Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

Search the Community

Showing results for tags 'kariera'.



More search options

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Found 2 results

  1. Mark Taylor, z Wydziału Socjologii Oxford University odkrył, że nastolatkowie czytający książki mają większe szanse na zrobienie kariery zawodowej. Do takiego wniosku doszedł analizując kwestionariusze 17 200 osób, które wypełniły je w wieku 16, a następnie 33 lat. W pierwszej serii kwestionariuszy pytano o spędzanie czasu poza szkołą, a druga seria opisywała przebieg kariery edukacyjnej i zawodowej takich osób. Okazało się, że kobiety, które w wieku 16 lat czytały książki, miały 39-procentową szanse na osiągnięcie w wieku 33 lat wysokiej pozycji zawodowej. Te, które książek nie czytały, miały 25-procentową szansę. W przypadku mężczyzn odsetek ten wynosił 58% u czytających i 48% u nieczytających. Żadna inna aktywność - uprawianie sportu, zwiedzanie muzeów, chodzenie do kina, na koncerty, gotowanie, szycie - nie miało znaczącego wpływu na późniejszą karierę. Okazało się też, że granie w gry komputerowe nie zmniejsza co prawda szans na karierę, ale zmniejsza szanse na dostanie się na uczelnię wyższą. Z naszych badań wynika, że w czytaniu dla przyjemności jest coś specjalnego. Pozytywne skutki z tym związane nie pojawiają się w żadnym innym rodzaju aktywności - mówi Taylor. Wyjaśnieniem tego fenomenu może być albo fakt, że czytanie zwiększa bystrość umysłu, albo, że pracodawcy chętniej zatrudniają kogoś, kto ma podobne do nich wykształcenie i doświadczenia lub też, że osoby bardziej zainteresowane uczeniem się, więcej czytają. Czytanie zwiększa też szanse dostania się na uniwersytet. Dla dzieci, których rodzice pracują w handlu lub administracji czytanie książek zwiększa szanse na dostanie się na uczelnię z 24 do 35 procent dla chłopców i z 20 do 30 procent dla dziewcząt. Jeśli obok czytania książek młody człowiek angażuje się w jakąś dodatkową aktywność, taką jak granie na instrumencie czy zwiedzanie muzeów, szansa na miejsce na uczelni rośnie z 24 do 54 procent dla chłopców i z 20 do 48 procent dla dziewcząt. Z kolei granie w gry komputerowe zmniejsza szanse z 24 do 19 procent dla chłpców i z 20 do 14 procent dla dziewcząt. Mimo, że czytanie przekłada się na wyższą pozycję zawodową, to nie wpływa na przyszłe zarobki. Nie zauważono, by którekolwiek z czynności pozaszkolnych miało znaczenie dla zarobków.
  2. O Emmie Darwin mówi się dużo rzadziej niż o jej mężu Karolu. Wygląda jednak na to, że gdyby nie ona, nie mógłby zrobić takiej kariery naukowej. Cierpiał na wiele chorób, a żona układała jadłospis, który miał mu ulżyć w cierpieniu i utrzymać w jak najlepszym zdrowiu. Autorki książek kulinarnych Dusha Bateson oraz Weslie Janeway wydobyły z annałów Uniwersytetu w Cambridge 55 przepisów. Stworzyły z nich ciekawą pozycję na Boże Narodzenie i nie tylko. Przy okazji zbliżającej się 200. rocznicy urodzin słynnego ewolucjonisty panie chciały się upewnić, że żadna z ważnych w jego życiu osób nie zostanie pominięta. W zbiorze opisano przyrządzanie pieczonych grzybów i "karnego" puddingu. Nie mogło też zabraknąć wiktoriańskich świątecznych specjałów: sosu żurawinowego czy kompotu z jabłek. Książka powstała w oparciu o oryginalny notatnik Emmy. Karolowi zawdzięczamy wskazówki dotyczące gotowania ryżu. Bateson i Janeway wypróbowały wszystkie przepisy i nieco je uwspółcześniły. Wg nich, pani Darwin nie lubiła za bardzo gotować, ale była odpowiedzialną gospodynią – musiała wykarmić męża, 7 dzieci i 12 służących. Jej doskonale posegregowanych receptur nie można uznać za wyrafinowane, priorytetem stała się praktyczność.
×
×
  • Create New...