Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Kto rzadziej korzysta z Internetu, tego telefon bardziej rozprasza

Rekomendowane odpowiedzi

Sama obecność telefonu komórkowego może niekorzystnie wpływać na wyniki poznawcze, zwłaszcza u osób, które rzadziej korzystają z Internetu.

Wiadomo, że korzystanie z telefonów komórkowych/smartfonów może opóźniać wydawanie osądów czy prowadzić do przeoczeń, ale niewiele badań poświęcono wpływowi samej ich obecności w otoczeniu. By uzupełnić tę lukę w wiedzy, prof. Jun-ichiro Kawahara z Uniwersytetu Hokkaido zebrał grupę 40 studentów. Podzielono ich na 2 grupy. W pierwszej przy komputerze położono komórkę (nienależącą do badanego) i proszono o wyszukanie w wyświetlanym na ekranie zestawie konkretnego znaku. W grupie kontrolnej na stanowisku pracy leżał zwykły notatnik. Po ukończeniu zadania wszystkich pytano, jak często korzystają z Internetu i jak bardzo są do niego przywiązani.

Okazało się, że grupa eksperymentalna szukała docelowego znaku dłużej od grupy kontrolnej, co sugeruje, że studenci byli automatycznie rozpraszani obecnością telefonu. Efekt był silniejszy u osób rzadko korzystających z Internetu. Co ciekawe, Japończycy stwierdzili, że studentów bardzo dużo korzystających z Sieci telefon nie rozpraszał, a wręcz przeciwnie: gdy znak pojawiał się z boku ekranu, przy którym leżał, wyszukiwanie przebiegało sprawniej. Wszystko wskazuje więc na to, że wpływ telefonu na wyniki poznawcze zależy od stopnia wykorzystywania Internetu.

Dla rzadko korzystających z Sieci zwykła obecność telefonu stanowiła zakłócenie. Dla częstych użytkowników Internetu urządzenie było jednak wskazówką przestrzenną, od której system wzrokowy zaczynał poszukiwanie obiektu - podsumowuje Kawahara.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. Efekt był silniejszy u osób rzadko korzystających z Internetu.

Znalezienie takiej grupy ( w tym przedziale wiekowym), to nie lada wyczyn.:D

Drugi wyczyn, to ukończyć teraz studia z takim podejściem do netu.

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Drugi wyczyn, to ukończyć teraz studia z takim podejściem do netu.

Są jeszcze książki, podobno w bibliotekach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Są jeszcze książki, podobno w bibliotekach

A ja trzymam na honorowym miejscu na półce skrypty PWr sprzed 35 lat.  Jak ruscy nam wyłączą Internet, będę się oddawał perwersji czytania o wymianie ciepła i masy w przepływach laminarnych. Wiem, jestem chory i potrzebuję pomocy :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wedle wszelkich programów rządowych lub unijnych jesteś zagrożony wykluczeniem :D i trzeba to leczyć :D a na pewno zatrudnić lekarzy którzy taką dolegliwość leczą :D

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Wedle wszelkich programów rządowych lub unijnych

 

Miałeś przez tydzień (najmniej) nie sięgać do polityki, ale swędzi Cię – jak widzę – okrutnie. :P

Nie smutaj jednak. Dzięki programowi rządowemu Ci, którzy powinni zostać wykluczeni nie tylko wykluczeni nie zostaną, ale dorobią się orderów. :D

Ot, nadszyszkownik Kikujadek. Twardy jest. Nie tylko rozwala się (dosłownie) za Twoje (między innymi) pieniądze, ale nonszalancko przesiada się do całego wozu i jedzie pływać w wazelinie. :ph34r:


 

 

trzymam na honorowym miejscu na półce skrypty PWr sprzed 35 lat

 

Wyłączenia przez ruskich Internetu też się nie obawiam, mam tylko problem z honorowym miejscem. Kilkanaście metrów kwadratowych przyciężkawych półek i sporo załadowanych książkami kartonów. Centrum chyba jest wszędzie (parafrazując M. Hellera)…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ruscy nam wyłączą Internet

 

"powiedział co wiedział"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Ja tam się nie znam, ale wiele wskazuje na to, że Wuj Sam cieniutko wypada przy ruskich hakerach. Nie tylko zresztą przy hakerach. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...