Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Uwieczniono, co dzieje się z pytonem, który zje całego aligatora

Rekomendowane odpowiedzi

Seria zdjęć rtg. autorstwa doktorów Stephena Secora i Scotta White'a, biologów z Uniwersytetu Alabamy, pokazała, co dzieje się w ciele pytona tygrysiego ciemnoskórego (Python molurus bivittatus), który połknie aligatora.

Pierwszego dnia w przewodzie pokarmowym węża widać całego aligatora. Choć wydaje się, że drugiego dnia niewiele się dzieje, pozory mylą. Tętno rośnie o 40%. Trzustka powiększa się o 94%, nerki o 72%, a wątroba ponad 2-krotnie. Jelito cienkie zalewają enzymy trawienne, a tempo metabolizmu rośnie aż 40-krotnie.

Trawiąc tak duży kąsek, pyton prawie przestaje się ruszać, co naraża go na ataki ze strony drapieżników. To jeden z powodów, dla których u węża rozwinął się superwydajny układ pokarmowy. Po jedzeniu w ciągu doby pH w żołądku spada z 7 do 2.

Trzeciego dnia tkanki miękkie aligatora zaczynają się rozkładać i ulegać strawieniu (odpowiada za to m.in. pepsyna). Do 4. dnia z pokaźnego posiłku zostają już tylko najtwardsze części - skóra i kości - które przechodzą do jelita grubego. Proces wydatnie wspomagają bakterie z przewodu pokarmowego aligatora.

Piątego dnia widać już tylko fragmenty ofiary, a pyton musi sobie radzić z gazami uwalnianymi przez ciało aligatora. Do 6. dnia większość aligatora znika, a 7. dnia proces się kończy.

Każdy posiłek uruchamia ogromne zmiany w metabolizmie pytona, znacznie nasila funkcje tkanek oraz ich wzrost. Po zakończeniu trawienia reakcje poposiłkowe ulegają odwróceniu; aktywność tkanek spada i zachodzi atrofia - opowiada dr Secor.

Po pokaźnym posiłku wąż może nie jeść parę tygodni, a nawet miesięcy.

 

 


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwierzęta pojkilotermiczne to niesamowite maszyny do ekonomicznego wykorzystywania pokarmu.

Miałem pytona zielonego, który zrobił sobie post 13 miesięcy, bo tak. :)

I przez pierwsze 8 miesięcy nie tracił na wadze!

Jest w Ameryce Środkowej populacja kajmana, który odżywia się raz w roku, przez dwa tygodnie, kiedy pewien gatunek sumika leci na tarło w górę rzeki. :D

Obecnie posiadam żabę rogatą, morfa Cranwella (status rodzajowy i gatunkowy tej grupy żab jest wciąż niejasny) z Ameryki Południowej, która je 3 myszy rocznie i siedzi w zasadzie w miejscu, przesuwając się odrobinę po defekacji. :)

Po zimowym zasuszaniu i ponadsiemiomiesięcznym bezruchu wykonuje skok na ofiarę z szybkością i precyzją Bruce Lee.

Ssak po podobnej czasowo estywacji czy hibernacji traci około 30% masy mięśni i jest dosyć niezborny ruchowo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...