Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
Krzychoo

Wszechświat jako symulacja

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Ostatnio mój 15 letni syn wyskoczył z informacją, że wszechświat może być symulacją. Słyszałem o takich teoriach czy raczej eksperymentach myślowych. Do tego momentu traktowałem takie rewelacje z przymrużeniem oka. Na google widziałem tylko w koło powtarzanie, że Musk też w to wierzy. Znacie jakieś linki, źródła jak np. o efekcie Halla mogące obalić taką teorię? A może jest nie do obalenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jest nie do obalenia :)

Znajdziesz całą masę artykułów pod hasłem: "holograficzny wszechświat".

Twój syn zaś najpewniej dowiedział się o tym w związku ze śmiercią Hawkinga.
Tu masz trochę:

http://www.pan.poznan.pl/nauki/N_307_07_Jacyna.pdf

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Holograficzny wszechświat to jeszcze inna teoria, niezwiązana z symulacją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Muskowa teoria symulacji z tego co pamiętam (z jakiegoś artykułu z Gazety Wyborczej) wychodzi z założenia, że jest nieprawdopodobne, aby w tak wielkim i liczącym kilkanaście miliardów lat Wszechświecie nie powstała cywilizacja starsza od naszej o jakieś miliony czy miliardy lat. A jeśli powstała, to znaczy, że Oni powinni być obecnie niemal wszechmocni i wszechobecni. Wobec tego powstaje pytanie, dlaczego nie widzimy Ich na Ziemi. I na to Musk odpowiada, że nie widzimy, bo nie żyjemy w prawdziwym Wszechświecie, tylko w jakiejś symulacji, którą Oni stworzyli na jakieś swoje potrzeby.

I uczciwie mówiąc to mi się to kojarzy zupełnie inaczej, że to jest nie tyle coś chcącego być teorią naukową, ale pójście w kierunku stworzenia jakiejś własnej (quasi?) religii. Po prostu Musk poczuł - tak się domyślam - że wkracza w drugą połowę życia prowadzącą do wiadomego końca, a że nikt nie chce umierać, to poczuł potrzebę pomyślenia i powiedzenia o jakichś możliwościach, że śmierć nie jest czymś ostatecznym. Bo jeżeli Oni zdecydowali się na stworzenie tej symulacji, a wewnątrz niej istot rozumnych, to raczej nie pozwolą na taką "ostateczną śmierć" swoich "dzieci". Nie postąpią tak jak Trurl czy Klapaucjusz (nigdy nie pamiętam, który jest który) w jednym z opowiadań Lema, który po prostu wyłączył prąd, gdy symulacja przestała mu być potrzebna (i dostał za to "opier..." od swojego nauczyciela;)).

Podobna sytuacja jest w "Interstellar" Nolana, tam jest ruch w kierunku stworzenia religii w której "bogami" są nasi potomkowie i mają moc pozwalającą nas wskrzesić.

Jedyne co w tym wszystkim IMHO jest istotne, to pokazanie, że są jakieś możliwości, nie wyglądające jakoś nieprawdopodobnie, że śmierć człowieka nie jest "końcem". Coś, co dawniej robiła religia, ale w tradycyjnej wersji z aniołkami i Panem Bogiem jako staruszkiem unoszącym się w chmurach dla wielu już się przeżyła.

Przynajmniej takie są moje domysły. "Oj panie Musk, starzejemy się" - tak sobie pomyślałem przy czytaniu o jego teorii i potem musiałem sobie długo układać w głowie, skąd mi się wzięła taka myśl. I tak samo było przy "Interstellar", po raz drugi. Mam nadzieję, że zgadłem ;)

Edytowane przez darekp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, wilk napisał:

Holograficzny wszechświat to jeszcze inna teoria, niezwiązana z symulacją.

A faktycznie. Jakoś mi się źle skojarzyło.

