Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'zwężenie' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 4 wyniki

  1. Źrenice zwężają się wraz ze zwiększaniem natężenia światła. Chroni to wnętrze gałki ocznej przed uszkodzeniami. Sprawę komplikuje jednak ostatnie studium psychologów z Uniwersytetu w Oslo, którzy wykazali za pomocą złudzenia wzrokowego, że zwężenie źrenic nie jest wyłącznie reakcją na warunki oświetleniowe. Wystarczy, że przez błąd w percepcji myślimy, że jest jaśniej. Podczas eksperymentu Bruno Laeng i Tor Endestad z Wydziału Psychologii Uniwersytetu w Oslo pokazywali badanym karty, na których widniały 2 rysunki. Oba odbijały tyle samo światła, ale jeden (np. Morning sunlight, czyli Światło poranka) wydawał się odbijać go więcej niż drugi (w tym przypadku Evening dusk, Wieczorna szarówka), przez co wydawał się jaśniejszy. Za pomocą kamer na podczerwień naukowcy śledzili zmiany w średnicy źrenic. Okazało się, że źrenica zwężała się nieco bardziej podczas fiksowania wzroku na obiektach, którym przypisywano większą jasność. Oznacza to, że nasz mózg próbuje przewidywać, co za chwilę nastąpi i instruuje źrenice, jak powinny w związku z tym zadziałać (odruchy źreniczne nie zależą zatem całkowicie od autonomicznego układu nerwowego). Tym razem popełnia jednak błąd. Norwegowie stwierdzili, że jest on szybko naprawiany, bo gdy ochotnicy mogli przyglądać się obrazkom nieco dłużej, dokonywano korekty. Mózg orientował się, że nie ma żadnych różnic w jasności i przy Świetle poranka źrenice otwierały się tak samo jak przy Wieczornej szarówce. Laeng i Endestad wykorzystali w studium 4 rysunki. Dwa dotyczyły trójkąta Kanizsy, który wydaje się jaśniejszy od otoczenia, chociaż nawet go nie narysowano (dzieje się tak, bo mózg tworzy subiektywne kontury), a reszta to wariacje na temat iluzji Asahi (Morning sunlight). Prof. Akiyoshi Kitaoka z Ritsumeikan University stworzył ją w 2005 r. Pomysłodawcą Evening dusk (także w zakresie nazwy) jest Laeng. Rysunek wykonał Kitaoka, który na swojej witrynie internetowej podkreśla, że przestrzeń ograniczona płatkami wydaje się ciemniejsza od otoczenia, mimo że w rzeczywistości taka nie jest.
  2. Specjaliści opracowali okulary 3D dla osób po udarach, które pomagają im odzyskać wzrok. Tacy pacjenci często miewają bowiem problemy związane z utratą części pola widzenia bądź cierpią na przypadłość zwaną zespołem nieuwagi stronnej. Naukowcy z Uniwersytetu Tokijskiego, którymi kierował prof. Toshiaki Tanaka, mają nadzieje, że gogle, używane przeważnie do celów rozrywkowych, np. w kinach, pomogą chorym odzyskać świadomość obiektów i własnego ciała po stronie przeciwległej do uszkodzonej półkuli. Japończycy zakładają, że ich zmodyfikowane okulary trafią na rynek w ciągu 3 lat. Wcześniejsze urządzenie było wyposażone w kamerę pokazującą dwuwymiarowy obraz. Trening ruchowy, który wymagał postrzegania głębi, np. poruszanie się we wnętrzach czy przebieranie się, nadal jednak sprawiał rehabilitowanym pacjentom trudność. Właśnie dlatego nowe urządzenie w wersji 3D ma 2 kamery: prawą i lewą. Dzięki temu osoba po udarze zdaje sobie sprawę ze zwężenia pola widzenia. Ekipa Tanaki podkreśla, że w porównaniu do gogli zapewniających wyłącznie płaski obraz, te trójwymiarowe pomagają poszerzyć zakres widzenia.
  3. Naukowcy z University of Buffalo testują hipotezę włoskiego badacza doktora Paola Zamboniego, że 90% przypadków stwardnienia rozsianego (łac. sclerosis multiplex, SM) to skutek zwężenia naczyń krwionośnych mózgu. Wg niego, widać je na skanach. Pracownik Uniwersytetu w Ferrarze przeprowadził już w kilku przypadkach przypominające angioplastykę operacje usunięcia zatorów. Ponoć zniknęła po nich większość objawów choroby. Amerykanie chcą powtórzyć jego wcześniejsze badania. W ten sposób zamierzają potwierdzić lub obalić naukowe podstawy tej metody terapii. Członkowie zespołu doktora Roberta Zivadinova planują zebrać grupę 1100 pacjentów ze stwardnieniem rozsianym i 600-osobową grupę kontrolną, składającą się z ludzi zdrowych lub mających schorzenia neurologiczne inne niż SM. Za pomocą USG dopplerowskiego będą skanować ochotników, poszukując ewentualnych przewężeń naczyń szyi i śródczaszkowych. Jeśli uda się potwierdzić teorię chronicznej mózgowo-rdzeniowej niewydolności naczyniowej Zamboniego, rozumienie stwardnienia rozsianego zmieni się radykalnie. Teraz największy nacisk kładzie się bowiem na nieprawidłową reakcję immunologiczną. Włoch twierdzi, że zatory są raczej przyczyną, a nie skutkiem SM. Pozwalają one, by żelazo z krwi przenikało do tkanki mózgu i uszkadzało ją. Na razie minęło 10 miesięcy. Jeśli nic się nie stanie w ciągu następnych 2-3 lat, będzie można powiedzieć, że metoda działa – uważa Kevin Lipp, Amerykanin, który po zoperowaniu przez Zamboniego nie ma jak dotąd żadnych symptomów SM.
  4. Dzieci z grupy ryzyka chorób serca, także te z wysokim poziomem cholesterolu, otyłością i cukrzycą, wykazują charakterystyczne zazwyczaj dopiero dla dorosłych objawy zwężenia i twardnienia ścian naczyń krwionośnych (skutkiem tego jest zmniejszenie ich elastyczności). Liczba dzieci, u których obserwuje się wymienione plus dodatkowe czynniki ryzyka, wzrasta, standardowo u tak młodych osób nie wykonuje się jednak badań pod kątem rozwoju chorób sercowo-naczyniowych. Tak głosi raport przedstawiony Amerykańskiemu Stowarzyszeniu Serca na spotkaniu w Chicago. Badania powinny objąć regularne określanie poziomu lipidów i glukozy we krwi — twierdzi szef badań Sanaz Piran z McMaster University w Hamilton. Wczesne leczenie mogłoby polegać na terapii statynami, które obniżają stężenie cholesterolu. Arterioskleroza rozpoczyna się w dzieciństwie — ostrzega Piran. Należy zacząć zapobiegać niekorzystnym zjawiskom już na wczesnych etapach życia, by zmniejszyć częstość zachorować w późniejszym okresie. Studium Kanadyjczyków uwzględniło dane 3630 dzieci i polegało na porównaniu zdrowych maluchów z brzdącami z grupy ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. W 12 na 15 uwzględnionych badań dzieci z grupy ryzyka z większym prawdopodobieństwem miały zwężone światło tętnic, co może prowadzić do zawałów serca w dorosłości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...