Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Homoseksualiści mogą oddawać krew

Rekomendowane odpowiedzi

Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) zniosła obowiązujący od 30 lat zakaz oddawania krwi przez homoseksualistów. Homoseksualni mężczyźni mogą być w USA dawcami krwi, jednak oddać krew mogą nie wcześniej niż 12 miesięcy po ostatnim kontakcie seksualnym. Wprowadzony przed laty zakaz miał na celu ochronę przed rozprzestrzenianiem się HIV.

FDA oświadczyła jednocześnie, że osoby cierpiące na hemofilę i powiązane choroby nadal nie będą mogły oddawać krwi. Jest to spowodowane obawami o szkody, jakie mogą odnieść wskutek nakłuwania dużymi igłami.

Przed zmianą zasad obowiązujących krwiodawców agencja zasięgnęła opinii innych urzędów oraz niezależnych organów doradczych. Zastosowany przez nas 12-miesięczny okres, po którym można oddać krew, bazuje na najlepszej dostępnej wiedzy naukowej dotyczącej populacji USA, powiedział doktor Peter Marks, jeden z dyrektorów FDA. Podobne okresy przejściowe stosują inne kraje, w tym Wielka Brytania i Australia.

W Australii po zezwoleniu homoseksualistom na oddawanie krwi pod warunkiem powstrzymania się przez 12 miesięcy od kontaktów seksualnych, przebadano 8 milionów jednostek krwi i nie stwierdzono zwiększonego ryzyka dla biorców.
Przed wprowadzeniem zakazu oddawania krwi dla homoseksualistów ryzyko zakażenia się HIV podczas transfuzji wynosiło 1:2500. Obecnie wynosi 1:4.700.000.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może zadam głupie pytanie, ale jak następuje taka weryfikacja? Po prostu ankieta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak.

W Polsce takiego pytania nie ma. Jest ogólnie o stosunki z nieznanymi partnerami/partnerkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Mnie zainteresował inny wyjątek w tym kraju:

cały okres pobytu w zakładzie karnym i 6 miesięcy po jego opuszczeniu

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jednak oddać krew mogą nie wcześniej niż 12 miesięcy po ostatnim kontakcie seksualnym.

No więc niby mogą, ale wymóg rocznej abstynencji jest taką samą zaporą, jak wymóg orzekania przez dwunastu z piętnastu, większością 2/3, wniosków w kolejności wpływu, dla sprawnego funkcjonowania wyimaginowanej instytucji.

 

Ach te pozory...

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ach te pozory...

 

Tak, to absurdalne. Zamiast zbadać krew posługujemy się ankietą bo wystarcza nam oświadczenie że gość nie uprawiał seksu z nieznajomą osobą od 12 miesięcy. Głęboko wierzymy, że wszystkie znajome mu osoby z którymi uprawiał seks w ciągu ostatniego roku, również stosowały się do tego wymogu. Tak jakby HIV był jak grypka albo katarek. Krew trza brać od wszystkich i badać, krucabomba.

Edytowane przez Jajcenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

wystarcza nam oświadczenie że gość nie uprawiał seksu z nieznajomą osobą od 12 miesięcy

 

Tu chodziło jednak o coś, o zgrozo!, innego… ;)

 

 

Homoseksualni mężczyźni mogą być w USA dawcami krwi, jednak oddać krew mogą nie wcześniej niż 12 miesięcy po ostatnim kontakcie seksualnym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tu chodziło jednak o coś, o zgrozo!, innego…

Kompilacja wypowiedzi Glaude i artykułu. Chodzi o zasadę. Chce pan oddać krew? A jaką pan ma? Zeroerhaplus, A zdrowy pan jesteś? Kiedy ostatnio uprawiał seks? Ze znajomym? Z gumką?

Jaka jest wartość tych pytań w kontekście worka z krwią już na sali operacyjnej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czcigodni!

Tak się akurat składa, ze jestem od kilkudziesięciu lat krwiodawcą. I uwazam, ze ankietowanie kazdego to swietny pomysł.

 

1. Jest to dokument medyczny, ktory przez 30 lat musi być archiwizowany. Zawsze moze stanowić dowód w sprawie przeciwko dawcy-oszustowi.

2. Zadnym badaniem nie wykryjemy zakazenia HIV, jeśli od ekspozycji minęło zbyt mało czasu. Prze iez wirus musi sie namnozyć, zeby był wykrywalny. To jeśli chodzi o PCR, bo odpowiedź w ppsgaci przeciwciał to juz nie kilkanaście dni- a nawet kilka miesięcy.

3. Wariografy nie są uzywane w medycynie, a poza tym ich skuteczność w wykrywaniu kłamstwa pozosfawia wiele do zyczenia.

4. Prócz HIV, bada sie jeszcze HCV, HBV, kiłę i parwowirusa B19. To dość drobne "sito".

5. Regularni dawcy (tzw starzy)- świadomi nie przychodzą sie sprawdzić tylko pomagać potrzebującym. A dzień zwolnienia to tylko dodatek. Wazne są badania fizykalne, morfologia krwi, poziom białek, czasami biochemia. Krwiodawca (regularny) to najlepiej przebadany obywatel w RP. Do tego bez kolejek, zapisów i skierowań.

 

A poza tym homoseksualiści to chyba nie debile i rozumieją konsekwencje ewentualnego zakazenia przez krew? Przynajmniej wiekszość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szacowny!

Wygląda na to, że zaletą ankiety jest zmniejszenie kosztów badań. Nie bierzemy od potencjalnych dawców jeżeli z ankiety wychodzi wyższy poziom ryzyka. 

Nie chodzi o atak czy złośliwość, ale o zwykłą niewiedzę. Niezależnie od deklaracji dawca ma jeszcze partnera/partnerkę i wiele od tego zależy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że osoby z bielactwem nie mogą oddawać...

Z nabytym nie mogą. Kazda choroba autoimmunologiczna wyklucza- nie tylko bielactwo nabyte.

 

@Jajcenty

Najwyraźniej nie rozumiesz.

Kazda donacja jezt badana wirusologicznie. Byłoby absurdem nie badanie KPK, KKP czy FFP. Ankieta to dodatkowa procedura. Poza rzeczonymi pytaniami w ankiecie jest jeszcze multum innych dotyczących zdrowia dawcy. To 3 strony pytań drobnym maczkiem. Jeśli wiesz co to wywiad lekarski- to właśnie taka jest rola ankiety. A dodatkowo nie idzie to w eger tylko podlega archiwizacji papierowej i mozna to zawsze wydobyć w sytuacjach koniecznych. Są tez procedury "spojrzenia wstecz" (look back). Jeśli znasz coś precyzyjniejszego, a przy tym taniego, to dawaj- napewno w IHiT i w NCK Cię ozłocą.

Oddawałeś kiedyś honorowo krew?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oddawałeś kiedyś honorowo krew?

Sto lat temu. ze cztery razy - nie było żadnych ankiet poza: dobrze się czuje? jest na coś uczulony?  

Rozumiem doskonale. Cieszę się, że każda donacja jest badana. Wskazuję tylko na:

a) dawca może być nieświadomy swojego stanu (najczęściej jest) i ankieta jest do niczego

b ) rezygnujemy z dobrej krwi bo dawca jest homoseksualistą, który odbył przynajmniej jedno zbliżenie w ostatnich 12 miesiącach. Dlatego ankieta jest do niczego.  Nawiasem mówiąc, musiał mieć naprawdę kiepski rok. 

Edytowane przez Jajcenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...