Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

NASA nie zmieni planów dotyczących lotów Oriona

Rekomendowane odpowiedzi

NASA zakończyła prace dotyczące zmian w kalendarzu startów systemu SLS i Orion, które mają w przyszłości zawieźć człowieka na Marsa. Ponowny przegląd planów został dokonany na życzenie administracji prezydenta Trumpa, która poprosiła Agencję o analizę wykonalności pierwszego załogowego lotu Oriona już w przyszłym roku. Chodziło tutaj o misję EM-1, którą oryginalnie planowano jako start bezzzałogowy. Ma być to pierwszy lot całego systemu, a NASA przeprowadza takie testy zwykle bez udziału załogi. Wyjątkiem był pierwszy testowy lot promu kosmicznego. Jednak poza tym przypadkiem Agencja zawsze testuje nowe rakiety w misjach bezzałogowych.

NASA po przeprowadzeniu oceny kosztów, ryzyka i wyzwań technicznych związanych z zamianą EM-1 w misję załogową uznała, że planów nie zmieni i EM-1 będzie misją bezzałogową. Zwolennikom szybszej eksploracji kosmosu musi na pocieszenie wystarczyć informacja, że NASA uważa, iż EM-1 uda się wykonać w grudniu 2019 roku. Niedawno pojawiły się obawy, że termin ten zostanie zagrożony, gdyż europejscy partnerzy NASA mają kłopoty z wyprodukowaniem i dostarczeniem modułu serwisowego dla Oriona, a tornado uszkodziło należącą do NASA Michoud Assembly Facility, gdzie Orion jest składany. Mimo tych przeszkód NASA twierdzi, że grudzień 2019 roku wciąż jest realnym terminem dla EM-1.

Kolejna dobra wiadomość jest taka, że nie przekroczono kosztów EM-1, a nawet gdyby się okazało, że misję trzeba przesunąć na czerwiec 2020 roku, to koszty wzrosną nie więcej niż o 15%, czyli pozostaną w granicach dopuszczonych przez Kongres.

Pierwsza misja załogowa SLS i Oriona, EM-2, ma odbyć się w 2023 roku. Obecnie termin ten i budżet nie są zagrożone. NASA pracuje już nad sprzętem dla drugiej misji. Procedury wyglądają w ten sposób, że po ukończeniu sprzętu dla pierwszej misji zajmujący się nim zespół zaczyna produkcję na potrzeby kolejnej. Jako, że wiadomo, iż odbędzie się więcej misji w tej chwili trwa produkcja na potrzeby dwóch pierwszych, a NASA już planuje produkcję dla trzeciej misji.

Na kwiecień 2019 roku zaplanowano test systemu przerwania startu Oriona. To mechanizm, którego zadaniem jest zapewnienie załodze bezpieczeństwa. Test Ascent-Abort 2 ma sprawdzić działanie systemów bezpiecznego sprowadzania załogi na Ziemię w fazie wznoszenia się rakiety.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do systemu ratunkowego.
Być może się wkradł błąd – taki system https://pl.wikipedia.org/wiki/Rakietowy_System_Ratunkowy_(LES) używano już przy amerykańskich programach:
– Mercury
– Gemini
– Apollo
Nigdy nie było konieczności jego użycia.
Identyczny system – pomocnicza rakieta wynosząca kabinę załogi poza obszar niebezpieczeństwa – stosują Rosjanie i Chińczycy.
Wiadomo, że w statkach Sojuz praktycznie go „przetestowano”: – przy awarii na dużej wysokości https://pl.wikipedia.org/wiki/Sojuz_18-1 i na wyrzutni https://pl.wikipedia.org/wiki/Sojuz_T-10-1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...