KopalniaWiedzy.pl 353 Posted December 11, 2015 Zoolodzy z 2 krajów odkryli, że hibernujące naczelne występują także poza Madagaskarem. Dotąd wiedziano tylko o 3 gatunkach lemurów z Madagaskaru, które hibernują w porze suchej, by oszczędzać wodę. Teraz zespół z Instytutu Badawczego Ekologii Dzikich Zwierząt z Uniwersytetu Weterynaryjnego w Wiedniu i Wietnamskiego Centrum Ratowania Zagrożonych Naczelnych stwierdził, że hibernują też lori małe (Nycticebus pygmaeus), zamieszkujące lasy deszczowe Wietnamu, Laosu, Chin i Kambodży. Jesienią, zimą i wiosną mierzono temperaturę ciała lori z rezerwatu w Wietnamie. Okazało się, że u obu płci między grudniem a lutym występują epizody hibernacji o długości do 63 godzin. Thomas Ruf uważa, że za zjawiskiem tym stoi zegar biologiczny, który wywołuje hibernację w porze roku, gdy spada dostępność pożywienia. Wyzwalaczem jest też z pewnością spadająca temperatura otoczenia. W Wietnamie, gdzie badaliśmy zwierzęta, występują wyraźnie zaznaczone pory roku. Temperatura może spadać do 5 stopni. To właśnie wtedy prawdopodobieństwo wejścia lori w stan hibernacji było najwyższe. Ruf uważa, że żyjące na wolności lori są przystosowane do zmniejszenia ilości pokarmu zimą (hibernacja pomaga więc oszczędzać energię). Istniały anegdoty o lori nieaktywnych przez parę dni. Od czasu do czasu spotykano też osobniki zimne w dotyku. Jednak to my jako pierwsi wykazaliśmy, że lori naprawdę hibernują. Dotąd uznawano, że warunki panujące na Madagaskarze są kluczowe dla wystąpienia hibernacji u naczelnych. Odkrycie hibernującego gatunku naczelnych poza Madagaskarem rzuca nowe światło na ewolucję hibernacji. Niewykluczone, że hibernacja jako strategia zimowania została utracona przez inne naczelne z Afryki, Azji i Ameryk, możliwe jednak, że jest ona wykorzystywana przez kolejne niezbadane dotąd gatunki Primates. « powrót do artykułu Share this post Link to post Share on other sites
glaude 40 Posted December 12, 2015 (edited) Cholernie interesujący musi być mechanizm, który do takiego stanu doprowadza. Jednak jeszcze ciekawszy ten, który wyprowadza a następnie zabezpiecza organizm przed skutkami hipotermii i wzrastającej temperatury (aktywacja kaskady krzepnięcia). Lemury to dość odlegli ewolucyjnie kuzyni człowieka, ale ta małpka z Wietnamu moze stanowić model do zastosowań w lidzkiej medycynie. Moze zamiast np spiączek barbituranowych skuteczniejsza byłaby inna metoda. Nie wspominając juz o całej kardiochirurgii, gdzie gros zabiegów wykonuje się w hipotermii. Edited December 12, 2015 by glaude Share this post Link to post Share on other sites