Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Wkrótce koniec bezpłatnego Windows

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadacze Windows 7 i Windows 8.x, którzy zbyt późno zdecydują się na aktualizację do Windows 10, będą musieli za to słono zapłacić. Obecnie Microsoft oferuje im swój najnowszy OS bezpłatnie, jednak wkrótce to się zmieni.

Od 30 lipca bieżącego roku aktualizacja z Windows 7/8.x do Windows 10 będzie kosztowała 119 USD. Koncern opublikował specjalny kilkuminutowy klip, w którym przypomina o upływającym terminie bezpłatnej aktualizacji i wymienia powody, dla których warto zainstalować najnowszą wersję Windows.

 

 


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Technicznie jest to najlepszy dotychczasowy system tej firmy. Wizualnie też nieźle. Ale z jakiegoś powodu każdy, kto w robocie dostaje to na komputer, zaczyna się czuć, jakby go pokarało. I nigdy przenigdy nie zapomnę, że to bydlę skasowało mi pliki źródłowe moich starych programów, bo miały rozszerzenie nazwy kojarzące się z jakimś trojanem (*.GFA) - dokładnie te same pliki o rozszerzeniu *.BAK przetrwały. Do tego wśród młodzieży chodzą pogłoski, że potrafi też "zniknąć" z dysku filmy i pliki MP3. A dzień kiedy zauważyłem co się stało, był ostatnim dniem tego systemu na moich maszynkach.

 

Co więcej, znam już dwie nienadzorowane instalacje ubunciaka (w różnych odmianach) u zupełnych laików i póki co nikt nie narzeka. Żonka sobie tłumaczy jakieś pliki w najnowszych okienkach KDE (chciała Worda) i jedyne, czego potrzebowała, to hasło do zalogowania. Brachol nie dał rady z podłączeniem drugiego dysku w laptopie (bo faktycznie dziwnie to jest zrobione, że dyski z EXT4 trudniej zamontować niż z NTFS), ale to była tylko jedna z dwóch moich interwencji (druga to instalacja oficjalnego programu do PIT-ów). Krótko mówiąc, jeśli ktoś nie boi się komputerów, już nie potrzebuje Windows.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mimo wszystko wolałem win8.1, ale reinstalacja systemu to tyle roboty, że jeszcze na długo zostanę z win10...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żona ma win 8,1 i update do 10 odpala się codziennie przy włączaniu kompa nawet jak daje ze nie chce updatów to one i tak się instalują. Przypomina mi to eu która straszy ze jak nie przyjmiesz terrorysty to zapłacisz 250 tyś euro.Albo ze zamach bombowy to normalność i wszyscy mówią ze się zdarzy tyle ze w Polsce zamachu nie było od 2 wojny światowej i przekonują mnie ze tak musi być. Win XP spełniał w zupełnośći swoje zadania i tylko wycofywanie oprogramowania i ograniczenia w ramie zmusiło mnie do przejścia na 7. 10 to jedna wielka ściema szczególnie z bezpieczeństwem przecież oni wiedza u siebie kazdy twoj ruch to jak tu można mówić o bezpieczeństwie? Za darmo niechce instalować 10 a za 119 $ nie zrobię tego napewno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 na szczęście mam w wersji enterprice (czy jak oni to nazwali), więc mogłem wyłączyć niemal całe szpiegowanie.

Aż się boję, co będzie w 11... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam starego laptopa, więc na wszelki wypadek trzymam się siódemki, nie wiem, czy przeżyłby upgrade do Win10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że z jakichś przyczyn 8 i 10 wolno działają na starych procesorach. Nawet jeśli reszta kompa jest lepsza niż innego z nowszym prockiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Krótko mówiąc, jeśli ktoś nie boi się komputerów, już nie potrzebuje Windows.

Równie dobrze można napisać na odwrót. Jeśli ktoś się boi komputerów to po co mu Windows :D

Jak pani chce tylko edytor tekstu + przeglądarkę to po co pani Windows? Na nic :D

Używam nie narzekam.

Narzekam natomiast na inną sprawę. Mam bardzo dobrą myszkę :D niestety co pewien czas nie mogę poruszyć kursorem za jej pomocą.

Myszką ruszam a kursor tak jakoś chce się ruszyć a nie może, drga.

