Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Rewolucyjna metoda leczenia trądziku

Rekomendowane odpowiedzi

Amerykańscy specjaliści opracowali nową metodę leczenia trądziku: łączy ona ultradźwięki, nanocząstki pokryte złotem oraz laser.

Ultradźwięki o niskiej częstotliwości przepychają pokryte złotem cząstki tlenku krzemu przez mieszek włosowy aż do gruczołu łojowego. Unikatową cechą tych cząstek jest to, że gdy potraktuje się je laserem, skutecznie konwertują światło w ciepło na drodze powierzchniowego rezonansu plazmonowego - wyjaśnia prof. Samir Mitragotri z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara.

Cząstki z tlenku krzemu i złota są bardzo drobne - mają średnicę ok. 1/100 ludzkiego włosa (150 nm). Kiedy odłożą się w docelowym obszarze, kieruje się na nie światło lasera. Złote powłoki są zaprojektowane w taki sposób, by pochłaniać fale z zakresu bliskiej podczerwieni, a podgrzane nanocząstki dezaktywują gruczoły łojowe. Łój i cząstki są później normalnie wydalane. Jeśli wyłączy się produkujące nadmierną ilość sebum gruczoły, zasadniczo usuwa się przyczynę trądziku.

Autorzy publikacji z Journal of Controlled Release podkreślają, że w odróżnieniu od tradycyjnych metod, wybiórcza fototermoliza nie podrażnia ani nie wysusza powierzchni skóry. Nie stwarza też ryzyka oporności ani nie prowadzi do żadnych innych długoterminowych efektów ubocznych, związanych z antybiotykoterapią czy pozostałymi rozwiązaniami układowymi.

To wysoce zlokalizowana, ale i bardzo skuteczna metoda - uważa Mitragotri, dodając, że wg niego, fototermoliza nadaje się zwłaszcza dla osób z zaawansowanym, ciężkim bądź opornym na leczenie trądzikiem.

Studium stosunkowo szybko przeszło z fazy koncepcji do testów klinicznych. Trzeba się jednak przyjrzeć paru długofalowym aspektom, w tym czy zachodzi uszkodzenie mieszków, a jeśli tak, to w jakim zakresie. Istotne są także ewentualne przeciwwskazania oraz najbardziej korzystne parametry terapii.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Trzeba się jednak przyjrzeć paru długofalowym aspektom, w tym czy zachodzi uszkodzenie mieszków, a jeśli tak, to w jakim zakresie.

 

To może nie być wada. Wiele osób może nie być zainteresowanych posiadaniem mieszków włosowych.  

Edytowane przez Jajcenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę miejsce występowania trądziku, to śmiem podejrzewać, że co najmniej 90% ludzi nie chce tracić mieszków włosowych na brwiach.

Nie sądzę z kolei by wiele osób narzekało gdyby doszło do ich zaniku na plecach i klacie. Na dolnej połowie twarzy pewnie ponad połowa by się ucieszyła z tego, że nic tam nie rośnie, albo mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...