Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
Gość Astro

Nauka w San Escobar

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Astro

Można prosić o nieco dłuższą formę wypowiedzi? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że wszystkie media do których mam dostęp(Tz z którymi mam kontakt) mówią to samo (internet, FB, radio tok FM i czasami największe komercyjne stacje, czasem jakieś wiadomości na TV24).

Ale rekord pobił mój chrześnik gimnazjalista który na Którymś portalu wrzucił takie same mamy z takimi samymi komentarzami jak Ty w tym temacie i chyba jeszcze w innych politycznych...

Pogadałem z nim chwilę bo chciałem wiedzieć o co mu chodzi. Niestety okazało się że jego wiedza w zakresie polityki i wogole organizacji państwa jest poniżej zera (generalnie nic nie wiedział a to co myślał, że wie było błedne). Zapytałem, skąd w takim razie takie memy i komentarze. Odpowiedział że nie wie, ale że to śmieszne bo "wszyscy(jego znajomi) tak robią"

"Ucho prezesa" - śmiał się z gagów i śmiesznych akcentów a nie był w stanie zrozumieć satyrycznych odniesień do rzeczywistości.

Po prostu podążał za najgłośniejszym krzykiem - tak jak Ty.

To gimnazjum ok - ale czasem jak ktoś dorosły, wykształcony rzuci prześmiewczy komentarz na temat legalnie i demokratycznie wybranego rządu pytam - ale co konkretnie jest nie tak? Co się zmieniło itp. Niestety często odpowiedź jest taka sama jak tego gimnazjalisty - bo "wszyscy" tak mówią...

Nie jestem wyborcą ani nawet zwolennikiem PIS-u, głosowałem na Korwina i mogę powiedzieć że częściowo podzielam jego poglądy. Ale

PIS został wybrany w demokratyczny sposób.

Polityka nie zmieniła się diametralnie raczej w szczególe niż w ogóle.

PiS nadal ma podobne poparcie jak w trakcie wyborów.

Więc może trochę szacunku, zwłaszcza, że patrząc na to obiektywnie to chyba jedyny rząd demokratyczny w Polsce biorący pod uwagę głos Społeczeństwa i próbujący z najlepszym jak dotąd skutkiem wywiązywać się z obietnic wyborczych.

Natomiast jak dla mnie to nie ma różnicy czy będzie przy władzy środowiska PIS czy PO bo różnice w MAKRO polityce małe a uważa że silna opozycja w postaci czegoś o poglądach KORWINA wpływałaby korzystnie na ogólną sytuację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

patrząc na to obiektywnie to chyba jedyny rząd demokratyczny w Polsce biorący pod uwagę głos Społeczeństwa i próbujący z najlepszym jak dotąd skutkiem wywiązywać się z obietnic wyborczych.

 

:D

Jak wrócisz do Polski, to pogadamy.;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

ww296. Pojechłeś jak "rasowy ubek", tfu!, jak rasowy spindoktor z "instrukcją". :)

1. porównać przeciwnika do gimnazjalisty;

2. przywalić jednym idiotyzmem:

 

 

zwłaszcza, że patrząc na to obiektywnie to chyba jedyny rząd demokratyczny w Polsce biorący pod uwagę głos Społeczeństwa

3, odwołać się do "sumienia":

 

 

Więc może trochę szacunku

W czym widzisz brak szacunku? Brak poczucia humoru faktycznie "usztywnia" widzenie. Na szacunek trzeba zapracować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam poprosiłeś.

Mainstrem-mu nie zawrócę bez względu na argumenty. Nawet nie chcę.

Może pocieszeniem będzie fakt, że mówiłem o głównym nurcie w którym płyną różne osobowości nie tylko gimnazjaliści. Może niektórzy mają swoje opinie a tylko przypadkiem są one zgodne z infantylnymi argumentami i zachowaniami mainstrem-mu.

Ps. Nie lubię anglicyzmów, ale w tym przypadku trudno mi znaleźć lepsze, polskie określenie bez mocno negatywnych konotacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Sam poprosiłeś.

 

Ww, o argumenty!; bez urazy, tego się widać doprosić nie można… Wybacz, ale do sekciarstwa i obrazy rozumu mogę się odnieść jednie dowcipem.

 

 

 

w tym przypadku trudno mi znaleźć lepsze, polskie określenie bez mocno negatywnych konotacji.

 

Dziwne masz konotacje:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Mainstream

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mainstrem-mu nie zawrócę bez względu na argumenty. Nawet nie chcę.

