Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'kanapka' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Ponieważ hipoteza zupy nie sprawdziła się przy wyjaśnianiu początków życia na Ziemi, Helen Hansma, biochemik z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara, zdecydowała się na inne kulinarne porównanie: kanapkę. Wg niej, przypominające ciasto francuskie warstwy pewnego minerału, miki, stworzyły idealne warunki dla formowania się istotnych dla życia substancji. Koncepcję wyjaśniającą powstanie życia procesem zagęszczania bulionu pierwotnego, w wyniku czego utworzyły się koacerwaty, sformułował w 1924 roku Aleksander Oparin. Teoria ta doczekała się wielu wersji. Ostatecznie nauka zna ją jako teorię Oparina-Haldana. Zgodnie z jej założeniami, życie to wynik ewolucji materii, wszystkie organizmy żywe wywodzą się od wspólnych przodków, a życie koncentruje się w koacerwatach, czyli układach względnie odgraniczonych od swojego otoczenia, które wymieniają z nim zarówno materię, jak i energię. Teoria ta zainspirowała wiele późniejszych koncepcji biogenezy. Hansma po raz pierwszy zaprezentowała swoje rozwiązanie zagadki pochodzenia życia na 47. dorocznym spotkaniu Amerykańskiego Towarzystwa Biologii Komórkowej. Mika jest jak olbrzymia kanapka z milionami warstw, które przypominają kromki chleba. W zakątkach między nimi mogła się rozpocząć synteza istotnych dla życia związków. W dodatku blaszki miki stanowiły doskonałą ochronę. Hansma sądzi, że teoria bulionu nie wyznaczała dobrego miejsca, gdzie cząsteczki miałyby ze sobą reagować. Teoria pizzy już je uwzględniła. Miały się one formować na powierzchni naładowanych elektrycznie minerałów. Słabym punktem tej koncepcji jest jednak niewystarczające wyjaśnienie procesu łączenia się pierwotniejszych związków w RNA i inne kluczowe substancje. Teoria kanapki miała zapewnić powierzchnię reakcyjną (warstwę minerału) i substraty, które unosiły się w bulionie uwięzionym między blaszkami. Cały proces przebiegał w przestrzeni odgraniczonej strukturą miki. Skąd energia do przebiegu reakcji? Z przesuwania się warstw minerału, niewykluczone, że także z pływów oceanu czy promieniowania słonecznego. Hansma uważa, że jako pierwsza wykazała, czemu w naszych komórkach znajduje się tak dużo potasu. Mika jest bowiem uwodnionym krzemianem potasu. Na razie kalifornijski zespół przeprowadził tylko wstępne eksperymenty potwierdzające teorię. Pozostało jeszcze dużo pracy...
  2. Badacze z Leeds University w Wielkiej Brytanii opracowali naukową formułę idealnej kanapki z bekonem. Uwzględnili w niej wiele zmiennych. Przeprowadzenie eksperymentu zlecił Duński Komitet ds. Bekonu i Żywności (Danish Bacon and Food Council). Zespół Grahama Claytona sprawdzał, jaki stopień chrupkości/kruchości ludzie uznają za najlepszy. Cierpliwi akademicy spędzili ponad 1000 godzin na testowaniu 700 wariantów kanapki. Wolontariusze przez 3-4 dni mogli dziennie skosztować do 6 próbek. Zmieniano, m.in.: grubość plastra bekonu i kromki chleba, "otłuszczenie" mięsa, chrupkość oraz metodę przygotowania. Zmierzono wszystko, nawet natężenie dźwięku wydawanego przez pękający pod naporem zębów bekon (uzyskując wskaźnik w postaci liczby decybeli). Określono także, jakiej siły trzeba użyć, by to nastąpiło (w newtonach, N). A tak wygląda ideał: plaster chrupiącego grillowanego bekonu (niezbyt tłusty) i dwie grube kromki białego chleba.
  3. Naukowcy odkryli ostatnio, co zrobić, by upuszczona kanapka nie spadła posmarowaną masłem stroną na podłogę. Okazuje się, że wszystko zależy od tego, w jaki sposób smarujemy chleb czy bułkę. Im energiczniejsze są ruchy wykonywane nożem, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że kanapka spadnie masłem do dywanu. Dzieje się tak, ponieważ mocne przyciskanie noża tworzy na powierzchni chleba wypukłości, które wpływają na sposób jego opadania. Testy przeprowadzili panowie prowadzący program „Pogromcy mitów” na kanale Discovery. Występujący w audycji eksperci stwierdzili, że sposób smarowania masłem w 58% przypadków decyduje o tym, czy kromka spadnie posmarowaną stroną w dół.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...