelektualna - myślę, że naprawdę ciężko by było stworzyć zupełnie od podstaw architekturę procesora, która z jednej strony byłaby w 100% innowacyjna (przecież Intel nie odsprzedałby licencji firmie, która mogłaby mu odebrać rynek!), a z drugiej - w 100% kompatybilna z obecnymi systemami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę, że naprawdę ciężko by było stworzyć zupełnie od podstaw architekturę procesora, która z jednej strony byłaby w 100% innowacyjna (przecież Intel nie odsprzedałby licencji firmie, która mogłaby mu odebrać rynek!), a z drugiej - w 100% kompatybilna z obecnymi systemami

 

a tobie wydaje sie że skąd sie bierze postep technologiczny? myślisz że co robi teraz tysiące szalonych naukowcow? siedzi i ogląda mtv? poza tym zadajesz pytanie w kategoriach 100%. przykładowo, wiesz ile razy słyszałem że kolgejt usuwa 100% bakterii a później okazywało sie że radzi sobie jeszcze lepiej? na tym polega innowacja w dzisiejszym świecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale innowacja w tym wypadku jeszcze musi mieć dla firmy sens. Sam powiedz: czy gdybyś wiedział, że ropy starczy na 5 lat, zacząłbyś od zera wchodzić na rynek samochodów na benzynę? Czy raczej poszukałbyś innych rozwiązań? Mam nadzieję, że pytanie mogę pozostawić jako retoryczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego proponuję brak kompatybilnosci:

- NVidia procesor i grafika

- Google system operacyjny internet multimedia

- Programiści open source oprogramowanie

 

No i co wy na to?? 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam powiedz: czy gdybyś wiedział, że ropy starczy na 5 lat, zacząłbyś od zera wchodzić na rynek samochodów na benzynę?

 

ja nie ale ludzie imają sie wszystkiego aby tylko zarobić a naiwniaków jest masa. poza tym wyciagając daleko idące wnioski z cytowanego zdania stwierdzić mogę że na rynku nie powinno byc empetrójek bo przeciez sa mp4. logiczne a zarazem bezsensowne. nie uważasz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać, NVidia to nie naiwniaki.

 

A co do mp3, to pamiętaj, że żaden standard nie upowszechnił się tak bardzo, jak właśnie ten. Co ztego, że jest znacznie lepzsy OGG (na dodatek darmowy, więc nie trzeba opłacać żadnych licencji) - mp3 to standard i basta. Właśnie dlatego ten rynek ciągle kwitnie - to siła przyzwyczajenia. Czy tak samo będzie z procesorami krzemowymi? Jak widać NVidia uznała, że nie. Ale proszę, nie pytaj mnie, dlaczego. To nie jest pytanie do mnie. Obrali inną strategię i widocznie postanowili skupić całe siły na tym, w czym są najlepsi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy tak samo będzie z procesorami krzemowymi? Jak widać NVidia uznała, że nie. Ale proszę, nie pytaj mnie, dlaczego

 

oczywiście że nie będe pytał bo w tym przypadku chodzi o (nie małe) pieniądze. to tak jak mówisz że mp3 są standartem i basta. a właśnie że nie. standarty istnieją ale jak ktos myśli i chce to jest w stanie przechytszyć system i mieć wyje*ane na reszte 'nieświadomków'. znów błędne załozenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Intel jest monopolistą (AMD słabiutkie) i jak każdy monopolista ma dalszy postęp w d.... bedzie zmieniał nazwy, robił szścio kory, itd.... a świat się bedzie cieszył z pozornego postepu.

Intel to kolos na glinianych nogach .

Co za głupoty piszesz :)

 

A tak w ogóle to:

http://pcarena.pl/page/76962/NVIDIA-opracowuje-wlasny-CPU/

 

Wszystkie 3 firmy (AMD, Intel, nVidia) powinny w latach 2008 - 2009 zaprezentować swoją hybrydę CPU+GPU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tak jak mówisz że mp3 są standartem i basta. a właśnie że nie.