Jaki mainstream? 30% jest za, 30% przeciw, pozostałe 40% rozkłada się na 5% poparcie dla kanap, a zniechęcone 50% nie głosuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Główny nurt"?

 

Sam jestem zdania, że PiS zrobi kilka dobrych rzeczy i mam nadzieję, że nie zepsuje za dużo, tak aby następni dali radę to odkręcić (już mamy pierwszy, z pewnością nieodwracalny ich wynalazek zwany 500+).

Ale podoba mi się, że w końcu jest ktoś, kto na większą skalę zamyka nierentowne kopalnie i jakoś daje radę to robić przy tych wszystkich związkach.

Problem będzie, jak kolejne wybory też wygrają, bo za długo nikt nie będzie po nich sprzątał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Sprzątanie jak sprzątanie. Problemem nie było przykładowo zrobienie przez JK z telewizji publicznej "telewizji przemysłowej" (w końcu potrafi to byle harcownik), podobnie z ukochaną moją "trójeczką". Ile lat będzie trzeba, by stworzyć profesjonalną telewizję i radio? Podejrzewam, że następcy nie pójdą tym tropem, bo zwyczajnie przejmą służalczą tubę propagandową (imperatyw lizania od spodu już w końcu wszyty). Minimum nakładów przy maksymalizacji zysków. Posprzątać po obecnej polityce międzynarodowej? Grube wyzwanie. :D


Ed. zapomniałem. Jak tam Thikim ze śmigłowcami? Przypomnę, że mamy miesiąc luty roku następnego. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mainstrem-mu nie zawrócę bez względu na argumenty. Nawet nie chcę.

 

Nie chcę, czy z braku argumentów nie mogę, bo z braku wiedzy, to już się popisałeś konstatacją:

patrząc na to obiektywnie to chyba jedyny rząd demokratyczny w Polsce biorący pod uwagę głos Społeczeństwa i próbujący z najlepszym jak dotąd skutkiem wywiązywać się z obietnic wyborczych.

Dałeś się otumanić lepem propagandowym, czy stosujesz technikę " nie znam się, ale się wtrącę"? Bo rzeczywistość jest taka:

 

Obietnice,które ukazały nieudolność PIS:

1.Sprowadzenie wraku - "sie nie da."

2.Pomoc frankowiczom - "sie nie da."

 

Sprytne oszustwa:

1. Bezpłatne leki dla seniorów - w praktyce tylko część leków.

2. 500 zl na każde dziecko - nie na każde dziecko.

3. Kwota wolna 8000zł - trzeba być bezrobotnym :D aby się na nią załapać.

 

Kabaretowe:

1.Koniec z arogancją władzy - śmiech na sali

2. Prezydent strażnikiem konstytucji - śmiech do rozpuku.

 

O wprowadzanym niższym wieku emerytalnym, nie będę się rozpisywał, bo kalkulacja tego przedsięwzięcia uwłacza temu portalowi.

Kilka miało być wprowadzonych w ciągu 100 dni. Nie zmieścili się w czasie z żadnym z nich.

Są śmiesznie wiarygodni, ale co niektórzy widać, lubią być oszukiwani.:D

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jajcenty - Mainstream

 

Napisałem w pierwszym poście z jakimi mediami mam kontakt - tak było przed wyborami i jest po. Być może są media propagandowe które nie są zgodne z tym Mainstream-em - niestety ani ja ani moi znajomi z nich nie korzystają (przypuszczam, że to głównie radio MARYJA i TV TRWAM)

Jedyne z czego zrezygnowałem świadomie to Newsweek bo polityczne odniesienia tylko w jedną stronę były nawet w artykułach popularnonaukowych)

 

Argumenty.

Prowadzę jednoosobowa działalność gospodarczą - normalnie opłacam wszystkie należne daniny - niechętnie, ale jednak - więc siłą rzeczy polityka ekonomiczno gospodarcza uderza we mnie bezpośrednio i natychmiast.

 

Za czasów poprzedniej ekipy myślałem nad rejestracja działalności w UK - teraz jednak zaprzestałem - oczywiście z przyczyn niezależnych od naszego rządu - myślę obecnie na Czechami ;) )

Polityka ekonomiczna - obciążenia - Podatki VAT i dochodowy, ZUS i inne opłaty - bez ŻADNYCH zmian względem poprzedniej ekipy.

Koszty - Paliwo, samochody (moje największe koszty) - bez ŻADNYCH zmian

Towar - chodzi głownie o politykę celną cła itp - bez ŻADNYCH zmian

Podatki i ZUS - papierologia, przepisy i cały ten kram - bez ŻADNYCH zmian

Polityka pieniężna - wartość złotego w stosunku do innych walut co ma wpływ w moim przypadku na niektóre towary - małe fluktuacje - dokładnie takie jak w poprzednich latach -czyli bez ŻADNYCH zmian.

