Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Kac - jak sobie z nim radzić

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli po hucznych obchodach nadejścia Nowego Roku masz wrażenie, że łóżko wiruje razem z Tobą, a kot sąsiada z góry niemiłosiernie tupie, z pewnością wypiłeś za dużo. Kaca można uniknąć w jeden sposób, nie pijąc, ale sylwester bez choćby jednej lampki szampana jest jakby mniej uroczysty.

A oto kilka faktów i mitów na temat alkoholu i sposobów "obchodzenia" się z nim. Kawa i napoje zawierające kofeinę wcale nie pomagają w wytrzeźwieniu, podobnie jak zimny prysznic. Człowiek czuje się po nich bardziej rozbudzony i rześki, co wcale nie oznacza, iż pomogły usunąć alkohol z organizmu czy przyspieszyły proces dochodzenia do siebie. Najlepszą metodą jest przespanie najgorszych chwil, wtedy ciało najlepiej radzi sobie ze skutkami nocnego szaleństwa. Zażycie Tylenolu lub Ibupromu również nie jest najlepszym pomysłem, ponieważ dodatkowo obciąża wątrobę.

Oczekując na wybicie północy, ludzie stają się coraz bardziej senni. Jeśli piją przy tym drinki, wódkę, piwo itp., a najczęściej tak właśnie jest, obniża się poziom cukru we krwi. Człowiek staje się naprawdę zmęczony, a jakość snu pozostawia wiele do życzenia. National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism podkreśla, że senność, alkohol i kac silnie wpływają na zdolność właściwego osądzania sytuacji, prowadząc do zwiększonej liczby wypadków w Nowy Rok (1 stycznia). Alkohol potęguje zmęczenie, dlatego wielu kierowców zasypia za kierownicą.

Natężenie kaca zależy od stężenia alkoholu we krwi, prędkości picia oraz ilości wypitych drinków. Po oczyszczeniu organizmu z alkoholu kac może się jeszcze utrzymywać przez 8 do 24 godzin.

Lepiej nie wierz w ludowe przesądy w rodzaju wybijania klina klinem. Kolejne dawki alkoholu nasilają toksyczne oddziaływanie "procentów" i prowadzą co najwyżej do dalszego picia.

Skutkiem picia jest odwodnienie i wypłukanie zapasów minerałów (magnezu, potasu oraz cynku). Z tego powodu kurowanie się za pomocą kawy nie działa, gdyż wykazuje ona podobne działanie. Do objawów odwodnienia należą ból głowy i pragnienie. Chcąc się ich pozbyć, warto pić wodę czy specjalne napoje dla sportowców. Alkohol koliduje także z kwasem linolenowym i zaburza metabolizm. Pomocne może być więc zażycie oleju z wiesiołka. Dochodzi do niedoboru witamin z grupy B, a zwłaszcza witaminy B1 (tiaminy).

Mdłości to wynik podrażnienia śluzówki żołądka. U niektórych osób rozwijają się nawet lekkie stany zapalne. Symptomy są silniejsze, jeśli ktoś raczył się drinkami przygotowanymi na bazie mocniejszych trunków, np. whisky, a nie bardziej rozcieńczonymi "procentami", np. piwem.

A czego najlepiej szukać w aptece? Środki zobojętniające kwasy usuwają mdłości i dyskomfort żołądkowo-jelitowy. Aspiryna i inne leki o działaniu przeciwzapalnym pomagają poradzić sobie z bólami mięśni oraz głowy (Alcohol Health and Research World). Uwaga jednak, ponieważ podrażniają śluzówkę jelit i mogą nasilić ból brzucha.

Specjaliści ostrzegają, by unikać paracetamolu, ponieważ w połączeniu z alkoholem jest toksyczny dla wątroby.Drinki sącz powoli. Pij wodę i inne napoje niezawierające alkoholu, to pomoże Ci utrzymać nawodnienie organizmu.Jedz. Obecność pokarmów w żołądku spowalnia absorpcję alkoholu i utrzymuje jego stężenie we krwi na niskim poziomie.Delektuj się owocami i sokami owocowymi. Badania wykazały, że zmniejszają one intensywność pojawiającego się potem kaca.Pochrup trochę krakersów czy tostów. Słodkawe przekąski zwiększają poziom glukozy we krwi, a to sprzyja walce z mdłościami.

