Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Najdroższa książka na świecie wcale nie jest białym krukiem. To drukowana na zamówienie autobiografia biznesmena Rogera Shashouy. Swoją wartość (jeden egzemplarz kosztuje od 500 tys. do 3 mln funtów) Tańczący z niedźwiedziem zawdzięcza głównie, jeśli nie wyłącznie, okładce wysadzanej 600 diamentami.

Potencjalnymi kupcami dzieła Brytyjczyka mają być mieszkający na Wyspach bogaci Rosjanie. Shashoua opisał, jak zarobił 100 mln funtów, robiąc interesy na terenie byłego Związku Radzieckiego.

W Rosji tyle pieniędzy dosłownie leży na ulicach, że napisanie książki przeznaczonej na ten właśnie rynek wydaje się całkowicie logiczne. Mogę mieć tylko nadzieję, że oligarchowie przeczytają poradnik, a nie zamkną go w sejfie.

Aby podkreślić piękno diamentów z serii limitowanej Tańczącego z niedźwiedziem, specjalnie zmieniono kolor okładki z białego na czarny. W jej zaprojektowaniu wzięli udział specjaliści ze studia Cool Diamonds.

Więcej o autorze i jego książce można przeczytać na stronie Dancing with the Bear.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jest nie pojęte jak można tyle kasy wydać na książke ...  ;)

 

trzeba być naprawdę wyjątkowo rozkapryszoną osobą by takie coś kupić ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Szefowie chińskiej i rosyjskiej agencji kosmicznej podpisali protokół uzgodnień o wspólnej budowie stacji księżycowej. W dokumencie obie strony wyrażają chęć współpracy nad stworzeniem „Międzynarodowej Księżycowej Stacji Naukowej” i zaproszenia do projektu innych krajów. Podpisy złożyli Zhang Keijan, dyrektor Chińskiej Narodowej Administracji Kosmicznej i Dymitrij Rogozin, dyrektor Roskosmosu.
      Szczegóły projektu nie zostały ujawnione. Stwierdzono jedynie, że oba kraje będą pracowały nad zbudowaniem instalacji naukowych na i/lub orbicie Księżyca. Celem jest stworzenie instalacji bezzałogowych i wyposażenie ich w możliwość pobytu tam ludzi.
      Chiny już wcześniej mówiły o zbudowaniu stałej bazy na Biegunie Południowym Księżyca. Znajdują się tam duże zasoby zamarzniętej wody. Stacja miałaby powstać w latach 2036–2045. Współpracą w Chinami z zakresie przyszłych misji na Księżyc zainteresowana jest Europejska Agencja Kosmiczna.
      Ostatnim podobnym porozumieniem są Artemis Accords. To podpisana niedawno umowa pomiędzy NASA i agencjami kosmicznymi Australii, Wielkiej Brytanii, Japonii, Włoch, Kanady, Lukemburga i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, w których określono ramy przyszłej współpracy w kosmosie, powrotu człowieka na Księżyc i eksploracji Marsa. Artemis Accords opisaliśmy szczegółowo w październiku.
      Łatwo zauważyć, że Artemis Accords nie podpisała Rosja. Kraj ten z powodzeniem współpracował z USA i innymi partnerami przez ostatnich ponad 20 lat. Wspólnym dziełem jest Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Rogozin skrytykował jednak Artemis Accords jako „zbyt amerykańskocentryczne”.
      Ostania umowa pomiędzy Rosją a Chinami może oznaczać, że Roskosmos co najmniej osłabi swoje związki z NASA i w zakresie eksploracji dalszych obszarów kosmosu będzie współpracował z Państwem Środka.

      « powrót do artykułu
    • przez wilk
      W artykule zauważyłem/am błąd merytoryczny, stylistyczny lub literówkę – co zrobić, jak to zgłosić? Preferowanym sposobem zgłaszania jest skorzystanie z linka „Zgłoś odpowiedź”, dostępnego przy każdym wpisie na forum (prawy górny róg) i wyjaśnienie w formularzu, który się pojawi na czym on polega. Zgłoszenie błędu za pomocą normalnego komentarza nie daje gwarancji, że zostanie on zauważony, a błąd poprawiony, lecz śmiało możesz też tak zrobić. PS. Wyśmiewanie błędów lub bycie niegrzecznym nie sprawi, że zostaną one lepiej lub szybciej poprawione — świadczy jedynie o Tobie.

