Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Diesel programuje na tycie w dorosłym życiu?

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężarne myszy wystawianie na oddziaływanie spalin z silników Diesla rodzą młode, u których w dorosłości występuje wyższy wskaźnik otyłości oraz insulinooporności. Zjawisko to jest szczególnie silnie zaznaczone u samców, które ważą więcej bez względu na rodzaj diety.

Podczas eksperymentów dr Jessica L. Bolton z Duke University wyodrębniła 2 grupy ciężarnych myszy. Jedna w drugiej połowie ciąży wdychała spaliny z silnika Diesla, druga przefiltrowane powietrze. Każdego dnia gryzonie umieszczano na 4 godziny w specjalnej komorze, a po ekspozycji przenoszono do zwykłych klatek.

Przed narodzinami badano reakcję immunologiczną mózgów wybranych płodów z obu grup. W 18. dniu ciąży u płodów myszy DE (od ang. diesel exhaust) reakcja cytokinowa była o 46-390% silniejsza niż w grupie kontrolnej. Po osiągnięciu dorosłości myszom podawano albo nisko-, albo wysokotłuszczową karmę (w 1. tłuszcze nasycone stanowiły 10%, w drugiej - 45%). Poza tym obie diety były identyczne.

Przed wdrożeniem 6-tygodniowego reżimu żywnościowego i potem raz na tydzień w czasie studium określano apetyt (modele spożycia), wagę oraz poziom aktywności zwierząt. Po 1,5 miesiąca zbadano również poziom hormonów metabolicznych. Okazało się, że bez względu na dietę w dorosłym życiu, samce urodzone przez matki wystawiane na oddziaływanie spalin silników Diesla były grubsze od synów matek z grupy kontrolnej. Dla odmiany samice urodzone przez podtruwane spalinami matki były cięższe od rówieśnic z grupy kontrolnej tylko wtedy, gdy w dorosłości przypadała im w udziale wysokotłuszczowa dieta. Co ważne, nigdy nie pojawiały się u nich objawy insulinooporności.

Na początku - przed przejściem na którąkolwiek z diet - dorosłe samce DE ważyły o 12% więcej i były o 35% mniej aktywne niż samce FA (od ang. filtered air); między samicami DE i FA nie odnotowano istotnych statystycznie różnic. Po przejściu na dietę wysokotłuszczową samce DE przytyły w podobnym stopniu co samce FA. Samice DE wydawały się tyć w oczach - przyrost ich wagi był aż o 340% wyższy niż wyznaczony dla samic FA. U spożywających dużo tłuszczów nasyconych synów matek wdychających spaliny Diesla końcowy poziom insuliny był o 450% wyższy niż u jedzących to samo samców FA.

Uzyskane przez Amerykanów wyniki potwierdzają, że ekspozycja środowiskowa w krytycznym dla rozwoju okienku czasowym może się przyczyniać do eskalowania epidemii otyłości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe dlaczego nie sprawdzili innych rodzajów dymów i spalin... benzyna bezołowiowa, tytoń, gaz ziemny itp...

może to kwestia tylko tlenku węgla...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masakra... nie dość, że Diesel powoduje raka, to jeszcze to...

dobrze, że mam hybrydę na benzynę, pali 5l po Warszawie i więcej ni jak nie chce

a kompletnie bezawaryjnie kręci się już od 8 lat

no i nie ma filtra cząstek stałych! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...