Finowie chadzają po upojnej (i to dosłownie) nocy do sauny. Wierzą, że przyspiesza ona krążenie i pomaga wypocić toksyny. Rosjanie jedzą z zapałem kapuśniak. Według nich, to świetny sposób na uzupełnienie płynów i utraconych składników odżywczych. W innych miejscach na świecie polega się na kojącym ponoć działaniu truskawek, masła orzechowego i miodu.

Niektórzy sięgają po drinki bezalkoholowe w rodzaju Ostrygi Prerii (Prairie Oyster). Aby przygotować leczniczą miksturę, trzeba wziąć 5 kropli sosu worcestershire, 1 łyżkę oliwy z oliwek, 2 krople sosu tabasco, szczyptę soli i pieprzu, 2 łyżki keczupu, 1 żółtko i mieloną słodką paprykę. Wszystkie składniki mieszamy, a żółtko (nierozmącone!) umieszczamy na środku.

Jeszcze inni piją napar z zielonej herbaty, sok spod kiszonych ogórków czy colę, pochłaniają jajka smażone na bekonie i tym podobne tłuste potrawy, raczą się lodami lub mlecznymi koktajlami. Nietrudno o zwolenników mieszanki ziółek z kardamonem, imbirem i cytrusami czy suplementów zawierających ogórecznik, karczocha i opuncję.

Jak jednak twierdzą naukowcy z 2 uniwersytetów (Exeter i Plymouth), żadna z tych domorosłych metod nie działa...

Po tych wszystkich ostrzeżeniach życzymy wszystkim wspaniałej zabawy sylwestrowej. Do siego roku!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

,,Alkohol potęguje zmęczenie, dlatego wielu kierowców zasypia za kierownicą.,, - dobre ;D ;D

 

Najlepszy sposób to zrobić sobie drinka - 50wódki w litrowym wazonie od kwiatów z sokiem  ;D

 

same zalety , nie będzie kaca, jesteś nawodniony ;D ;D, a nawet po imprezie możesz wracać samochodem, 1 flaszka starczy na cały wieczór dla 10osób ;D, i od razu wiadomo ile soku potrzeba.

