Sign in to follow this
Followers
0

Poszukiwany asystent Hawkinga
By
KopalniaWiedzy.pl, in Ciekawostki
-
Similar Content
-
By KopalniaWiedzy.pl
Cambridge University i grupa brytyjskich muzeów kupili dokumenty oraz przedmioty osobiste Stephena Hawkinga, zmarłego przed trzema laty jednego z największych uczonych XX i XXI wieku. Umowa pomiędzy Uniwersytetem, Science Museum Group oraz brytyjskim rządem przewiduje, że cała zawartość biura i archiwum uczonego mają być zachowane dla przyszłych pokoleń.
Około 10 000 stron prac naukowych i innych dokumentów pozostanie więc w Cambridge, gdzie Hawking zmarł. Transakcja o wartości 4,2 miliona funtów objęła też wózki inwalidzkie, syntetyzatory mowy, przedmioty osobiste oraz całe wyposażenie jego biura. Te przedmioty trafią do londyńskiego Science Museum, które w przyszłym roku przygotuje wystawę. Zostaną na niej zaprezentowane wybrane przedmioty.
Z kolei archiwum, które zawiera m.in. dokumenty z lat 1944–2008, w tym prace naukowe czy skrypty programów telewizyjnych, w których Hawking wystąpił – jak np. serial animowany Simpsonowie – będzie przechowywane w tym samym miejscu, gdzie znajdziemy dokumenty Newtona i Darwina. Cała trójka spoczywa zresztą razem w Opactwie Westminsterskim.
Jesteśmy szczęśliwi, że tak ważne instytucje zachowają dziedzictwo naszego ojca z korzyścią dla przyszłych pokoleń i uczynią je jak najszerzej dostępnymi, napisały w oświadczeniu dzieci Hawkinga, Lucy, Tim i Robert. Nasz ojciec uważał, że każdy powinien mieć szansę zaangażowania się w naukę, byłby zadowolony, że jego spuścizna trafiła do Science Museum i Cambridge University Library, dodali.
« powrót do artykułu -
By KopalniaWiedzy.pl
Niektórzy odreagowują stresy czy zmęczenie w pracy podjadaniem czekolady. Psycholodzy z Uniwersytetu w Exeter wykazali, że odchodząc od biurka i udając się na 15-min przechadzkę, można o połowę zmniejszyć wagę spożywanych batoników czy pralinek.
W studium wzięło udział 78 ochotników, którzy regularnie raczyli się w pracy czekoladą. Po 2 dniach powstrzymywania się od sięgania po słodycze zostali podzieleni na 4 grupy. Dwie przez 15 minut ćwiczyły na bieżni (odbyły energiczną przechadzkę). Później jednej przydzielono łatwe, a drugiej trudniejsze zadanie. Pozostałe dwie grupy także wykonywały któreś z tych zadań, jednak najpierw miały odpocząć. Na wszystkich biurkach postawiono miseczki z czekoladą.
Okazało się, że osoby, które przed pracą ćwiczyły, zjadały o połowę mniej czekolady: 15 g, w porównaniu do 28 g. Trudność zadania nie wpływała na ilość zjadanej czekolady, co oznacza, że w rzeczywistości stres nie miał nic wspólnego z zachciankami.
Prof. Adrian Taylor podkreśla, że sięganie w pracy po wysokokaloryczne przekąski staje się z czasem automatyzmem, a nawet trudnym do zwalczenia uzależnieniem. Jak widać, można je zwalczyć ruchem, który zapewnia dopływ endorfin, o korzystnym wpływie na linię i zdrowie nie wspominając.
-
By KopalniaWiedzy.pl
Foote Partners zaprezentowała zdumiewające wyniki badań nad rynkiem pracy w segmencie IT. Firma śledzi dane z 2200 przedsiębiorstw, zatrudniających w działach IT łącznie ponad 120 000 osób. Okazuje się, że zapotrzebowanie na specjalistów z branży IT jest większe niż w ciągu ostatnich kilku lat, przedsiębiorstwa poszukują pracowników. Jednocześnie, wbrew temu, co należałoby oczekiwać, zarobki osób mogących poszczycić się standardowymi certyfikatami umiejętności są... najniższe od 12 lat.
Bill Reynolds, partner w Foote Partners, wyjaśnia ten pozorny paradoks. Mówi, że w przeszłości zdecydowana większość informatyków, webmasterów, programistów, administratorów itp. była zatrudniana przez firmy z branży IT. Obecnie coraz więcej tego typu specjalistów szukają firmy z innych branż, a tam czysto techniczne umiejętności już nie wystarczają. Coraz częściej od programisty czy administratora wymaga się też umiejętności biznesowych, a tych nie potwierdzi żaden certyfikat IT.
W rzeczywistości w USA mniej niż 20% profesjonalistów IT pracuje warunkach, które można określić jako typowe dla pracy w IT - dodaje Reynolds.
