Search the Community
Showing results for tags 'prom'.
Found 3 results
-
Ponieważ średni wiek astronauty NASA wynosi obecnie 48 lat, prom Discovery dostarczył na Międzynarodową Stację Kosmiczną specjalne okulary Superfocus. W przypadku osób z zaczątkami starczowzroczności pozwolą one regulować ogniskową całej soczewki w stosunku do obiektów zlokalizowanych w różnych odległościach od patrzącego. Wystarczy poruszyć suwakiem umieszczonym na mostku okularów. Astronauci zmagają się nie tylko ze starczowzrocznością, związaną ze zmniejszeniem elastyczności gałek ocznych, ale i z zaburzeniami widzenia wywołanymi przez nieważkość. Dotąd podczas misji posługiwali się okularami z soczewkami dwu- i trzyogniskowymi lub okularami progresywnymi, ale wszystkie miały swoje wady: zniekształcały obraz, zamazywały, ograniczały pole widzenia lub ograniczały głębię ostrości. Okulary Superfocus mogą się okazać świetną alternatywą dla lotów kosmicznych. Średni wiek astronautów wynosi dziś ok. 48 lat, dlatego wielu z nich cierpi na starczowzroczność. Astronauci muszą być w stanie wykonać zadania, które presbyopia utrudnia, takie jak odczytywanie wskazań urządzeń z umieszczonego nad głową panelu czy komputerów w zamkniętym środowisku mikrograwitacyjnym. Okulary z regulowaną ogniskową naśladują naturalne działanie ludzkiego oka [...] – opowiada dr C. Robert Gibson, konsultant NASA. Zanim okulary Superfocus trafiły na Stację Kosmiczną, musiały otrzymać certyfikat bezpieczeństwa NASA. Przeprowadzono szereg analiz materiałowych i strukturalnych. Jak można się domyślić, okulary nie będą stosowane podczas spacerów w przestrzeni kosmicznej, ponieważ nie da się nimi manipulować wewnątrz skafandra.
- 5 replies
-
- starczowzroczność
- Międzynarodowa Stacja Kosmiczna
- (and 6 more)
-
Przypadek ok. 2-miesięcznego zębiełka karliczka (Crocidura suaveolens) pokazuje, że życie nawet mikroskopijnego pasażera na gapę nie jest łatwe. Przedstawiciel najmniejszego gatunku ryjówkowatych jakimś cudem zaokrętował się na promie Scillonian III, pokonującym trasę między archipelagiem Scilly a Kornwalią. W rogu koło przejścia odkryli go marynarze myjący górny pokład. Pięciocentymetrowego malucha odesłano do domu samolotem. Podczas nocnego postoju w Penzance zwierzęciem zaopiekował się Paul Semmens, ekspert z organizacji Isles of Scilly Wildlife Trust. Dokarmiał je stonogami, dżdżownicami i kocią paszą. Gatunek ten ma szybką przemianę materii. By przeżyć, musi więc jadać regularnie. Rano brzdąca załadowano do Skybusa, a po krótkim locie zwrócono mu wolność. Zębiełek karliczek, którego można spotkać również w Polsce, nie występuje na Wielkiej Brytanii, a jedynie na mniejszych wyspach. W porcie lotniczym na St Mary's na ryjówkę czekała Angie Gall. Oceniła jej kondycję fizyczną, a że była doskonała, przygoda 2-miesięczniaka z ludźmi i promami szybko się zakończyła.
- 1 reply
-
- Kornwalia
- Scillonian III
- (and 6 more)
-
Choć wśród obiektów, jakie spadły na Ziemię z przestrzeni kosmicznej można znaleźć wiele niezwykłych okazów, jeszcze nie ma wśród nich papierowego samolotu. Brak ten postanowili uzupełnić naukowcy z University of Tokyo oraz współpracujący z nimi członkowie Japan Origami Airplane Association. Mają oni zamiar skonstruować z papieru samolot, który dotrze z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na powierzchnię Ziemi. Pierwszym testom wytrzymałościowym i termicznym jest już poddawany ośmiocentymetrowy prototyp pojazdu, umieszczony w uniwersyteckim tunelu aerodynamicznym. Urządzenie to jest zdolne do uzyskania bardzo wysokich prędkości przepływu gazów. Badany model, kształtem przypominający prom kosmiczny, zostanie wystawiony na strumień powietrza o prędkości 8600 kilometrów na godzinę (Mach 7). Mimo, iż prawdziwy prom osiąga podczas wejścia w atmosferę znacznie większe prędkości (nawet Mach 20), zdaniem naukowców jego papierowa replika będzie poruszała się znacznie wolniej, dzięki czemu powinna przetrwać lądowanie. Japończycy jeszcze nie poinformowali, kiedy spodziewają się umieścić papierowy "prom" na pokładzie stacji orbitalnej. Liczą za to, że załoga napisze na nim pokojowe przesłanie dla tego, kto znajdzie pojazd po pomyślnym lądowaniu.