Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Do tego profesora lepiej się nie spóźniać

Rekomendowane odpowiedzi

Wang Sijun, profesor z University of Electronic Science and Technology of China (UESTC) w Syczuanie, wpadł na pomysł, jak skutecznie zniechęcić studentów do spóźniania. Każe im wykaligrafować 1000 razy znak "biang", najbardziej skomplikowany z obecnie używanych znaków pisma chińskiego. Jego nakreślenie wymaga 56 lub, jak twierdzą niektórzy, 57 pociągnięć długopisem. Nauczyciela zainspirowała nazwa rodzaju makaronu z prowincji Shaanxi - Biángbiáng miàn.

Dotąd sroga kara miała spotkać 2 osoby. Pierwsza studentka poddała się po przepisaniu 200 znaków. Poprosiła profesora o zmianę kary i obiecała, że nigdy więcej się nie spóźni. Drugi student wolał narysować 400 terakotowych żołnierzy. Szkicowanie zajęło mu ponad 4 godziny.

Kara - przez część studentów określana mianem kreatywnej - okazała się skuteczna. Ani pani Cheng, ani pan Zhou Feng nigdy się już nie spóźnili...


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pierwsza studentka poddała się po przepisaniu 200 znaków. Poprosiła profesora o zmianę kary i obiecała, że nigdy więcej się nie spóźni.

Spodziewałem się honorowego samobójstwa. 57 tysięcy pociągnięć piórem, powiedzmy 3 na sekundę, to ponad 5 godzin kaligrafii.

Z drugiej strony gotowy fach w ręku: mogą się zatrudniać do ręcznego pisania ulotek reklamowych:

 

Biángbiáng miàn.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, oni i tak mają dokładnie takie szkolenia z kaligrafii za sobą ;) Ale fakt faktem, że gdyby nie komputery, to ich system pisma mógłby nie przetrwać ze względów ekonomicznych…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz i tak mają łatwiej. Dawniej każdy znak miał jeszcze swoje własne szkoły pisania.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Kara - przez część studentów określana mianem kreatywnej

Ta część to lizusy jakieś. Jaka kreacja w tej bezsensownie sadystycznej karze, rodem z tradycyjnego nurtu konfuncjanizmu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Osobiście wolałbym 1000 całek od 10 "biangów". :)

6271611411619326.jpg


 

 

Jaka kreacja w tej bezsensownie sadystycznej karze, rodem z tradycyjnego nurtu konfuncjanizmu ?

 

Taka tradycja i kultura. Nie przekładajmy naszych "osiągnięć" rodem "światła EU" na cały Świat. Bywa niekompatybilnie. ;)

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak nie wykaligrafuję to co? Nie zdam? Za to, że się spóźniłem? Słabe to jakieś...

(wiem, wiem , taka kultura :) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spotkają ich złe uczucia, które mają dokładnie taką funkcję, za zrobienie czegoś, co we współczesnej cywilizacji uchodzi za coś złego.
Co za zwyrole, faktycznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...