Przyjrzenie się ogłoszeniom o pracę potwierdza jego słowa. Największymi pracodawcami dla specjalistów IT są obecnie w USA firmy z branży finansowej oraz instytucje państwowe z Nowego Jorku i Waszyngtonu, a nie Krzemowa Dolina.
Średnia wartość rynkowa 274 niecertyfikowanych specjalności nieco spadła pomiędzy lipcem a listopadem. Spadek postępował przez dwa kwartały z rzędu, ale wcześniej było pięć kwartałów wzrostu. A na 28 kwartałów z lat 2004-2011 było 21 kwartałów wzrostu. Tymczasem średnia wartość 240 specjalności z wymaganymi certyfikatami IT spada od pięciu kwartałów. I spadła w 19 z ostatnich 20 kwartałów - czytamy w raporcie Foote.
-
By KopalniaWiedzy.pl
Zwiększenie przyjmowanych dawek witamin z grupy B może zmniejszyć stres związany z pracą (Human Psychopharmacology).
W ramach 3-miesięcznego eksperymentu naukowcy ze Swinburne University of Technology podawali połowie ochotników suplementy z wysoką dawką witamin B, a reszcie (grupie kontrolnej) placebo.
Na początku studium Australijczycy zbadali wszystkich 60 ochotników za pomocą testów osobowościowych. Oceniano także wymogi dot. ich pracy, nastrój, poziom lęku i stresu. Badania powtórzono po 1 i 3 miesiącach.
Na końcu 3-miesięcznego okresu osoby z zażywającej witaminy B grupy eksperymentalnej wspominały o o wiele niższym poziomie stresu związanego z pracą niż na początku. Doświadczały one niemal 20-proc. spadku natężenia odczuwanego stresu. W grupie kontrolnej nie zaszły żadne znaczące zmiany - opowiada prof. Con Stough.
Czemu się tak stało? Witamina B, która znajduje się w nieprzetworzonym pokarmach, takich jak mięso, rośliny strączkowe czy pełne ziarna, jest integralną częścią syntezy neuroprzekaźników koniecznych dla psychologicznego dobrostanu [witamina B6 jest np. zaangażowana w produkcję dopaminy czy serotoniny].
Mniej zestresowany pracownik jest zdrowszy i bardziej produktywny. Korzyści z jedzenia i zażywania suplementów z witaminami z grupy B odnoszą więc wszyscy. Stough przestrzega jednak przed huraoptymizmem. Wg niego, trzeba jeszcze określić wpływ suplementów z witaminą B na większej grupie. Najlepiej przez 2-3 lata.
-
By KopalniaWiedzy.pl
Stwardnienie zanikowe boczne (ALS), nieuleczalna choroba prowadząca do całkowitego paraliżu i śmierci pacjenta, na którą cierpi m.in. Stephen Hawking, zdradziła naukowcom swoją wielką tajemnicę. Uczeni z Northwestern University Freinberg School of Medicine odkryli, że wszystkie rodzaje ALS mają tę samą przyczynę.
To daje możliwość znalezienia skutecznego lekarstwa na ALS - mów Teepu Siddique z Northwestern University. Siddique wraz z kolegami odkryli, że przyczyną wszystkich rodzajów stwardnienia zanikowego bocznego jest zaburzenie w systemie recyklingu białek w neuronach rdzenia kręgowego i mózgu. Neurony mogą prawidłowo funkcjonować jeśli recykling białek przebiega prawidłowo. Teraz wiemy, że u chorych na ALS mechanizm ten uległ zaburzeniu, co z czasem prowadzi do coraz większych uszkodzeń neuronów. Badania wykazały, że białko ubiquilin2, które odpowiada za recykling nieprawidłowych białek, nie spełnia swojego zadania. Wskutek tego nieprawidłowe proteiny oraz ubiquilin2 akumulują się w komórkach prowadząc do degeneracji neuronów.
Teraz będziemy mogli testować leki,których celem będzie regulowanie lub optymalizacja recyklingu białek tak, by funkcjonował on w miarę normalnie - dodaje Siddique.
Uczeni nie wykluczają, że ich odkrycie przyczyni się też do skuteczniejszego leczenia innych chorób neurodegeneracyjnych, takich jak alzheimer czy parkinson. Skuteczne usuwanie uszkodzonych lub źle zagiętych białek jest bowiem kluczowe dla optymalnego funkcjonowania komórek.
Nieprawidłowy recykling białek leży u podstaw wszystkich trzech rodzajów ALS: dziedzicznego, sporadycznego oraz ALS atakującego mózg. Ponadto w czasie badań uczeni odkryli nową mutację genetyczną, która występuje w ALS dziedzicznym i ALS atakującym mózg.
Szacuje się, że na całym świecie na ALS cierpi około 350 000 osób. Mniej więcej 50% z nich umiera w ciągu trzech lat po postawieniu diagnozy.
-
-
Recently Browsing 0 members
No registered users viewing this page.