Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Będzie śledztwo ws. adblockerów?

Rekomendowane odpowiedzi

I coś :D

No a jak chcesz handlować bez jednolitego prawa?

To trochę tak jakbyś chciał stać jedną nogą w USA a jedną w Europie.

Tak naprawdę są tylko jedne poważne zastrzeżenia do TTIP: niejawność.

A jak pisałem wcześniej: prawo musi być jawne i proces jego tworzenia też.

Natomiast nie da się ochronić gospodarki UE i USA przed konkurencją ze strony Chin bez zacieśnienia współpracy.

Więc TTIP wejdzie. Może zmieni nazwę, może nawet będzie jawne. Ale wejdzie.

Równie dobrze można protestować przeciwko temu że Słońce wschodzi z rana, a nie w południe.

No i może czas spojrzeć trochę dalej niż na: nie będę miał nowego Diablo za darmo :D

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie lubię nachalnych reklam, ale trzeba chyba też wziąć pod uwagę, że niektórzy próbują się z nich utrzymać. Dlatego np. na Kopalni Wiedzy mam je odblokowane.

Jakie są alternatywy dla stron www? Paywall? Nie sądzę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paywall z jednej strony nie jest najlepszą opcją. Z drugiej omijanie tego to rzeczywiście naruszenie prawa, szczególnie gdy robi to ktoś zarabiający na sofcie, który robi to automatycznie.

 

Przyznam, że artykuł przypomniał mi, że nie odblokowałem reklam na KW w pracy...

 

Nie rozumiem też czemu niektóre strony blokują blokujących choć ich celem jest zarabianie zupełnie na czym innym niż reklamy... choćby taki sklep.

Gdy używam zwykłej wyszukiwarki a nie porównywarek cenowych, to gdy trafiam na stronę prosząca o odblokowanie reklam to zakładam, że to akurat nie jest sklep i idę dalej. Ciekawe ile sklepów w ten sposób już pominąłem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja też nie lubię nachalnych reklam, ale trzeba chyba też wziąć pod uwagę, że niektórzy próbują się z nich utrzymać. Dlatego np. na Kopalni Wiedzy mam je odblokowane.

Też mam odblokowane, ale nie widzę różnicy - KW nie jest inwazyjna pod tym względem. Wiele witryny używa "adblock make us sad pandas" i zazwyczaj wyłączam blokowanie. Za to, bezwzględnie przestrzegam zasady nie wyłączania adblocka, jeśli witryna mnie do tego zmusza. Trudno, jakoś wytrwam bez tej jednej witryny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To pozwolę sobie zapytać Was: a jakie macie zdanie o takim rozwiązaniu, że na stronce, na której np. jest gierka albo słownik, co X partyjek prosi o kliknięcie w reklamę przed rozegraniem kolejnej? Mówię o czymś w rodzaju raz na pół godziny (nie w trakcie grania/wyszukiwania)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
co X partyjek prosi o kliknięcie w reklamę przed rozegraniem kolejnej?

Brzmi nieźle.

Sam używam sudoku i aplikacji do treningu. Sudoku raz na klika sesji wyświetla reklamę, którą muszę zamknąć [x], a w górnej części ma nieagresywny banner  widoczny cały czas podczas rozgrywki. Apka treningowa w trakcie odpoczynku po trzeciej serii wyrzuca jakąś tragicznie hałaśliwą reklamę, ale obu to wybaczam bo są dobre i darmowe. Reasumując: decyduje stosunek natarczywości do użyteczności.

Aha, klikam tylko te reklamy które mnie zainteresują. Na przykład laptopa, mimo że nie mam aktualnie zamiaru nic kupować. Takie połączenie zainteresowań z elementarną wdzięcznością wobec twórcy. W sensie: suma przekracza próg wzbudzenia :D

Edytowane przez Jajcenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WhizzKid sprecyzuj.

Chodzi o reklamy które Ty dajesz? Czy np. sobie załatwić chcesz że ktoś będzie klikał a Ty sobie w np. Adsense zarobisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Nie wiem, ale forum to niezbyt odpowiednie miejsce o torpedowanie pytaniami natury "prywatnej". Lepszy jest komunikator. To zresztą wyjaśniało chyba problem:

 

 

Przyznam się Wam, że od kiedy sam planuję wystartować ze stroną opartą o reklamy, to coraz chętniej oblokowuję cudze. To wszystko kosztuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytał o ocenę. A ta zależy od tego w jakiej wersji to chce robić.

