Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Po 4 latach budowy w stolicy Kazachstanu Astanie ukończono najwyższy namiot świata. Stupięćdziesięciometrowa niby-jurta została zaprojektowana przez brytyjską firmę architektoniczną Foster & Partners. Centrum Rozrywkowe Khan Shatyr ma upamiętnić 70. urodziny prezydenta Nursułtana Nazarbajewa oraz 13. rocznicę przeniesienia stolicy z Ałmaty do zlokalizowanej bliżej geograficznego centrum państwa Astany.

Posadowiony na 20-metrowym betonowym postumencie Khan Shatyr to nie tylko najwyższy namiot na Ziemi, ale i najwyższa budowla miasta stołecznego. Wewnątrz na odwiedzających czekają sklepy, restauracje i kina, a także sztuczna plaża oraz bieżnia. Centrum nie znajduje się pod chmurką, ponieważ Astana leży na półpustynnych stepach. Oznacza to, że tutejsze warunki klimatyczne stanowią dla obywateli prawdziwe wyzwanie. Zimą temperatura spada nawet do minus czterdziestu stopni Celsjusza, a latem termometry pokazują 30 stopni na plusie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pasuje zmienić fotografię bo ma się jak piernik do wiatraka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Brenden Adams jest najwyższym nastolatkiem na świecie. Ma zaledwie 13 lat i mierzy ponad 224 cm. Tuż po urodzeniu wyglądał jak przeciętne dziecko, lecz w ciągu 12 miesięcy osiągnął gabaryty 3-latka. Gdy skończył 8 lat, dorównywał wzrostem dorosłemu.
      Chłopiec, który mieszka w Ellensburgu w USA, nie choruje na nowotwór przysadki, a lekarze długo nie znali przyczyny jego nadmiernego wzrostu. Wreszcie odkryli, że tkwi ona w genach. Ponieważ dalszy wzrost zagrażał śmiercią, proces musiano jakoś zahamować albo chociaż przyhamować. Na szczęście wszystko się udało (zastosowano uruchamiające proces dojrzewania zastrzyki z testosteronu) i w zeszłym roku Brenden wydłużył się tylko o 1 cal (czyli 2,54 cm).
      Jak łatwo się domyślić, życie tak wysokiej osoby nie jest łatwe. Przejście przez drzwi wymaga skurczenia w sobie, a siedzenie w ławce karkołomnego przechylania, gdyż kolana nie mieszczą się pod blatem. W SUV-ie matki chłopak lokuje się dopiero w 3. rzędzie siedzeń i wyciąga nogi ponad złożonymi fotelami drugiego rzędu. Matka Brendena, Debbie, opowiada, że jej dziecko jest jedyne w swoim rodzaju i tym razem twierdzenie to nie jest wyłącznie wynikiem rodzicielskiej miłości. Nastolatkiem opiekuje się cały zespół lekarzy. Dbają oni o jego gigantyczne stawy, walczą z tłuszczakami i wyrywają ponadnormatywne zęby. W zeszłym roku usunęli ich aż 12.
      Rodzice po raz pierwszy zauważyli, że chłopiec rośnie zbyt szybko podczas kontrolnej wizyty u pediatry w drugim miesiącu życia. Po kolejnych dwóch miesiącach podejrzenia się potwierdziły, gdyż Brenden miał już wszystkie zęby.
      Dr Melissa Parisi, genetyk ze Szpitala Dziecięcego w Seattle, opowiada, że w wyjaśnieniu zagadki ciągłego i szybkiego wzrostu chłopca bardzo pomogli hematolodzy i onkolodzy. Dzięki nim odkryto, że występuje u niego inwersja 12. chromosomu. Jeden z chromosomów z tej pary uległ przerwaniu, a wolna końcówka przyłączyła się w niewłaściwym miejscu, zaburzając pracę genu kontrolującego wzrost. Wydaje się, że Adams jest jedyną osobą na świecie z tego typu przypadłością.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jak daleko wstecz sięga wspólna historia człowieka i koni? Okazuje się, że żyjemy i pracujemy razem już od 5500 lat, a pierwszymi ludźmi, którzy okiełznali te stworzenia, byli przedstawiciele kultury Botai. Ludzie ci nie tylko na nich jeździli, ale także pili ich mleko.
      Kultura Botai rozwijała się w chalkolicie, zwanym też eneolitem lub epoką miedzi. Nazwa Botai pochodzi od osady w kazachskiej prowincji Akmola.
      Odkrycia zespołu archeologów z Uniwersytetów w Exeter i Bristolu pozwalają nie tylko prześledzić proces udomowienia koni, lecz także określić pochodzenie zwierząt hodowanych współcześnie.
      Skoro konie towarzyszyły ludziom już 5,5 tys. lat temu, współpraca między naszymi gatunkami rozpoczyna się o tysiąc lat wcześniej niż dotąd sądzono. Oznacza to również, że Azjaci hodowali konie o 2 tys. lat wcześniej od Europejczyków.
      Badanie kości wykazało, że konie kultury Botai przypominały z wyglądu udomowione zwierzęta z epoki brązu i różniły się od swoich dzikich pobratymców z tego samego rejonu. Najprawdopodobniej więc ludzie wybierali dzikie konie o określonych cechach, a następnie potęgowali je poprzez odpowiedni chów i krzyżowanie.