Dobrze, to zrób aparat cyfrowy zapisujący zdjęcia w BMP i zobacz, jak się będzie sprzedawał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      W sterownikach graficznych Nvidii znaleziono liczne dziury, które umożliwiają przeprowadzenie DoS (denial of service), wykonanie złośliwego kodu oraz inne rodzaje ataków. Nvidia wydala już odpowiednie poprawki, które należy jak najszybciej zainstalować.
      Dziury występują przede wszystkim w sterownikach do procesorów GeForce, Quadro i Tesla dla systemu Windows.
      Najpoważniejsza dziura znajduje się w panelu sterowania grafiki, elemencie umożliwiającym użytkownikowi zmianę ustawień GPU. Nvidia informuje, że napastnik z lokalnym dostępem może doprowadzić do awarii systemu plików panelu sterowania, co pozwala mu albo na przeprowadzenie ataku DoS, albo na zwiększenie uprawnień. Lukę tę (CVE-2020-5957) oceniono na 8,4 w 10-stopniowej skali zagrożeń CVSS.
      Kolejna dziura (CVE-2020-5958), uznana za średnio poważną, również występuje w panelu kontrolnym. Użytkownik z dostępem lokalnym może dzięki niej zainstalować zmanipulowany plik DLL, dzięki czemu może przeprowadzić atak DOS, zyskać uprawnienia do wykonywania kodu, odczytania zastrzeżonych informacji.
      Obie dziury zostały załatane. Na poprawki czeka jeszcze wersja R440 dla procesora Tesla. Zostaną one udostępnione w przyszłym tygodniu.
      Liczne dziury znaleziono też w Virtual GPU Manager. To oprogramowanie pozwalające wielu wirtualnym maszynom na jednoczesny dostęp do tego samego procesora graficznego. Tutaj najpoważniejsza dziura (CVE-2020-5959) spowodowana jest nieprawidłową weryfikacją danych wejściowych, co pozwala na przeprowadzenie ataku DoS. Lukę tę oceniono na 7,8 w skali CVSS. Druga z luk występująca w tym oprogramowaniu, CVE-2020-5960, została oceniona jako średnio poważna. Również ona umożliwia DoS.
      Poprawione wersje sterowników można pobrać na stronie Nvidii.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Firma NVIDIA zaprezentowała wczoraj procesor NVIDIA Tegra 3, rozpoczynając erę czterordzeniowych urządzeń przenośnych o wydajności porównywalnej z komputerami PC, cechujących się dłuższym czasem pracy na baterii i większą wygodą użytkowania. Pierwszym tabletem na świecie z czterordzeniowym procesorem Tegra 3 jest Eee Pad Transformer Prime firmy ASUS.
      Procesor Tegra 3, znany wcześniej pod nazwą kodową „Projekt Kal-El," osiąga trzykrotnie wyższą wydajność od procesora Tegra 2, a także cechuje się mniejszym nawet o 61 procent poborem energii. Dzięki temu urządzenia oparte na tym procesorze są w stanie odtwarzać materiały wideo w wysokiej rozdzielczości (HD) przez 12 godzin na jednym ładowaniu akumulatora.
      W procesorze Tegra 3 zaimplementowano nową, opatentowaną technologię zmiennego, symetrycznego przetwarzania wielowątkowego (ang. vSMP - Variable Symmetric Multiprocessing). vSMP zakłada wykorzystanie piątego „towarzyszącego" procesora, który został zaprojektowany do zadań niewymagających znacznej mocy obliczeniowej i cechuje się niewielkim poborem energii. Cztery główne rdzenie zostały specjalnie zaprojektowane do pracy z zadaniami wymagającymi wysokiej wydajności i na ogół pobierają mniej energii od procesorów dwurdzeniowych.
