Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Ruszył pierwszy polski e-Uniwersytet

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Astro

Jak wiedza o kosmosie, może nam pomóc w odpowiedzi na pytanie "Czy świat miał początek".

 

Dobitnie.

 

Trzeba najpierw zdefiniować pojęcie "początek". WSJP nie definiuje jednoznacznie tego słowa.

 

Rzeczywiście, sformułowanie typu:

«to, od czego się coś zaczyna w czasie lub przestrzeni»

nie bardzo współgra choćby z trywialnym wyobrażaniem o "początku" czasoprzestrzeni. Zapewniam, że fizyk nie ma tego problemu. ;)

 

Nie lepiej przyjąć do wiadomości, że początku nie ma?

A może jednak jest? I to wszędzie? ;)

A kto wie, czy nie zawsze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasoprzestrzeń to fikcja. Dziwię się, że ktoś w to wierzy. Jeśli by istniała, ma początek?


Przeciętny fizyk chodzi z głową w chmurach. Zejdźcie na ziemię.


 

 

A może jednak jest? I to wszędzie? A kto wie, czy nie zawsze?
 

Jeśli byłby wszędzie lub zawsze, to trzeba ze słownika wykreślić słowo "koniec".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Czasoprzestrzeń to fikcja

Ale jaka użyteczna! :)

 

 

 

Dziwię się, że ktoś w to wierzy.

Jeszcze nie wiem jakie wyznanie próbujesz przemycić, ale fizycy są raczej mało dogmatyczni. W historii fizyki niejeden paradygmat legł w gruzach. ;)

 

 

 

Jeśli by istniała, ma początek?

Czyli jednak upierasz się przy początku w "czasie lub przestrzeni"? Może od początku. Zdefiniuj czas lub przestrzeń. :)

 

 

 

Jeśli byłby wszędzie lub zawsze, to trzeba ze słownika wykreślić słowo "koniec".

Powszechność i egalitarność śmierci wykreśla wieczność?

Czy paru debili w moim sąsiedztwie wykreśla mądrość?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Powszechność i egalitarność śmierci wykreśla wieczność? Czy paru debili w moim sąsiedztwie wykreśla mądrość?

Wieczność jednostki? Tak, wykreśla.

Co do debili, biorąc średnią arytmetyczną, mądrość będzie poza zasięgiem.


 

 

Czyli jednak upierasz się przy początku w "czasie lub przestrzeni"? Może od początku. Zdefiniuj czas lub przestrzeń.
 

Czas łatwo zdefiniować. Jest to kąt obrotu ziemi wokół słońca, między jednym a drugim zdarzeniem lub pomiarem.

Przestrzenią bym nazwał wszystko co nas otacza, aż do nieskończoności.


 

 

Jeszcze nie wiem jakie wyznanie próbujesz przemycić, ale fizycy są raczej mało dogmatyczni.

To ten dogmatyzm skłonił fizyków do wymyślania skrótów przestrzeni, zależność czasu od prędkości z jaką poruszamy się. Atom też kiedyś był niepodzielny, a jednak się podzielił. A co jest dogmatem fizyka teoretycznego? Odpowiem, wymyślić coś, dzięki czemu można będzie żyć wiecznie. Niestety, pudło.


 

 

Ale jaka użyteczna!

A kto ją używa? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

A kto ją używa?

 

Jeśli masz w samochodzie "nawigację", to jesteś przykładowym, co prawda nieświadomym, użytkownikiem.

A tak przy okazji, coś przegapiłeś. Od czasów Newtona w fizyce jednak działo się wiele. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli masz w samochodzie "nawigację", to jesteś przykładowym

Co ma piernik do wiatraka? Co ma nawigacja wspólnego z czasoprzestrzenią?

 

Od czasów Newtona w fizyce jednak działo się wiele.

Jeśli chodzi o czasoprzestrzeń, nic się nie wydarzyło. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Co ma piernik do wiatraka? Co ma nawigacja wspólnego z czasoprzestrzenią?

 

Bardzo wiele – aby wskazania GPS były poprawne, musi on uwzględniać poprawki relatywistyczne (OTW). Poczytaj może:

http://www.astronomy.ohio-state.edu/~pogge/Ast162/Unit5/gps.html

 

 

 

Jeśli chodzi o czasoprzestrzeń, nic się nie wydarzyło.

 

Przeciwnie:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zdarzenie_czasoprzestrzenne

 

Przy okazji, poleciłbym Ci może nauczyć się korzystania z dobrodziejstwa wyszukiwarek, ale jeśli dla Ciebie

 

 

Czas [...] to kąt obrotu ziemi wokół słońca, między jednym a drugim zdarzeniem lub pomiarem.

to obawiam się, że to już niemożliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Bardzo wiele – aby wskazania GPS były poprawne, musi on uwzględniać poprawki relatywistyczne (OTW). Poczytaj może:

Ten artykół można wsadzić w buta. Autor widocznie nie całkiem dokładnie zapoznał się ze Szczególną teorią względności. Dotyczy ona układów inercyjnych, czyli poruszających się w stałym kierunku ze stałą prędkością. Ani satelita ani pojazd na ziemi takim układem nie jest.

Zaprasza\m na stronę http://eteoria.pl. Tam jest wyjaśniony błąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Ten artykół można wsadzić w buta. Autor widocznie nie całkiem dokładnie zapoznał się ze Szczególną teorią względności.

 

Polecam czytanie ze zrozumieniem. OTW to OGÓLNA TEORIA WZGLĘDNOŚCI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przy okazji, poleciłbym Ci może nauczyć się korzystania z dobrodziejstwa wyszukiwarek

 Wikipedia - Czas – skalarna (w klasycznym ujęciu) wielkość fizyczna określająca kolejność zdarzeń oraz odstępy między zdarzeniami zachodzącymi w tym samym miejscu.