 

Ok życie osobiste - mógłbym tu mieć trochę problemów bo jakoś nie po drodze mi z nakazami Koscioła Katolickiego ale:

nie mam problemów z antykoncepcją ani drożej, ani trudniej dostępna

z praktykowaniem tez nie mam problemów - wręcz zmieniło się na mniej intensywne bo od tego roku ksiądz po kolędzie będzie chodził raz na dwa lata :)

Służba zdrowia - do prywatnego dentysty jak chodziłem tak chodzę - podobnie dzieci

jak miałem terminy kilkumiesięczne do lekarzy specjalistów tak mam nadal.

 

500 plus - bardzo nie podoba mi się rozdawnictwo pieniędzy bo to moje (miedzy innymi) pieniądze - ale PIS obiecał, PIS wygrał - Pis zrealizował - demokracja - cóż może zrobić jednostka? (tak wiem założyć własne ugrupowanie i wygrać wybory)

dotyczy to innych spraw np szkolnictwa - z mojego punktu widzenia będzie tylko lepiej - bo mniej o jeden sekretariat, jednego dyrektora, jedną sekretarkę w większości budynków szkoły. Dzieci będzie tyle samo, podobnie pracowników technicznych, kucharek, sprzątaczek itp - więc i nauczycieli również.

to, że na arenie międzynarodowej w innym tonie mówimy - a jaka to różnica - są kraje w Europie które łamią konwencje, prowadza wojny, generalnie prowadza bardzo aktywne działania a my - trochę inny ton - który niczego nie zmienia.

 

Jak były wizy do USA tak są

Natomiast podoba mi się to, że rząd wycofał sie np z propozycji o przerywaniu ciąży pod naporem społeczeństwa, wycofał się z jednolitego podatku i paru innych spraw - tego nie obserwowałem przy poprzedniej a nawet jeszcze poprzedniej (dawny PIS) ekipie.

 

EDIT - Astro - nie widziałem Twojego posta - może mi ktoś wytłumaczyć co z ta polityką międzynarodową i jaki to miał wpływ dla Polski - czy brak flagi EU w gabinecie jest taki trudny "do posprzątania"

 

Trzy grosze - widziałeś kiedyś aby ktoś zrealizował wszystkie obietnice wyborcze w 100 %? bo ja nigdy i to nie tylko w Polce - więc czy można tego nagle wymagać? uważam, że na tle dotychczasowych rządów i tak jest pod tym względem najlepiej - a czy to dobre na dłuższą metę - pewnie nie...

Edytowane przez ww296

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Nie bardzo rozumiem Ww, czy wiesz o czym piszesz. Przykładowo:

 

 

Koszty - Paliwo, samochody (moje największe koszty) - bez ŻADNYCH zmian

 

To zasługa czy porażka ekipy rządzącej? :D

Gdybyś nie wiedział: pewne decyzje powodują bardziej długofalowe konsekwencje. Napiszę politycznie: poczekamy, zobaczymy. :)

 

 

 

z praktykowaniem tez nie mam problemów - wręcz zmieniło się na mniej intensywne bo od tego roku ksiądz po kolędzie będzie chodził raz na dwa lata :)

 

O tym mają decydować demokratyczne wybory? Coś Ci chyba padło na mózg…

P.S. Działka Filozofia z przyległościami religijnymi jest tuż obok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- widziałeś kiedyś aby ktoś zrealizował wszystkie obietnice wyborcze w 100 %? bo ja nigdy

Podpieranie się patetycznym "prawo", "sprawiedliwość", silne odwoływanie się do wartości chrześcijańskich ( co mnie, jako katolika, mocno bulwersuje :( ) powoduje, że każde oszustwo (które tak łatwo rozgrzeszasz :D)potęguje ich polityczną hochsztaplerke.

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Wpadłem na trop nowej podstawy programowej w szkole by PiS. Jako nieteista mogę napisać tylko: Jezus Maria!

(to nie jest dowcip, a wprowadzana "reforma")

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opinia ośrodków naukowych: indoktrynacja i intelektualna cofka.

Mój wykrzyknik teisty: olaboga.

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem ani nawet wyborcą Pisu pisałem już o tym wielokrotnie. Nawet nie podzielam ich poglądów. Ale szanuje to że są wybrani i poparcie nadal maja.

I wkurzają mnie mainstrem owe poglądy powtarzane między innymi przez gimnazjalistów. Tyle.

