Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy
Sign in to follow this  
KopalniaWiedzy.pl

Znaleziono twarde dowody na istnienie telegonii

Recommended Posts

Udokumentowano nową formę niegenowego dziedziczenia. Naukowcy z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii (UNSW) wykazali, że u muszek owocowych potomstwo może przypominać pierwszego partnera matki.

Idea telegonii, którą można prześledzić aż do czasów starożytnych i Arystotelesa, była szczególnie popularna w XIX w., ale zdyskredytowano ją w XX w. wraz z pojawieniem się i rozwojem genetyki. Wcześniejsze testy na różnych gatunkach nie dostarczyły żadnych dowodów, teorię odrzucono również po statystycznym prześledzeniu podobieństw rodzic-dzieci w ludzkich rodzinach.

Podczas najnowszych eksperymentów dr Angele Crean, prof. Russell Bonduriansky i dr Anna Kopps manipulowali rozmiarami samców muszek i przyglądali się ich potomstwu.

Okazało się, że rozmiar młodych był zdeterminowany raczej przez pierwszego partnera matki, a nie przez samca, który je spłodził.

Australijczycy sugerują, że cząsteczki z płynu nasiennego pierwszego partnera są wchłaniane przez niedojrzałe komórki jajowe samicy i później wpływają na rozwój dzieci jej następnego kochanka.

Nasze odkrycie komplikuje pogląd na to, jak różnorodność jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Daje też jednak nowe możliwości i tropy badań. Kiedy tylko zaczynamy myśleć, że już coś rozgryźliśmy, natura rzuca nam podkręconą piłkę i pokazuje, ile jeszcze musimy się nauczyć - podkreśla dr Crean.

Podczas badań duże i małe samce owocówki wyhodowano, trzymając larwy muszek na diecie bogatej lub ubogiej w składniki odżywcze. Później zespół doprowadzał do spółkowania niedojrzałych samic z dużym lub drobnym samcem. Kiedy samice dojrzewały, znowu kopulowały z małym lub dużym samcem, a akademicy monitorowali gabaryty ich potomstwa.

Stwierdziliśmy, że choć to drugi samiec spłodził potomstwo, rozmiar młodych i tak był zdeterminowany przez to, co poprzedni partner matki jadł jako czerw.

O ile wcześniejsze studia wykazały, że samce muszek, które jako czerwie były dobrze karmione, płodzą duże młode, o tyle nowe odkrycia ekipy z UNSW wynoszą to zjawisko na całkiem nowy poziom, demonstrując, że nabyte cechy samca mogą zostać przekazane potomstwu spłodzonemu przez innego samca. Nie wiemy [jednak], czy odnosi się to również do gatunków innych niż owocówki.



« powrót do artykułu

Share this post


Link to post
Share on other sites

O k... Korwin miał rację z tymi plemnikami że się nie marnują... skąd wiedział? (tak zauważyłem że chodzi o to co zawiera płyn nasienny, ale to już szczegół, liczy się idea).

No to teraz akcje dziewic pójdą w górę. Póki co żonie nie mówię bo się pukałem w czoło jak mówiła o telegoni,by się śmiała.

Share this post


Link to post
Share on other sites
No to teraz akcje dziewic pójdą w górę.

 

Spokojnie Thikim, tymczasem

 

Nie wiemy [jednak], czy odnosi się to również do gatunków innych niż owocówki.

 

:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak, ale chodzi o samą ideę która do tej pory była całkowicie negowana, jako absolutnie nieracjonalna, bez żadnych podstaw.

W tym wypadku nawet jeden wyjątek zmienia bardzo wiele.

Jeśli coś uznaje się za niemożliwe a zdarzy się chociaż raz to już nie jest niemożliwe.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...