      Zapomniałem/am dopisać coś do swojej poprzedniej wiadomości – jak mogę to zrobić? Jeśli po Twoim komentarzu nikt nie zamieścił swojego, a Twój poprzedni komentarz nie jest starszy niż 60 minut, to skorzystaj z opcji „Edytuj” dostępnej pod swoim postem. W przeciwnym razie zamieść osobny komentarz. Jeśli jednak zamieścisz kilka komentarzy jeden zaraz po drugim w krótkim odstępie czasu (60 minut), to zostaną one sklejone automatycznie przez forum lub przez moderatora.

      Chciał(a)bym zacytować wypowiedź innej osoby – jak to poprawnie zrobić? Cytuj wyłącznie fragment tekstu, do którego chcesz się odnieść. Forum umożliwia to w bardzo prosty sposób poprzez zaznaczenie fragmentu wypowiedzi i wybranie opcji „Cytuj ten fragment” w dymku, który się pojawi.

      Nie cytuj w żadnym razie całej wypowiedzi innej osoby, a tym bardziej całej treści artykułu. Nie cytuj również każdego zdania z osobna. Jeśli odpowiadasz osobie bezpośrednio powyżej, to cytowanie możesz opuścić. Bo czy w realnym świecie zrobił(a)byś tak jak poniżej?
      — Ale ładna pogoda.
      — Ale ładna pogoda. Tak, to prawda.
      — Ale ładna pogoda. Tak, to prawda. Idziemy na rower?
      — Ale ładna pogoda. Tak, to prawda. Idziemy na rower? OK!
      Ktoś mnie (lub kogoś innego) obraża, zamieścił wulgarny obrazek lub link do nieodpowiedniej treści – co mam zrobić? Użyj w tym celu wspomnianego wcześniej „Zgłoś odpowiedź”. Moderatorzy przyjrzą się tej wypowiedzi i w odpowiedni sposób zareagują — usuwając ją, ostrzegając winowajcę i w razie potrzeby blokując. Staraj się nie reagować publicznie na takie treści, bowiem eskaluje to tylko sprzeczkę i psuje dotychczasową dyskusję, co gorsza włączając w nią także Ciebie.
      Natrafiłem/am na ciekawy wątek sprzed kilku miesięcy/lat – czy mogę w nim odpowiedzieć? Jasne, nie mamy nic przeciwko powracaniu do wcześniejszych artykułów. Staraj się jednak, by odkopując tak dawny temat wnieść coś nowego i wartościowego do dyskusji, uaktualnić temat o nowe informacje, rozszerzyć go.
      Nie zgadzam się z artykułem, użytkownikiem, obecnym stanem wiedzy lub mam własną ciekawą teorię, ale inni się ze mną sprzeczają, nie chcą mi wierzyć – dlaczego? Jesteśmy serwisem popularnonaukowym, więc inni dyskutanci będą oczekiwać od Ciebie uwiarygodnienia własnych słów, poparcia ich odesłaniami do racjonalnych, rzetelnych badań czy publikacji naukowych. Ma to znaczenie tym większe, im bardziej Twoja opinia jest kontrowersyjna lub stoi w opozycji do bieżącego stanu nauki. Jeśli jednak chcesz pogdybać lub wprowadzić inne zagadnienie, to zapraszamy do działu „Luźne gatki”.
      Chciał(a)bym zamieścić informację o jakimś ciekawym odkryciu, wynalazku, teorii – gdzie mogę to zrobić? Skorzystaj z ogólnego działu „Luźne gatki”. Działy tematyczne służą za komentarze do artykułów i założenie w nich tematu nie spowoduje pojawienia się artykułu na stronie głównej serwisu. Twoja wiadomość nie może mieć jednak charakteru reklamowego. Jeśli jesteś zainteresowany/a zamieszczeniem artykułu sponsorowanego, udzieleniem wywiadu lub zrecenzowaniem pozycji książkowej, to skontaktuj się z redakcją Kopalni. W przeciwnym razie Twój temat może zostać przeniesiony lub usunięty przez moderatora.
      Potrzebuję zamieścić w swojej wiadomości ilustrację lub załączyć dokument – jak to zrobić? Możesz skorzystać z opcji dołączenia załącznika, a następnie osadzenia go w treści komentarza. Miej jednak na uwadze, że serwis nie jest hostingiem i oferuje tylko ograniczone miejsce każdemu użytkownikowi. Niemniej raz zamieszczony dokument/obrazek możesz dołączać do przyszłych swoich postów ze swojej forumowej biblioteczki mediów. W przypadku plików większego rozmiaru umieść je w specjalnym serwisie hostującym takie pliki. Pamiętaj, by nie osadzać grafik dużego formatu w postach — użyj zamiast tego odnośnika lub miniaturki.
