Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Amerykanie chcą mieć własne silniki rakietowe

Rekomendowane odpowiedzi

Komitet Sił Zbrojnych Senatu USA przyjął projekt przeznaczenia 100 milionów dolarów na prace nad silnikiem rakietowym, który posłuży do wynoszenia amerykańskich satelitów wojskowych i szpiegowskich na orbitę. Projekt został skierowany pod obrady Senatu.

Po napaści Rosji na Ukrainę i oderwaniu Krymu kraje Zachodu wprowadziły pewne sankcje wobec Rosji. Najdalej poszły Stany Zjednoczone, które m.in. zawiesiły niemal całość współpracy w przestrzeni kosmicznej. W odpowiedzi przed 10 dniami Rosja zapowiedziała, że nie będzie sprzedawała Amerykanom silników NK-33 i RD-180 jeśli będą oni wykorzystywali je podczas wystrzeliwania satelitów wojskowych i szpiegowskich.

Mimo, że amerykańscy prawodawcy bardzo szybko zajęli się tym problemem – Izba Reprezentantów już wcześniej przygotowała przepisy mające zmniejszyć amerykańską zależność od Rosji – to USA i tak mogą czekać spore problemy. Senacki projekt ustawy przewiduje, że nowy amerykański silnik powstanie w ciągu 5 lat. To może oznaczać, że wykorzystywane przez Amerykanów rakiety Atlas V zostaną uziemione na 2-3 lata.



« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Komitet Sił Zbrojnych Senatu USA przyjął projekt przeznaczenia 100 milionów dolarów na prace nad silnikiem rakietowym, który posłuży do wynoszenia amerykańskich satelitów wojskowych i szpiegowskich na orbitę.

 

Mało. W Rosji odczytano to zapewne jednoznacznie. :D Naszych dronow nie uwidzitie. ;) Co to jest 100 M$ w takich projektach? Będą zapewne wyniki w postaci nowych bagietek do uszu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tym samym pomyślałem.

Swoją drogą chętnie bym poczytał o tym co mają te 2 silniki radzieckie (tak, nie rosyjskie, a jeszcze radzieckie, zimna wojna) czego nie mają ameryckie.

 

Z tego co kojarzę to co najmniej jeden z nich ma 2-stopniowe spalanie, które w ameryckich silnikach powodowało topienie się obudowy. Radzieccy inżynierowie nie obniżyli temperatury drugiego spalania, tylko podnieśli wytrzymałość temperaturową stopów stali do poziomu wciąż nieosiągalnego dla USA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio oglądałęm bardzo ciekawy dokument dotyczący m.in. kontrowersyjnego ostatnio rd-180 oraz innego radzieckiego silnika nk-33 w którym to powstały technologie użyte później w rd-180 oraz w wielu innych silnikach. Nk-33 powstał na potrzeby radzieckiej misji księżycowej jednak jak wiadomo hamerykanie byli szybsi i projekt anulowano. Wygląda na to że największą innowacją której amerykanie nie opanowali do dzisiaj był zamknięty cykl spalania w którym gazy wylotowe z turbin ponownie trafiają do komory spalania, w przeciwieństwie do amerykańskich projektów gdzie po prostu były one wypuszczane poza system, a energia z paliwa marnowana. Takie rozwiązanie oznacza znaczny wzrost osiągów, dlatego nie mogąc/nie chcąc opanować tej technologi usa uzależniła się od dostaw z Rosji. Dopiero ostatnio Spacex jako pierwsza amerykańska firma zaczeła projektować i budować silniki z lepszymi osiągami choć ich pierwszy model MerlinD nadal korzysta ze starych technologii, dopiero Raptor będzie wyposażony w dwustopniowe spalanie.

 

Naprawdę polecam obejrzeć:

https://www.youtube.com/watch?v=MZnYr94aa9E

 

 

Tak na marginesie podejrzewam że nowe silniki projektowane dla atlas 5 to decyzja głównie polityczna, bądź inspirowana przez odpowiednie lobby, bowiem będzie to inwestycja bardzo spóźniona i niepotrzebna. Już niebawem, zasilany silnikami właśnej produkcji, Falcon heavy będzie oferował znacznie większe możliwości niż którykolwiek z systemów ula.

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Już niebawem, zasilany silnikami właśnej produkcji, Falcon heavy będzie oferował znacznie większe możliwości niż którykolwiek z systemów ula.

I dlatego na miejscu inżynierów ze SpaceX ubezpieczyłbym się od ryzyka popełnienia "samobójstwa bez udziału osób trzecich"... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzisz, że FH jest (szczególnie) ryzykowną inwestycją?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...