Natomiast z marketingowego punktu widzenia uderza mnie totalna bezradność zarówno jednej i drugiej strony. Często skupiają się na mainstrem owych bzdetach zamiast właściwie (mądrze) użyć realnych argumentów. Dotyczy to obu stron ale chyba bardziej Pisu bo mają wszelkie możliwości dostępne.

Chociaż może w rzeczywistości nie jest tak źle bo anty Pisowcy mają ten swój mainstream (media przedewszystkim) a PISOWCY swój żelazny elektorat...

Edytowane przez ww296

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natomiast z marketingowego punktu widzenia uderza mnie totalna bezradność zarówno jednej i drugiej strony. Często skupiają się na mainstrem owych bzdetach zamiast właściwie (mądrze) użyć realnych argumentów. Dotyczy to obu stron ale chyba bardziej Pisu bo mają wszelkie możliwości dostępne.

Osobiście miałem nadzieję, że jako bywalec tego forum, bardziej merytorycznie uzasadnisz swoją osobistą akceptację poczynań PIS, wybranych przez mniejszość ( 30 coś %) i realizujących politykę tylko tej mniejszości w sposób arogancki.

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy Grosze - Demokracja to bardzo zły system, ale najlepszy jaki mamy i więcej to wiecej - argumentuje - gdyby wygrała przeciwna opcja polityczna (która nigdy nie miała takiej przewagi w wyborach), to różnice w sytuacji Polski dzisiaj byłyby kosmetyczne - bo i polityka gospodarcza i ekonomiczna różni się tylko w szczegółach miedzy tymi ugrupowaniami.

Bez odczuwalnego wpływu dla przeciętnego obywatele. Moim skromnym zdaniem gdyby dzisiejsza machina propagandowa ANTYPIS ruszyła z takim zaangażowaniem przed wyborami to wynik byłby inny - co i tak nie zmieniłoby obecnej sytuacji Polski.

A jeżeli nie podoba się obecny system wyboru władzy to agituj za zmiana tego systemu a nie przeciwko wybranym w ten sposób - widzisz tutaj bezsens działań swoich?

Widzisz niektórzy mówią, że demokracja to rządy głupców - ale to nie do końca tak - to rządy przeciętniaków - coś jak teleturniej Familiada - eliminuje to co prawda elitę ale działa również w dwie strony - eliminuje tych skrajnych głupców własnie. (poprawnie byłoby się wyrazić inaczej - eliminuje skrajne opcje polityczne ;) )

i jeszcze jedno - ja działań PIS nie akceptuję - przyjmuje je do wiadomości - jak już wspomniałem nie jestem ich zwolennikiem ani wyborcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro
Demokracja to bardzo zły system, ale najlepszy jaki mamy

 

Owszem, jest bardzo zły, ale mamy jakiś wybór? :D

Jedyny może być zarówno najlepszy, jak i najgorszy (kwestia świadomości ;)).

 

to rządy głupców - ale to nie do końca tak - to rządy przeciętniaków

 

Na jedno wychodzi. Mały plusik czy minusik przy ZERZE wiele nie wnosi.

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

polityka gospodarcza i ekonomiczna różni się tylko w szczegółach miedzy tymi ugrupowaniami.

I nad tym tutaj nie dyskutujemy. Właśnie z tego powodu!

 

Moim skromnym zdaniem gdyby dzisiejsza machina propagandowa ANTYPIS ruszyła z takim zaangażowaniem przed wyborami to wynik byłby inny

Jaka machina propagandowa?! To wytykanie błędów i obłudy, które są widoczne gołym okiem ( wykaz w tym wątku i sąsiednim), a były skrzętnie przez nich kamuflowane w czasie wyborów. Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Osobiście miałem nadzieję, że jako bywalec tego forum, bardziej merytorycznie uzasadnisz swoją osobistą akceptację poczynań PIS, wybranych przez mniejszość ( 30 coś %) i realizujących politykę tylko tej mniejszości w sposób arogancki.

Niewątpliwe to mniejszość  w opozycji do mniejszości kodomickiej która wynosi ile? 1 %? Przesadziłem. 0,1 %. A jak jest mróz to topnieje do 0,0001 % :)

 

 

Bez odczuwalnego wpływu dla przeciętnego obywatele. Moim skromnym zdaniem gdyby dzisiejsza machina propagandowa ANTYPIS ruszyła z takim zaangażowaniem przed wyborami to wynik byłby inny - co i tak nie zmieniłoby obecnej sytuacji Polski.

