Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'gwarancja' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Pod pozorem zagwarantowania wykupionej przepustowości łącza internetowego mogą zostać wprowadzone przepisy które de facto zmuszą dostawców sieci do zapisywania i przechowywania danych o odwiedzanych witrynach oraz pobieranych plikach. Na wypadek ewentualnych reklamacji będziemy zmuszeni przez 12 miesięcy przechowywać szczegółowe informacje o tym, z jakimi stronami łączył się użytkownik oraz jakie pliki i skąd pobierał - powiedział Dziennikowi Gazecie Prawnej przedstawiciel jednego z największych polskich dostawców internetu. Przygotowywany projekt ustawy przewiduje, że dostawca internetu ma zagwarantować taką prędkość łącza, jaka została przez klienta wykupiona. Odkładając na bok kwestie techniczne i w ogóle możliwość zagwarantowania stałej przepustowości należy zauważyć, że rozpatrywanie reklamacji będzie możliwe tylko w przypadku zapisywania szczegółowych danych o każdym połączeniu. Jeśli zaś dostawcy internetu będą posiadali takie informacje, to nie można zagwarantować, że dostępu do nich nie uzyskają służby specjalne, policja czy też sieci reklamowe.
  2. Komisja Europejska zaproponowała nowe przepisy dotyczące ochrony konsumentów. Rozszerzają one ochronę również na oprogramowanie. Ich przyjęcie będzie oznaczało, że licencja powinna gwarantować konsumentowi te same podstawowe prawa jakie ma, gdy kupuje inne towary: prawo do posiadania towaru, który dobrze działa. Pomysł został skrytykowany przez organizację Business Software Alliance, która skupia takich producentów oprogramowania jak Apple, IBM czy Microsoft. Produkty cyfrowe nie są czymś tak namacalnym jak tostery i nie powinny podlegać tym samym zasadom. W przeciwieństwie do dóbr materialnych, producent dóbr cyfrowych nie może przewidzieć z dużą dozą prawdopodobieństwa ani wszystkich możliwych zastosowań dla produktu ani jego potencjalnej wydajności - stwierdził Francisco Mingorance z BSA. Dodał, że działanie oprogramowania zależy od środowiska, w jakim jest uruchamiane, od tego jak i czy w ogóle użytkownik je uaktualnia, na ile jest ono elastyczne i na ile można je modyfikować oraz czy doszło do ataku na program. Mingorance dodaje, że proponowane przez KE przepisy miałyby obejmować zarówno wersje beta, jak i ukończone programy. Odnosiłyby się do software'u o zamkniętym, jak i otwartym kodzie. Ponadto najprawdopodobniej na producentów nałożono by obowiązek udzielania dwuletniej gwarancji. To z kolei, zdaniem przedstawiciela BSA, zmniejszy wybór. Często bowiem licencje na oprogramowanie, obsługę techniczną itp. są kupowane na czas krótszy niż dwa lata. Nowe przepisy zobligują producenta do utrzymywania programu przez co najmniej 24 miesiące. W końcu, jak zauważa Mingorance, nowe przepisy mogą spowodować, że ucierpi na tym kompatybilność programów. Jeśli bowiem producent ma gwarantować wydajność i bezpieczeństwo, to w jego interesie będzie leżało jak największe ograniczenie osobom z zewnątrz dostępu do jego kodu. Producenci oprogramowania od dawna twierdzą, że kod komputerowy nie powinien być objęty taką gwarancją jak produkty materialne. W roku 2007 przed Izbą Lordów wystąpił jeden z głównych developerów jądra Linuksa, Alan Cox, który argumentował, że ani producenci oprogramowania open source, ani tego o zamkniętym kodzie nie powinni być pociągani do odpowiedzialności za bezpieczeństwo swoich programów. Cox mówił wówczas: Twórcy oprogramowania o zamkniętym nie mogą prawnie odpowiadać za kod, ponieważ to uderzy w firmy trzecie. Gdy dodajemy aplikację firmy trzeciej, to bezpieczeństwo staje się rzeczą jeszcze bardziej złożoną. A więc racjonalnym zachowaniem producentów będzie uniemożliwienie instalowania aplikacji firm trzecich. To z kolei, jak zauważył, narazi ich na procesy o naruszanie prawa antymonopolowego. Z kolei, jeśli chodzi o oprogramowanie open source, to w jego przypadku kod jest otwarty, zmiany są wprowadzane przez wiele osób i niemożliwe jest zidentyfikowanie winnego słabości kodu. Ponadto, ten sam kod jest jednocześnie rozwijany przez wiele firm. Nie ma sposobu, by ocenić, która z nich i na ile przyczyniła się do powstania niedociągnięć, a na ile są winni twórcy oryginalnego kodu.
  3. Microsoft potwierdził krążące od pewnego czasu plotki i oświadczył, że okres gwarancyjny konsoli Xbox 360 został wydłużony w USA i Kanadzie z 90 do 365 dni. Gwarancja obejmuje zarówno nowe jak i sprzedane już urządzenia. Przedstawiciele koncernu oświadczyli, że ich celem było ujednolicenie okresu gwarancyjnego na całym świecie. Nowa polityka gwarancyjna działa wstecz. Oznacza to, że jeśli obecny właściciel Xboksa 360 w ciągu roku od jego zakupu dokonał jakiejś pogwarancyjnej naprawy, to Microsoft zwróci mu pieniądze. Opłata będzie zwracana automatycznie, więc użytkownik konsoli nie musi kontaktować się z Microsoftem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...