Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'zaginione ogniwo' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. W Niemczech, w słynnej z unikatowych znalezisk geologicznych kopalni Messel, odkryto liczący 47 milionów lat szkielet, który prawdopodobnie jest nieznanym dotychczas ogniwem ewolucji człowieka. Szczątki są 20-krotnie starsze, niż większość znanych nam skamieniałości, które można łączyć z naszym gatunkiem. Szkielet, nazwany "Ida" (oficjalna nazwa to Darwinius masillae), wykazuje cechy charakterystyczne małpiatek, jednak wykazuje ślady pokrewieństwa z dużymi małpami (i człowiekiem). Niezwykle ważny jest fakt, że szkielet zachował się aż w 95%, dostarcza więc olbrzymiej ilości informacji na temat paleobiologii ssaków okresu eocenu. "Ida" była w tajemnicy badana przez ostanie dwa lata przez zespół pod przewodnictwem światowej sławy norweskiego paleontologa doktora Jørna Huruma. To pierwsze ogniwo w ewolucji człowieka... - mówi naukowiec. Zdaniem profesora Philipa Gingericha, współautora badań, szkielet można porównać z kamieniem z Rosetty, który umożliwił odczytanie egipskich hieroglifów. Niezwykły szkielet został odkryty w 1983 roku przez prywatnego kolekcjonera, który podzielił go na pół i osobno sprzedał. Dokonał też falsyfikacji, by sprzedawane części wyglądały na bardziej kompletne. Jedną z nich kupiło prywatne muzeum w Wyoming. Jego pracownik opisał szkielet i rozpoznał fałszerstwo. Później uczeni dotarli do drugiej części szkieletu. Zbadanie szkieletu ujawniło, że zwierzę było samicą, miało ogon podobny do oposa oraz paznokcie na wszystkich kończynach. To potwierdza, że było ssakiem naczelnym. Natomiast obecność kości skokowej pokazuje, że było spokrewnione z człowiekiem. Co więcej, kość ta jest identyczna, jak u współczesnego człowieka. Różni się tylko rozmiarem. Badania wykazały, że Ida była roślinożercą, posiadała zęby mleczne i stałe, a jej szczęka nie posiadała cech charakterystycznych dla lemurów. Wiek Idy w chwili śmierci oceniono na 9 miesięcy, a długość jej ciała na około 90 cm. Zwierzę miało za to kciuk odstający od reszty przednich kończyn i po pięć palców. Przyczyną śmierci Idy mógł być złamany lewy nadgarstek oraz próba napicia się wody z miejsca, w którym nad jej powierzchnią często unosił się dwutlenek węgla pochodzący z procesów wulkanicznych. Tracące przytomność zwierzę nie było w stanie podeprzeć się przednimi kończynami, wpadło do wody i utonęło, a specyfika okolicy spowodowała, że jej szkielet przetrwał do naszych czasów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...