Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Elektronika na różowo

Rekomendowane odpowiedzi

W ofercie firmy BOYNQ znalazła się cała seria różowych akcesoriów komputerowych o niezwykłych kształtach. Co ciekawe, często spełniają one funkcje, których nie można spotkać w analogicznych produktach konkurencji.

Alibi to głośnik komputerowy, który, dzięki odpowiedniemu kształtowi i technologii Audio Lens, zapewnia dźwięk przestrzenny. Producent wyposażył go w mikrofon kierunkowy i kamerę internetową, dzięki czemu głośnik można wykorzystać do rozmów ze znajomymi. Rozdzielczość kamery wynosi 640x480 pikseli. Można ją odchylać od pionu o 25 stopni i obracać o 300 stopni.

Obok komputera można ustawić też różowy... toster, który jest ni mniej, ni więcej tylko czytnikiem kart pamięci 7 w 1. Obsługuje standardy Compact Flash I i II, MicroDrive, SD, MMC, Memory Stick oraz xD. Z komputerem łączy się on za pomocą portu USB 2.0.

Firma BOYNQ szczególną wagę przywiązuje jednak do Vase, dwudrożnego szerokopasmowego głośnika. Także i on oferuje dźwięk przestrzenny i technologię Audio Lens. Producent zastosował w nim dwa ekranowane głośniki: szerokopasmowy o mocy 3W i wysokotonowy, którego moc wynosi 0,5 W.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Przed dwoma laty chińscy naukowcy odkryli, że w nanorurkach zachodzi zjawisko termoakustyki. Podgrzane nanorurki wydają dźwięki. Wystarczy zatem przepuścić przez nie prąd elektryczny, a uzyskamy fale dźwiękowe. Chińczycy zademonstrowali swoje odkrycie w bardzo spektakularny sposób. Utworzyli z warstwy nanorurek głośnik, przymocowali go do kawałka materiału umieszczonego na maszcie i podłączyli odtwarzacz MP3. Nanorurkowy głośnik działał, mimo że materiał, pod wpływem podmuchów powietrza, ciągle się wyginał.
      Chińczycy nie sprawdzili jednak, czy ich głośnik będzie działał pod wodą. Dokonał tego Ali Aliev wraz z kolegami z University of Texas. Okazało się, że cienka warstwa nanorurek generuje w wodzie dźwięki o częstotliwości przydatnej do... wykrywania łodzi podwodnych. Dzięki nim sonary będą mogły określić położenie, głębokość i prędkość poszukiwanego obiektu. Jednak to nie wszystkie zalety głośnika. Amerykańscy naukowcy doszli również do wniosku, że można tak przygotować nanorurkowe płachty, by wygłuszały konkretne częstotliwości, co oznacza, że łodzie podwodne nie tylko będą mogły wykrywać inne obiekty, ale również, dzięki temu samemu materiałowi, pozostaną dla nich niewidoczne.
      Poniżej można posłuchać chińskiego głośnika na wyginającym się materiale.
       
      http://www.youtube.com/watch?v=8aoflVUvwlQ&hl=pl_PL&fs=1
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Współczesne laptopy dysponują wystarczającą mocą, by użytkownik mógł uruchomić na nich nawet najbardziej wymagające gry. Jednak bardzo często za możliwościami procesora czy układu graficznego nie nadążają wbudowane głośniki, przez co gracz nie może cieszyć się wystarczająco dobrym dźwiękiem.
      Logitech proponuje lekki Laptop Speaker Z205, który pomoże nam rozwiązać ten problem.
      Urządzenie zaprojektowano tak, by w łatwy i wygodny sposób można było dołączyć je do dowolnego komputera przenośnego. Dzięki dwóm wysokiej klasy membranom i wzmacniaczowi użytkownik Z205 może korzystać z dźwięku stereo.