      Podczas wykonywania zadań wymagających mniejszego zużycia energii, takich jak słuchanie muzyki, odtwarzanie filmów lub aktualizowanie danych w tle, procesor Tegra 3 wyłącza cztery wysokowydajne rdzenie i pracuje wyłącznie na rdzeniu towarzyszącym. I odwrotnie - podczas realizacji zadań wymagających wysokiej wydajności, takich jak przeglądanie stron internetowych, pracy wielozadaniowej i gier, procesor Tegra 3 wyłącza rdzeń towarzyszący.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Nvidia prawdopodobnie o rok opóźni premierę układów wykonanych w technologii 28 oraz 22/20 nanometrów. Dwudziestoośmionanometrowy Kepler miał zadebiutować w bieżącym roku, a układ Maxwell wykonany w technologii 22 lub 20 nanometrów miał pojawić się w roku 2013. Z nieoficjalnych informacji wynika, że układy zadebiutują w roku 2012 i 2014.
      Przyczyną opóźnienia są problemy, jakie ma TSMC - zleceniobiorca Nvidii - z wdrażaniem kolejnych kroków technologicznych.
      To nie pierwsze problemy TSMC. Producent w 2009 roku miał trudności z wdrażaniem technologii 40 nanometrów, przez co opóźniły się premiery układu Ferii Nvidii oraz 40-nanometrowych procesorów AMD.
      Początkowo firma TSMC przewidywała, że w roku 2011 wdroży w jednej ze swoich fabryk technologię 28 nanometrów, a w roku 2012 rozpocznie pilotażową komercyjną produkcję układów 20-nanometrowych.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      NVIDIA informuje, że Moskiewski Uniwersytet Państwowy rozbuduje swój superkomputer Łomonosow o 1554 układy GPU Tesla X2070. Dzięki temu maksymalna wydajność Łomonosowa ma osiągnąć 1,3 petaflopsa. Tym samym rosyjski superkomputer mógłby trafić do pierwszej dziesiątki najpotężniejszych maszyn na świecie.
      „Rozbudowany system łączy w sobie 1554 układy NVIDIA Tesla X2070 z identyczną liczbą czterordzeniowych CPU, dzięki czemu jego maksymalna moc obliczeniowawyniesie 1,3 petaflopsa, co uczyni go numerem 1 w Rosji i jednym z najszybszych systemów na świecie. System używany jest do badań wymagających intensywnych obliczeń, takich jak zmiany klimatyczne, modelowanie oceanów, formowanie się galaktyk" - czytamy w oświadczeniu NVIDII.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Nvidia opublikowała wideo pokazyjące prototypową grę Glowball, która ma być prezentacją możliwości czterordzeniowego procesora Kal-El dla urządzeń przenośnych. W grze, która korzysta z akcelerometra, sterujemy świecącą kulą za pomocą ruchów urządzenia. To wszystko jest symulowane w czasie rzeczywistym. Nie korzystamy z wcześniej przygotowywanych animacji - dowiadujemy się z wideo.
      Gra działa bardzo płynnie, chociaż z prezentowanego filmu nie dowiemy się, ile czasu mija pomiędzy poruszeniem urządzenia, a reakcją kuli.
      Na wideo widzimy, co dzieje się po przełączeniu trybu gry tak, by korzystała ona z dwóch, a nie czterech, rdzeni. Z gry praktycznie nie można korzystać.
      Nvidia zapewnia, że gdy Kal-El trafi do rąk użytkowników, będzie jeszcze bardziej wydajny. To układ prototypowy. Te, które trafią do produkcji będą o 25-30 procent szybsze - stwierdzono na filmie.
      Producenci procesorów mobilnych muszą mierzyć się z poważnym wyzwaniem. Użytkownicy smartfonów czy tabletów chętnie sięgają po gry komputerowe i chcą, by działały one równie płynnie i miały podobne możliwości, jak gry znane im z pecetów. Jednocześnie jednak wymagają, by obsługujące je procesory nie zużywały zbyt dużo energii i nie wyczerpywały baterii po kilku godzinach.
      Kal-El ma pojawić się na rynku jeszcze w bieżącym roku.
       
      http://www.youtube.com/watch?v=eBvaDtshLY8
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...