      Fragment lub całość mojej wypowiedzi zniknęły – dlaczego mnie cenzurujecie? Najwyraźniej moderator uznał, że Twój komentarz narusza w jakiś sposób regulamin Kopalni. Możliwe, że zamieściłeś/aś tam wulgaryzmy, zamiast atakować argumenty zaatakowałeś/aś bezpośrednio inną osobę, zamieściłeś/aś reklamę lub pisałeś/aś zupełnie nie na temat itp. Dotyczy to również Twojego profilu, w tym awatara i sygnaturki. Sprawdź swoje wiadomości prywatne na forum, zapewne jest tam już wyjaśnienie od moderatora.
      Jestem „nowym użytkownikiem” – co to znaczy, dlaczego? Oznacza to, że dopiero dołączyłeś/aś do forum i potwierdziłeś/aś swoją rejestrację. Nowi użytkownicy mają ograniczone możliwości tworzenia i edytowania postów (brak możliwości), przydzielania punktów reputacji (max. 2/dzień), zakładania nowych tematów (tylko odpisywanie w już istniejących), wysyłania prywatnych wiadomości czy modyfikowania swojego profilu (np. brak sygnaturek czy zmiany nazwy wyświetlanej). Ich wypowiedzi są też uważniej obserwowane przez moderatorów. Gdy udzielisz się przynajmniej 10 razy na forum i Twój staż na nim będzie dłuższy niż 7 dni, to automatycznie staniesz się pełnoprawnym jego użytkownikiem. Przez pierwsze 3 dni od założenia konta aktywny jest również dobowy limit postów (do 10/dzień).
      W moim profilu mam przypisany tytuł „Górnik”, a inni mają „Sztygar” lub „Lis major” – o co chodzi? Są to tak zwane rangi i mają wyłącznie wizualny charakter. Ich nazwy są powiązane z górnictwem, w końcu jesteśmy na kopalni. ;-) Liczba kropek i tytuł rangi są zależne od aktywności użytkownika w serwisie — liczby postów. Jeśli nie jesteś zadowolony/a ze swojego opisu lub chcesz ustawić indywidualny tekst, to możesz zmienić go edytując swój profil, aczkolwiek musisz mieć przynajmniej 250 postów na koncie (trzecia gwiazdka).
      Mam złą reputację na forum — dlaczego, jak to naprawić? Każdy użytkownik zaczyna przygodę na forum z neutralną reputacją (0). Wraz z Twoją aktywnością inni użytkownicy mogą oceniać Twoje wypowiedzi oraz Ty możesz oceniać wypowiedzi innych. Możesz udzielić innym do 10 punktów na dzień (nowi użytkownicy do 2). Jest kilka poziomów złej i nieco więcej poziomów dobrej reputacji. Informacja ta służy do oceny czy nasz rozmówca wybrał jasną czy jednak ciemną stronę mocy. System ten nie służy zabawie i wszelkie nabijanie punktów znajomym lub mszczenie się za minusa spotka się z reakcją moderatorów i cofnięciem głosów.
      Nie podoba mi się moja nazwa na forum – czy mogę/możecie ją zmienić? Tak, możesz sam(a) to zrobić do 3 razy w ciągu 90 dni, pod warunkiem, że nie jesteś nowym użytkownikiem forum. Nie używaj jednak tego, by wprowadzać innych użytkowników w błąd i miej na względzie, że wszystkie dotychczasowe posty również uzyskają Twoją nową nazwę. Historia zmian nazw jest widoczna dla moderatorów.
      Mam problem, który nie został omówiony powyżej – co zrobić? Kieruj się zdrowym rozsądkiem, kulturą i zasadami netykiety. W razie dalszych wątpliwości możesz skontaktować się z moderatorem.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Rosja nie ma szczęścia do misji planetarnych. Losy sondy Fobos-Grunt, o wystrzeleniu której informowaliśmy przed dwoma dniami, wiszą na włosku.
      Rakieta Zenit-2 wyniosła Fobos-Grunt na orbitę, jednak zawiódł silniki sondy, który ma ją skierować w stronę Marsa. Na szczęście nie utracono kontaktu z pojazdem i być może uda się usunąć awarię. Rosyjscy specjaliści mają na to tylko trzy dni. Później wyczerpią się baterie i Fobos-Grunt zamilknie.