Nawet jedzenia nie trzeba bo jak ktoś wypije litr to już mu miejsca na kanapki braknie ;D ;D ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Spożycie alkoholu zwiększa ryzyko 61 chorób u chińskich mężczyzn. Wielu z tych chorób nie łączono dotychczas ze spożyciem alkoholu, mówią autorzy najnowszych badań, naukowcy z Uniwersytetów w Oxfordzie i Pekinie. Wyniki ich badań ukazały się na łamach Nature Medicine.
      Szacuje się, że na całym świecie alkohol odpowiada za około 3 miliony zgonów rocznie. Liczba ta rośnie w wielu krajach o niskich i średnich dochodach. Między innymi w Chinach. Część negatywnych skutków spożycia alkoholu znamy. Wiemy, że zwiększa on ryzyko marskości wątroby, udaru czy wielu rodzajów nowotworów. Jednak dotychczas przeprowadzono niewiele badań na temat wpływu alkoholu na szeroką gamę chorób w tej samej populacji.
      Chińsko-brytyjski zespół naukowy wykazał, że u mężczyzn w Chinach alkohol wpływa na rozwój 61 chorób. Może to oznaczać, że jego spożywanie jest powiązane ze znacznie większym ryzykiem niż sądzono, a ryzyka tego nie znano z powodu ograniczonej liczby dowodów.
      Naukowcy zaprosili do współpracy ponad 512 000 dorosłych osób, których dane znaleźli w bazie China Kadoorie Biobank (CKB). Zapytali się ich o styl życia, w tym spożywanie alkoholu. Okazało się, że regularnie – czyli co najmniej raz w tygodniu – alkohol pije 2% kobiet i 33% mężczyzn. Badacze przyjrzeli się więc wpływowi alkoholu na rozwój 207 chorób. Wykorzystali w tym celu dane medyczne uczestników badań z okresu około 12 lat. Przeprowadzili też analizy genetyczne, które miały pokazać, czy alkohol rzeczywiście miał wpływ na zachorowania.
      Okazało się, że konsumpcja alkoholu powiązana była ze zwiększeniem ryzyka 61 z 207 wziętych pod uwagę chorób. Było wśród nich 28 chorób, które WHO wiąże ze spożyciem alkoholu oraz 33, których Światowa Organizacja Zdrowia nie wymieniała jako powodowane przez alkohol, jak rak płuc, katarakta czy dna moczanowa. Osoby biorące udział w badaniu trafiły do szpitali w sumie 1,1 miliona razy, a mężczyźni pijący regularnie trafiali do szpitali częściej i cierpieli na więcej chorób niż mężczyźni pijący okazjonalnie. Niektóre z zachowań, jak codzienne picie alkoholu, epizody upijania się czy picie poza posiłkami były szczególnie silnie związane z rozwojem niektórych chorób, szczególnie marskości wątroby. Badania ujawniły też, że każde 4 dawki alkoholu dziennie o 14% zwiększały ryzyko rozwoju chorób wiązanych wcześniej z alkoholem, o 6% rozwoju chorób niewiązanych z alkoholem oraz o ponad 200% ryzyko rozwoju marskości wątroby i dny moczanowej. Ponadto im wyższe spożycie alkoholu, tym wyższe ryzyko udaru, jednak związku takiego nie stwierdzono w przypadku choroby niedokrwiennej serca. Jednak umiarkowane spożywanie alkoholu nie chroniło przed rozwojem tej choroby.
      Spożycie alkoholu jest powiązane z ryzykiem wystąpienia znacznie większej liczby chorób niż dotychczas sądzono, a nasze badania pokazują, że prawdopodobnie mamy tutaj do czynienia ze związkiem przyczynowo-skutkowym, mówi Pek Kei Im z Uniwersytetu Oksfordzkiego.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Często szukamy dobrego prezentu dla bliskiej osoby. Chcielibyśmy sprawić komuś radość, a jednocześnie pokazać, że znamy jej upodobania. W takich sytuacjach alkohol wydaje się być dobrym wyborem. Nie możemy jednak zdecydować się na pierwszą lepszą butelkę.
      Od czego zacząć?
      Przede wszystkim zastanówmy się nad tym, jakie alkohole lubi osoba, której zamierzamy wręczyć prezent. Być może kiedyś nam to wspominała, a może spędziliśmy z nią czas podczas imprez lub spotkań biznesowych i pamiętamy, po jakie trunki wówczas sięgała. Zawsze możemy również zapytać jej partnera lub kogoś bliskiego. Dzięki temu będziemy wiedzieli, od czego zacząć nasze poszukiwania.
      Do tego starajmy się nie wybierać zbyt oczywistych produktów. Jeśli dany alkohol można dostać w praktycznie każdym sklepie, to nasz znajomy już go najprawdopodobniej smakował. Dlatego też warto poszukać czegoś, co zrobiłoby większe wrażenie. W sklepach stacjonarnych może być nam ciężko znaleźć odpowiedni alkohol, natomiast zawsze możemy poszukać czegoś w sieci. Zakupy online są bardzo proste, a do tego oferują nam ogromny wybór produktów.
      Jaki alkohol wybrać?
      Zdarza się również, że my sami mamy niewielkie pojęcie o alkoholach. Jeśli nie pijemy zbyt wiele, to możemy łatwo popełnić błąd. Mimo wszystko trunki są uniwersalnym prezentem, dlatego też warto po prostu nieco zorientować się w tym temacie.
