Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'nietrzymanie moczu' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 4 wyniki

  1. Kobiety, które dostarczają swojemu organizmowi wiele kalorii lub wolą tłuszcze nasycone od zdrowych tłuszczów, bez względu na masę ciała, znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka dla nietrzymania moczu (American Journal of Epidemiology). Nadmierna waga ciała, zwłaszcza tłuszcz zgromadzony wokół brzucha, to czynnik ryzyka w przypadku inkontynencji moczowej. Zmniejszenie masy ciała nie tylko pomaga zapobiec przykrej dolegliwości, ale i zmniejsza nasilenie objawów, jeśli już nietrzymanie wystąpi. Naukowcy nie wykluczali jednak, że to skutek nie tyle spadku wagi, co diety i większej dawki ruchu. By sprawdzić, z jakim mechanizmem mamy do czynienia, zespół dr Nancy N. Maserejian z Instytutu Badawczego Nowej Anglii w Watertown analizował dane z wywiadu zdrowotnego, przeprowadzonego z 2060 mieszkankami Bostonu w wieku od 30 do 79 lat. Panie udzieliły szczegółowych odpowiedzi na pytania odnośnie do przestrzeganej diety i stylu życia. Kobiety wypytywano także o dolegliwości ze strony układu moczowego, wagę, wzrost i obwód pasa. Okazało się, że u nieco ponad 12% ankietowanych występowało średnio-mocno nasilone nietrzymanie moczu (co najmniej raz w tygodniu dochodziło do niekontrolowanego popuszczania lub raz w miesiącu odnotowywano niekontrolowane wydalenie dużych ilości uryny). W porównaniu do pań z najniższym spożyciem kalorii, w grupie kobiet z najwyższą kalorycznością posiłków, które stanowiły 20% próby, ryzyko wystąpienia inkontynencji było niemal 3-krotnie wyższe. Podobny wzrost zauważono u pań wolących nasycone tłuszcze zwierzęce od wielonienasyconych kwasów tłuszczowych pochodzenia roślinnego (te pierwsze stanowiły większą część ich menu). Wnioski pozostawały takie same nawet po uwzględnieniu wagi badanych, a także ich wieku, rasy i podstawowych schorzeń, takich jak cukrzyca czy dolegliwości sercowo-naczyniowe. Maserejian planuje badania kliniczne, by ocenić, czy ograniczenie kaloryczności posiłków i ilości tłuszczów nasyconych może zmniejszyć nasilenie symptomów nietrzymania moczu. Już teraz jednak widać, że priorytetem dla chorych powinno być zrzucenie zbędnych kilogramów właśnie dzięki odpowiednio skonstruowanej diecie. Co ciekawe, Amerykanie stwierdzili, że związek między kaloriami a nietrzymaniem moczu był nawet silniejszy u pań szczupłych. One więc także skorzystają na zmianie menu. Na razie nie wiadomo, czemu stosunek różnych rodzajów tłuszczów wpływa na ryzyko nietrzymania moczu. Ekipa Maserejian spekuluje jednak, że w grę wchodzi przewlekły układowy stan zapalny. Niewykluczone też, że większa liczba kalorii oddziałuje za pośrednictwem zwiększonej aktywności układu nerwowego, co podwyższa częstość wyładowań nerwów pęcherza (nadreaktywność). Kobiety z najwyższym spożyciem kalorii dostarczały swojemu organizmowi średnio 2400 kcal dziennie. Panie z grupy z najniższym spożyciem poprzestawały na 840 kcal na dobę. Panie w największym stopniu gustujące w tłuszczach nasyconych spożywały ich 3-7-krotnie więcej niż wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. W porównaniu do koleżanek zrównujących ich ilości, 2,5-krotnie częściej zmagały się z nietrzymaniem moczu.
  2. SIMsystem to pierwsze na świecie elektroniczne majtki dla starszych osób z nietrzymaniem moczu. Jeśli ich właściciel zabrudzi bieliznę, wysyłają SMS-a bądź wiadomość na pager opiekuna. Wynalazek australijskiej firmy Simavita przeszedł już testy w stanie Wiktoria, a teraz trafi do domów opieki w Nowej Południowej Walii. Radzenie sobie z inkontynencją moczową to obszar kluczowy dla wykorzystania innowacyjnych technologii do poprawy opieki nad starszymi ludźmi. Opracowaliśmy SIMsystem, by zapewnić osobom w jesieni życia większą wygodę i godność, jednocześnie znacznie zmniejszając koszty ponoszone przez domy opieki – tłumaczy dyrektor wykonawczy firmy z antypodów Philippa Lewis. Majtki mają wymienny element, który przypomina wkładki dla osób z nietrzymaniem moczu. Wyposażono je również w odczepialny nadajnik, przekazujący bezprzewodowo odczyty z czujników do centralnego komputera.