Myszka świetna, podkładka świetna a jednak.

Mam teorię że coś może zakłócać USB.

Z drugiej strony jednak wystarczy wtedy podnieść myszkę i dmuchnąć i zaczyna działać. Ale żeby tak była wrażliwa na paprochy? Sam nie wiem.

Poprzednia myszka miała podobnie. A może jednak Windows 10?

Za to jeszcze wcześniejsze myszki nigdy tak nie miały.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja mama lat 66 używa Ubuntu: Chrome, Gmail, Picasa, translator i nic więcej nie potrzebuje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie. Jak weźmiemy osobę która nigdy komputera nie używała, nie ma wielkich potrzeb, tylko parę programów na stałe - to nawet lepiej jej dać Linuksa.

Problem pojawi się jak będzie miała większe potrzeby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

to nawet lepiej jej dać Linuksa. Problem pojawi się jak będzie miała większe potrzeby.

 

Takie potrzeby stworzą jej zdecydowanie większe problemy. :)

Mógłbyś Thikim podać jakieś przykłady potrzeb zwykłego "zjadacza" Linuxa, których nie jest w stanie rozwiązać bez winXX? Oczywiście nie myślę o potrzebie wysikania się wirtualnym dronem w najnowszej wersji gierki WinDronXX pisanej za koszmarne pieniądze (tyleż kosztującej i zapewne skanującej użytkownikowi dysk w poszukiwaniu wiadomo czego :)) pod jedynie słuszny system (ze wsparciem i błogosławieństwem tego systemu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, myślałem że nie żyjesz.

 

 

Mógłbyś Thikim podać jakieś przykłady potrzeb zwykłego "zjadacza" Linuxa, których nie jest w stanie rozwiązać bez winXX?

Nie mógłbym bo nie o tym pisałem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Heh, myślałem że nie żyjesz.

 

Przykro mi, że zepsułem Ci piątkowy wieczór. :)

 

 

 

Nie mógłbym bo nie o tym pisałem :D

 

Mógłbyś, bo o tym pisałeś.

 

 

Jak weźmiemy osobę która nigdy komputera nie używała, nie ma wielkich potrzeb, tylko parę programów na stałe - to nawet lepiej jej dać Linuksa.

Może lepiej od razu podłączyć cewnik? Zwyczajnie próbujesz stosować sam wiesz jakie metody. Nie przesądzaj o tym, co jest lepsze. Gwarantuję Ci, że statystyka stosowanych na geriatrii systemów operacyjnych jest porażająca. Oczywiście wiadomo na rzecz jakiego systemu. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z drugiej strony jednak wystarczy wtedy podnieść myszkę i dmuchnąć i zaczyna działać. Ale żeby tak była wrażliwa na paprochy? Sam nie wiem.
Możliwe. Moja mysz ma to samo (8400dpi jak dobrze pamiętam), ale ja mam koty w domu, więc konieczność usuwania włosków to mniej więcej co 2h... i tylko dmuchnięcie działa.

 

Od windowsa są uzależnieni ludzie, którzy potrzebują/potrzebowali go do pracy, albo zwyczajnie na nim ich uczono kiedyś obsługi kompa.

 

Kiedyś brat chciał zainstalować siostrze linuxa na kompie, bo ona przecież potrzebuje tylko przeglądarki i paru prostych gierek, nie powinna zauważyć różnicy... ale nie przeszło. Siostra miała wówczas jakieś 6-7 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestrzegam przed optymizmem związanym z pochopnym upgradem do Windows 10, gdyż niektóre programy dla Win 7, 8.x przestaną działać i niestety nie będzie można przywrócić systemu do punktu sprzed instalacji Win 10 korzystając z narzędzi Windowsa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i teraz to woogóle nie zainstaluje na pochybel 10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Postawiłbym na Win13, choć będzie pewnie niesłuszną liczbą. :)

7 (+1)  8 (+2) 10 (+3) 13… Niby marketingowo przyspieszamy. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Postawiłbym na Win13

obstawiam 365 i dzierżawę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

365 może być ryzykowne. A nuż rok przestępny? ;)

Bardziej bezpieczne 24. Choć właściwie licząc sekundy też może nie być… ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...