Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Kosztowne świąteczne oświetlenie

Rekomendowane odpowiedzi

Wieszane przez Amerykanów światełka choinkowe zużywają w czasie Świąt więcej prądu niż niektóre kraje przez cały rok. W telewizji często widzimy, jak bogato mieszkańcy USA ozdabiają światełkami swoje posiadłości. Jednak ten zwyczaj ma swoją cenę.  Na samo świąteczne oświetlenie Amerykanie zużywają więcej energii niż mieszkańcy Etiopii czy Salwadoru przez cały rok.
Jak dowiadujemy się z bloga Center for Global Development każdego roku światła umieszczane na domach i drzewach w USA zużywają 6,63 miliardy kilowatogodzin elektryczności. To więcej niż roczne zużycie energii w Salwadorze (5,35 miliarda KWh), Etiopii (5,30 KWh) czy Tanzanii (4,81 KWh).

Wspomniane już 6,63 miliarda KWh to zaledwie 0,2 rocznej amerykańskiej konsumpcji energii.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co gorsza już do nas trafia to bezmyślne naśladownictwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wspomniane już 6,63 miliarda KWh to zaledwie 0,2 rocznej amerykańskiej konsumpcji energii.

Zaledwie? Przecież to 20% :|

No dobra... wiem, że chodziło o 0,2%

 

@@wilk, widzę w tym gorsze rzeczy niż zużycie prądu. To zwyczajnie drażniące.

W sąsiednim bloku ktoś sobie zrobił coś takiego na balkonie. Gdy kątem oka wciąż się widzi to mruganie, to zdecydowanie nie jest przyjemne. Siedzenie z zaciągniętymi roletami to też nic specjalnie przyjemnego w okresie gdy światła i tak jest mało, a że ja zapominam odsłonić rano, to mi roślinki na parapecie przymierają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Zastanawiam się, dlaczego dla podkreślenia dramatyzmu "przesłania" artykułu nie rozwinięto listy państw o np. Watykan, Niue, Tokelau, Tuvalu, Wyspy Cooka, Andorę, Dominikę, Seszele itp. ;)

 

 

 

widzę w tym gorsze rzeczy niż zużycie prądu. To zwyczajnie drażniące

 

Gdyby "państwo" nie zabraniało odstrzeliwania zbyt drażniących "światełek", to sytuacja bardzo szybko uległaby normalizacji. ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

To zwyczajnie drażniące.

Wszystko widać na tym świecie jest względne, bo dla mnie nie jest drażniące, a wręcz przeciwnie - pomaga przetrwać najgorszy okres w roku - kiedy jest zimno i ciemno naraz (bardzo nieprzyjemna dla mnie sytuacja). Pozwala chociaż trochę "psychicznie" ocieplić przestrzeń. Jaki z tego wniosek, nie wiem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Wniosku też nie potrafię wyprowadzić, bo z pewną Damą to nawet jakoś akceptuję te prowadzące do epilepsji światełka, ale bez Niej, to odczuwam dosadny brak broni palnej w mojej dłoni. ;)

Ktoś kiedyś, z braci katolickiej, powiedział mądrze, że czym jaśniej przed domem, tym ciemniej we łbie. Coś jest na rzeczy. ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że kogoś to drażni, możliwe że ciemniej we łbie.

Cóż, lepiej zawsze zajmować się swoim łbem niż cudzym.

O wiele poważniejszym problemem moim zdaniem jest marnowanie żywności które bym oszacował na jakieś 50 %

a nie 0,2 % z czego część i tak jest użyteczna jednak jako oświetlenie.

No i ten dramatyzm - wprawdzie 0,2 % ale jednak więcej niż w domu thikima :D, więcej niż w budzie Astro.

Każdy jednak ma prawo marnować dowolnie swój majątek - co najwyżej skutkiem jest to jak zaczną taką osobę postrzegać inni.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro
Cóż, lepiej zawsze zajmować się swoim łbem niż cudzym.

