Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'koprofagia' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Gdy kończy się przepoczwarzenie, wyłaniający się z kokonu trzmiel jest bardzo głodny. Jego pierwszym pokarmem są odchody innych trzmieli. Dzięki nim owad zdobywa bakterie wspomagające układ odpornościowy w walce z pasożytami (Proceedings of the National Academy of Science). W kokonie larwa jest sterylizowana, dlatego owad doskonały rozpoczyna życie bez naturalnej bakteryjnej ochrony. Hauke Koch i Paul Schmid-Hempel z Instytutu Technologii Federacji Szwajcarskiej podkreślają, że bakterie jelitowe pozyskane w wyniku zjedzenia czyichś odchodów działają jak przenoszony układ odpornościowy. Bakterie jelitowe chronią trzmiele przed pasożytem Crithidia bombi. Koprofagia pozwala na szybkie przekazywanie środków do walki z nim w obrębie kolonii. C. bombi jest świdrowcem. Prawdopodobnie pochodzi z Europy. Po raz pierwszy spotkano się z nim w Kanadzie w latach 70. ubiegłego wieku. Infekcja ma wpływ zarówno na poszczególne osobniki, jak i całą kolonię: zarażone robotnice zbierają np. mniej pyłku. Koch i Schmid-Hempel zauważyli, że gdy trzmiele są hodowane w sterylnym środowisku i nie mogą zjeść odchodów, częściej cierpią na parazytozy. Podczas badań na dzikich populacjach Szwajcarzy stwierdzili, że przed C. bombi najlepiej chronią Betaproteobacteria i owady, w których jelitach jest najwięcej tych mikroorganizmów, są wolne od pasożytów.
  2. Mamuty jadały własne odchody, były więc koprofagami. Świadczą o tym znajdujące się wewnątrz kału owocniki z askosporami grzybów Podospora conica, które w normalnych warunkach bytują wyłącznie na jego powierzchni. Oprócz konsumpcji nie ma innego sposobu, by mogły się tam dostać. Nieobecność kwasów żółciowych świadczy o tym, że był to kał mamutów (Quaternary Science Reviews). To drugi raz, gdy udowodniono mamutom koprofagię. Po raz pierwszy udało się to przed czterema laty. Kilkakrotne natrafianie na ślady tej samej praktyki oznacza, że zjadanie odchodów nie było czymś przypadkowym lub wyjątkowym. Czemu mamuty jadały swój kał: z braku pokarmu czy dbając o zrównoważoną dietę? Bas van Geel z Uniwersytetu w Amsterdamie i jego zespół badali odchody zachowane w mroźnym klimacie Alaski. Mamuty żyły tu na początku interstadiału późnego glacjału (schyłku ostatniego zlodowacenia), a więc ok. 12.300 lat temu. Analizowano mikroskamieliny, makropozostałości i starożytne DNA, a także skład chemiczny odchodów. Wśród pyłków dominowały te należące do wiechlinowatych (Poaceae), bylic (Artemisia) i innych światłolubnych taksonów. Oznacza to, że przodkowie słoni zamieszkiwali pozbawione drzew obszary. Twierdzenie to znalazło poparcie w odkrytych nasionach i owocach. Mikroby żerujące na odchodach pozostawiały po sobie wysokie stężenia witamin K, B12 i B7, nie da się więc ukryć, że kał stanowił cenne źródło składników odżywczych. Z powodzeniem mógł też zaspokoić głód w trudnych czasach, zanim po okresie niższych temperatur doszło do odtworzenia innych zasobów. Przykłady koprofagii można znaleźć również wśród współczesnych zwierząt. Młode słonie zjadają odchody swoich matek, by pozyskać bakterie potrzebne do właściwego trawienia roślin występujących na sawannie. Takie zachowanie wywiera duży wpływ na rodzaj i działanie flory jelitowej. Koprofagia jest ważnym sposobem na zyskanie dostępu do całego wachlarza składników odżywczych syntetyzowanych przez mikroflorę przewodu pokarmowego. Produkty fermentacji mogą nie być adsorbowane w miejscu powstawania, dlatego zwierzęta prowadzą ich recykling z kału.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...