Bzdura. Jak czas może być wielkością skalarną? "Kolejność zdarzeń" można tylko ponumerować. To co napisałem jest to moja prywatna definicja czasu.


Dylatacją czasu zajmuje się STW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

To co napisałem jest to moja prywatna definicja czasu.

 

To ja pozwolę sobie swoją prywatną opinią spuścić Twoją prywatną definicję doskonale wiesz gdzie.

Gdybyś nie wiedział, to Ziemia obraca się wokół własnej osi, a obiega Słońce. :)

 

 

 

Dylatacją czasu zajmuje się STW.

 

Jak widać z powyższego, również niedouczeni gimnazjaliści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

To ja pozwolę sobie swoją prywatną opinią spuścić Twoją prywatną definicję doskonale wiesz gdzie.

Masz do tego pełne prawo. Ja to samo zrobiłem z STW.

 

 

Jak widać z powyższego, również niedouczeni gimnazjaliści.
 

Piszesz tu o sobie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Piszesz tu o sobie?

 

Jak widzę, czytanie ze zrozumieniem kuleje u Ciebie okrutnie. :)

Jak się obrazisz, to nie zapomnij wziąć ze sobą wiaderka i łopatki.

EOT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak się obrazisz, to nie zapomnij wziąć ze sobą wiaderka i łopatki.

Zawsze mam je ze sobą.

Przeczytałeś eteoria.pl ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Przeczytałeś eteoria.pl ?

 

Miałem się nie odzywać, ale pozostawienie reklamy takiej BZDURY na Kopalni jest bolesne.

 

Wynikiem końcowym tej teorii jest wzór, mówiący że czas zwalnia swój bieg, wraz ze wzrostem prędkości z jaką się poruszamy

Bzdura! Mój czas własny nie zwalnia.

 

Jeśli więc pojazd którym lecimy rozpędzimy do prędkości równej prędkości światła (tutaj potrzebny jest ten wypchany portfel)

Bzdura! Portfel musiałby być NIESKOŃCZONY. Aby rozpędzić cokolwiek o niezerowej masie spoczynkowej do c, musisz wpompować nieskończoną energię.

 

Obrót Ziemi wokół swojej osi człowiek podzielił na 24 części - godziny.

 

Bzdura! Obrót Ziemi wokół własnej osi wynosi jakieś 23 h, 56 m i parę sekund.

 

Podstawą jest więc obrót Ziemi wokół Słońca.

 

Bzdura! Obrót Ziemi to tylko przykład "zegara", który nie jest wcale idealny. Obecnie mamy dokładniejsze i pewniejsze "zegary".

 

Powinniśmy więc napisać

Bzdura!

 

Jeśli lustro L' porusza się z dużą prędkością, to światło wogóle nie zostanie od niego odbite.

Cóż, tu mogę tylko polecić autorowi, by wziął odpowiedni młotek i walnął się w łeb. Dalej już mi się nie chce.

 

Na marginesie polecam Tobie, jak i cytowanemu autorowi ;), głębsze studia poprawnej polszczyzny. Tak na poziomie szkoły ponadgimnazjalnej. :)

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale bez wycieczek osobistych proszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Bardzo proszę Wilku, ale mam nadzieję, że widziałeś "artykół". To chyba lepsze niż "bul". ;)

 

P.S. Stawiając wniosek formalny (wiem, lepsze inne miejsce) chciałbym zapytać, jaki poziom analfabetyzmu jest w stanie tolerować Kopalnia WIEDZY?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Na marginesie polecam Tobie, jak i cytowanemu autorowi , głębsze studia poprawnej polszczyzny. Tak na poziomie szkoły ponadgimnazjalnej.

A tak poza tym, dobrze się czujesz? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@@ex nihilo,

Jestem po 3 piwach, więc napiszę, to czego nikt nie chce napisać.
Ci, którzy Cię zrozumieli to się nie odzywają... Ci którzy nie zrozumieli nie wiedzą co napisać, środek nie  ma o co się kłócić.

 

 

Gratuluję, jedna z najlepszych ciętych ripost jakie czytałem i słyszałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

jedna z najlepszych ciętych ripost

 

Tak. Ale riposta "Baton, ty…" (skecz Opania + Kowalewski) jest równie dobra. ;)

Dodam może tylko, że skoro

 

 

A tak poza tym, dobrze się czujesz?

było do mnie, to poczułem się po powyższych wpisach zobligowany do odpowiedzi.

TAK, forum KW, zwłaszcza ostatnio, zapewnia mi dużo witaminy nazywanej śmiechem. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

TAK, forum KW, zwłaszcza ostatnio, zapewnia mi dużo witaminy nazywanej śmiechem.

Śmiech jest bardzo zdrowy, ale to nie witamina. Proponuję dziennie 4 g witaminy C. Zdrowie zapewnione, a i czytać będzie Ci lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Śmiech jest bardzo zdrowy, ale to nie witamina.

 

Dla mnie tak. Możesz zapytać się forumowiczów, np. Glaude, TrzyGrosze czy Jajcentego jakim jestem niereformowalnym ignorantem w tej kwestii. :)

W końcu samo zdrowie:

http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/dusza/smiech-to-zdrowie-8-powodow-do-czestego-smiechu_36135.html

Dlatego bardzo proszę, bądź niezmiennie na forum. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest witaminą!

A dokładnie endogenną prowitaminą eutymii.

 

@ lurdan

Na Kopalni metafory i alegorie to język potoczny. Fakt, szczególnie u Astro.

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...