Search the Community
Showing results for tags 'pęknięcie'.
Found 2 results
-
Stomatolodzy z indyjskiego stanu Kerala wypełnili żywicą półmetrową, głęboką na 4 cm szczelinę w ciosie dwudziestosiedmioletniego słonia. Devidasan jest pracującym zwierzęciem, a dzięki pierwszej tego typu operacji na świecie po 5 latach wreszcie mógł zacząć normalnie funkcjonować. Podczas 2,5-godzinnego zabiegu samiec nie był znieczulony. W puste miejsce wprowadzono zawartość 47 tub z żywicą. Pęknięcie załatał dr C.V. Pradeep, który podkreśla, że zwierzę współpracowało z ludźmi i wydaje się zadowolone z uzyskanych wyników. Zespół musiał znaleźć odpowiednie narzędzia i przystosować do swoich, a właściwie słoniowych potrzeb (i rozmiarów). Łatania nie można było monitorować za pomocą rentgena, ponieważ żaden z przenośnych aparatów nie był na tyle duży, by obsłużyć Devidasana. Dr Pradeep podkreśla, że gdyby nie zreperowano ciosu, zbierające się w środku zanieczyszczenia mogłyby doprowadzić do śmiertelnego zakażenia. Ponieważ nigdy wcześniej nie przeprowadzano takiego zabiegu, nie wiadomo, jak długo plomba posłuży słoniowi. Najprawdopodobniej będzie to jednak kilka lat, o ile w tym czasie ząb za bardzo nie urośnie.
-
Istniejące na powierzchni Księżyca "blizny" to dowód, że towarzysz Ziemi skurczył się w porównaniu ze swoją pierwotną wielkością. Co więcej, proces ten zachodził jeszcze niedawno, co może oznaczać, że Księżyc nadal się kurczy. Thomas Watter z Center for Earth and Planetary Studies w National Air and Space Museum in Washington jest jednym z autorów badań, które są dowodem na istnienie procesu kurczenia się Księżyca. Misje Apollo 15, 16 i 17 sfotografowały na jego powierzchni pionowe wyniesienia przypominające blizny. Wszystkie on znajdowały się w pobliżu równika. Jednak Lunar Reconneissance Orbiter odnalazł 14 kolejnych "blizn" rozsianych po całej powierzchni Księżyca. Zdaniem Wattersa i jego kolegów, wyniesienia takie powstały w wyniku ochładzania się wnętrza Księżyca. Gdy stawało się ono coraz zimniejsze, kurczyło się, a powierzchnia Srebrnego Globu musiała dostosować się do tego, co działo się we wnętrzu. Powstały więc wielokilometrowe pęknięcia, które z jednej strony zostały wyniesione nawet na wysokość kilkuset metrów. Te które widzimy wyglądają bardzo świeżo. Struktury tego typu nie utrzymują się długo, gdyż są poddawane ciągłemu bombardowaniu mikrometeorytów - mówi Watters. Na podstawie wielkości "blizn" obliczył on, że Księżyc od chwili powstania skurczył się o około 182 metry. Autorzy badań twierdzą, że cały proces zachodził jeszcze niedawno, a zatem niewykluczone, iż jeszcze się nie skończył. Pat McGovern, geofizyk z Lunar and Planetary Institute z Houston, uważa wnioski swoich kolegów za "hit". Jest nimi zaskoczony, gdyż małe obiekty bardzo szybko tracą wewnętrzne ciepło. Ciepło jest tym, co napędza ewolucję planet. Dotychczas sądzono, że Księżyc stracił większość swojego ciepła bardzo dawno temu. Pomysł, że te struktury są bardzo młode, jest bardzo ekscytujący, to coś niespodziewanego - stwierdza. Jeśli rzeczywiście Księżyc nadal się kurczy, tempo zmiany rozmiarów z pewnością spada i powoli się zatrzymuje. Uczeni nie podjęli się obecnie odpowiedzi na pytanie, jak bardzo jeszcze może zmniejszyć się Srebrny Glob.
- 1 reply
-
- Center for Earth and Planetary Studies
- Thomas Watter
- (and 2 more)