KopalniaWiedzy.pl 351 Posted July 16, 2013 NASA poinformowała o przeprowadzeniu pierwszego udanego testu nowego bezpieczniejszego paliwa dla pojazdów kosmicznych. Agencja od dziesięcioleci do napędzania satelitów i pojazdów załogowych używa hydrazyny. To niezwykle łatwopalne, wysoce toksyczne i żrące paliwo. Jego obsługa wymaga przedsięwzięcia szczególnych środków ostrożności, transport i przechowywanie są skomplikowane, a produkty spalania - toksyczne. Dlatego też postanowiono znaleźć dla niego alternatywę. Prace nad paliwem trwają w ramach projektu Green Propellant Infusion Mission (GIMP), który właśnie przeszedł jeden z najważniejszych testów. Podczas niego paliwo zasilało działający silnik. Udany test oznacza, że w 2015 roku nowe paliwe zostanie użyte podczas lotu próbnego. W czasie naziemnych testów wykorzystano silnik o sile 22 niutonów, który działał przez 11 godzin. W czasie lotu próbnego takiemu silnikowi będą towarzyszyły cztery mniejsze 1-niutonowe silniki, a napędzany nimi pojazd będzie manewrował w przestrzeni kosmicznej, osiągał założoną orbitę i zmieniał wysokość. AF-M315E, bo tak nazywa się paliwo, może być przechowywane w szklanych pojemnikach i jest podobno mniej toksyczne od kofeiny. Ten płyn jonowy odparowuje znacznie wolniej niż hydrozyna i ma wyższą temperaturę zapłonu, co oznacza, że jest bardziej stabilny, mniej łatwopalny i przez to bezpieczneijszy. Główne produkty jego spalania to para wodna, wodór i dwutlenek węgla. Bardzo ważną cechą AF-M315E jest fakt, że jego obsługa jest znacznie bezpieczniejsza niż hydrozyny. Jest na tyle bezpieczne, że pojazd można zatankować przed umieszczeniem go na wyrzutni, a to oznacza olbrzymie oszczędności czasu i pieniędzy. Michael Gazarik, dyrektor w NASA Space Technology Mission Directorate mówi, że nowe paliwo jest też bardziej wydajne od hydrazyny i pozwoli na wykonywanie bardziej skomplikowanych misji. Obecnie firmy Ball Aerospace, Aerojet Rocketdyne we współpracy z NASA projektują silnik korzystający z nowego paliwa. Faza projektowa ma zostać zamknięta do końca bieżącego roku. Budżet projektu GPIM wynosi 42,3 miliona USD, w tym 35,3 miliona przeznaczono na prace nad silnikiem. Share this post Link to post Share on other sites
Hannibal 0 Posted July 16, 2013 Ciekawe co znaczy bardziej wydajne - impulsu właściwego nie podali. Oraz ciekawe jak produktami spalania ma być głównie CO2, H2 i H2O skoro głównym składnikiem jest NH3OHNO3... Share this post Link to post Share on other sites
pogo 102 Posted July 16, 2013 Może to miało być NO2 a nie CO2 wtedy tak na oko by się zgadzało. Oczywiście nie jestem chemikiem, więc pojęcia nie mam jak to się spala. A co do wydajności - obstawiam, że chodzi o większą ilość energii chemicznej zgromadzonej w paliwie w stosunku do jego masy. Share this post Link to post Share on other sites
tommy2804 1 Posted July 16, 2013 Miło słyszeć, że jednak coś się dzieje w NASA. Ostatnimi czasy tego typu agencje rządowe uchodzą za swego rodzaju "skarbonki", które raczej nie są "kuźniami" innowacyjności... Share this post Link to post Share on other sites
Mariusz Błoński 192 Posted July 17, 2013 Cały coś się dzieje... NASA prowadzi obecnie niemal 100 programów badawczych. Share this post Link to post Share on other sites
Kaytech 0 Posted July 22, 2013 Z tego co wyczytałem impuls właściw (ISP) jest o 12% wyższy od stosowanej wcześniej hydrazyny, a gęstość ISP (ISP density) wyższa o 60%. Czyli wychodzi że z jednego kilograma nowego paliwa można wycisnąć prawie 80% energii niż z hydrazyny. Pozdrawiam i witam na forum Share this post Link to post Share on other sites