Szwedzki reżyser pracuje nad najdłuższym filmem świata

[KopalniaWiedzy.pl 314]

W 2020 r. szwedzki reżyser Anders Weberg chce w spektakularny sposób zakończyć swoją karierę. Za 3 lata na wszystkich kontynentach naraz ma zostać wyświetlony jego film pt. Ambiancé. Będzie trwać 720 godzin (równo 30 dni) i po jednorazowej projekcji wszystkie jego kopie zostaną zniszczone.

Nie należy się spodziewać trzymającej w napięciu akcji, a tym bardziej nagłych jej zwrotów, bo jak mówi sam Weberg, scenariusz po prostu nie istnieje. Reżyser uwiecznia grę światła i później pracuje nad ujęciami na komputerze. Układam je i przekładam, by uzyskać strumień reprezentujący emocje, które próbuję przekazać. Wykorzystuję do tego Adobe After Effects [program do tworzenia efektów specjalnych i kompozycji].

By ustanowić nowy rekord długości filmu, Weberg musi pokonać Modern Times Forever - duńską produkcję z 2011 r. autorstwa grupy Superflex. Trwa ona 240 godzin i przedstawia zmieniający się pod wpływem pogody i mijających lat budynek Stora Enso w Helsinkach.

Teoretycznie rekord już został ustanowiony, bo w zeszłym roku Weberg poinformował, że ma 400 godzin Ambiancé. By zrealizować cel, muszę kończyć co najmniej godzinę edytowanego filmu tygodniowo. To oznacza, że tydzień w tydzień potrzebuję 7-8 godzin surowego materiału.

Podsycając ciekawość publiczności, Weberg od 2014 r. prezentuje trailery. Pierwszy był "krótki", zaledwie 72-min, i już zniknął z Sieci, więc w zeszłym roku Szwed wypuścił trailer trwający 7 h 20 min. Ostatnia próbka, która ma się ukazać w 2018 r., będzie trwać już 72 godziny.

W Ambiancé przewidziano role dla aż 100 aktorów. Z niektórymi reżyser pracował w przeszłości, inni zagrają tylko w tym filmie. Nie wydaje się jednak, by pojawiły się jakieś dialogi. W nakręconych dotąd 400 godzinach ich nie ma i niewiele wskazuje, by miało się to zmienić. Wg Webera, we współczesnym kinie dialogi są nadużywane, a tak naprawdę nie są konieczne do przekazania komunikatu odbiorcom.

 

W trailerze z 2016 r. występują Stina Pehrsdotter i Niclas Hallberg, a ścieżkę dźwiękową napisał niemiecki kompozytor Martin Juhls.

 

« powrót do artykułu

[Sławko 101]

Ciekawe czy znajdzie się masochista, który obejrzy to w całości.

[thikim 117]

Ciekawe ile osób obejrzy więcej niż pół godziny tego filmu.

Wystarczy tylko dodać parę scen erotycznych co parę dni i już liczba oglądających by wzrosła gdyby trafił na YT.

Edytowane 20 lipca 2017 przez thikim

[wilk 103]

Że też jeszcze nikt nie nakręcił filmu o rosnącym drzewie…

[Jajcenty 314]

 

 

Że też jeszcze nikt nie nakręcił filmu o rosnącym drzewie…

Za to nakręcono film o schnięciu farby i o dziwo był w tym sens

https://noizz.pl/spoleczenstwo/w-ramach-protestu-nakrecil-10-godzinny-film-o-tym-jak-schnie-farba/9f1ly0p

[Gość Astro]

Rozumiem, Skandynawia i te tradycje; nic się nie dzieje, rośnie drzewo, Bergman itp. Ostatnio trochę bardziej dynamicznie: rośnie drzewo, drugie, wysadzi się jakiś islamista…

Myślę, że wspomniany kierunek nie ma przyszłości. Nie słyszał ktoś przypadkiem o festiwalach typu: najkrótszy film dokumentalny, najkrótszy film przyrodniczy, najkrótszy film wojenny itp.? Amatorzy już próbują, przykładowo (napięcie i dramatyzm jest, ale kiepsko z akcją…):

https://www.youtube.com/watch?v=HjHIUptfhmI

[darekp 79]

Rozumiem, Skandynawia i te tradycje; nic się nie dzieje, rośnie drzewo, Bergman itp. Ostatnio trochę bardziej dynamicznie: rośnie drzewo, drugie, wysadzi się jakiś islamista… Myślę, że wspomniany kierunek nie ma przyszłości.

Generalnie zgoda. Aczkolwiek znalazłyby się jakieś wyjątki. Na przykład Iron Sky (jest akcja;))

A z drugiej strony przebrnąłem kiedyś przez jeden z najdłuższych (najdłuższy?) komiksów na świecie: xkcd Time ( http://geekwagon.net/projects/xkcd1190/, źle się otwiera, trzeba przewinąć na początek). Pracowicie klikając Next przy każdym obrazku, czytając wszystko co było napisane, bez żadnego oszukiwania. Już prawie nic z tego nie pamiętam, ale to było... jak podróż statkiem kosmicznym do innego układu słonecznego 

 

 

jak podróż statkiem kosmicznym do innego układu słonecznego

 

P.S. Oczywiście w znaczeniu, że takie nudne ) A jednak z jakiegoś powodu to zrobiłem

Edytowane 23 lipca 2017 przez darekp

[thikim 117]

 

 

Że też jeszcze nikt nie nakręcił filmu o rosnącym drzewie…

[Gość Astro]

Podejrzewam, że animacji nikt na poważnie nie potraktuje jako solidnego kręcenia.

Wiem, wiem, dziś kręcenia w kasowym filmie tyle co kot napłakał, podobnie jak sztuki aktorskiej. Animacja to też sztuka, nawet z wieloletnią tradycją.

https://www.youtube.com/watch?v=T2cHFHVesNo

Skoro przy "bajkach" jesteśmy, to ostatnio znalazłem całkiem ciekawe

https://www.youtube.com/watch?v=6iecIpgCSuY

Ed. Przy okazji, bo nie odbieram TVP1Cartoon (jak i żadnej "telewizji"); wie ktoś może jak to przedstawili w kreskówkach?

https://twitter.com/RYSIEK_PE/status/888853018342563840/photo/1

(na moje oko panie biją średnią krajową; przynajmniej jeśli o masę chodzi)

[Gość Astro]

 

 

Myślę, że wspomniany kierunek nie ma przyszłości.

 

Może się jednak mylę. Jest nawet akcja…

https://www.youtube.com/watch?v=2dYCfMgqPRE