      Brytyjczycy udowodnili, że konie były ujeżdżane. Dokonali tego, tropiąc drobne uszkodzenia powodowane przez dosiadanie. Analiza resztek tłuszczu z naczyń potwierdziła, iż wykorzystywano także mleko tych zwierząt. W Kazachstanie do tej pory pije się kumys (napój ze sfermentowanego końskiego mleka) i wygląda na to, że jest to wyjątkowo stara tradycja.
      Szef ekipy naukowców, dr Alan Outram, podkreśla, że udomowienie koni to wydarzenie niezwykle istotne pod względem społecznym i ekonomicznym. Ułatwiło bowiem komunikowanie się, transport towarów oraz produkcję żywności. Tereny stepowe w północnym Kazachstanie były domem dużych stad dzikich koni. Tamtejsze plemiona dysponowały ogromnym rezerwuarem zdrowych osobników. Co ważne, konie były przystosowane do ciężkich zim i mogły się paść nawet na śniegu. Bydłu, owcom i kozom trzeba zaś w chłodnych porach roku zapewnić zapas pokarmu.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Dietetyczna coca-cola obchodzi w tym roku 25. urodziny. W Stanach Zjednoczonych zadebiutowała 29 lipca 1982 roku. Odniosła tak wielki sukces, że już po upływie zaledwie 6 miesięcy rozpoczęła się jej sprzedaż w innych krajach świata. Do 1984 roku zdobyła 3. miejsce na liście najlepszych napojów gazowanych Ameryki i utrzymuje tę pozycję do dzisiaj. W 1986 roku Diet Coke stała się numerem jeden wśród niskokalorycznych napojów świata.
      Obecnie Diet Coke i Coca-Cola Light są sprzedawane w 173 krajach. Należy do nich 40% światowego segmentu dietetycznych napojów gazowanych.
      Katie Bayne, dyrektor ds. marketingu oddziału Coca-Coli na Amerykę Północną, uważa, że napój podbił serca milionów, ponieważ oferował ulubiony smak bez ryzyka zwiększenia wagi, czyli przyjemność pozbawioną efektów ubocznych.
      Po niemal 100 latach istnienia firmy Diet Coke była pierwszym produktem rozszerzającym tradycyjną ofertę. Przygotowała grunt pod wprowadzenie kolejnych innowacji. Teraz na świecie sprzedaje się ponad 400 różnych napojów z charakterystycznym logo.
      W kolejnych latach rynek zdobywały m.in. niskokaloryczna cola bez kofeiny (Caffeine-free Diet Coke, 1983) oraz napój z dodatkiem witamin i minerałów (Diet Coke Plus).
      Z okazji urodzin przygotowano szereg gadżetów, np.: koszulki w stylu vintage. Rocznicowe puszki będzie można kupić tylko w okolicach miejsca narodzin Diet Coke, czyli w pobliżu i w samej Atlancie.

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jeden z urzędników poinformował, że w stolicy Iranu Teheranie zanieczyszczenie środowiska zabiło przez miesiąc 3600 osób. Warunki życiowe panujące w tym mieście określa się jako zbiorowe samobójstwo.
      W miesiącu Sza'aban (od 23 października do 23 listopada) zanieczyszczenie powietrza spowodowało bezpośrednio lub pośrednio śmierć 3600 osób — powiedział gazecie Kargozaran Mohammad Hadi Heydarzadeh, dyrektor teherańskiego komitetu ds. czystości powietrza.
      Tłumaczył, że zgony były skutkiem zawałów, a smog odpowiada za 80% odnotowanych przez miesiąc w Teheranie zejść z powodu problemów z sercem. Aby wyjść z tego impasu, potrzebna jest prawdziwa rewolucja.
      Nowe dane pokazują duży wzrost liczby zgonów spowodowanych zanieczyszczeniem. W zeszłym roku (od marca 2005 do marca 2006 roku) odnotowano ich 9900. Do zaburzeń w pracy układów oddechowego i sercowo-naczyniowego dochodzi w wyniku emisji dużych ilości tlenku węgla (CO). Ulice Teheranu przemierza ok. 1,3 mln starych samochodów z nieefektywnym spalaniem paliwa. Mniej więcej 6 mln spala 2 razy tyle benzyny, co pojazdy europejskie. W dodatku paliwo jest tanie, bo litr kosztuje 9 centów.
      Zanieczyszczenie powietrza jest dotkliwe szczególnie zimą, gdy nie ma wiatrów, a chłodne powietrze przyczynia się do zalegania smogu nad miastem. Władze azjatyckiej stolicy ustawicznie proszą dzieci i starców o pozostawanie w domu. Na czas szczytowego zanieczyszczenia zamyka się szkoły.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Już wkrótce rozpoczną się obchody dziesiątej rocznicy przedstawienia światu pierwszego sklonowanego zwierzęcia, owcy Dolly.
      Dolly urodziła się w lipcu 1996 roku, ale naukowcy z Roslin Institute poinformowali o tym fakcie dopiero 14 lutego następnego roku.
      Na serii okolicznościowych imprez Narodowe Muzeum Szkocji spodziewa się setek odwiedzających. Zaplanowano warsztaty dla dzieci, panele dyskusyjne oraz inne ciekawe wydarzenia, np. spotkanie z "ojcem" Dolly, Ianem Wilmutem, weterynarzem, który się nią zajmował, a także możliwość obejrzenia jej kości. Organizatorami przedsięwzięcia są Narodowe Muzeum Szkocji i Towarzystwo Królewskie z Edynburga.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...