Muszę się z Tobą niezgodzić. Wygrana PiS to między innymi efekt tej propagandy. Ludzie w większości może i są głupi ale nie w nieograniczony sposób. Zauważ że teraz propaganda ruszyła na całego i efektem jest: 40 % dla PiSu. Im więcej tej propagandy tym większe poparcie ma PiS.
Nowoczesna zeszła <10%. Czyli niemal do poziomu z jakiego została uruchomiona przez kosmitów w pierwszym sondażu w którym ludzie dowiedzieli się że istnieje partia Balcerowicza (i od razu miała około 5 %). To było medialne zamówienie ze strony starych kiejkutów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Zastanawiam się, dlaczego niektórzy na pewne hasła reagują odruchowo pianą na ustach?

Niewątpliwe to mniejszość w opozycji do mniejszości kodomickiej która wynosi ile? 1 %? Przesadziłem. 0,1 %. A jak jest mróz to topnieje do 0,0001 %

 
Piana nieco otępia proste rachunki, bowiem więcej niż 40 kodanistów zliczę daleko z wiochy się nie ruszając. :)
 
Oby jednak przywrócić radosny ton wątku zapodam:

Jest to kolejny przykład, kiedy rzecznik MON przyjmowany jest z nadmiernymi honorami, pomimo tego, że Antoni Macierewicz stwierdził, że taki przypadek miał miejsce tylko raz.

Oby było radośnie, to pojadę eufemizmem: kłamczuszek na każdym kroku. :)

http://rzeszow.onet.pl/zolnierze-salutuja-i-z-honorami-witaja-bartlomieja-misiewicza-w-zurawicy/ybqwbh1


Thikim, "kakałko" już gotowe? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, dlaczego niektórzy na pewne hasła reagują odruchowo pianą na ustach?

 

Piana nieco otępia proste rachunki, bowiem więcej niż 40 kodanistów zliczę daleko z wiochy się nie ruszając. :)

 

Oby jednak przywrócić radosny ton wątku zapodam:

Oby było radośnie, to pojadę eufemizmem: kłamczuszek na każdym kroku. :)

http://rzeszow.onet.pl/zolnierze-salutuja-i-z-honorami-witaja-bartlomieja-misiewicza-w-zurawicy/ybqwbh1

 

Thikim, "kakałko" już gotowe? :)

O! właśnie o tym mówię - skądinąd wydawałoby się inteligentni ludzie, których stać na własna ocenę sytuacji (dodajmy mniej lub bardziej obiektywnie)zamiast korzystać z własnego intelektu tracą czas na bezproduktywne pogrążanie się w wyszukiwanie i upowszechnianiu bezwartościowych informacji z plotkarskich mediów na fali Mainstrea-mu.

Najlepsze jest to, że zarówno z jednej strony, jak i drugiej (chodzi mi o strone sympatii politycznych) jesli uda się wychylić odrobinę zmysły z "głównego nurtu" można dostrzec argumenty, sytuacje, zachowania dużo bardziej dyskredytujące te podmioty.

Dlaczego chociaz część ludzi tego nie robi? być może racje ma tu Thikim który jak rozumiem sugeruje przemyślane działanie strony Pro Pis-owskiej. Po prostu działania dostosowane są do poziomu tego Mainstreamu - który jest jednak po lewej stronie wykresu który wkleił ASTRO (rozkład ilorazu inteligencji).

Możliwe, że społeczeństwo jest jednak na tyle głupie, że nie jest w stanie argumentów poważniejszych niż Misiewicz, Kierowca SEICENTO, wyjazd urlopowy Petru :) i inne tym podobne. Jeśli tak to rzeczywiście pora zastanowić się nad tym czy ta demokracja jest jednak coś warta...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

tracą czas na bezproduktywne pogrążanie się w wyszukiwanie i upowszechnianiu bezwartościowych informacji

 

To są fakty przemilczane przez w tył wchodzące media rządowe. Prawda Cię boli? Powinna wyzwalać. :)

 

 

 

być może racje ma tu Thikim który jak rozumiem sugeruje przemyślane działanie strony Pro Pis-owskiej.

 

Czy naprawdę nie dostrzegasz, że Thikim na KW przepisuje instrukcje spindoktorów PiSu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że społeczeństwo jest jednak na tyle głupie, że nie jest w stanie argumentów poważniejszych niż Misiewicz,

O, nie lekceważyłbym tego przykładu. Uniżenie :( armii wobec misia aptekarza zmniejszyło naszą wartość bojową: wróg zobaczył, że nawet wbrew regulaminom, ze strachu (?) żołnierz odda honory urzędasowi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...