Zarabianie na reklamach na własnej stronie można na wiele sposobów zrobić.

To co cytuje Astro nie wyjaśnia o który sposób chodzi. Nie każdemu np. Google będzie pasował każdy sposób.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

No tak, z pewnością WhizzKid chce na swojej stronie reklamować własne słowniki. ;)

Thikim, przemyśl jakie to będzie miało wzięcie. Z pewnością serwery będą się zapychać… :)

 

Teraz większymi literkami: to, co cytuję zdecydowanie wyjaśnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że dalej nie rozumiesz:

 

 

Chodzi o reklamy które Ty dajesz?

Nie chodziło o własne słowniki. Rozumiesz czy rozbierać to do pojedynczych pikseli? :D

"reklamy które Ty dajesz"

a nie "reklamy Twoich produktów"

Tak więc pytanie dalej do WhizzKida - może się oczywiście zasłonić tajemnicą handlową :D i nie odpowiadać. Bo Astro nic nie wyjaśnił.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

"reklamy które Ty dajesz"

 

No tak. Językoznawca będzie "dawał swoje reklamy". Ma z pewnością na to mnóstwo czasu. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakażą mi też używać automatycznego blokera reklam w TV - czyli używania pilota? B)


Zakażą mi też używać automatycznego blokera reklam w TV - pilota? B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że to akurat jest ręczny bloker, samodzielnie nic nie blokuje, czeka tylko na Twoje działanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że to akurat jest ręczny bloker, samodzielnie nic nie blokuje, czeka tylko na Twoje działanie.

U mnie działa z automatu, musieli by mi go zabrać. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

A co ma z tym wspólnego TTIP? :P Wybacz, rzucasz hasłem - którego pełnego zakresu ze względu na niejawność znać przecież nie możesz :D

 

E nie jest tak niejawne. Chodzi o mechanizm sporu firma-państwo, który wyłącza jurysdykcję kraju, jeśli (duża) firma uzna, że lokalne prawo ogranicza jej zyski na danym polu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy uważasz że w Polsce spory firma-państwo są załatwiane dobrze?

Czy też może są kraje gdzie są załatwiane lepiej? :D

USA, Chiny, Japonia - te kraje powinny na kolanach błagać o zostanie drugą Polską :D

http://www.biznes.newseria.pl/news/przedsiebiorcy,p1147901359
 

 

 

 

Chodzi o mechanizm sporu firma-państwo, który wyłącza jurysdykcję kraju, jeśli (duża) firma uzna, że lokalne prawo ogranicza jej zyski na danym polu.

To o traktacie lizbońskim? ;)

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już wyjaśniam – rozważam dogadanie się np. z Googlowych Adsensem czy czymś podobnym, żeby mieć niewielką liczbę cudzych reklam cudzych produktów na mojej stronie związanej z językami (słownik, blog, gry itd.), żeby mieć na rozwijanie tej to stronki i papu (jako alternatywę dla coraz bardziej frustrującej mnie akademii). I tak staram się wymyślić, jak to zrobić, żeby się to kalkulowało i zarazem nie wkurzało. A że myślę o tym od dłuższego czasu, to mi rośnie empatia dla tych wszystkich reklamozależnych serwisów.

 

A nie podałem tego na początku, bo to wątek (jeszcze) nie o mnie (co Astro świetnie zauważył), ale o reklamach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysł ciekawy. Ale tylko praktyczny test może pokazać jego potencjał.

Myślę że warto spróbować.

Zasadniczo sprowadza się do tego ile wysiłku jesteś w stanie w to włożyć. Im więcej tym większe szanse powodzenia.

Ogólnie zabawne jest nawet (to już nie o Tobie tylko ogólna uwaga) jak się młodzież nasłucha że wystarczy być sobą zrobić stronę i już miliony na koncie są... bezwysiłkowo.

To się zdarza, tak jak wygrana w lotto. Ale 99,9... % ludziom to się nie zdarza.

Ta cała niemal 100 % reszta której to się nie zdarza dostaje po d... i wraca na swoje miejsce :D

To oczywiście nie zamyka im drogi do kasy. Jeśli są odważni i chcą ciężko pracować.

PS. To oczywiście odpowiedź dla WhizzKida a nie Wilka.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki =] No próbować będę. Co do bycia lepszym od konkurencji to nie mam wątpliwości, tylko te kwestie techniczne są dla mnie niewiadomymi. Wyjdzie w praniu… najwyżej pozwę tych ludzi od AdBlockerów :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...