Mimo iż nieprawdopodobna jest jednak nie do obalenia. Nawet wspominanie o olbrzymiej mocy obliczeniowej potrzebnej do takiej symulacji nie ma sensu ponieważ nie trzeba wszystkiego symulować - wystarczy symulować na poziomie ludzkiego umysłu. To że nasze narzędzia A pokaże nam wynik X nie musi w symulacji byś wynikiem czegoś rzeczywistego. Może być tylko tym co nasz mózg przyjął do wiadomości.

Tak więc jest nie do obalenia. I można w niej znaleźć wątek religijny jak napisał darekp.

 

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, thikim napisał:

To że nasze narzędzia A pokaże nam wynik X nie musi w symulacji byś wynikiem czegoś rzeczywistego. Może być tylko tym co nasz mózg przyjął do wiadomości.

Teorie symulacji są w oczywisty sposób jałowe. Eksperymentator ma pełnię władzy nad symulacją więc dostajemy tylko to co powinniśmy dostać. Jeśl E uzna, że symulacja się wypacza bo obiekt  z paradoksów wnioskuje o istnieniu E, to wystarczy wyciągnąć wtyczkę, zmienić parametry i uruchomić od ostatniego save'u, co przypomina ideę czarnego śniegu z Pana Lodowego Ogrodu. Teorie symulacji nie usuwają też pytania o Początek.

Moja własna, ulubiona, to: nasz Wszechświat to przypadkowy wybuch w czyimś laboratorium, u nas minęło 13mld lat, tam kilka milisekund. Do mózgu laboranta jeszcze nie dotarło, że musi znaleźć gaśnicę. I teraz mamy wyścig: albo enerigia wybuchu się zużyje sama, albo laborant nas zgasi. No ale nie tak od razu :) Mamy jeszcze drugie tyle mld lat!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tak - jest pewna jałowość w założeniach symulacji. No ale czego można się spodziewać po n-tej nieudanej próbie utworzenia religii dla ateistów? :) Potwora latające kluski?
A jeszcze ciekawsze jest to że ludzie którzy wymyślają coś dla żartu - sami zaczynają wierzyć w swoje żarty.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
On 5/23/2018 at 10:06 PM, darekp said:

to znaczy, że Oni powinni być obecnie niemal wszechmocni i wszechobecni. Wobec tego powstaje pytanie, dlaczego nie widzimy Ich na Ziemi.

1) są ograniczenie prawami fizyki tak samo jak my

2) podobno zwiększanie ilości uranu w skorupach planet pozwala zapobiec rozprzestrzenianiu się pleśni po kosmosie - z podręcznika budowniczych wszechświatów

3)  prędkość światła jest skończona i dosyć mała w galaktycznej skali.

4) skoro jesteśmy w symulacji - teza, to założenie że wszechświat jest stary nie jest uprawnione. Elon nie jest zbytnio inteligentniejszy od swoich inwestorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://straszne-historie.pl/story/2313-zycie_w_maszynie

Cytat

Dotarło do mnie, że nie byli w sta­nie zro­zu­mieć faktu, iż mia­łem wła­dzę abso­lutną jedy­nie w ich świe­cie, ale poza nim już nie. Nie wie­dzieli także, że moja widza o ich świe­cie była ogra­ni­czona. Może i stwo­rzy­łem go dzięki kilku pro­stym pra­wom i regu­łom, ale to wła­śnie te pro­ste prawa nadały rze­czy­wi­sto­ści zło­żo­ność, któ­rej nie byłem w sta­nie pojąć.

Rze­kłem ponownie:

— Mam moc jedy­nie w waszym świe­cie. W moim takiej mocy nie posia­dam, zatem nie mogę was tu spro­wa­dzić, ponie­waż mój świat nie jest pod moją kon­trolą. Nie rozu­miem także świata, który stwo­rzy­łem. Nie wiem, co jest dla was naj­lep­sze. Tylko wy wie­cie i musi­cie mnie infor­mo­wać, czego chcecie.

https://qntm.org/responsibility

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...