      My możemy zasugerować, że bardzo często wyższa cena alkoholu jest skorelowana z jego lepszą jakością. Wyróżnia się on nie tylko ciekawą recepturą, ale również długością leżakowania. Musicie wiedzieć, że na przykład whisky z wiekiem wyłącznie zyskuje na wartości. Z tego powodu jest ona ciekawym pomysłem na prezent. Obdarowany z pewnością doceni to, że dostał alkohol, który dojrzewał latami do jego wypicia.
      Miejmy również na uwadze to, że mężczyźni najczęściej preferują alkohole wysokoprocentowe. Z tego powodu dla nich najlepiej sprawdzi się wspomniana już whisky, ale również brandy lub koniak. No i naturalnie wódka. Jako wskazówkę nadmieńmy, że taki dobry alkohol można wręczyć w gustownej drewnianej skrzynce. Możemy na niej wygrawerować imię obdarowywanego lub inny napis, który będzie mu się z nami kojarzył. Niektórzy wręczają skrzyneczki, w środku których znajduje się nie tylko alkohol, ale również zestaw kieliszków czy szklanek. Taki prezent jest naprawdę wartościowy, a w dodatku pięknie się prezentuje.
      W przypadku kobiet lepiej sprawdzają się lżejsze alkohole. Tutaj zdecydowanie przodują wina oraz likiery. Z naszych obserwacji wynika, że panie są dosyć otwarte na testowanie nowych smaków. Mimo to w przypadku wina najlepiej unikać skrajnych smaków, to jest wytrawnego oraz słodkiego. Znacznie lepiej zdecydować się na półwytrawne lub półsłodkie, ponieważ zmniejszamy ryzyko nietrafienia w gust drugiej osoby. Warto poczytać jak wybierać wino na forfiterexclusive.pl.
      Zdarza się również, że ciekawym pomysłem będzie wręczenie komuś szampana. Ten prezent sprawdzi się najlepiej, jeśli zamierzamy świętować jakąś okazję – awans lub rocznicę.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Nie od dzisiaj wiemy, że spożywanie dużych ilości alkoholu negatywnie wpływa na mózg. U alkoholików następuje zmiana struktury i wielkości mózgu, co negatywnie odbija się na ich zdolnościach poznawczych. Jednak wyniki najnowszych badań pokazują, że do zmian mózgu dochodzi już przy spożyciu od niewielkich do umiarkowanych ilości alkoholu. Wystarczy kilka butelek piwa lub kieliszków wina tygodniowo, by doszło do zmniejszenia mózgu.
      Przeprowadzone przez naukowców z University of Pennsylvania badania pokazały na przykład, że jeśli osoba w wieku powyżej 50 lat zwiększy spożycie z jednej jednostki alkoholu (ok. 240 ml piwa) do dwóch jednostek (ok. 0,5 l piwa lub lampka wina) dziennie, to zmiany zachodzące w jej mózgu są takie, jakby osoba ta postarzała się o 2 lata. Z kolei przejście z dwóch do trzech jednostek alkoholu dziennie wywołuje zmiany odpowiadające postarzeniu się mózgu o 3,5 roku.
      "Dzięki temu, że pracowaliśmy na dużej próbie badanych mogliśmy wyłapać subtelne zmiany, nawet takie zachodzące pomiędzy spożywaniem pół a całej butelki piwa dziennie", mówi jeden z autorów badań, Gideon Nave. Uzyskane przez nas wyniki stoją w sprzeczności z tym, co obecnie opisują oficjalne zalecenia dotyczące bezpiecznych ilości spożywanego alkoholu. Na przykład zgodnie z zaleceniami National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism kobiety nie powinny pić więcej niż jednego drinka dziennie, a limit dla mężczyzn jest dwukrotnie wyższy. Jednak jest to ilość, która już przekracza bezpieczny poziom konsumpcji opisany w naszych badaniach, stwierdza profesor psychiatrii Henry Kranzler.
      Uczeni z Pennsylvanii wykorzystali dane z UK Biobank, dużej bazy danych zawierających szczegółowe informacje zdrowotne, w tym dane genetyczne, o 500 000 tysiącach mieszkańców Wielkiej Brytanii. Naukowcy skupili się na badaniach rezonansem magnetycznym mózgów ponad 36 000 osób i szacowali objętość istoty białej i szarej w różnych regionach mózgu tych osób. Pod uwagę wzięto takie czynniki jak wiek, wzrost, płeć, BMI, palenie papierosów, status społeczno-ekonomiczny, genetykę, miejsce zamieszkania oraz ogólną wielkość głowy. Badanych zapytano o to, ile piją alkoholu.
      Już uśrednienie spożycia alkoholu w całej grupie ujawniło pewien niewielki, ale wyraźny wzorzec. Otóż zauważono, że alkohol redukuje średnią objętość istoty białej i szarej w całej populacji. O ile różnica pomiędzy osobami, które w ogóle nie piły alkoholu, a tymi, które piły średnio jedną jednostkę dziennie (przypomnijmy, że 1 jednostka to ok. 0,5 butelki piwa dziennie) nie była zbyt duża, to już różnica pomiędzy spożywaniem 1 a 2 lub 3 jednostek była wyraźna. To nie jest zależność liniowa. Im więcej pijesz, tym jest gorzej, mówi Remi Daviet. Nawet gdy z analizy usunięto dane osób najwięcej pijących, zależność między spożyciem alkoholu, a zmniejszoną objętością mózgu była widoczna. Co więcej, nie stwierdzono, by dochodziło do zmniejszenia objętości tylko w jakichś określonych regionach mózgu.
