Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Udokumentowano przypadek embriotomii z XIX-wiecznych Włoch

Rekomendowane odpowiedzi

Trzęsienie ziemi z 2009 r. doprowadziło do zawalenia podłogi w kościele św. Jana Ewangelisty w Casentino. Wśród odsłoniętych wtedy zmumifikowanych ludzkich zwłok znajdował się też płód z 1840 r., który został prawdopodobnie poddany embriotomii. Ruggero D'Anastasio z Uniwersytetu w Chieti uważa, że to jedyny jak dotąd antropologiczny dowód na stosowanie tej praktyki chirurgicznej w środkowych Włoszech.

Jak tłumaczą autorzy artykułu z International Journal of Osteoarcheology, embriotomia, czyli rozczłonkowanie dziecka w łonie matki w przypadku komplikacji porodowych lub w sytuacji, gdy płód uznawano za obumarły, była często praktykowana w Aleksandrii i Rzymie w I i II w. n.e. Wg niektórych doniesień embriotomia była [także] najbardziej ekstremalną formą aborcji w średniowieczu.

Gdy mumię dziecka z Casentino prześwietlono, okazało się, że kości znajdowały się gdzie indziej, niż powinny u zdrowego płodu. Czaszka była przecięta w kilku miejscach i odłączona od kręgosłupa. Włosi stwierdzili również, że ręce oddzielono od ciała na poziomie stawów. Posunięć takich nie wykonuje się w czasie sekcji zwłok, stąd wniosek odnośnie do embriotomii.

Przez zniszczenia w obrębie miednicy naukowcy nie mogli określić płci dziecka. Oszacowano jednak wiek ciąży; wydaje się, że embriotomię przeprowadzono circa w 29. tygodniu.

Szczątki płodu próbowano ułożyć we właściwej pozycji - fragmenty czaszki umieszczono w czapeczce. Fakt ten i dbałość o ubiór świadczą, wg naukowców, o współczuciu.



« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szczątki płodu próbowano ułożyć we właściwej pozycji - fragmenty czaszki umieszczono w czapeczce. Fakt ten i dbałość o ubiór świadczą, wg naukowców, o współczuciu.

Serdecznie dziękujemy naukowcom za wyrażenie własnych, nieweryfikowalnych mniemań ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...