  3. Wstrzykiwanie kolagenu kojarzy się niemal jednoznacznie z chirurgią plastyczną i poprawianiem własnego wyglądu. Okazuje się jednak, że zastrzyki zawierające to białko mogą także bardzo skutecznie leczyć... wysiłkowe nietrzymanie moczu. Choć wysiłkowe nietrzymanie moczu (ang. stress urinary incontinence - SUI) nie jest chorobą groźną, bez wątpienia może ono uprzykrzyć życie cierpiącym na nie osobom. Schorzenie to leczy się zwykle operacyjnie, lecz nie zawsze jest to możliwe m.in. u kobiet starszych lub wtedy, gdy pacjentka nie może sobie pozwolić na kilka dni rekonwalescencji po zabiegu. Iniekcje kolagenu mogą okazać się nową, równie skuteczną i mniej uciążliwą, metodą terapii. Efektywność nowej metody udowodniono dzięki studium, którego wyniki opublikowało czasopismo Journal of Urology. Wzięło w nim udział 31 pacjentek, u których standardowe leczenie operacyjne nie rozwiązało problemu nietrzymania moczu. Kobietom wstrzyknięto dawkę kolagenu w bezpośrednim sąsiedztwie cewki moczowej. Podane w ten sposób białko wywierało niewielki nacisk na cewkę, wspomagając w ten sposób pracę osłabionego zwieracza tego narządu. Wyniki eksperymentu są bardzo zachęcające - aż 93% (29 osób) spośród badanych kobiet uznało leczenie za skuteczne, tzn. zaobserwowało u siebie poprawę lub nawet całkowite wyleczenie nieprzyjemnego zaburzenia. U dwóch pozostałych pań, które nie odczuły poprawy w wyniku leczenia, zaobserwowano w badaniu ultrasonograficznym (USG) niedostateczną ilość kolagenu lub jego niepoprawne rozłożenie w okolicach cewki moczowej. W przypadkach tych zaproponowano inne metody leczenia. Kobiety powinny wiedzieć, że nie muszą żyć z SUI, tłumaczy dr Philippe Zimmern z Uniwersytetu Teksańskiego, główny autor studum. Choć wstrzykiwanie kolagenu może nie działać u każdego, taka opcja istnieje, a pacjenci powinni informować swoich lekarzy, że są dotknięci tym schorzeniem, i szukać możliwych metod jego wyleczenia.
  4. Noszenie butów na obcasie nie tylko sprawia, że kobieta wygląda elegancko i seksownie, ale może także korzystnie wpływać na jej zdrowie. Jest tylko jeden warunek: obcasy nie powinny być za wysokie. Maria Cerutto, urolog z Uniwersytetu w Weronie, postanowiła przeprowadzić badania, by obalić szereg mitów, obwiniających szpilki za niemal wszystkie schorzenia świata, w tym schizofrenię. Dzięki temu stwierdziła, że chodzenie na obcasach pozwala utrzymać mięśnie w formie. Poprawia to życie seksualne i kondycję kobiet cierpiących na nietrzymanie moczu. Jako kobieta uwielbiająca buty na obcasie próbowałam w nich znaleźć coś dobrego. W końcu osiągnęłam swój cel. Obcasy wpływają na aktywność dna miednicy, zmniejszając dolegliwości bólowe i poprawiając stan zdrowia. Teraz [jako zespół] mamy nadzieję, że uda nam się wykazać, że noszenie wysokich obcasów w ciągu dnia może zmniejszyć potrzebę gimnastykowania dna miednicy. Mięśnie te wiotczeją po porodzie oraz w miarę starzenia się. Ich gimnastykowanie poprawia kondycję zdrowotną i jakość życia seksualnego. Dzięki noszeniu obcasów specjalna gimnastyka nie będzie być może potrzebna. Do eksperymentu zaangażowano 66 pań poniżej 50. roku życia. Naukowcy analizowali elektromiogram mięśni miednicy. Okazało się, że u kobiet noszących buty ustawiające stopy pod kątem 15 stopni w stosunku do podłoża (z 7-cm obcasami) aktywność elektryczna ulega zmniejszeniu o 15%. Oznacza to, iż mięśnie są rozluźnione i zwiększa się zarówno ich siła, jak i zdolność kurczenia się (European Urology). Nie wszyscy zapatrują się jednak tak optymistycznie na sprawę szpilek jak Cerutto. Wysokie obcasy stanowią bowiem obciążenie dla kolan, kości śródstopia, ponadto ustawiają biodra w nienaturalnej pozycji. Nie wiadomo więc, czy plusy zrównoważą minusy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...