      Zadaniem Fobos-Grunt jest przede wszystkim pobranie próbek z księżyca Marsa, Fobosa, oraz umieszczenie na orbicie Czerwonej Planety chińskiej sondy Yinghuo-1.
      Na pokładzie Fobos-Grunt znajduje się 20 instrumentów naukowych. Jest tam chromatograf gazowy, liczne spektrometry (podczerwony, laserowy, jonowy, optyczny), nie zapomniano też o czujniku badającym właściwości cieplne skał, o radarze badającym wnętrze Fobosa. Z kolei Plasma Science Package ma zbadać wpływ jaki na Marsa i Fobosa wywiera wiatr słoneczny, a spektrometr TIMM-2 miałby badać gazy w atmosferze Marsa.
      Sonda, którą ma na pokładzie Fobos-Grunt, to pierwszy chiński instrument badawczy, który ma znaleźć się poza systemem Ziemi i Księżyca. To niewielki pojazd o wadze 110 kilogramów, który miałby przez rok pozostawać na orbicie Marsa.
      Po wprowadzeniu na orbitę okołoziemską Fobos-Grunt miał najpierw odpalić silnik, by wejść na wyższą orbitę, a 126 minut później miał uruchomić go ponownie i umiejscowić się na orbicie heliocentrycznej, rozpoczynając podróż w kierunku Marsa.
      Obie próby uruchomienia silnika były nieudane.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Julian Assange stracił kontrolę nad swoją autobiografią. Książka, z której mamy m.in. dowiedzieć się, jak wyglądały kontakty założyciela Wikileaks z kobietami, które oskarżyły go w Szwecji o gwałt, zostanie wydana, pomimo sprzeciwu Assange'a.
      W grudniu ubiegłego roku Assange podpisał z dwoma wydawnictwami - brytyjskim Canongate i amerykańskim Alfred A. Knopf - umowę na napisanie autobiografii. Miała być ona częściowo opowieścią o życiu, a częściowo manifestem szefa Wikileaks. Książkę pisał autor-widmo Andrew O'Hagan. Jednak po 50 godzinach rozmów Assange stwierdził, że cały projekt mu się nie podoba. Przeczytawszy pierwszą wersję książki uznał ją za zbyt osobistą, miał stwierdzić, że wspomnienia to prostytucja. Podobno za dużo jest w niej historii jego życia, a za mało manifestu.
      Assange w czerwcu wycofał się z umowy z Canongate, mimo, że 38 wydawców podpisało z tą firmą porozumienia o wydaniu książki. Canongate wyda jednak książkę, gdyż Assange nie zwrócił zaliczki. Prawdopodobnie została ona przez niego wpłacona na konto escrow, z którego są opłacani prawnicy Assange'a. Ponadto wydawnictwo dało Australijczykowi 12 dni na zwrócenie się do sądu z wnioskiem o zablokowanie publikacji. Założyciel Wikileaks nie podjął jednak żadnych działań prawnych.
      Assange miał też prawo do przejrzenia i edycji książki, ale nie wprowadził do niej żadnych zmian.
      Wspomniane wcześniej wydawnictwo Alfred A. Knopf, zdecydowało się nie publikować autobiografii. Stwierdziło ono, że autor nie zakończył pracy, ani nie dostarczył nam manuskryptu.
      Mimo swojego sprzeciwu dotyczącego opublikowania książki Assange otrzyma przewidziane umową tantiemy z jej sprzedaży.
      Książka "Julian Assange: The Unauthorised Autobiography" trafiła właśnie do księgarń.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Rosja wysłała na orbitę swój własny teleskop kosmiczny. Spektr-R to odpowiedź na Teleskop Hubble'a. Jednak w porównaniu z amerykańskim odpowiednikiem ma on dodatkowe możliwości.
      Rosyjski radioteleskop wyposażono bowiem w moduł łączności z ziemskimi radioteleskopami, łącząc je w ramach międzynarodowego projektu Radioastron. Średnica sprzężonych w ten sposób teleskopów działających jak jedno urządzenie jest 30-krotnie większa od średnicy Ziemi, a to powoduje, że Radioastron ma w sumie rozdzielczość 10 000 razy większą od rozdzielczości Hubble'a.
      Program Spektr-R został zapoczątkowany w latach 80. ubiegłego wieku i ciągle był opóźniany. Misja teleskopu, w którą zaangażowani są naukowcy z 20 krajów, ma potrwać pięć lat.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...