Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Ociepleniowa edukacja

Rekomendowane odpowiedzi

American Academy for the Advancement of Science (AAAS) opublikowała raport pt. „What We Know”. Czytamy w nim, że w środowisku naukowym pogląd co do tego, że mamy do czynienia z ociepleniem klimatu spowodowanym przez człowieka jest równie rozpowszechniony, jak pogląd, że palenie tytoniu powoduje nowotwory.

Badanie opinii publicznej pokazują, że ponad połowa Amerykanów wciąż uważa, że w środowisku naukowym toczy się dyskusja do co istnienia zmian klimatycznych oraz czy są one spowodowane przez człowieka - mówi James McCarthy, oceanograf z Uniwersytetu Harvarda i jeden z szefów grupy, która przygotowała raport.

Jego autorzy mają nadzieję, że publikacja raportu przez prestiżową organizację – AAAS jest wydawcą Science – w stworzeniu którego uczestniczyli poważani naukowcy, ułatwi dotarcie do opinii publicznej z informacją, że aż 97% specjalistów zajmujących się klimatem zgadza się z teorią o globalnym ociepleniu spowodowanym przez człowieka.

Ludzie, którzy kwestionują osiągnięcia nauk o klimacie w zdecydowanej większości nie są naukowcami, a ci z nich, którzy są, mają zbyt małą wiedzę w dziedzinie, na temat której się wypowiadają - dodaje McCarthy.

Raport niesie ze sobą trzy główne przesłania. Pierwsze, że mamy do czynienia z globalnym ociepleniem spowodowanym przez człowieka. Drugie, że ryzyka związane ze zmianami klimatu – takie jak gwałtowne zjawiska pogodowe czy szybkie topnienie pokryw lodowych i wzrost poziomu oceanów – wystąpią z dużym prawdopodobieństwem i mogą mieć dla nas opłakane skutki. Po trzecie, że im wcześniej zaczniemy zapobiegać ociepleniu, tym mniejsze będą ryzyka i koszty z nim związane.

Jednocześnie w tym samym numerze Scientific American znany klimatolog Michael Mann zachęca do przeprowadzenia samodzielnych obliczeń dotyczących globalnego ocieplenia. Mann pisze, że z jego własnych i jego zespołu wyliczeń wynika, iż jeśli będziemy spalali paliwa kopalne w takim tempie jak dotychczas, to do roku 2036 ogrzejemy planetę o 2 stopnie Celsjusza w porównaniu z okresem sprzed epoki industrialnej. Granica 2 stopni jest przez wielu naukowców uważana za moment, w którym ocieplenie wpłynie negatywnie na wszelkie aspekty naszej cywilizacji – od źródeł żywności, poprzez ludzkie zdrowie po gospodarkę i bezpieczeństwo. W artykule Mann prezentuje wzór do obliczeń, jego opis oraz odnośniki do źródeł danych i kodu wykorzystywanego w programie MathLab.



« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedawno był artykuł o tym, ze wulkaniczne aerozole ochładzają klimat niwelując ocieplenie, a chwile potem odkryto dwie nowe substancje rozwalające warstwę ozonową i ocieplenie klimatu znowu galopuje....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy rodacy są zgodni co do konieczności walki z spekulantami, a kto jest przeciwko, ten wrogiem narodu. Mniej więcej tak brzmi teza artykułu. W dodatku od kiedy "opłakane skutki" jest terminem naukowym?

Zauważyłem dziwną manię na wprowadzanie demokracji w nauce. Drodzy naukowcy! Pamiętajcie, że Kopernik miał wśród naukowców zerowe poparcie. W nauce nie liczy się ilość głosów, tylko prawda.

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niedawno był artykuł o tym, ze wulkaniczne aerozole ochładzają klimat niwelując ocieplenie, a chwile potem odkryto dwie nowe substancje rozwalające warstwę ozonową i ocieplenie klimatu znowu galopuje....

 

Taki jest niestety przekaz budowany przez media. Tymczasem w rzeczywistości:

- to, że aerozole wulkaniczne ochładzają klimat (o ile są w atmosferze w odpowiedniej ilości) wiadomo od dawna,

- najnowsza praca o aerozolach wulkanicznych dotyczyły oszacowania na ile - obok innych czynników - aktywność wulkaniczna przyłożyła się do lekkiego spowolnienia ocieplenia atmosfery (w oceanie ocieplenie wcale nie wygląda na spowolnione, przeciwnie - w zeszłym roku ocean grzał się szczególnie szybko),

- człowiek produkuje i wykorzystuje wiele substancji, które dopiero po niewczasie bada się teraz pod kątem szkodliwości dla ozonu i możliwej cieplarnianości, a jeśli już odkrywa się, że któreś są niebezpieczne, to wskazane jest wprowadzić jakąś kontrolę ich użycia i wypuszczania do atmosfery.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...