      Uczeni, chcąc lepiej opisać swoje spostrzeżenia, porównali zmniejszenie objętości mózgu pod wpływem alkoholu, z jego zmniejszeniem związanym ze starzeniem się. Z ich obliczeń wynika, że wypijanie 1 jednostki alkoholu dziennie postarza mózg o pół roku. Jednak już wypijanie średnio 4 jednostek alkoholu dziennie – czyli ekwiwalentu 2 butelek piwa – powoduje takie zmniejszenie objętości mózgu, jakby był on o 10 lat starszy niż w rzeczywistości.
      Naukowcy już planują wykorzystać UK Biobank i inne duże bazy danych do odpowiedzi na dodatkowe pytania. Tutaj patrzyliśmy na uśrednioną konsumpcję dzienną. Chcielibyśmy jednak sprawdzić, czy np. picie jednej jednostki alkoholu dziennie jest lepsze niż nie picie przez cały tydzień, a później wypicie w ciągu dnia 7 jednostek. Istnieją podstawy, by przypuszczać, że tego typu okresy większego picia przynoszą większe szkody, niż regularnego umiarkowanego picia, jednak dowody te nie opierają się na dużych zestawach danych, stwierdzają autorzy badań.
      Z wynikami badań możemy zapoznać się na łamach Nature Communications.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Picie alkoholu przez młodych dorosłych zwiększa tempo sztywnienia tętnic. Sztywne tętnice zaś często prowadzą do chorób układu krążenia, informują naukowcy z University College London (UCL). Okazało się również, że alkohol jest pod tym względem bardziej szkodliwy dla młodych kobiet niż mężczyzn.
      W miarę upływy lat nasze tętnice stają się coraz bardziej sztywne. To proces naturalny, który jednak – jak się okazuje – ulega przyspieszeniu pod wpływem alkoholu. Dotychczas prowadzone badania wykazały pewien związek pomiędzy spożyciem alkoholu i paleniem tytoniu w młodym wieku, a tempem sztywnienia tętnic. Jako że wiek nastoletni to najczęściej wiek inicjacji, w którym ludzie piją dużo alkoholu i palą papierosy, naukowcy z UCL postanowili bliżej przyjrzeć się temu zagadnieniu.
      W ramach swoich badań przeanalizowali 1655 osób w wieku 17–24 lat. Uczestnicy badań dostarczyli informację o poziomie spożycia alkoholu i palenia tytoniu w wieku 17, a następnie w wieku 24 lat. W zależności od poziomu spożycia przydzielono ich do różnych grup. Tych, którzy nigdy nie pili, grupy o średnim spożyciu (do 4 drinków dziennie w dniach, w których piją alkohol) oraz wysokim spożyciu (5 i więcej drinków dziennie). Z kolei palenie tytoniu klasyfikowano jako nigdy, w przeszłości, średnie (nie więcej niż 10 papierosów dziennie) oraz duże (10 i więcej papierosów).
      Badanym sprawdzono sztywność tętnic w wieku 17 i 24 lat. Naukowcy poszukiwali następnie związków pomiędzy sztywnością tętnic a paleniem tytoniu i spożyciem alkoholu. Uwzględniali przy tym wiek, płeć, status społeczno-ekonomiczny, BMI, ciśnienie krwi i inne czynniki.
      Z badań wynika, że u kobiet sztywność tętnic zwiększa się nieco szybciej niż u mężczyzn. Ponadto u obu płci zaobserwowano, że im więcej alkoholu piją, tym szybciej sztywnieją tętnice. Zjawiska takiego praktycznie nie zauważono u palaczy. Co prawda osoby, które paliły dużo miały po kilku latach bardziej sztywne tętnicy niż osoby niepalące, jednak różnica miała znaczenie statystyczne tylko u kobiet.
      Wyniki naszych badań wskazują, że u młodych dorosłych pijących alkohol oraz u młodych kobiet palących dużo papierosów dochodzi do przyspieszonego sztywnienia tętnic. U osób, które nigdy nie paliły, bądź rzuciły palenie, do tak szybkich zmian nie zachodziło, co wskazuje, że rzucenie palenia w młodym wieku pomaga tętnicom w powrocie do zdrowia, mówi główny autor badań Hugo Walford.
      Okresowe upijanie się jest często zwyczajowym zachowaniem studentów, a spadek palenia tradycyjnych papierosów został wyrównany gwałtownym wzrostem popularności e-papierosów. Młodzi ludzie często myślą, że picie i palenie nie niesie ze sobą długoterminowych skutków. Jednak nasze badania pokazują, że to, co robimy w wieku studenckim może mieć wpływ na nasze życie przez kolejnych kilkadziesiąt lat. Nadmiernie sztywne tętnice mogą doprowadzić do chorób serca i udaru, dodaje Walford, który sam wciąż jest studentem.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Masz dość testowania na sobie kolejnych cudownych sposobów na kaca? Nic dziwnego, najlepsze z nich poprawiają samopoczucie jedynie w niewielkim stopniu. Wprawdzie domowe sposoby na kaca mogą pomóc w przetrwaniu ciężkiego poranka po imprezie, jednak czy można mówić o postawieniu na nogi? Niestety nie, a przecież niekiedy pilne obowiązki uniemożliwiają spokojne „dojście do siebie”. W takiej sytuacji warto sięgnąć po specjalistyczną pomoc. Dowiedz się więcej na temat detoksu alkoholowego w Warszawie!
      !RCOL