 

Moja łepetyna raczej już mnie nie zaskoczy. Zaskakuje mnie niezmiennie fakt, że niektórzy "łapią czasem perspektywę" w takim głębokim "jeju…", "oł dżiz", "ja pierdzielę", "WTF" (nie chodzi o World Taekwondo Federation ;)) itp. Zawsze warto próbować POMAGAĆ. :D

 

O wiele poważniejszym problemem moim zdaniem jest marnowanie żywności

 

No jest. I co z tego wynika dla Świata? Przecież to passe. Lepiej "spuszczać się" nad nową linią czekoladek z nadzieniem zawierającym nadzienie, ewentualnie lepiej kopiącym shotem. ;):(

 

więcej niż w budzie Astro

 

Bez przesady. Swoją niezależność określam na jakieś 60%, ale jak wszystko pierdo*nie, to pewnie dam radę dojechać do 100%. Ciekaw jestem, jak będzie wyglądało to w przypadku Kolegów "z miasta". ;):D Najpierw "inteligentne" próby współpracy, później polowania na mniej "inteligentnych kolegów". Białko zawsze jest dobre. ;):D

 

Każdy jednak ma prawo marnować dowolnie swój majątek

 

Jeśli nie naraża to na szwank moich praw, to ok. Niech sobie żyje w ułudzie, że śmierć go nie pokona. ;):D

 

Edycja: ktoś kiedyś powiedział, że jesteśmy jedynie jakieś dziesięć posiłków od chaosu. Pomyśl o tym.

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro
Nic do Ciebie

 

Wiem doskonale. Dlatego wolę z buddyjska:

BuCbSioIcAEcBTm.jpg

:D

 

Co do "The Fountain", widziałem kilka razy. To jednak nie buddyzm, ale ciekawa historia, która do niego MOŻE (nie musi; zwykle nie ;)) prowadzić. :)

 

Edycja: Trailer może bardziej zachęcić poszukujących. ;)

https://www.youtube.com/watch?v=NDp-F3Y97ZQ

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, czyżbyś mi delikatnie imputował że chciałem coś buddyjskiego wkleić? :D

 

Swoją niezależność określam na jakieś 60%, ale jak wszystko pierdo*nie, to pewnie dam radę dojechać do 100%

Pewnie nie tylko Ty. Cała rzesza martwych dojechała do 100 % ;)

Nie pierdolnie.

Nawet największa głupota w historii: UE jest zadziwiająco odporna na swoje upadki.

PS. Chętnie usłyszę co masz na myśli odnośnie tej niezależności 60 % towej.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

czyżbyś mi delikatnie imputował że chciałem coś buddyjskiego wkleić? :D

 

Absolutnie nie. Jesteś zwyczajnie kryptobuddystą. :D

 

 

 

Cała rzesza martwych dojechała do 100 % ;)

 

Skoro jest martwa, to nie dojechała. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro jest martwa to osiągnęła 100 % niezależności.

 

Jesteś zwyczajnie kryptobuddystą

No cóż. Pierwszy mi to piszesz.

Jak mi ktoś powie to trzeci raz to się zacznę zastanawiać.

Z linkiem do trailera dobry pomysł.

Ale mnie bardziej interesuje to 60 %.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Skoro jest martwa to osiągnęła 100 % niezależności

 

Myślałem, że nie cierpisz nieciągłości. :D W końcu, zależni w 100% od magii dostaw ludzie "miasta" (0% niezależności) po ich całkowitym odcięciu będą martwi dosyć szybko. :)

 

 

 

Pierwszy mi to piszesz.

Ktoś kiedyś powiedział, że jesteś, albo nie wiesz, albo jesteś idiotą. ;):D

 

 

 

Ale mnie bardziej interesuje to 60 %.

 

Drobiazg. Nie zamierzam się spowiadać. Powiedz tylko, gdzie mieszkasz, i na jakim poziomie określasz swoją "niezależność". :)

Umiesz skutecznie obsługiwać siekierę? Umiesz bezproblemowo podrzynać gardło? Umiesz określać pory siewu? Umiesz bez zapalniczki rozpalić ogień z mokrego drewna? Umiesz wykorzystać własny mocz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatem i ja nie zamierzam się spowiadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Czyli niepotrzebnie stawiasz pewne pytania. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...