      Głośnik zasilany jest z portu USB, dzięki czemu nie potrzebujemy osobnych zasilaczy i wtyczek sieciowych. Łączna moc urządzenia wynosi 2 waty.
      Wymiary głośnika to 6,4x18x3,43 cm, a jego waga wraz z kablem i pokrowcem nie przekracza 200 gramów.
      Głośnik można już kupić w cenie 159 złotych.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Naukowcom z pekińskiego Tsinghua University udało się zbudować głośniki z węglowych nanorurek. Jak zapewnia szef zespołu badawczego, Kai Li Jiang, ich konstrukcja jest prostsza niż tradycyjnych głośników, a emitowany dźwięk nie odbiega od nich jakością.
      Obecnie najczęściej w głośnikach stosuje się cewkę magnetyczną, która pod wpływem prądu wywołuje drgania membrany, prowadząc do powstania dźwięku. Chińska konstrukcja umożliwia zrezygnowanie z magnesu. Składa się ona z dwóch elektrod przymocowanych do membrany z nanorurek. Całość działa zatem nie dzięki elektromagnetycznie wzbudzanym wibracjom, a dzięki efektowi termoakustycznemu. Prąd zmienny co jakiś czas ogrzewa membranę, powodując ciągłe wahania temperatury. Te z kolei prowadzą do powstawania różnicy ciśnień w powietrzu otaczającym głośnik i generowania dźwięku - wyjaśnia Jiang.
      Chińskie głośniki można produkować w wielu różnych kształtach. Ponadto są one przezroczyste, a więc można je umieszczać na różnych powierzchniach, np. na oknach czy ekranach monitorów. Ponadto ich produkcja nie jest skomplikowana. Najpierw trzeba stworzyć taką matrycę z nanorurek, w której wszystkie będą skierowane w jedną stronę. Następnie wystarczy przenieść je na podłoże i podłączyć elektrody.
      Jiang poinformował, że jego zespół produkował duże ilości odpowiednich matryc na 4-calowych plastrach krzemowych metodami podobnymi do wykorzystywanych w przemyśle półprzewodnikowym. Z jednego 4-calowego plastra można otrzymać nanorurkową matrycę o powierzchni 6 metrów kwadratowych.
      Nowych głośników nie można jednak podłączyć bezpośrednio do współczesnych urządzeń. Są one bowiem przystosowane do współpracy z głośnikami magnetoelektrycznymi i po podłączeniu doń głośników nanorurkowych otrzymalibyśmy zbyt wysokie dźwięki. Problem można jednak łatwo rozwiązać poprzez zastosowanie dodatkowego, prostego obwodu elektrycznego.
      Twórcy głośnika z nanorurek mówią, że obecnie wystarczy tylko opracować proces, pozwalający na przemysłową produkcję ich urządzenia. Są optymistycznie nastawieni co do rynkowych perspektyw swojego wynalazku.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Oto-Shigure to parasol, który jednocześnie jest... osobistym systemem audio. Twórcami niezwykłego urządzenia są naukowcy z Keio University i firmy Toa Engineering.
      Oto-Shigure wygląda jak tradycyjny japoński parasol z bambusa i pokrytego olejem papieru. Można go jednak podłączyć do odtwarzacza MP3 i cieszyć się dźwiękiem zapewnianym przez miniaturowy wzmacniacz oraz cztery wibrujące silniczki. Wprawiają one czaszę parasola w drgania, zamieniając go w duży głośnik. Ma on tę olbrzymią zaletę, że zapewnia trójwymiarowy dźwięk, słyszany jedynie do osoby, która znajduje się pod parasolem. Można więc słuchać muzyki nie przeszkadzając znajdującym się obok ludziom.
      Parasol ma trafić na rynek w przyszłym roku. Będzie kosztował mniej niż 100 dolarów.
       
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Być może już wkrótce będzie można słuchać muzyki bez konieczności zakładania słuchawek i nie przeszkadzając jednocześnie znajdującym się obok osobom – mówi Chan-Hui Lee. Jest on bowiem, wraz z kolegami z Koreańskiego Instytutu Zaawansowanej Nauki i Technologii, autorem „osobistego systemu głośników”.
      Naukowcy chcą stworzyć dzięki niemu strefę, w której dźwięk będzie słyszalny, ale osoby stojące poza nią usłyszą go znacznie słabiej bądź w ogóle.
      Prototypowy zestaw składa się z 9 miniaturowych głośniczków ustawionych w rzędzie o długości 33 centymetrów. Przy odpowiednio ustawionych głośnikach natężenie dźwięku w strefie było o 20 decybeli wyższe, niż poza nią. To różnica taka, jak pomiędzy normalną rozmową a szeptem.
      Celem Koreańczyków jest opracowanie systemu, który zmieści się w urządzeniach przenośnych, takich jak telefony komórkowe czy palmtopy. Posiadacz takiego telefonu mógłby słuchać muzyki np. trzymając urządzenie przed sobą, a jego otoczeniu muzyka by nie przeszkadzała.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...