      Detoks alkoholowy – co to takiego?
      Odtrucie czy detoks alkoholowy to określenia, które mogą budzić negatywne skojarzenia. Przez długie lata były to bowiem procedury zarezerwowane jedynie dla osób dotkniętych chorobą alkoholową. Dopiero na przełomie ostatnich lat, odtrucie alkoholowe stało się szerzej dostępne. Nie jest to już zabieg wykonywany jedynie w warunkach szpitalnych, a jego cena stała się o wiele bardziej przystępna. Czym właściwie jest detoks alkoholowy?
      Jest to prosta procedura medyczna z wykorzystaniem odpowiednio skomponowanych kroplówek dożylnych. Wśród wielu zalet odtrucia należy szczególnie podkreślić fakt, że niweluje ono większość przyczyn złego samopoczucia po alkoholu. Działanie kroplówek na kaca polega między innymi na:
      - wypłukaniu z organizmu resztek alkoholu i jego szkodliwych metabolitów;
      - unormowaniu gospodarki wodno-elektrolitowej organizmu;
      - wyrównaniu hipoglikemii;
      - redukcji stresu oksydacyjnego poprzez dostarczenie antyoksydantów;
      - uzupełnieniu niedoboru witamin;
      - przyspieszeniu regeneracji wątroby i układu nerwowego.
      Skąd wynika skuteczność detoksu alkoholowego?
      Najczęściej bywa tak, że osoby poddające się odtruciu alkoholowemu, odczuwają znaczną poprawę samopoczucia już w trakcie trwania wlewu. Tak szybkie działanie kroplówek na kaca to nie przypadek! Wynika ono z dożylnej drogi podania związków odżywczych, która umożliwia ich niemal całkowitą biodostępność. Wchłanianie substancji dostarczanych w kroplówce nie jest zależne od funkcjonowania układu pokarmowego, więc wymioty czy biegunka nie stanowią przeszkody do przeprowadzenia odtrucia.
      Skuteczność detoksu alkoholowego wynika również z unikalnego składu kroplówek. W zależności od wybranego pakietu, mogą one zawierać:
      - izotoniczny roztwór soli fizjologicznej;
      - mieszankę elektrolitów;
      - glukozę;
      - magnez;
      - witaminę C;
      - kompleks witamin z grupy B;
      - ornitynę;
      - specjalnie dobrane leki przeciwbólowe, przeciwwymiotne, uspokajające lub nasenne.
      KacDoktor – doświadczone grono specjalistów oferujących odtrucie alkoholowe w Warszawie
      Dlaczego w przypadku detoksu należy wybierać jedynie sprawdzone firmy? Odtrucie alkoholowe jest przede wszystkim procedurą medyczną – zawsze istnieje ryzyko nieprawidłowego wkłucia dożylnego czy niewłaściwego dobrania dawki preparatów. Usługa ta powinna być więc wykonywana wyłącznie przez doświadczony personel medyczny, czyli lekarzy i ratowników medycznych. Tylko wtedy pacjent zyskuje pewność, że odtrucie będzie przeprowadzone w bezpieczny i higieniczny sposób.
      Kryterium to spełnia KacDoktor – firma oferująca detoks alkoholowy w Warszawie. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu i indywidualnemu podejściu do pacjenta, KacDoktor zyskał zaufanie tysięcy pacjentów. Doceniają oni możliwość skorzystania z usługi w zaciszu własnego domu, a także fakt, że odtrucie alkoholowe dostępne jest całodobowo, w każdy dzień tygodnia. Jak umówić się na wizytę? Wystarczy zadzwonić bądź wypełnić formularz internetowy, a specjalista od leczenia kaca przyjedzie pod wskazany adres już w 45 minut.
      Intensywny kac sprawia, że myślisz o odwołaniu ważnego spotkania czy wzięciu wolnego dnia w pracy? Impreza nie musi już oznaczać zaniedbywania obowiązków! Skorzystaj z detoksu alkoholowego i popraw swoje samopoczucie w kilkadziesiąt minut!

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...