Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'padaczka skroniowa' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Fryderyk Chopin cierpiał na regularnie pojawiające się halucynacje wzrokowe. Naukowcy, którzy właśnie opublikowali artykuł na ten temat w Medical Humanities, uważają, że działo się tak z powodu padaczki wywodzącej się z płata skroniowego. Naukowcy zwracają uwagę, że dobrze udokumentowane napady melancholii przypisywano depresji lub zaburzeniu afektywnemu dwubiegunowemu, ale przypadki halucynacji zwykle w analizach pomijano. Identycznie postępowali lekarze naszego rodaka. W najnowszym studium akademicy przyglądali się nie tylko samoopisom Chopina, ale także relacjom jego bliższych i dalszych znajomych. Wykonując w 1848 r. na prywatnym koncercie w Anglii II sonatę fortepianową b-moll, w pewnym momencie kompozytor wstał i wyszedł. Zdarzenie to zostało odnotowane przez krytyka muzycznego dziennika Manchester Guardian (dzisiaj nosi on nazwę The Guardian). W liście do córki George Sand z tego samego roku Fryderyk wyjaśnił, co się właściwie stało. Podczas gry zobaczył wynurzające się z instrumentu potwory, więc uciekł, by się uspokoić. Sama George Sand uwieczniła w swoich dziennikach wyprawę z Chopinem do Hiszpanii z 1838 r. Zatrzymali się tam w klasztorze, dla niego pełnym strachów i duchów. Ponoć często wyglądał, jakby zobaczył coś okropnego: był blady, miał dzikie oczy i bardzo plastycznie opowiadał o swoich wizjach. O innych takich samych incydentach wspominają zarówno George Sand, jak i jego uczennica Friederike Müller-Streicher. Sam Chopin opisał w 1844 r. kohortę nękających go zjaw. Manuel Vázquez Caruncho i inni autorzy artykułu z Medical Humanities, halucynacje występujące w schizofrenii czy stanach dysocjacyjnych przyjmują raczej postać głosów. Halucynacje pojawiają się też w migrenach, ale tutaj utrzymują się nawet przez pół godziny, a u Chopina przychodziły i odchodziły w mgnieniu oka. Poza tym aury bez bólu głowy są typowe raczej dla pacjentów w wieku powyżej 50 lat, a muzyk zmarł przecież w wieku 39 lat. Lekarze wzięli też pod uwagę zespół Charlesa Bonneta – rzadki zespół psychoorganiczny, charakteryzujący się halucynacjami wzrokowymi. Najczęściej chorzy widują ludzi i zwierzęta, a omamy wzbudzają poczucie zagrożenia. Syndrom jednak wykluczono, ponieważ Chopin nie miał zaburzeń wzroku, np. zwyrodnienia plamki żółtej. Na różne swoje dolegliwości Chopin zażywał laudanum. Wywoływane przez niego halucynacje nie pasują jednak do dostępnych opisów, poza tym Fryderyk miał omamy przed rozpoczęciem kuracji nalewką z opium. Po wyeliminowaniu tylu różnych możliwości najlepszym wyjaśnieniem doświadczeń muzyka zaczęła się wydawać padaczka skroniowa. Daje ona złożone halucynacje wzrokowe. W dodatku zazwyczaj są one krótkotrwałe i stereotypowe.
  2. KopalniaWiedzy.pl

    Naukowcy z Leeds Memory Group sądzą, że znaleźli sposób na zbadanie zjawiska déjà vu, czyli poczucia, że coś się już wcześniej widziało. Za pomocą hipnozy udało im się odtworzyć déjà vu w laboratorium. Magazyn New Scientist donosi, iż badacze mają nadzieję, że ich prace rzucą nieco światła na podstawowe mechanizmy, jakimi rządzi się ludzka pamięć. Szacuje się, że déjà vu doświadczało ok. 97% ludzi. W niektórych ciężkich przypadkach uczucie to może być tak stresujące i nieprzyjemne, że wywołuje depresję. Chorym przepisuje się leki antypsychotyczne. Większość ludzi nie ma jednak, według ekspertów, potrzeby rozmawiania z lekarzem o tego typu doświadczeniach. Gdy ktoś rozpoznaje znaną scenę czy obiekt, zachodzą dwa procesy. Na początku mózg przeszukuje pamięć, sprawdzając, czy widział już wcześniej coś, co jest w danym momencie postrzegane. Jeśli tak, określona część mózgu identyfikuje obiekt jako coś znajomego. W déjà vu ten drugi proces może się pomyłkowo uruchamiać, dlatego pojawia się uczucie znajomości czegoś zupełnie nowego. Ekipa Leeds Memory posłużyła się hipnozą, by "włączyć" tylko drugą część procesu rozpoznawania. Badacze pokazali wolontariuszom 24 pospolite słowa, a następnie ich zahipnotyzowali. Powiedzieli im wtedy, że kiedy następnym razem zobaczą słowa w czerwonej ramce, będą czuli, że są znajome, ale nie będą wiedzieli, kiedy je ostatnio widzieli. Słowa w zielonej ramce miały być postrzegane jako słowa z pierwotnej 24-wyrazowej listy. Po wybudzeniu z hipnozy badanym prezentowano serię słów w różnokolorowych ramkach, łącznie z takimi, których nie było w pierwotnym zestawie, a obramowanymi na zielono lub czerwono. Z 18 osób biorących udział w eksperymencie 10 donosiło o szczególnym odczuciu w momencie patrzenia na nowe słowa w czerwonych ramkach (5 stwierdziło jednoznacznie, że to déjà vu). Akira O'Connor zaprezentował odkrycia swojego zespołu badawczego na Międzynarodowej Konferencji Pamięci (International Conference on Memory) w Sydney. Powiedział on New Scientist: To pokazało nam, że możliwe jest eksperymentalne oddzielenie tych dwóch procesów, a to bardzo ważne dla ustalenia, że rzeczywiście są od siebie niezależne. Niektórzy ludzie z padaczką skroniową często mówią o déjà vu. Wcześniejsze badania francuskie wykazały, że poprzez elektryczną stymulację części płatów skroniowych można wywołać uczucie znajomości wszystkiego, z osobami włącznie. Profesor Alan Brown, ekspert w dziedzinie déjà vu z South Methodist University w Dallas, zauważa: Posłużenie się hipnozą, by stymulować lub symulować doświadczanie déjà vu, może być potencjalnie bardzo użytecznym sposobem badania tego fenomenu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...